ja zakupiłem trudno zdzieralne naklejki karne na allegro i teraz mam zamiar chodzic i tym bucom naklejać na szyby karne k.....y. Moze sie zastanowią następnym razem. taką naklejkę półgodziny się zdziera a i tak syf po niej zostaje....
[quote=adzygmunt] Nie pochwalam tego rodzaju akcji. [/quote]
Należy rozumieć, że Ci, którzy nie pochwalają nie stosują się do przepisów.
adzygmunt, nieładnie, ojjj nieładnie...
przecież nie będe wandalem i niszczyć (rysować lakier, łamac lusterka itp)samochody. naklejka nie wyrządza szkody poza tym że trzeba ją dlugo z szyby zdrapywać tyle... a jak nie to będzie jeżdzić z falusem na szybie:P:D
[quote=gość: ona_jedna] gość: metan napisał/a:marko ma rację , zajmijcie się poważneijszymi problemami Problem w tym, że marko w żadnej swojej wypowiedzi nie ma racji. [/quote]
Nie ma co dyskutować z marko - on jest jakiś dziwny.
dziękuję :-) Nie dziwny, tylko inny:-), a to kuje w oczka:-)
Gdzie Wy te auta tak Wam przeszkadzajace widzicie? A kupy piesków są OK? A pety rzucane na ulice i inne papierki są OK?
Wszyscy tu chyba aut nie macie i Was zżera zazdrość, albo prawa jazdy nie udało się zrobić za x razem:-)))
Co do tej naklejki trudno zmywalnej, to życzę autorowi, aby jemy ktoś taką naklejkę wsadził albo gwożdziem graffiti zrobił. Zrozumie jak to miło. Wszystko zależy od sytuacji gdzie i dlaczego ktoś się zatrzyma. Czasami zdarzają się bu...e w autkach za trzy cyfry, którzy faktycznie robią wiochę. Ale innych czasem trzeba zrozumieć, a nie od razu im lakier zdzierać.
Oj ludzie...
To świetnie pokazuje, że jakbyśmy mogli do siebie strzelać bez karnie, to by same trupy leżały na ulicach...
[quote=marko] Gdzie Wy te auta tak Wam przeszkadzajace widzicie? A kupy piesków są OK? A pety rzucane na ulice i inne papierki są OK? [/quote]
No i udowadniasz z każdym postem swoją głupotę...
Zacznij od siebie, a nie oglądaj się na innych !
Mowa o parkowaniu, o qpach psich jest inny wątek, o petach też już było...
Wszystko fajnie Marko, tylko zdjęć w galerii coraz więcej. W naszej, i na setkach stron innych miast, stronach motoryzacyjnych portali, forach dyskusyjnych różnych marek.
Rozumiemy wszystkich, szczególnie parkujących na miejscach dla inwalidów, na przejściach dla pieszych lub tak blisko skrzyżowań, że powodują zagrożenie i dla pieszych i dla samochodów.
Piszesz o tym że gdyby strzelanie było bezkarne to leżałyby same trupy. Idąc Twoim tokiem rozumowania (abstra*****ąc czy jest to kwestia prawa czy ludzkiej moralności) parkowanie w pewnych miejscach i sytuacjach także jest zabronione - jak zabijanie. Skoro się nie zabijamy, nie narażajmy / nie utrudniajmy życia innym - i samym sobie.
Nie zrozumieliście z tym zabijaniu aluzji - trudno.
Nie pisz mi o forach iternetowych, tylko skup się na Myślenicach. Naprawdę tak bardzo przeszkdzają Ci te źle zaparkowane auta? To znaczy które? Te za blisko pasów i skrzyżowania, czy może co nie zostawiają 1.5metra. Wszystkie? To najlepiej na księżyc je wywalić. Nie chcę się powtarzać, ale w ten sposób teraz w nocy jakby pojechać to trzeba pewnie setkę samochodów z osiedla wywieźć, bo nie spełniają przepisów.
Rozumiem jak ktoś zagraża bezpieczeństwu lub stanie na torach tramwajowych.
Ludzie - pobudka!!! Włączamy racjonalne myślenie. To, że ktoś czasem zostawi Wam te 0.5m zamiast 1.5 to taki trouble? Ja mam większe naszczęście...
