[quote=gość: ...] ludzie a co myslicie zrobic akcje http://www.youtube.com/watch?v=NTtZmGDRito szkodliwosc spoleczna zerowa a wstyd niektorych kierowcow bezcenny i zajmujace chwile czasu drapanie szyby(jak bedzie zdrapywać pół godziny a mu sie spieszyc bedzie to wtedy poczuje ze cos zle zrobil ... a mandat ? podrze sie i wyrzuci w kubel):] [/quote]
No ale jak już pisałem tylko środkowe zdjęcie jest do ukarania bo jezdnia jest dwukierunkowa.
I wy sie znacie na przepisach? Jakie 15 m od przejścia. 15m to od przystanku, a 10m od przejścia.
Na drodze jednokierunkowej można parkować bezpośrednio za przejściem dla pieszych.
[quote=gość: Mysia] gość: ... napisał/a: ludzie a co myslicie zrobic akcje http://www.youtube.com/watch?v=NTtZmGDRito szkodliwosc spoleczna zerowa a wstyd niektorych kierowcow bezcenny i zajmujace chwile czasu drapanie szyby(jak bedzie zdrapywać pół godziny a mu sie spieszyc bedzie to wtedy poczuje ze cos zle zrobil ... a mandat ? podrze sie i wyrzuci w kubel):]
Dobre, ale za bardzo wulgarne [/quote]
wulgarne nie wulgarne ale moze wkoncy nauczy niektorych parkowac:)
Naprawdę nie wiem o co chodzi autorom tego tematu? Żyjemy w takiej rzeczywistości w jakiej żyjemy. Nie urosną nam nagle wielopoziomowe parkingi, by każdy mógł parkować w zgodzie z przepisami. Niestety sytuacja z parkowaniem na 1000lecia jest zła i będzie jeszcze gorsza (aut przybywa, a miejsc parkingowych nie) Niestety zarządcą osiedla jest poPRLowska jednostka, która nie radzi sobie z niczym. Prowadzone są remonty ulic, wymiana chodników lecz brak jest nowych rozwiązań parkingowych na osiedlu - I TO JEST SMUTNE
boubou ma rację. Myślę ze osoby które tutaj sa tak oburzone nie mają auta i nie zdaja sobie sprawy jak cięzko o jakiekolwiek miejsce parkingowe. Jak kupicie sobie auta to wtedy pogadamy:)
[quote=gość: kra] boubou ma rację. Myślę ze osoby które tutaj sa tak oburzone nie mają auta i nie zdaja sobie sprawy jak cięzko o jakiekolwiek miejsce parkingowe. Jak kupicie sobie auta to wtedy pogadamy:) [/quote]
Posiadanie auta oraz miejsce zamieszkania - nie zwalnia z przestrzegania przepisów
Na pierwszym zdjecia zdzerzaki wystają na chodnik, zatem nie ma 1,5metra.
Chciałem Wam tyko uzmysłowić jakie idiotyczne są wasze żadania, aby straż miejska karała ostro za zle parkowanie. Tak naprawdę sami mieszkańcy źle parkują...bo nie mają gdzie i się im nie dziwię. A Wy dalej swoje. Bo połowa z krzykaczy tutaj nie jeździ samochodem i stąd ich krótkozwroczność.
Ach gdybyście ludzie tak chętnie zgłaszali policji kto gdzie i czym handluje po osiedlu to może miałoby to jakiś sens... Ale tego to już nikt nie chce wiedzieć. Tego co sie po mieszkaniach dzieje tez nie słyszycie, nie widzicie... Najlepiej szpiegować groźnych kierowców parkujących na zakazach lub na chodnikach. Oto odwaga cywilna mieszkanców Myślenic:)
Co weekend na ul 3-go Maja kosze na śmieci pływają w Bysince, kontenery sa podpalane, włamania do domów, pijana młodziez na ulicach drze gebę ile fabryka decybeli do gardła wsadziła a Wy tu szanowni rozmówcy o jakis autkach piszecie i o straży miejskiej... Tych kilku strażnikach którzy wg Was powinni warować przy chodnikach. Ja nie na to płace podatki żeby się słuzby takimi pierdołami zajmowały. Jeśli mam do wyboru szanowac porządek i bezpieczeństwo, najpierw wybieram to ostatnie. Porządkiem niech sie zajmą podmioty infrastruktury aby poprawic warunki korzystania z dróg, w tym parkowania w mieście.
