niezła myśl, ale spróbuje z tym koło basenu bo urozmaicony. Z resztą byle zacząć, a potem to i co tydzień można. Znacie jakąś drogę na 100% prywatną (coś a`la parking za orlenem)? To tak na przyszłość.
[quote]o którym parkingu piszecie? Tym na Zarabiu czy na osiedlu?[/quote] ja mam na myśli ten na osiedlu, faktycznie równy nie jest a że syna tam Sceniciem szkole to nawet tego nie czułem za bardzo. Nie przyszło mi do głowy , że zimą też z glebą jeździcie. Na odcinku pofalowanym zaplanowałem slalomik więc prędkość 20-30kmh. Potem jedna prosta i jak się zbirzecie po łuku to max 50kmh na końcu i powrót podobny z slalomikiem. Czy nie równa nawierzchnia to faktycznie problem ? I dla ilu? Wg.mnie na zawieszce standard nie powinno być kłopotów. Skoro część z Was goni w Dobczycach gdzie powinno się raczej organizować off road to nie spodziewałem się problemów na parkingu. Wypowiedzcie się na ten temat.
Viv od Dobczyc to sie od... bo przesadzasz, a to swiadczy tylko o twoim poziomie. Gosc z takimi uprawnieniami jak ty pewnie byl na nie jednym rajdzie wiec skad takie brednie?
Co do nierownosci parkingowych sie nie wypowiem. sproboje sie w poniedzialke tak przejechac i zobacze co i jak.
WALDI widzisz jak jest w myślenicach każdy się z nas śmiieje ja mam to w dupie oni coś chcą(DOBCZYCE) ale niestety jeszcze nigdy nie ruszyli zgodnie z planem także widzisz jaka jest firma.
nie rozumiem panowie tych atakow na dobczyce. to nie jest temat do tego. wedlug mnie sie myliciei mam nadzieje ze kiedys na zywo sobie to sprobojemy ustalic. post michala wogule nie nadaje do skomentowania wiec go pomine. Przed ta pojezdzawka ustalamy jakis termin spotkania???
Panowie jeszcze niczego nie zorganizowaliście a już używacie słów od....Czy u nas mają organizować KJS ludzie spoza Myślenic bo wy już na początku nie możecie się dogadać.Początki są trudne i naprawdę nikt nie zaczynał od wielkich pieniędzy,raczej grupka zapaleńców robiła coś w co nikt nie wierzył że może się udać.W Dobczycach zorganizowano imprezę która wypaliła czy w Myślenicach nie można pójść dalej i zrobić coś podobnego jak w Limanowej.Dziwię się bo w Myślenicach i okolicy mieszka wielu ludzi którzy w sporcie samochodowym osiągali sukcesy i myślę że przy ich dobrej woli można by wiele zrobić ,ale nie zaczynajmy od słowa od...
... Vivaldi i obajt to faktycznie ludzie co "w temacie siedzą", mają taką pasję, w to ładują kasę i może nawet mają jakieś osiągnięcia? W Dobczycach jestem co roku, ale jako kibic. A w tym to dowaliło śniegu:) Z tej imprezy zwykle wracam zmarznięty, głodny ale z uśmiechem na twarzy :) Szkoda by mi było mojego auta na taką trasę jak tam, bo jeżdżę nim na co dzień a nie tylko po rajdach. Poza tym nie mam warunków do jakiejkolwiek "dłubaniny" przy nim.
Droga prywatna hmmm wydaje mi się zupełną abstrakcją jak na naszą okolicę. Chyba pozostaje tylko zabawa w "nielegalu" któregoś wieczoru :)
o kjs organizowanym przez ludzi z myslenic narazie nie ma co myslec(brak zaplecza), ale o kreciołkach warto mowic coraz wiecej.
Pesymista o jakiej imprezie mowisz w limanowej?
Nielegale są drogą do nikąd ,w wielu miastach wydzielono miejsca gdzie "młodzi"mogą się ścigać i okazało0 się że to naprawdę poprawiło bezpieczeństwo.Gdzie mają zdobywać doświadczenie następcy Kuliga,Bublewicza że współczesnych nie wymienię,Na normalnych drogach ?Jedni mają strzelnicę inni halę czy basen czy młodzi pasjonaci sportu samochodowego nie zasługują na to aby chociaż raz w miesiącu mogli na jakimś parkingu zorganizować zawody .Do tego naprawdę nie trzeba milionów kredytu a może się okazać że miłośników tego sportu jest więcej niż chętnych do strzelania.