[quote=marko] dziękuję :-) Nie dziwny, tylko inny:-), a to kuje w oczka:-)Gdzie Wy te auta tak Wam przeszkadzajace widzicie? A kupy piesków są OK? A pety rzucane na ulice i inne papierki są OK?Wszyscy tu chyba aut nie macie i Was zżera zazdrość, albo prawa jazdy nie udało się zrobić za x razem:-)))Co do tej naklejki trudno zmywalnej, to życzę autorowi, aby jemy ktoś taką naklejkę wsadził albo gwożdziem graffiti zrobił. Zrozumie jak to miło. Wszystko zależy od sytuacji gdzie i dlaczego ktoś się zatrzyma. Czasami zdarzają się bu...e w autkach za trzy cyfry, którzy faktycznie robią wiochę. Ale innych czasem trzeba zrozumieć, a nie od razu im lakier zdzierać.Oj ludzie...To świetnie pokazuje, że jakbyśmy mogli do siebie strzelać bez karnie, to by same trupy leżały na ulicach... [/quote]
Kulturalny kierowca, wie gdzie należy parkować samochód.
Niestety MArko chyba należy do tej drugiej grupy kierowców. Niestety nikt go już w tym wieku myślenia nie nauczy.
Czyli Ci co nie mają niestety garaży i parkują 1.49 metra od przejścia na osiedlu są nie kulturalni? Dobrze rozumiem?
Albo wszyscy, albo nikt. Albo ścigamy wszystich bez wyjątku, albo nie wiem.
[quote=marko]
Wszystko zależy od sytuacji gdzie i dlaczego ktoś się zatrzyma. Czasami zdarzają się bu...e w autkach za trzy cyfry, którzy faktycznie robią wiochę. Ale innych czasem trzeba zrozumieć, a nie od razu im lakier zdzierać.[/quote]
[quote=marko]
Albo wszyscy, albo nikt. Albo ścigamy wszystich bez wyjątku, albo nie wiem.
[/quote]
Jesteś niekonsekwentny w swoich poglądach :) A
1,49 od przejścia to wg przepisów za mało nie o 1cm, ale 851cm.
Ok a teraz dość czepiania się o szczegóły: jasne że nie wszystkie sytuacje są takie same. Wszyscy zgodzą się że co innego stanąć pod blokiem na końcowej uliczce te <10m od przejścia, zostawiając 1.2m, a co innego śmigać buspasem, parkować nad "Tereską" mając urzędową pensyjkę, tarasować chodniki i ulice o krok za stefą płatnego parkowania, w miejscach niebezpiecznych gdzie jest podwójna ciągła itd. Już nie mówię o parkowaniu pod marketem na miejscach dla inwalidów kiedy 2-3 rzędy od wejścia są miejsca, no ale to tak daleko dla zapracowanego Polaka. Co innego brak wyjścia, a co innego brak poszanowania dla rzeczy o które się spieramy - bezpieczeństwa, uprzejmości, kulturalnego zachowania. Jest z tym kiepsko w Myślenicach, pewnie nie tylko ale skoro zasugerowałeś że reszta naszego kraju nie powinna nas interesować - skupiamy się na swoim grajdole.
Marko, Co do inwektyw pod Twoim adresem które zdarzają się na forum tu i ówdzie - wg mnie jesteś cennym użytkownikiem tego forum przez swoją aktywność i wrażanie opinii, ale niekiedy agresywnym (choćby w poście powyżej nawiązującym do mojego - odnośnie aluzji, rozumienia, skupiania, pouczania...) niewspółmiernie do wagi problemu, których jak sam wspomniałeś nam nie brakuje. Choć warto byłoby rozwiązać ich jak najwięcej, i tych dużych i całkiem małych. A czytanie osobistych niepotrzebnych wycieczek to szkoda czasu. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
[quote=marko] Czyli Ci co nie mają niestety garaży i parkują 1.49 metra od przejścia na osiedlu są nie kulturalni? Dobrze rozumiem?Albo wszyscy, albo nikt. Albo ścigamy wszystich bez wyjątku, albo nie wiem.Tak się składa, że parkuję kulturalnie :-)) [/quote]
Prawo jest jedno i dla wszystkich. Nie możemy wybierać sobie przepisów dla nas wygodnych i stosować je w praktyce odrzucając inne. Albo w całości je akcektuję, albo nie robię prawa jazdy.