Bezpieczeństwo...że na chodniku jest 1.0m zamiast 1.5? To już chyba gorsze jest parkowanie za blisko przejścia dla pieszych... Dziwne poczucie bezpieczeństwa.
Zgadzam się całkowicie z marko i lakukaraczia...
W Myślenicach jest tak kiepsko z miejscami parkingowymi ,że kierowcy muszą sobie przecież jakoś radzić.Domyślam się że osoby które zamieszczają te zdjęcia nie jeżdżą w ogóle samochodami, bo gdyby tak było wiedzieliby że często nie mamy innego wyjścia.
Oj ludzie, ludzie świat nie jest idealny tak jakbyście chciali i pogódźcie sie z tym a nie szukajcie dziury w całym:)
OK ale Jak już mamy sobie ponarzekać to....nas kierowców też denerwuje jak (wy) piesi wchodzą nam prosto pod koła zapominając rozglądnąć się wcześniej czy nie jedzie jakiś samochód. Co gorsza nie są to jakieś pojedyńcze przypadki, a nagminne zjawisko!hmmmm czyli co,też mamy wam cykać zdjęcia i tu zamieszczać???:)
Mnie równiez zdarzyło się złamać przepisy... bo kto ich nie łamie, Mysia???Na szczęscie trafiłam wtedy na wyrozumiałego policjanta, który mnie tylko pouczył...:)
Marko, mnie właśnie chodziło o bezpieczeństwo w kontekście bezpieczeństwa fizycznego. A parkowanie pojazdów uznałem za mniej ważne kwestie porządku w miescie
@lakukaraczia śmieszny jesteś. Parkowanie mniej ważną kwestią w mieście? Dobre sobie!
Jestem kierowcą - tak MAM samochód i jeżdżę nim BARDZO CZĘSTO. I najbardziej IRYTUJĄCĄ oraz NIEBEZPIECZNĄ sytuacją, jest kiedy jakiś cwaniaczek zaparkuje tak, że zasłania widok np. na jakimś skrzyżowaniu, przez co powoduje niebezpieczną sytuację, bo zasłania widok przy włączaniu się do ruchu. Albo jakiś inny ćwok zaparkuje tak, że zasłania przejście dla pieszych, co w rezultacie mocno obniża bezpieczeństwo i wzmaga ryzyko, że nagle ktoś zza tego samochodu wyskoczy (i proszę mi tu nie bzdecić, że trzeba jechać wolno, bo nawet przy 30km/h można zrobić komuś krzywdę, a piesi szczególnie w Myślenicach są bardzo nierozgarnięci).
A co do Myślenickich kierowców, to mam WIELE zastrzeżeń. Głównym i najgorszym jest to, że nie potrafią parkować ergonomicznie. Wielokrotnie widziałem samochody, które gdyby kierowca pomyślał, można by zaparkować trochę ciaśniej i od razu byłoby więcej miejsc parkingowych.
Buka
Oczywiście masz rację, że jeśli jakiś kierowca nieprawidłowo parkując stwarza realne zagrożenie i powoduje niebezpieczną sytuację to powinien zostać ukarany, tu nie ma nawet dyskusji. Sama kiedyś strąbiłam takiego co zaparkował praktycznie na skrzyżowaniu ulic słonecznej i kazimierza wielkiego ograniczając widoczność tak ,że musiałam ryzykować przy włączaniu się do ruchu, bo nie widziałam kompletnie co się dzieje na drodze z pierwszeństwem, a niesetty tam samochody 30 km /h nie jeżdzą...
