Forum » Myślenice

Poród w myślenickim szpitalu i wszystko co z nim związane

  • 9 wrz 2011

    Nie ma możliwości przyglądania się kąpieli noworodka. One te dzieci tam kąpią jak kurczaki, więc lepiej żebyś tego nie widziała... Radzę z paniami na neonatologii raczej nie zadzierać.. bo nie są miłe.
    I tak położna środowiskowa do Ciebie przyjdzie i wszystko pokaże, jak kąpać, jak przewijać itd.

    Co do łapówek, to prawda jest taka, że jak nie dasz (w Myślenicach), to lekarze mają cię głęboko w.. oj wiele dzieci przychodziło z problemami na świat (np. niedotlenienie), bo lekarz czekał, czekał i czekał aż.. mu się da...
    Po co usuwać wpisy... stawki są od 500 zł wzwyż- w zależności od lekarza.
    Jednego lekarza mogę polecić, że jest w porządku, interesuje się pacjentkami, mimo że nawet do niego nie chodziły. Dr Ch. jest w porządku

    1 Cytuj
  • 9 wrz 2011

    Z tego co ja wiem to stawka za cesarkę jest o wiele niższa niż 500 zł. jeśli chodzisz do lekarza całą ciąże prywatnie,a jeśli chodzisz np do przychodni a potem życzysz sobie cesarkę to już nie mało to kosztuje,nie które Panie tak robią jak chcą cesarkę chodzą do przychodni a w ostatnim miesiącu załatwiają z lekarzem cesarkę na życzenie,i w sumie zapłacą za nią tyle co koszt wizyt przez całą ciąże,nie więcej.Dr Ch.faktycznie w porządku i nie zdziera kasy i mam nadzieje ,że taki pozostanie na długo,najlepiej już na stałe:-)

    1 Cytuj
  • 9 wrz 2011

    Witam! Chciałam zapytać Panie , które rodziły w ostatnim czasie w myślenickim szpitalu o łazienki na oddziale położniczym, czy był tam jakikolwiek remont? Czy jest jak dawniej.... czyli tragicznie niestety...

    Cytuj
  • 9 wrz 2011

    Ja całą drugą ciążę chodziłam do Dr Micała ( na NFZ ). Przy porodzie obecny jednak był doktor Kocot i absolutnie złego słowa o nim nie powiem. Cały poród był przy mnie, wypytywał o komplikacje przy pierwszej ciąży. Podał odpowiednie leki. Zaznaczam, że nic w łapę nie dostał :)

    2 Cytuj
  • 9 wrz 2011

    Tak jak pisałam stawka za cesarkę zależy od lekarza, nawet jeśli chodzisz prywatnie, może ci krzyknąć 1000 zł...

    łazienki na oddziale poporodowym dalej są tragiczne, ściany w salach tylko odmalowane, jedynie sala gdzie się leży przez jedną dobę po cesarce jest odremontowana.
    odremontowana też jest porodówka- ładnie jest :) co d oddziału ginekologicznego- nie wiem, bo tam jeszcze nie gościłam :)

    Cytuj
  • 9 wrz 2011

    Oddział ginekologiczny też odmalowany. Łazienka dużo lepsza niż na poporodowym.

    Cytuj
  • 9 wrz 2011

    proszę o szczerą odpowiedz czy naprawdę trzeba dać w łapę lekarzowi żeby urodzić zdrowe(czyli bez żadnych komplikacji z winy lekarza lub czasu jaki czekał na pieniądze, czy cos w tym stulu) dziecko w myślenickim szpitalu?? mam termin już nie długo i myślałam że bedę tam rodzić ale jak przeczytałam ostatnie wpisy to aż mnie ciarki przeszły...:/

    1 Cytuj
  • 9 wrz 2011

    ja rodziłam już dwa razy i za kożdym razem byłam przygotowana na to by komuś zapłacić ale nie było takiej potrzeby, pieniądze nie sprawią że będzie mniej boleć (poród nayturalny) nie przyśpieszą porodu - panie położne z myślenickiego szpitala są godny polecenia i wcale nie trzeba im płacić żeby dobrze wykonywały swoją praca - najlepsze są weteranki

    Cytuj
  • 9 wrz 2011

    Dokładnie, ja urodziłam dwie zdrowe córki i też nikomu nic nie zapłaciłam :)

    Cytuj
  • 9 wrz 2011

    "Dr Ch.faktycznie w porządku i nie zdziera kasy i mam nadzieje ,że taki pozostanie na długo,najlepiej już na stałe:-)"

    czy dr Ch to chodzi o dr Chęcińskiego??