Możesz jaśniej, może dowiem się czegoś na swój temat osiedlowy psychologu :-) Teraz będziemy ten mój typing mistake ciągnąć przez cały wątek? Tak to jest, jak nie ma się czego czepić, to pierdoły. Jakbym chciał to edytuj i poprawione, ale po co - pocieszcie się trochę, miejcie trochę radości w tym okropnym życiu nękanym przez okropnych kierowców :-D
Kierowco trafiłeś kulą w płot. Ja jeszcze nigdy jak jeżdżę nie dostałem nawet pouczenia o złym parkowaniu.
Przyzwoite parkowanie to większa ilość aut na osiedlowych parkingach, więcej miejsc do parkowania.
Naklejka to pierwszy stopień do innego niszczenia czyjegoś mienia. Rysy na szybach, lakierze, bohomazy na murach wybite okna, urwane tablice rejestracyjne, przekręcone znaki drogowe.
Przoduje w tych zawodach Droginia. Ciekawe co zrobiliby gdyby przeniesiono Droginię na Osiedla?
[quote=adzygmunt] Naklejka to pierwszy stopień do innego niszczenia czyjegoś mienia [/quote]
Co to za niszczenie ???!!!
Żeby tylko tyle kosztowała nauka to każdy by się edukował. Lepiej zadzwonić na Policję ? Taniej dla takiego delikwenta ?
Świadomie stawia auto nieprzepisowo to niech się od razu liczy z konsekwencjami, wg mnie to najmniejszy wymiar kary.
Dokładnie. Jeden z drugim na czyta się tych mądrości i będzie myślał, że potem na ulicy w imię poprawy świata/myślenic może wszystko. Najpierw naklejeczki niewinne, a potem stwierdzi, że to jednak mało.
Jeżeli o mnie chodzi, to dzwońcie na policję - wolę mandat.
Co do długiego postu wyżej od "Chodnikowego..." to mam jedną uwagę: nie wycinaj zdań z kontekstu - dzięki i również Cię pozdrawiam serdecznie.
Oglądałem to i większej lipy nie widziałem. Właściciel Merca dowiaduje się, ze mu zniszczyli auto i jeszcze dziękuje za to.
A burmistrz sam zamiata stłuczone szkło.
Oszywiśśśsie. :D
Wczoraj na Niepodległości chłopak jadąc rowerem zaczepił o lusterko samochodu zaparkowanego wzdłuż ulicy i zranionego zabrało go pogotowie. Kiedy w naszym mieście władze zrobią coś dla rowerzystów ?
To jest szczyt aby było tyle parkujących samochodów na ulicach żeby rowerem nie można było przejechać !
Rower men :To jest szczyt aby było tyle parkujących samochodów na ulicach żeby rowerem nie można było przejechać !
Komunikacja w mieście LEŻY !
Bardzo Cię proszę nie mów takich rzeczy przecież Pan Burmistrz tak dba o mieszkańców, że nawet Busiarzom zabrał Parking coby dać mieszkańcom, macie strzelnicę, asfaltownię, gore śmieci i jak śmiecie narzekać, takiego drugiego Burmistrza nie znajdziecie coby zezwolił tyle drzew wyciąć, odebrać komunikację żeby ludzie nie mieli czym do pracy dojechać , nie nie będę wiecej pisać bo szkoda klawiatury.
[quote=gość: metan] marko ma rację , zajmijcie się poważneijszymi problemami [/quote]
Problem w tym, że marko w żadnej swojej wypowiedzi nie ma racji.
ja zakupiłem trudno zdzieralne naklejki karne na allegro i teraz mam zamiar chodzic i tym bucom naklejać na szyby karne k.....y. Moze sie zastanowią następnym razem. taką naklejkę półgodziny się zdziera a i tak syf po niej zostaje....
Nie pochwalam tego rodzaju akcji.
Tym niemniej trzeba z tym problemem coś zrobić niż... czekać na naklejki!