O jakie zaplecze chodzi?Co do Limanowej to ilu kierowców z tych okolic jeździ w KJS-ach organizowanych w Limanowej.Dobczyce są fajną imprezą ale to "rzeźnia"dla aut które startujący używają również na co dzień.
warto dodac ze Swiatnicki (a obecnie Automobilklub Poludniowy) byl w stanie zorganizowac w Myslenicach bardzo fajna impreze, wiec takie cos jest mozliwe:)
do obslugi kjs potrzebne jest pare osob i to z licencjami. Musi byc automobilklub z licencja. potrzebne jest wydrukowanie wszystkich ksiazek drogowych itp itd. Myslenice moga to miec pod warunkiem ze teraz wezma jakis klub, ktory wspomoze. Potrzeben sa firmy ktore nam udziela miejsca(parkingi ich drogi wew.), bo blokada drogi to juz kosmos! Wiec moim skromnym zdaniem jedyne co mozna teraz bez pomocy innych klubow to kreciolek. Jesli mam pociagnac temat dobczyc, jezdizlem i w limanowej i w dobczycach chyba ze 2 sezony. Chlopaki jak nie startowaliscie to nie zrozumiecie wyzszosci tej imprezy nad "parkingowymi pachołkolandiami" w limanowej.
obajt - chyba obecnie nie ma sensu organizowac kjs, biorac pod uwage to ze nie sa one juz potrzebne do zdobycia licencji, w dodatku koszty organizacji takiej imprezy sa duzo wieksze od zwyklego "kreciolka" to i wpisowe wieksze, wiec malo kto bedzie chcial wystartowac. Pozostaja wiec sprinty, kreciolki itp..
Wazne zeby Myslenice byly chetne na tego typu impreze, a z tego co wiem ze znalezieniem miejsca gdzie wlasciciel i wladze sie zgadzaja moze byc ciezko..
[quote=zajcev]Wazne zeby Myslenice byly chetne na tego typu impreze, a z tego co wiem ze znalezieniem miejsca gdzie wlasciciel i wladze sie zgadzaja moze byc ciezko..[/quote]jutro postaram się ponamierzać i dam znać.
Nie ujmując nic Dobczycom ale mówienie że Limanowa to "pachołkolandia" w stosunku go Dobczyc zakrawa na kpinę .Tak na marginesie a gdzie ty i twój pilot zdobywaliście punkty do licencji?Tak się składa że zawodnicy z naszego terenu zamiast promować ten sport "robią za gwiazdy" a tak naprawdę od czasów Kufreja z Hołujem poza Kusem nikt nie osiągnął sukcesów w skali kraju.Panowie Sawicki czy Para uprawiają ten sport chyba dla przyjemności bo wyniki raczej marne.
[quote=obajt]Viv od Dobczyc to sie od... bo przesadzasz, a to swiadczy tylko o twoim poziomie.[/quote] nie czytasz ze zrozumieniem albo za dużo adrenaliny. To że w Dobczycach pod zaporą jest dziurawo to wiedzą wszyscy i nie trzeba o tym mówić. Dałem to jako pozytywny przykład , że skoro tam część jeździ to i u nas na nierównym pod śniegiem parkingu nawet mi nie przyszło do głowy aby był to problem tym bardziej że ostatnio tam się ślizgałem (co prawda wyższym i miękkim autem jak karoca). Summa summaru: zanim mi kolejny raz przysrasz przeczytaj drugi raz ze zrozumieniem bo mam powoli tego dość. Zamiast spokojnego priva przypominacza wypisujesz mi na forum jakieś monity w stylu czy mnie coś przerosło. Nie jedź mi po ambicji bo się zawstydzisz niepotrzebnie. Teraz coś o moim poziomie. Powoli mam tego dość jak i Michał. Spotkam się z chłopakami w 3-4 auta i się świetnie pobawimy, bo mam już dość tego tematu który jeszcze nic nie wniósł. Prosiłem o listę kierowców - nie ma, prosiłem o chętnych do pomocy - nie ma ani jednej deklaracji a ktoś jednak postać musi aby pojeździć mógł ktoś. Ze swojej strony zrobie co obiecałem (urząd i wypytanie policji) i na tym na razie skończe jak nie zmieni się podejście. Walczyć z wiatrakami nie mam ochoty.