Ale drobne przewinienia którymi tutaj niektórzy się zajmują, są czasami śmieszne.Proponuję niektórym przejechać się na krakowskie osiedla i zobaczyć co tam się dzieje.
@kasiaaaa, najpierw zadbaj o swoje podwórko a potem oglądaj się na czyjeś !
a do co karania tych, którzy stwarzają lub nie realne zagrożenie... Stanowczo mówię NIE.
Każde prawo, które będzie pozostawiało swobodę wyboru dla "pilnowaczy prawa" nie jest DOBRE.
Albo ktoś parkuje zgodnie z przepisami albo nie i w tym drugim przypadku powinien ponieść karę.
BukaISmajAs - to twórcze, że w temacie dotyczącym kierowców parkujących na chodnikach lub zakazach potrafisz znaleźć niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia. Pisząc o pierdołach mam na myśli właśnie te aspekty. Natomiast parkowanie na skrzyżowaniach lub w miejscach mogących stanowić zagrożenie w ruchu drogowym to co innego. I ciekawe jest to, że wg wielu tutejszych głosów taki delikwent powinien dostać mandat tak samo jak ten co 20 cm za mało zostawił na chodniku. I to jest śmieszne.
Poruszmy jeszcze pobieżnie kwestie wysokości mandatów. Otóż dla każdego jest ona taka sama. Co oznacza, że bogatsi mogą łamać prawo z mniejszą dolegliwościa niz biedni. A to oznacza, że bogatym wolno łamac przepisy a biednym nie. I jak to sie ma do bezpieczeństwa?
Nieprawidłowe parkowanie jest nieprawidłowym parkowaniem i nie ma tu żadnego znaczenia czy stanowi zagrożenie czy nie. Takie podejście powoduje kategoryzowanie i wybiórczość. Prawo jasno określa jak i gdzie nie należy parkować i kto się do tego nie zastosuje powinien ponieść konsekwencje w postaci mandatu. Dodatkowo dla osób nagminnie łamiących prawo (tych wspomnianych przez Lakukaraczie bogaczy) powinny zostać ustanowione wyższe kary za "recydywę" - włącznie z odholowaniem pojazdu na policyjny parking z którego trzeba będzie pojazd wykupić. To szybko i skutecznie oduczy wlaściciela przed świadomym popełnianiem kolejnego, nieprawidłowego parkowania.
"BukaISmajAs - to twórcze, że w temacie dotyczącym kierowców parkujących na chodnikach lub zakazach potrafisz znaleźć niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia. Pisząc o pierdołach mam na myśli właśnie te aspekty. "
Masz ulicę Słowackiego - wjazd od świateł do centrum miasta, przy przęłączce jest przejście dla pieszych, niejednokrotnie ktoś tak parkuje samochodem przed tym przejściem, że zasłąnia widok na chodnik i krawędź jezdni przy przejściu, jak auto jest wysokie to tym bardziej trudno zauważyć czy jest tam pieszy. Jak Cię kiedyś w takiej sytuacji niechcący potrącę to zrobię wszystko, aby udowodnić, że według Ciebie to nie jest sytuacja zagrożenia życia i zdrowia i nie dostaniesz odszkodowania ;). Takich miejsc w Myślenicach jest dużo. Kolejnym interesującym jest
Skrzyżowanie ul. Adama Mickiewicza ze Słowackiego, gdzie samochodom zdarza się parkować tak "ledwo, ledwo" zasłaniając wyjazd ze wszystkich stron tego skrzyżowania. A najciekawsze zachowanie jest od strony tego budynku, gdzie teraz jest jakaś restauracja i salon urody - często ktoś tam parkuje właściwie na jezdni, zwężając ulicę do "jednego pasa".
"Poruszmy jeszcze pobieżnie kwestie wysokości mandatów. Otóż dla każdego jest ona taka sama. Co oznacza, że bogatsi mogą łamać prawo z mniejszą dolegliwościa niz biedni. A to oznacza, że bogatym wolno łamac przepisy a biednym nie. I jak to sie ma do bezpieczeństwa?"