[quote=adzygmunt] Nie pochwalam tego rodzaju akcji. [/quote]
Należy rozumieć, że Ci, którzy nie pochwalają nie stosują się do przepisów.
adzygmunt, nieładnie, ojjj nieładnie...
przecież nie będe wandalem i niszczyć (rysować lakier, łamac lusterka itp)samochody. naklejka nie wyrządza szkody poza tym że trzeba ją dlugo z szyby zdrapywać tyle... a jak nie to będzie jeżdzić z falusem na szybie:P:D
[quote=gość: ona_jedna] gość: metan napisał/a:marko ma rację , zajmijcie się poważneijszymi problemami Problem w tym, że marko w żadnej swojej wypowiedzi nie ma racji. [/quote]
Nie ma co dyskutować z marko - on jest jakiś dziwny.
dziękuję :-) Nie dziwny, tylko inny:-), a to kuje w oczka:-)
Gdzie Wy te auta tak Wam przeszkadzajace widzicie? A kupy piesków są OK? A pety rzucane na ulice i inne papierki są OK?
Wszyscy tu chyba aut nie macie i Was zżera zazdrość, albo prawa jazdy nie udało się zrobić za x razem:-)))
Co do tej naklejki trudno zmywalnej, to życzę autorowi, aby jemy ktoś taką naklejkę wsadził albo gwożdziem graffiti zrobił. Zrozumie jak to miło. Wszystko zależy od sytuacji gdzie i dlaczego ktoś się zatrzyma. Czasami zdarzają się bu...e w autkach za trzy cyfry, którzy faktycznie robią wiochę. Ale innych czasem trzeba zrozumieć, a nie od razu im lakier zdzierać.
Oj ludzie...
To świetnie pokazuje, że jakbyśmy mogli do siebie strzelać bez karnie, to by same trupy leżały na ulicach...
[quote=marko] Gdzie Wy te auta tak Wam przeszkadzajace widzicie? A kupy piesków są OK? A pety rzucane na ulice i inne papierki są OK? [/quote]
No i udowadniasz z każdym postem swoją głupotę...
Zacznij od siebie, a nie oglądaj się na innych !
Mowa o parkowaniu, o qpach psich jest inny wątek, o petach też już było...
Wszystko fajnie Marko, tylko zdjęć w galerii coraz więcej. W naszej, i na setkach stron innych miast, stronach motoryzacyjnych portali, forach dyskusyjnych różnych marek.
Rozumiemy wszystkich, szczególnie parkujących na miejscach dla inwalidów, na przejściach dla pieszych lub tak blisko skrzyżowań, że powodują zagrożenie i dla pieszych i dla samochodów.
Piszesz o tym że gdyby strzelanie było bezkarne to leżałyby same trupy. Idąc Twoim tokiem rozumowania (abstra*****ąc czy jest to kwestia prawa czy ludzkiej moralności) parkowanie w pewnych miejscach i sytuacjach także jest zabronione - jak zabijanie. Skoro się nie zabijamy, nie narażajmy / nie utrudniajmy życia innym - i samym sobie.
Nie zrozumieliście z tym zabijaniu aluzji - trudno.
Nie pisz mi o forach iternetowych, tylko skup się na Myślenicach. Naprawdę tak bardzo przeszkdzają Ci te źle zaparkowane auta? To znaczy które? Te za blisko pasów i skrzyżowania, czy może co nie zostawiają 1.5metra. Wszystkie? To najlepiej na księżyc je wywalić. Nie chcę się powtarzać, ale w ten sposób teraz w nocy jakby pojechać to trzeba pewnie setkę samochodów z osiedla wywieźć, bo nie spełniają przepisów.
Rozumiem jak ktoś zagraża bezpieczeństwu lub stanie na torach tramwajowych.
Ludzie - pobudka!!! Włączamy racjonalne myślenie. To, że ktoś czasem zostawi Wam te 0.5m zamiast 1.5 to taki trouble? Ja mam większe naszczęście...