    1 Cytuj
  • 9 wrz 2011

    [quote=gość: przyszła mama] proszę o szczerą odpowiedz czy naprawdę trzeba dać w łapę lekarzowi żeby urodzić zdrowe(czyli bez żadnych komplikacji z winy lekarza lub czasu jaki czekał na pieniądze, czy cos w tym stulu) dziecko w myślenickim szpitalu?? mam termin już nie długo i myślałam że bedę tam rodzić ale jak przeczytałam ostatnie wpisy to aż mnie ciarki przeszły...:/ [/quote]

    chyba nie trzeba z góry ale jak już są komplikacje i poród się przedłuża, to lepiej dać. inaczej nie wiadomo jak się skończy odwlekanie działań np. niezbędnej cesarki

    Cytuj
  • 9 wrz 2011

    wielka szkoda że takie zachowania są bezkarne. skoro płacimy podatki to powinniśmy mieć prawo do bezpłatnej opieki medycznej gwarantowanej przez Konstytucję

    3 Cytuj
  • 9 wrz 2011

    przyznaje jestem w szoku, nawet nie pomyslałam żeby brać pieniądze jak pojadę rodzić;/
    to teraz tak bezpośrednio zapytam jeśli mam mieć naturalny poród to komu i ile należy wręczyć żeby było wszystko oki?? i jak to zrobić?? kiedy???

    Cytuj
  • 9 wrz 2011

    Do przyszłej mamy:ja lekarzowi nic nie dawałam,był w porządku mimo ,ze to nie mój prowadzący ciąże,a gość naprawdę się starał zlecił kroplówkę czopki,żeby poszło szybko,natomiast dałam połoznym symbolicznie na dobrą kawę ,bo one prawdę mówiąc robią najwięcej,pozdrawiam!

    Cytuj
  • 10 wrz 2011

    Ja miałam rodzić w Krakowie, tam miałam umówiony poród, ale niestety akcja porodowa za szybko się rozwijała i musiałam jechać do Myślenic. Na miejscu okazało się że Młody się obrócił nóżkami w dół i trzeba ciąć. Jako że do Myślenic nie chodziłam do żadnego ginekologa i mąż nie miał z kim "POROZMAWIAĆ" mam brzuch ciachnięty od pępka do kości łonowej. Jak sięposmaruje, to ciachną ładny szew majtkowy, ale jak robią "za darmo" to po co się szczypać. I nie było to X lat temu a w roku 2009.

    4 Cytuj
  • 10 wrz 2011

    Ja urodziłam dokładnie dwa tygodnie temu.Jeśli chodzi o personel to jestem bardzo zadowolona. Położne są super. Mimo tego ,że nie trafiłam na "swojego" lekarza to zajęto się mną bez zastrzeżeń.

    3 Cytuj
  • 10 wrz 2011

    Dziewczyny ja rodzilam w Myślenicach nic nikomu nie dalam mialam kaplikacje i posdtanowili ze bedzie cesarka ladnie mnie ciachneli i wszystko bylo okej do personelu ani do lekarzy nic nie mam a wy szukacie dziury w calym kazdy szpital jest taki sam moja kolezanka szukala super kliniki prywatnej po Krakowie zaplacila straszna kase a nawet nie mieli przeciw bulewgo nic dla niej ubikacje w rozsypce takze nie ma co szukac nastepny przypadek byl kiedys program o matkach rodzocych w telewizji wystepowl tam pewien ginekolog i moja inna kolezanka rodzila przy nim juz nie byl taki mily jak przy w tym programie w kturym wystepowal wiec naprawde nie szukajcie poza tym do Myslenic jest blisko zawsze ktos do was wpadnie a do Krakowa jest chwile drogi jeszcze raz polecam nasz szpital naprawde i szkole rodzenia ktura jest bezplatnie