Odwracając kota ogonem. Zróbmy tak, że bogatsi płacą podatki i mandaty, a biedni nie, bo są biedni... wtedy będą czuć się poszkodowani bogaci. Dostrzegasz niedorzeczność tego co piszesz?
Prawo to prawo. Jak nie umiesz parkować - nie prowadź samochodu, powinno się każdego bez wyjątku karać. W Krakowie problem jest podobny, biedni kierowcy nie potrafią dobrze zaparkować i blokują takie ulice jak Długa, Karmelicka, Rakowicka, blokując tym samym ruch tramwajowy.
Wszystko ładnie, pięknie ale... no właśnie. Ilość funkcjonariuszy słuzb odpowiedzialnych za porządek i bezpieczeństwo jest ograniczona. I to bardzo ograniczona. Trzeba by zwiekszyć te liczebnośc 10 krotnie i do tego najlepiej puścic na ulice tempych, niedorozwiniętych i bez serca funkcjonariuszy dla których mandat to szczyt ambicji zawodowych. Ciekawe który z wypowiadacjących sie tu użytkowników potrafiłby cały dzień bez zmrużenia okiem ładować mandaty. Przez całe lata. Dzień w dzień. Kobietom, starszym ludziom, ludziom chorym... w imie tego że PRZEPIS TO PRZEPIS I NALEZY SIE KARA. Chyba sami nie wiecie o czym mówicie. Żeby ogarnąć temat samego parkowania trzeba by w tym mieście na każdej niemal ulicy postawic stójkowego a gdzie tam jeszce inne rzeczy, włamania, przestepstwa, kradzieże, bójki, narkotyki i wiele wiele innych. Zastanówcie sie czego oczekujecie. I od kogo. Bo z tego co widzę po naszych mundurowych to nie wyglądają na obdarzonych szczególną pasją rodem z głębokiego Dżihatu z fanatycznym spojrzeniem Bin Ladena... Myślicie, że co? Że gdyby wymienic skład całej komendy powiatowej to przyjdą lepsi? Pracusie? Podziwiam. Naprawde podziwiam.
Nie trzeba - wystarczy wpoić ludziom zasady przestrzegania prawa, używać monitoring do rejestrowania niedołęg, źle parkujących i będzie ok.
"Ciekawe który z wypowiadacjących sie tu użytkowników potrafiłby cały dzień bez zmrużenia okiem ładować mandaty. Przez całe lata"
Jak ktoś sobie z tym by nie radził, to albo nie pracowałby w policji, albo zmieniłby pracę. Wolny kraj, wolny wybór. Dlaczego zakładasz, że nikt nie znalazłby się do takiej pracy. W czym jest ona wymagająca? W pisaniu? Chyba lepiej tak pracować niż jeździć z paletą po Tesco?
"PRZEPIS TO PRZEPIS I NALEZY SIE KARA."
Ale po to powstało prawo.
"Prawo, a ściślej prawo w ujęciu przedmiotowym - system norm prawnych, czyli ogólnych, abstrakcyjnych i jednoznacznych dyrektyw postępowania, które powstały w związku z istnieniem i funkcjonowaniem państwa lub innego uporządkowanego organizmu społecznego, ustanowione lub uznane przez właściwe organy władzy odpowiednio publicznej lub społecznej i przez te organy stosowane, w tym z użyciem przymusu." http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo
"Zastanówcie sie czego oczekujecie."