[quote=marko] dziękuję :-) Nie dziwny, tylko inny:-), a to kuje w oczka:-)Gdzie Wy te auta tak Wam przeszkadzajace widzicie? A kupy piesków są OK? A pety rzucane na ulice i inne papierki są OK?Wszyscy tu chyba aut nie macie i Was zżera zazdrość, albo prawa jazdy nie udało się zrobić za x razem:-)))Co do tej naklejki trudno zmywalnej, to życzę autorowi, aby jemy ktoś taką naklejkę wsadził albo gwożdziem graffiti zrobił. Zrozumie jak to miło. Wszystko zależy od sytuacji gdzie i dlaczego ktoś się zatrzyma. Czasami zdarzają się bu...e w autkach za trzy cyfry, którzy faktycznie robią wiochę. Ale innych czasem trzeba zrozumieć, a nie od razu im lakier zdzierać.Oj ludzie...To świetnie pokazuje, że jakbyśmy mogli do siebie strzelać bez karnie, to by same trupy leżały na ulicach... [/quote]
Kulturalny kierowca, wie gdzie należy parkować samochód.
Niestety MArko chyba należy do tej drugiej grupy kierowców. Niestety nikt go już w tym wieku myślenia nie nauczy.
Czyli Ci co nie mają niestety garaży i parkują 1.49 metra od przejścia na osiedlu są nie kulturalni? Dobrze rozumiem?
Albo wszyscy, albo nikt. Albo ścigamy wszystich bez wyjątku, albo nie wiem.
Tak się składa, że parkuję kulturalnie :-))
[quote=marko] Czyli Ci co nie mają niestety garaży i parkują 1.49 metra od przejścia [/quote]
No i widzisz jakiś głupi ?!
[quote=marko]
Wszystko zależy od sytuacji gdzie i dlaczego ktoś się zatrzyma. Czasami zdarzają się bu...e w autkach za trzy cyfry, którzy faktycznie robią wiochę. Ale innych czasem trzeba zrozumieć, a nie od razu im lakier zdzierać.[/quote]
[quote=marko]
Albo wszyscy, albo nikt. Albo ścigamy wszystich bez wyjątku, albo nie wiem.
[/quote]
Jesteś niekonsekwentny w swoich poglądach :) A
1,49 od przejścia to wg przepisów za mało nie o 1cm, ale 851cm.
Ok a teraz dość czepiania się o szczegóły: jasne że nie wszystkie sytuacje są takie same. Wszyscy zgodzą się że co innego stanąć pod blokiem na końcowej uliczce te <10m od przejścia, zostawiając 1.2m, a co innego śmigać buspasem, parkować nad "Tereską" mając urzędową pensyjkę, tarasować chodniki i ulice o krok za stefą płatnego parkowania, w miejscach niebezpiecznych gdzie jest podwójna ciągła itd. Już nie mówię o parkowaniu pod marketem na miejscach dla inwalidów kiedy 2-3 rzędy od wejścia są miejsca, no ale to tak daleko dla zapracowanego Polaka. Co innego brak wyjścia, a co innego brak poszanowania dla rzeczy o które się spieramy - bezpieczeństwa, uprzejmości, kulturalnego zachowania. Jest z tym kiepsko w Myślenicach, pewnie nie tylko ale skoro zasugerowałeś że reszta naszego kraju nie powinna nas interesować - skupiamy się na swoim grajdole.
Marko, Co do inwektyw pod Twoim adresem które zdarzają się na forum tu i ówdzie - wg mnie jesteś cennym użytkownikiem tego forum przez swoją aktywność i wrażanie opinii, ale niekiedy agresywnym (choćby w poście powyżej nawiązującym do mojego - odnośnie aluzji, rozumienia, skupiania, pouczania...) niewspółmiernie do wagi problemu, których jak sam wspomniałeś nam nie brakuje. Choć warto byłoby rozwiązać ich jak najwięcej, i tych dużych i całkiem małych. A czytanie osobistych niepotrzebnych wycieczek to szkoda czasu. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
[quote=marko] Czyli Ci co nie mają niestety garaży i parkują 1.49 metra od przejścia na osiedlu są nie kulturalni? Dobrze rozumiem?Albo wszyscy, albo nikt. Albo ścigamy wszystich bez wyjątku, albo nie wiem.Tak się składa, że parkuję kulturalnie :-)) [/quote]
Prawo jest jedno i dla wszystkich. Nie możemy wybierać sobie przepisów dla nas wygodnych i stosować je w praktyce odrzucając inne. Albo w całości je akcektuję, albo nie robię prawa jazdy.