Limanowa oprocz proby Rafineria byla ukladana z pachołkow gdzie nie mozna bylo wbic drugiego biegu. Byl MORD z pachołkow i byl parking naprzeciw orlenu ulozony z drutu i tasmy. NAwroty itp. W dobczycach jezdzilo sie i jezdzi dalej bo masz duzo z rajdowego rzemiosla chocby opis, predkosci i wysokie ryzyko jesli go podejmiesz:) Tak zdobywalismy punkty w calym wojewodztwie i nie tylko. trzeba bylo smigac w kjs, ktore sa przezytkiem juz teraz. Czego oczekujesz od kierowcow ktorzy jezdza w rajdach? Ilu ich teraz jezdzi z regionu?
[quote=obajt]o kjs organizowanym przez ludzi z myslenic narazie nie ma co myslec(brak zaplecza), ale o kreciołkach warto mowic coraz wiecej. [/quote]
Obajt ma racje, o kjs-ie nawet nie ma o czym mówić tym bardziej jeżeli wpisowe ma być na poziomie do 40-50zł, a prawno-organizacyjnie się obecnie nie da bez klubu. Ślizgawki i owszem ale tez głową też trzeba przygotować przynajmniej minimalnie formalnie zamknięte. Na prakingu jeżeli nie jest wykluczony a miejski można dostać piękne kolegium o ile się nie ma kwitu na strefę zamkniętą. Nikt nie chciałby chyba aby zjawili się panowie z MO w połowie i wyszli z auta z blankietem. Z głową to znaczy zamknąć i zabezpieczyć teren. Już nie mówie o szerszej skali w okolicy ponad 50aut czyli może jakaś maltanska za niby free, może ubezpieczenie imprezy (200zł) na NNW,a przynajmniej oświadczenia uczestnictwa i tym samym OC (full nielegal bo OC nie obejmuje prób sportowych). Dlatego tak ważne jest aby nawet na spotkaniu koleżeńskim na parkingu nie doszło do nieprzyjemnych incydentów, bo wtedy afera się zaczyna. Z tego właśnie powodu aby ocenić początek trzeba nie nagłaśniać, zamknąć cały parking, odsunąć obserwatorów za linię drzew a prędkości ustalić na poziomie średniej 30kmh przy czym bez mała do zera na linii meta.
Skoro teraz ręce mi poniżej jajec opadają, bo się białko ścina o lada gówno to wyobrażam sobie brak współpracy na samej próbie, kiedy jedno słowo będzie początkiem końca.
Viv prosze cie przeczytaj jeszcze raz to co ja pisalem. czy nie napisalem ze pomoge i to chetnie? nie wiem czy zauwarzyles ale temat dobczyc podniosles ty atakujac ze tam powinien byc offroad. mnie chodzi ze trasy rajdowe duzo gorzej wygladaja. post miachala byl raczej skierowany do ciebie a nie na forum bo ciezko bylo go zrozumiec. Mocno atakujesz imprezy w osciennym miescie narazie sam nie zorganizowales nic na tym terenie. Jesli sie nie spotkamy panowie to si enie dogadamy. wiec jak bedzie jakies spotkanie przed? aaaaaa Viv pliz zawstydz mnie, bardzo tego chce, bo wtedy bedzie mega impreza w myslenicach i bede zawstydzony i zadowolony ze cos udalo sie zrobic. nie unos sie tak ogromnie nie o to chodzi. co do priv i przysrywania zostawmy to na real:)
jutro się wyjaśni w urzędzie. Jak się wypną robimy na orlenie. Będe miał konkrety to pogadamy. Koniecznie potrzeba oprócz nas dwóch (ty będziesz się pewnie chciał przejechać, ja może karocą tez) jeszcze z 4 conajmniej.
spokojnie. wcale nie musze jezdzic mam takie starty za soba, bedzie mnie cieszyc jak ktos bedzie mogl sie wyszalec. mysle ze dodatkowo ze 2 ludziof moge wziac ze soba, moze wiecej osob ale to zalezy od terminu.
Śledząc tą dyskusję aż dziw bierze jak chłopakom z wtedy jeszcze "nielegalnego" Automobilklubu Świątnickiego" udało się we wrześniu zorganizować kręciołek w Myślenicach??????Byłem,widziałem że jednak można .I co wy na to?
ale tu burzliwa dyskusja nastała :) Ja się piszę na 99%. Vivaldi- powodzenia w urzędzie. PS z mojej strony też zadziałam, bo mam dobre dojście w gminie, ale dziś już poszło spać :)
Ja bym proponował parking za orlenem w krzyszkowicach, jest bardzo duzy i prościutki i idze się dogadać z ludzmi na stacji:)
niezła myśl, ale spróbuje z tym koło basenu bo urozmaicony. Z resztą byle zacząć, a potem to i co tydzień można. Znacie jakąś drogę na 100% prywatną (coś a`la parking za orlenem)? To tak na przyszłość.