Przestrzegania prawa, nie bezprawia i wolnej amerykanki.
eloelo:
"marko
a o co ci chodzi z tym pierwszym zdjeciem? przeciez wszytsko tam jest ok "
watpie aby samochody, ktorym przod wystaje na chodnik zostawily na chodniku przepisowe 1,5m ;)
A JAK MA INACZEJ ZAPARKOWAC SAMOCHOD??NIECH POSZERZĄ CHODNIK BO ZROBILI JAKIŚ DLA KRASNALI A NIE DLA LUDZI
[quote=gość: ...] ludzie a co myslicie zrobic akcje http://www.youtube.com/watch?v=NTtZmGDRito szkodliwosc spoleczna zerowa a wstyd niektorych kierowcow bezcenny i zajmujace chwile czasu drapanie szyby(jak bedzie zdrapywać pół godziny a mu sie spieszyc bedzie to wtedy poczuje ze cos zle zrobil ... a mandat ? podrze sie i wyrzuci w kubel):] [/quote]
Dobre, ale za bardzo wulgarne
No ale jak już pisałem tylko środkowe zdjęcie jest do ukarania bo jezdnia jest dwukierunkowa.
I wy sie znacie na przepisach? Jakie 15 m od przejścia. 15m to od przystanku, a 10m od przejścia.
Na drodze jednokierunkowej można parkować bezpośrednio za przejściem dla pieszych.
powaznie???o kurde to ja glupi szukalem zawsze innego miejsca bo myslam ze 15 metrow od przejscia
[quote=gość: Mysia] gość: ... napisał/a: ludzie a co myslicie zrobic akcje http://www.youtube.com/watch?v=NTtZmGDRito szkodliwosc spoleczna zerowa a wstyd niektorych kierowcow bezcenny i zajmujace chwile czasu drapanie szyby(jak bedzie zdrapywać pół godziny a mu sie spieszyc bedzie to wtedy poczuje ze cos zle zrobil ... a mandat ? podrze sie i wyrzuci w kubel):]
Dobre, ale za bardzo wulgarne [/quote]
wulgarne nie wulgarne ale moze wkoncy nauczy niektorych parkowac:)
"ale moze wkoncy nauczy niektorych parkowac:)"
Tak pod warunkiem że naklejający zna przepisy a nie tak jak wyżej widać w wypowiedziach.
Naprawdę nie wiem o co chodzi autorom tego tematu? Żyjemy w takiej rzeczywistości w jakiej żyjemy. Nie urosną nam nagle wielopoziomowe parkingi, by każdy mógł parkować w zgodzie z przepisami. Niestety sytuacja z parkowaniem na 1000lecia jest zła i będzie jeszcze gorsza (aut przybywa, a miejsc parkingowych nie) Niestety zarządcą osiedla jest poPRLowska jednostka, która nie radzi sobie z niczym. Prowadzone są remonty ulic, wymiana chodników lecz brak jest nowych rozwiązań parkingowych na osiedlu - I TO JEST SMUTNE
Prosimy o wklejanie zdjec takiego rozmiaru, aby nie burzyły układu forum. Zdjęcia większe będą usuwane
boubou ma rację. Myślę ze osoby które tutaj sa tak oburzone nie mają auta i nie zdaja sobie sprawy jak cięzko o jakiekolwiek miejsce parkingowe. Jak kupicie sobie auta to wtedy pogadamy:)
[quote=gość: kra] boubou ma rację. Myślę ze osoby które tutaj sa tak oburzone nie mają auta i nie zdaja sobie sprawy jak cięzko o jakiekolwiek miejsce parkingowe. Jak kupicie sobie auta to wtedy pogadamy:) [/quote]
Posiadanie auta oraz miejsce zamieszkania - nie zwalnia z przestrzegania przepisów
Na pierwszym zdjecia zdzerzaki wystają na chodnik, zatem nie ma 1,5metra.
Chciałem Wam tyko uzmysłowić jakie idiotyczne są wasze żadania, aby straż miejska karała ostro za zle parkowanie. Tak naprawdę sami mieszkańcy źle parkują...bo nie mają gdzie i się im nie dziwię. A Wy dalej swoje. Bo połowa z krzykaczy tutaj nie jeździ samochodem i stąd ich krótkozwroczność.