A ja Cię obrażam ona_jedna? Co nie można się pomylić. Widać kulturę pieniaczy.
Dobrejnocki życzę, niech Wam się przyśnią źle zaparkowane samochody...
[quote=gość: ona_jedna] marko napisał/a:Czyli Ci co nie mają niestety garaży i parkują 1.49 metra od przejścia No i widzisz jakiś głupi ?! [/quote]
Swoim wpisem marko potwierdził to jak ja go widzę oraz to jakim jest człowiekiem.
Możesz jaśniej, może dowiem się czegoś na swój temat osiedlowy psychologu :-) Teraz będziemy ten mój typing mistake ciągnąć przez cały wątek? Tak to jest, jak nie ma się czego czepić, to pierdoły. Jakbym chciał to edytuj i poprawione, ale po co - pocieszcie się trochę, miejcie trochę radości w tym okropnym życiu nękanym przez okropnych kierowców :-D
Kierowco trafiłeś kulą w płot. Ja jeszcze nigdy jak jeżdżę nie dostałem nawet pouczenia o złym parkowaniu.
Przyzwoite parkowanie to większa ilość aut na osiedlowych parkingach, więcej miejsc do parkowania.
Naklejka to pierwszy stopień do innego niszczenia czyjegoś mienia. Rysy na szybach, lakierze, bohomazy na murach wybite okna, urwane tablice rejestracyjne, przekręcone znaki drogowe.
Przoduje w tych zawodach Droginia. Ciekawe co zrobiliby gdyby przeniesiono Droginię na Osiedla?
[quote=adzygmunt] Naklejka to pierwszy stopień do innego niszczenia czyjegoś mienia [/quote]
Co to za niszczenie ???!!!
Żeby tylko tyle kosztowała nauka to każdy by się edukował. Lepiej zadzwonić na Policję ? Taniej dla takiego delikwenta ?
Świadomie stawia auto nieprzepisowo to niech się od razu liczy z konsekwencjami, wg mnie to najmniejszy wymiar kary.
Dokładnie. Jeden z drugim na czyta się tych mądrości i będzie myślał, że potem na ulicy w imię poprawy świata/myślenic może wszystko. Najpierw naklejeczki niewinne, a potem stwierdzi, że to jednak mało.
Jeżeli o mnie chodzi, to dzwońcie na policję - wolę mandat.
Co do długiego postu wyżej od "Chodnikowego..." to mam jedną uwagę: nie wycinaj zdań z kontekstu - dzięki i również Cię pozdrawiam serdecznie.
taka ciekawostka :)
pewnie większość to czytała, ale złe parkowanie jest bardzo uciążliwe dla innych uczestników i nie patrzmy tylko na znaki - musimy też sami myśleć i przewidywać.
http://moto.wp.pl/kat,121,title,Na-Litwie-parkuj-tylko-prawidlowo,wid,13649899,wiadomosc.html
Oglądałem to i większej lipy nie widziałem. Właściciel Merca dowiaduje się, ze mu zniszczyli auto i jeszcze dziękuje za to.
A burmistrz sam zamiata stłuczone szkło.
Oszywiśśśsie. :D
Wczoraj na Niepodległości chłopak jadąc rowerem zaczepił o lusterko samochodu zaparkowanego wzdłuż ulicy i zranionego zabrało go pogotowie. Kiedy w naszym mieście władze zrobią coś dla rowerzystów ?
To jest szczyt aby było tyle parkujących samochodów na ulicach żeby rowerem nie można było przejechać !
Komunikacja w mieście LEŻY !
Rower men :To jest szczyt aby było tyle parkujących samochodów na ulicach żeby rowerem nie można było przejechać !
Komunikacja w mieście LEŻY !
Bardzo Cię proszę nie mów takich rzeczy przecież Pan Burmistrz tak dba o mieszkańców, że nawet Busiarzom zabrał Parking coby dać mieszkańcom, macie strzelnicę, asfaltownię, gore śmieci i jak śmiecie narzekać, takiego drugiego Burmistrza nie znajdziecie coby zezwolił tyle drzew wyciąć, odebrać komunikację żeby ludzie nie mieli czym do pracy dojechać , nie nie będę wiecej pisać bo szkoda klawiatury.