[quote]o którym parkingu piszecie? Tym na Zarabiu czy na osiedlu?[/quote] ja mam na myśli ten na osiedlu, faktycznie równy nie jest a że syna tam Sceniciem szkole to nawet tego nie czułem za bardzo. Nie przyszło mi do głowy , że zimą też z glebą jeździcie. Na odcinku pofalowanym zaplanowałem slalomik więc prędkość 20-30kmh. Potem jedna prosta i jak się zbirzecie po łuku to max 50kmh na końcu i powrót podobny z slalomikiem. Czy nie równa nawierzchnia to faktycznie problem ? I dla ilu? Wg.mnie na zawieszce standard nie powinno być kłopotów. Skoro część z Was goni w Dobczycach gdzie powinno się raczej organizować off road to nie spodziewałem się problemów na parkingu. Wypowiedzcie się na ten temat.
Viv od Dobczyc to sie od... bo przesadzasz, a to swiadczy tylko o twoim poziomie. Gosc z takimi uprawnieniami jak ty pewnie byl na nie jednym rajdzie wiec skad takie brednie?
Co do nierownosci parkingowych sie nie wypowiem. sproboje sie w poniedzialke tak przejechac i zobacze co i jak.
WALDI widzisz jak jest w myślenicach każdy się z nas śmiieje ja mam to w dupie oni coś chcą(DOBCZYCE) ale niestety jeszcze nigdy nie ruszyli zgodnie z planem także widzisz jaka jest firma.
nie rozumiem panowie tych atakow na dobczyce. to nie jest temat do tego. wedlug mnie sie myliciei mam nadzieje ze kiedys na zywo sobie to sprobojemy ustalic. post michala wogule nie nadaje do skomentowania wiec go pomine. Przed ta pojezdzawka ustalamy jakis termin spotkania???
Panowie jeszcze niczego nie zorganizowaliście a już używacie słów od....Czy u nas mają organizować KJS ludzie spoza Myślenic bo wy już na początku nie możecie się dogadać.Początki są trudne i naprawdę nikt nie zaczynał od wielkich pieniędzy,raczej grupka zapaleńców robiła coś w co nikt nie wierzył że może się udać.W Dobczycach zorganizowano imprezę która wypaliła czy w Myślenicach nie można pójść dalej i zrobić coś podobnego jak w Limanowej.Dziwię się bo w Myślenicach i okolicy mieszka wielu ludzi którzy w sporcie samochodowym osiągali sukcesy i myślę że przy ich dobrej woli można by wiele zrobić ,ale nie zaczynajmy od słowa od...
... Vivaldi i obajt to faktycznie ludzie co "w temacie siedzą", mają taką pasję, w to ładują kasę i może nawet mają jakieś osiągnięcia? W Dobczycach jestem co roku, ale jako kibic. A w tym to dowaliło śniegu:) Z tej imprezy zwykle wracam zmarznięty, głodny ale z uśmiechem na twarzy :) Szkoda by mi było mojego auta na taką trasę jak tam, bo jeżdżę nim na co dzień a nie tylko po rajdach. Poza tym nie mam warunków do jakiejkolwiek "dłubaniny" przy nim.
Droga prywatna hmmm wydaje mi się zupełną abstrakcją jak na naszą okolicę. Chyba pozostaje tylko zabawa w "nielegalu" któregoś wieczoru :)
o kjs organizowanym przez ludzi z myslenic narazie nie ma co myslec(brak zaplecza), ale o kreciołkach warto mowic coraz wiecej.
Pesymista o jakiej imprezie mowisz w limanowej?
Nielegale są drogą do nikąd ,w wielu miastach wydzielono miejsca gdzie "młodzi"mogą się ścigać i okazało0 się że to naprawdę poprawiło bezpieczeństwo.Gdzie mają zdobywać doświadczenie następcy Kuliga,Bublewicza że współczesnych nie wymienię,Na normalnych drogach ?Jedni mają strzelnicę inni halę czy basen czy młodzi pasjonaci sportu samochodowego nie zasługują na to aby chociaż raz w miesiącu mogli na jakimś parkingu zorganizować zawody .Do tego naprawdę nie trzeba milionów kredytu a może się okazać że miłośników tego sportu jest więcej niż chętnych do strzelania.