Ach gdybyście ludzie tak chętnie zgłaszali policji kto gdzie i czym handluje po osiedlu to może miałoby to jakiś sens... Ale tego to już nikt nie chce wiedzieć. Tego co sie po mieszkaniach dzieje tez nie słyszycie, nie widzicie... Najlepiej szpiegować groźnych kierowców parkujących na zakazach lub na chodnikach. Oto odwaga cywilna mieszkanców Myślenic:)
Co weekend na ul 3-go Maja kosze na śmieci pływają w Bysince, kontenery sa podpalane, włamania do domów, pijana młodziez na ulicach drze gebę ile fabryka decybeli do gardła wsadziła a Wy tu szanowni rozmówcy o jakis autkach piszecie i o straży miejskiej... Tych kilku strażnikach którzy wg Was powinni warować przy chodnikach. Ja nie na to płace podatki żeby się słuzby takimi pierdołami zajmowały. Jeśli mam do wyboru szanowac porządek i bezpieczeństwo, najpierw wybieram to ostatnie. Porządkiem niech sie zajmą podmioty infrastruktury aby poprawic warunki korzystania z dróg, w tym parkowania w mieście.
Bezpieczeństwo...że na chodniku jest 1.0m zamiast 1.5? To już chyba gorsze jest parkowanie za blisko przejścia dla pieszych... Dziwne poczucie bezpieczeństwa.
Zgadzam się całkowicie z marko i lakukaraczia...
W Myślenicach jest tak kiepsko z miejscami parkingowymi ,że kierowcy muszą sobie przecież jakoś radzić.Domyślam się że osoby które zamieszczają te zdjęcia nie jeżdżą w ogóle samochodami, bo gdyby tak było wiedzieliby że często nie mamy innego wyjścia.
Oj ludzie, ludzie świat nie jest idealny tak jakbyście chciali i pogódźcie sie z tym a nie szukajcie dziury w całym:)
OK ale Jak już mamy sobie ponarzekać to....nas kierowców też denerwuje jak (wy) piesi wchodzą nam prosto pod koła zapominając rozglądnąć się wcześniej czy nie jedzie jakiś samochód. Co gorsza nie są to jakieś pojedyńcze przypadki, a nagminne zjawisko!hmmmm czyli co,też mamy wam cykać zdjęcia i tu zamieszczać???:)
Mnie równiez zdarzyło się złamać przepisy... bo kto ich nie łamie, Mysia???Na szczęscie trafiłam wtedy na wyrozumiałego policjanta, który mnie tylko pouczył...:)
Marko, mnie właśnie chodziło o bezpieczeństwo w kontekście bezpieczeństwa fizycznego. A parkowanie pojazdów uznałem za mniej ważne kwestie porządku w miescie
@lakukaraczia śmieszny jesteś. Parkowanie mniej ważną kwestią w mieście? Dobre sobie!
Jestem kierowcą - tak MAM samochód i jeżdżę nim BARDZO CZĘSTO. I najbardziej IRYTUJĄCĄ oraz NIEBEZPIECZNĄ sytuacją, jest kiedy jakiś cwaniaczek zaparkuje tak, że zasłania widok np. na jakimś skrzyżowaniu, przez co powoduje niebezpieczną sytuację, bo zasłania widok przy włączaniu się do ruchu. Albo jakiś inny ćwok zaparkuje tak, że zasłania przejście dla pieszych, co w rezultacie mocno obniża bezpieczeństwo i wzmaga ryzyko, że nagle ktoś zza tego samochodu wyskoczy (i proszę mi tu nie bzdecić, że trzeba jechać wolno, bo nawet przy 30km/h można zrobić komuś krzywdę, a piesi szczególnie w Myślenicach są bardzo nierozgarnięci).
A co do Myślenickich kierowców, to mam WIELE zastrzeżeń. Głównym i najgorszym jest to, że nie potrafią parkować ergonomicznie. Wielokrotnie widziałem samochody, które gdyby kierowca pomyślał, można by zaparkować trochę ciaśniej i od razu byłoby więcej miejsc parkingowych.