    6 Cytuj
  • 13 wrz 2011

    witam, juz niedlugo przywitam moje dzidzi na swiecie, chcialam zapytac jakie ubranko dla dziecka na wyjscie ze szpitala bedzie najlepsze, moze panie pielegniarki ktore ubieraja maja jakies zastrzerzenia co do spioszkow, i czy wystarczy sam rozek dla dzidzi owiniety w kocyk czy lepiej nosidelko, poradzcie

    Cytuj
  • 13 wrz 2011

    na wyjscie ze szpitala powinnas miec
    pamoersa
    -body albo koszulke na ciałko
    -cos na wierzch-moze to byc pajacyk lub spiszki z kaftanikiem
    -robi sie chłodno wiec cos na wierzch-jakis kombinezonik przejsciowy lub ciepły dresik
    -jesli bedziesz jechac samochodem to dziecko musisz odebrac w foteliku a nie rozku i wtedy potrzebny bedzie kocyk do przykrycia
    -i czapeczka na głowe
    -pozdrawiam i wszystkiego dobrego:))

    Cytuj
  • 20 wrz 2011

    a jak potrzeba skorzystać z opieki lekarskiej w sobotę?
    co sądzicie o przyszpitalnej przychodni?

    Cytuj
  • 21 wrz 2011

    czy ktoras z mam miala wywolany porod po terminie ,czy to cos gorszego od naturalnego i ile trwalo?

    Cytuj
  • 21 wrz 2011

    Do bbb
    Miałam wywoływany poród. Tydzień po terminie przyjęli mnie do szpitala, dostałam kroplówkę z oksytocyną. W moim przypadku zadziałała druga dopiero. Poród szybki i nie gorszy od tego bez kroplówki.Dodam ze rodziłam drugi raz. Pierwszy poród spontaniczny bez kroplówki więc mam porównanie. Nie masz sie czego bać. Aha kroplówki podaja zwykle w odstępach dwudniowych tzn jeśli nie zadziała za pierwszym razem to następna za dwa dni.

    Cytuj
  • 30 wrz 2011

    witam, zbliza sie termin porodu, i caly czas sie zastanawiam czy w myslenickim szpitalu jest szansa ochrony krocza przed nacieciem w trakcie porodu, czy ktorejs ze szcesliwych mam sie to udalo,czy polozne staraja sie ochronic krocze czy raczej rutynowo nacinaja?

    1 1 Cytuj
  • 30 wrz 2011

    [quote=gość: GGOSC] witam, zbliza sie termin porodu, i caly czas sie zastanawiam czy w myslenickim szpitalu jest szansa ochrony krocza przed nacieciem w trakcie porodu, czy ktorejs ze szcesliwych mam sie to udalo,czy polozne staraja sie ochronic krocze czy raczej rutynowo nacinaja? [/quote]

    Ja rodziłam miesiąc temu. Podobno teraz są takie przepisy ,że kobieta musi zgodzić się na nacięcie. Mnie nikt nie pytał o zgodę ,po prostu położna poinformowała mnie, że robi znieczulenie ,bo będę nacięta. Myślę ,ze gdyby nie było takiej potrzeby to by tego nie robiła. Na sali ze mną leżała kobieta, którą nie nacinali, ale to było jej piąte dziecko...Czyli jednak zdarzają się takie przypadki

    3 Cytuj
  • 30 wrz 2011

    do pierwszego porody raczej nacinają w obawie przed pęknięciem-natomiast nie unikaj nacięcia bo zbytni wysiłek powoduje ,że w późniejszym wieku mozesz dostać przepukliny tzw porodowej i mozesz tez mieć problemy z trzymaniem moczu..a nacięcie to naprawde nic strasznego:))

    3 2 Cytuj

Odpowiedz