O jakie zaplecze chodzi?Co do Limanowej to ilu kierowców z tych okolic jeździ w KJS-ach organizowanych w Limanowej.Dobczyce są fajną imprezą ale to "rzeźnia"dla aut które startujący używają również na co dzień.
warto dodac ze Swiatnicki (a obecnie Automobilklub Poludniowy) byl w stanie zorganizowac w Myslenicach bardzo fajna impreze, wiec takie cos jest mozliwe:)
do obslugi kjs potrzebne jest pare osob i to z licencjami. Musi byc automobilklub z licencja. potrzebne jest wydrukowanie wszystkich ksiazek drogowych itp itd. Myslenice moga to miec pod warunkiem ze teraz wezma jakis klub, ktory wspomoze. Potrzeben sa firmy ktore nam udziela miejsca(parkingi ich drogi wew.), bo blokada drogi to juz kosmos! Wiec moim skromnym zdaniem jedyne co mozna teraz bez pomocy innych klubow to kreciolek. Jesli mam pociagnac temat dobczyc, jezdizlem i w limanowej i w dobczycach chyba ze 2 sezony. Chlopaki jak nie startowaliscie to nie zrozumiecie wyzszosci tej imprezy nad "parkingowymi pachołkolandiami" w limanowej.
obajt - chyba obecnie nie ma sensu organizowac kjs, biorac pod uwage to ze nie sa one juz potrzebne do zdobycia licencji, w dodatku koszty organizacji takiej imprezy sa duzo wieksze od zwyklego "kreciolka" to i wpisowe wieksze, wiec malo kto bedzie chcial wystartowac. Pozostaja wiec sprinty, kreciolki itp..
Wazne zeby Myslenice byly chetne na tego typu impreze, a z tego co wiem ze znalezieniem miejsca gdzie wlasciciel i wladze sie zgadzaja moze byc ciezko..
[quote=zajcev]Wazne zeby Myslenice byly chetne na tego typu impreze, a z tego co wiem ze znalezieniem miejsca gdzie wlasciciel i wladze sie zgadzaja moze byc ciezko..[/quote]jutro postaram się ponamierzać i dam znać.
Nie ujmując nic Dobczycom ale mówienie że Limanowa to "pachołkolandia" w stosunku go Dobczyc zakrawa na kpinę .Tak na marginesie a gdzie ty i twój pilot zdobywaliście punkty do licencji?Tak się składa że zawodnicy z naszego terenu zamiast promować ten sport "robią za gwiazdy" a tak naprawdę od czasów Kufreja z Hołujem poza Kusem nikt nie osiągnął sukcesów w skali kraju.Panowie Sawicki czy Para uprawiają ten sport chyba dla przyjemności bo wyniki raczej marne.
[quote=obajt]Viv od Dobczyc to sie od... bo przesadzasz, a to swiadczy tylko o twoim poziomie.[/quote] nie czytasz ze zrozumieniem albo za dużo adrenaliny. To że w Dobczycach pod zaporą jest dziurawo to wiedzą wszyscy i nie trzeba o tym mówić. Dałem to jako pozytywny przykład , że skoro tam część jeździ to i u nas na nierównym pod śniegiem parkingu nawet mi nie przyszło do głowy aby był to problem tym bardziej że ostatnio tam się ślizgałem (co prawda wyższym i miękkim autem jak karoca). Summa summaru: zanim mi kolejny raz przysrasz przeczytaj drugi raz ze zrozumieniem bo mam powoli tego dość. Zamiast spokojnego priva przypominacza wypisujesz mi na forum jakieś monity w stylu czy mnie coś przerosło. Nie jedź mi po ambicji bo się zawstydzisz niepotrzebnie. Teraz coś o moim poziomie. Powoli mam tego dość jak i Michał. Spotkam się z chłopakami w 3-4 auta i się świetnie pobawimy, bo mam już dość tego tematu który jeszcze nic nie wniósł. Prosiłem o listę kierowców - nie ma, prosiłem o chętnych do pomocy - nie ma ani jednej deklaracji a ktoś jednak postać musi aby pojeździć mógł ktoś. Ze swojej strony zrobie co obiecałem (urząd i wypytanie policji) i na tym na razie skończe jak nie zmieni się podejście. Walczyć z wiatrakami nie mam ochoty.