Buka
Oczywiście masz rację, że jeśli jakiś kierowca nieprawidłowo parkując stwarza realne zagrożenie i powoduje niebezpieczną sytuację to powinien zostać ukarany, tu nie ma nawet dyskusji. Sama kiedyś strąbiłam takiego co zaparkował praktycznie na skrzyżowaniu ulic słonecznej i kazimierza wielkiego ograniczając widoczność tak ,że musiałam ryzykować przy włączaniu się do ruchu, bo nie widziałam kompletnie co się dzieje na drodze z pierwszeństwem, a niesetty tam samochody 30 km /h nie jeżdzą...
Ale drobne przewinienia którymi tutaj niektórzy się zajmują, są czasami śmieszne.Proponuję niektórym przejechać się na krakowskie osiedla i zobaczyć co tam się dzieje.
@kasiaaaa, najpierw zadbaj o swoje podwórko a potem oglądaj się na czyjeś !
a do co karania tych, którzy stwarzają lub nie realne zagrożenie... Stanowczo mówię NIE.
Każde prawo, które będzie pozostawiało swobodę wyboru dla "pilnowaczy prawa" nie jest DOBRE.
Albo ktoś parkuje zgodnie z przepisami albo nie i w tym drugim przypadku powinien ponieść karę.
BukaISmajAs - to twórcze, że w temacie dotyczącym kierowców parkujących na chodnikach lub zakazach potrafisz znaleźć niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia. Pisząc o pierdołach mam na myśli właśnie te aspekty. Natomiast parkowanie na skrzyżowaniach lub w miejscach mogących stanowić zagrożenie w ruchu drogowym to co innego. I ciekawe jest to, że wg wielu tutejszych głosów taki delikwent powinien dostać mandat tak samo jak ten co 20 cm za mało zostawił na chodniku. I to jest śmieszne.
Poruszmy jeszcze pobieżnie kwestie wysokości mandatów. Otóż dla każdego jest ona taka sama. Co oznacza, że bogatsi mogą łamać prawo z mniejszą dolegliwościa niz biedni. A to oznacza, że bogatym wolno łamac przepisy a biednym nie. I jak to sie ma do bezpieczeństwa?
Nieprawidłowe parkowanie jest nieprawidłowym parkowaniem i nie ma tu żadnego znaczenia czy stanowi zagrożenie czy nie. Takie podejście powoduje kategoryzowanie i wybiórczość. Prawo jasno określa jak i gdzie nie należy parkować i kto się do tego nie zastosuje powinien ponieść konsekwencje w postaci mandatu. Dodatkowo dla osób nagminnie łamiących prawo (tych wspomnianych przez Lakukaraczie bogaczy) powinny zostać ustanowione wyższe kary za "recydywę" - włącznie z odholowaniem pojazdu na policyjny parking z którego trzeba będzie pojazd wykupić. To szybko i skutecznie oduczy wlaściciela przed świadomym popełnianiem kolejnego, nieprawidłowego parkowania.
"BukaISmajAs - to twórcze, że w temacie dotyczącym kierowców parkujących na chodnikach lub zakazach potrafisz znaleźć niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia. Pisząc o pierdołach mam na myśli właśnie te aspekty. "
Masz ulicę Słowackiego - wjazd od świateł do centrum miasta, przy przęłączce jest przejście dla pieszych, niejednokrotnie ktoś tak parkuje samochodem przed tym przejściem, że zasłąnia widok na chodnik i krawędź jezdni przy przejściu, jak auto jest wysokie to tym bardziej trudno zauważyć czy jest tam pieszy. Jak Cię kiedyś w takiej sytuacji niechcący potrącę to zrobię wszystko, aby udowodnić, że według Ciebie to nie jest sytuacja zagrożenia życia i zdrowia i nie dostaniesz odszkodowania ;). Takich miejsc w Myślenicach jest dużo. Kolejnym interesującym jest
Skrzyżowanie ul. Adama Mickiewicza ze Słowackiego, gdzie samochodom zdarza się parkować tak "ledwo, ledwo" zasłaniając wyjazd ze wszystkich stron tego skrzyżowania. A najciekawsze zachowanie jest od strony tego budynku, gdzie teraz jest jakaś restauracja i salon urody - często ktoś tam parkuje właściwie na jezdni, zwężając ulicę do "jednego pasa".
"Poruszmy jeszcze pobieżnie kwestie wysokości mandatów. Otóż dla każdego jest ona taka sama. Co oznacza, że bogatsi mogą łamać prawo z mniejszą dolegliwościa niz biedni. A to oznacza, że bogatym wolno łamac przepisy a biednym nie. I jak to sie ma do bezpieczeństwa?"
Odwracając kota ogonem. Zróbmy tak, że bogatsi płacą podatki i mandaty, a biedni nie, bo są biedni... wtedy będą czuć się poszkodowani bogaci. Dostrzegasz niedorzeczność tego co piszesz?
Prawo to prawo. Jak nie umiesz parkować - nie prowadź samochodu, powinno się każdego bez wyjątku karać. W Krakowie problem jest podobny, biedni kierowcy nie potrafią dobrze zaparkować i blokują takie ulice jak Długa, Karmelicka, Rakowicka, blokując tym samym ruch tramwajowy.
Wszystko ładnie, pięknie ale... no właśnie. Ilość funkcjonariuszy słuzb odpowiedzialnych za porządek i bezpieczeństwo jest ograniczona. I to bardzo ograniczona. Trzeba by zwiekszyć te liczebnośc 10 krotnie i do tego najlepiej puścic na ulice tempych, niedorozwiniętych i bez serca funkcjonariuszy dla których mandat to szczyt ambicji zawodowych. Ciekawe który z wypowiadacjących sie tu użytkowników potrafiłby cały dzień bez zmrużenia okiem ładować mandaty. Przez całe lata. Dzień w dzień. Kobietom, starszym ludziom, ludziom chorym... w imie tego że PRZEPIS TO PRZEPIS I NALEZY SIE KARA. Chyba sami nie wiecie o czym mówicie. Żeby ogarnąć temat samego parkowania trzeba by w tym mieście na każdej niemal ulicy postawic stójkowego a gdzie tam jeszce inne rzeczy, włamania, przestepstwa, kradzieże, bójki, narkotyki i wiele wiele innych. Zastanówcie sie czego oczekujecie. I od kogo. Bo z tego co widzę po naszych mundurowych to nie wyglądają na obdarzonych szczególną pasją rodem z głębokiego Dżihatu z fanatycznym spojrzeniem Bin Ladena... Myślicie, że co? Że gdyby wymienic skład całej komendy powiatowej to przyjdą lepsi? Pracusie? Podziwiam. Naprawde podziwiam.
Nie trzeba - wystarczy wpoić ludziom zasady przestrzegania prawa, używać monitoring do rejestrowania niedołęg, źle parkujących i będzie ok.
"Ciekawe który z wypowiadacjących sie tu użytkowników potrafiłby cały dzień bez zmrużenia okiem ładować mandaty. Przez całe lata"
Jak ktoś sobie z tym by nie radził, to albo nie pracowałby w policji, albo zmieniłby pracę. Wolny kraj, wolny wybór. Dlaczego zakładasz, że nikt nie znalazłby się do takiej pracy. W czym jest ona wymagająca? W pisaniu? Chyba lepiej tak pracować niż jeździć z paletą po Tesco?
"PRZEPIS TO PRZEPIS I NALEZY SIE KARA."
Ale po to powstało prawo.
"Prawo, a ściślej prawo w ujęciu przedmiotowym - system norm prawnych, czyli ogólnych, abstrakcyjnych i jednoznacznych dyrektyw postępowania, które powstały w związku z istnieniem i funkcjonowaniem państwa lub innego uporządkowanego organizmu społecznego, ustanowione lub uznane przez właściwe organy władzy odpowiednio publicznej lub społecznej i przez te organy stosowane, w tym z użyciem przymusu."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo
"Zastanówcie sie czego oczekujecie."
Przestrzegania prawa, nie bezprawia i wolnej amerykanki.