Limanowa oprocz proby Rafineria byla ukladana z pachołkow gdzie nie mozna bylo wbic drugiego biegu. Byl MORD z pachołkow i byl parking naprzeciw orlenu ulozony z drutu i tasmy. NAwroty itp. W dobczycach jezdzilo sie i jezdzi dalej bo masz duzo z rajdowego rzemiosla chocby opis, predkosci i wysokie ryzyko jesli go podejmiesz:) Tak zdobywalismy punkty w calym wojewodztwie i nie tylko. trzeba bylo smigac w kjs, ktore sa przezytkiem juz teraz. Czego oczekujesz od kierowcow ktorzy jezdza w rajdach? Ilu ich teraz jezdzi z regionu?
[quote=obajt]o kjs organizowanym przez ludzi z myslenic narazie nie ma co myslec(brak zaplecza), ale o kreciołkach warto mowic coraz wiecej. [/quote]
Obajt ma racje, o kjs-ie nawet nie ma o czym mówić tym bardziej jeżeli wpisowe ma być na poziomie do 40-50zł, a prawno-organizacyjnie się obecnie nie da bez klubu. Ślizgawki i owszem ale tez głową też trzeba przygotować przynajmniej minimalnie formalnie zamknięte. Na prakingu jeżeli nie jest wykluczony a miejski można dostać piękne kolegium o ile się nie ma kwitu na strefę zamkniętą. Nikt nie chciałby chyba aby zjawili się panowie z MO w połowie i wyszli z auta z blankietem. Z głową to znaczy zamknąć i zabezpieczyć teren. Już nie mówie o szerszej skali w okolicy ponad 50aut czyli może jakaś maltanska za niby free, może ubezpieczenie imprezy (200zł) na NNW,a przynajmniej oświadczenia uczestnictwa i tym samym OC (full nielegal bo OC nie obejmuje prób sportowych). Dlatego tak ważne jest aby nawet na spotkaniu koleżeńskim na parkingu nie doszło do nieprzyjemnych incydentów, bo wtedy afera się zaczyna. Z tego właśnie powodu aby ocenić początek trzeba nie nagłaśniać, zamknąć cały parking, odsunąć obserwatorów za linię drzew a prędkości ustalić na poziomie średniej 30kmh przy czym bez mała do zera na linii meta.
Skoro teraz ręce mi poniżej jajec opadają, bo się białko ścina o lada gówno to wyobrażam sobie brak współpracy na samej próbie, kiedy jedno słowo będzie początkiem końca.
Viv prosze cie przeczytaj jeszcze raz to co ja pisalem. czy nie napisalem ze pomoge i to chetnie? nie wiem czy zauwarzyles ale temat dobczyc podniosles ty atakujac ze tam powinien byc offroad. mnie chodzi ze trasy rajdowe duzo gorzej wygladaja. post miachala byl raczej skierowany do ciebie a nie na forum bo ciezko bylo go zrozumiec. Mocno atakujesz imprezy w osciennym miescie narazie sam nie zorganizowales nic na tym terenie. Jesli sie nie spotkamy panowie to si enie dogadamy. wiec jak bedzie jakies spotkanie przed? aaaaaa Viv pliz zawstydz mnie, bardzo tego chce, bo wtedy bedzie mega impreza w myslenicach i bede zawstydzony i zadowolony ze cos udalo sie zrobic. nie unos sie tak ogromnie nie o to chodzi. co do priv i przysrywania zostawmy to na real:)
jutro się wyjaśni w urzędzie. Jak się wypną robimy na orlenie. Będe miał konkrety to pogadamy. Koniecznie potrzeba oprócz nas dwóch (ty będziesz się pewnie chciał przejechać, ja może karocą tez) jeszcze z 4 conajmniej.
spokojnie. wcale nie musze jezdzic mam takie starty za soba, bedzie mnie cieszyc jak ktos bedzie mogl sie wyszalec. mysle ze dodatkowo ze 2 ludziof moge wziac ze soba, moze wiecej osob ale to zalezy od terminu.
Śledząc tą dyskusję aż dziw bierze jak chłopakom z wtedy jeszcze "nielegalnego" Automobilklubu Świątnickiego" udało się we wrześniu zorganizować kręciołek w Myślenicach??????Byłem,widziałem że jednak można .I co wy na to?
ale tu burzliwa dyskusja nastała :) Ja się piszę na 99%. Vivaldi- powodzenia w urzędzie. PS z mojej strony też zadziałam, bo mam dobre dojście w gminie, ale dziś już poszło spać :)
Chętnie pomogę zorganizować imprezę !
kontakt gg 367562