W nowym kościele w Trzemeśni dzisiaj pożegnano parafiankę, o której pamięć długo w "narodzie" nie zginie.
Bardzo byłem zaskoczony jak wiele ciepłych słów miała dla niej młodzież, z jaką estymą pożegnało ją starsze społeczeństwo.
Widać, jak wiele dobrego dała z siebie dla nas wszystkich.
Napisać zazdroszczę Ci Mario, chciałbym, ale nie odważę się!
Do @ adzygmunt
Czy ty nie masz wstydu? Jak możesz pisać w takim temacie o tym.? Nie masz w sobie tyle obiektywizmu , żeby ten temat potraktować osobno? ... Ładujesz tu swoje wypociny myśląc, że jesteś ŚWIĘTY I DOBRY?
Nie obrażaj mnie.
Dla mnie ten wpis jest kompletnie nie na miejscu. Dodanie go w kontekście innych wypowiedzi w tym wątku sprawia ,że tracę dystans i jest dla mnie obraźliwy i nieetyczny.
Poza tym użyte słowa :"zazdroszczę Ci..." wyprowadziły mnie z równowagi.
<gienek> Czytaj ze zrozumieniem. Tam było napisane "nie odważę" a to wiele znaczy jak dla mnie.
Kosciól to nir tylko głosniki na polu i brak parkingu. To także co wąniejsze, jak chce i może pożegnac wiernych. Ktoś napisał kościół to my!
To była godna i piękna uroczystośc a Ty siejesz jadem. Tylko po to by dokopać adz?
I to jest właśnie nie na tym miejscu.
Najwyraźniej mamy inne spojrzenie na niektóre sprawy. Dla mnie parking, kostka brukowa i głośniki nijak mają się do przeżyć duchowych...a o sprawach przyziemnych toczy się tu dyskusja. I nagle ktoś ni z gruchy ni z pietruchy wkleja tekst o wydarzeniu , które poruszyło wielu. Zupełnie mi to nie odpowiada. Nie dość ,że nie pasuje do wątku ... to razi moje uczucia. Słowa " nie odważę" odebrałem jak udawaną skromność...ale nie chcę już brnąć w to dalej.
Ze względu na szacunek dla zmarłej ...resztę ZMILCZĘ i to samo proponuję innym.
gienek chodzi Ci o parking, kostkę i głośniki, a do adz masz problem o to że wspomina Parafiankę, a Ty po co do kościoła chodzisz? bo Mamusia kazała i tak ci zostało? To jest postawa katolika? A co do tematu obrażania Twoich uczuć poprzez wypowiedź innego Użytkownika tego forum nie dotyczącą Ciebie świadczy to o totalnym braku tolerancji, albo zaburzeniach osobowości bo "normalnego" czlowieka nie obrażają odmienne poglądy innych. A tak poza tym to w tytule nie ma hasła: praking, kostka czy głośniki tylko Kościół ogólnie więc porozmawiać można o wszystkim, ale do tego trzeba mieć trochę kultury...
Peace daruj sobie tego rodzaju przytyki.
Rozumiem ,że masz wyobraźnię i rozumiem też, że pisanie na forum jest pewnego rodzaju doświadczeniem a priori. "Doświadczeniem poza" , pisaniem w próżnię sieci komputerowej, i wreszcie pisaniem do kogoś kto istnieje realnie ,ale tylko w naszej głowie. Dlatego można napisać wszystko?
Można napisać wszystko na temat kościoła i wydarzeń z nim związanych , bo tytuł jest „Nowy Kościół w Trzemeśni”?
Otóż czytając wątek wg mnie nie można napisać tu o wszystkim, bo mieszanie takich delikatnych spraw jak pogrzeb z kostką brukową jest co najmniej wulgarne w swojej wymowie. Dlatego mnie to oburzyło.
Ale to ja nie mam kultury.
Jeszcze do Rady Budowy Kościoła:
Można by pomyśleć o podjeździe na schodach dla niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich. Może to jest już w planie.
[quote=gość: gienek] Peace daruj sobie tego rodzaju przytyki.
Rozumiem ,że masz wyobraźnię i rozumiem też, że pisanie na forum jest pewnego rodzaju doświadczeniem a priori. "Doświadczeniem poza" , pisaniem w próżnię sieci komputerowej, i wreszcie pisaniem do kogoś kto istnieje realnie ,ale tylko w naszej głowie. Dlatego można napisać wszystko?
[/quote]
naprawdę staram się to zrozumieć, ale jedynie co mi to przypomina, to deklaracje statutowe młodzieży wszechpolskiej :)
ograniczanie sie do czegokolwiek w tym temacie nie jest na miejscu, nie taktem jest również pisanie nie na temat.
W mojej opinii wszystko zostało zachowane zgodnie z regulaminem, dlatego też, pianie na wyrost o wartościach etycznych, jest hmm dziwne.
Dla jednych pogrzeb jest przeżyciem, dla drugich informacją, dla trzecich chwilą dygresji na swoim żywotem. Tak czy owak, temat i miejsce ku temu jest odpowiednie.
Założyć nowy temat? no też chyba nie na miejscu, bo dlaczegóż nie wspomnieć innych zmarłych, który też na to zasługują.
Nekrolog forumowy? to już jest nieco skrajne.
Dlatego, wspomnienie wydarzenia takie wydarzenia jest jak najbardziej na miejscu.
Dodam, ze w tym tygodniu zmarł członek rady budowy Kościoła, to tak dla zainteresowanych, może technokratyczne podejście posłuży chwili zadumania również dla Gienka.
Zauważyłeś Irussus, że przestałem dyskutować z Gienkiem. Właściwie, jestem przekonany, że tak jak szybko napisał swój post, tak teraz nie wie, jak się wycofać z tych słów. Trochę mu współczuję, a jego inwektywy pod moim adresem? nie pierwsze i nie ostatnie.
Mnie z rzadka, ale jednak także się zdarzają. Czasem umiem się z tego wycofać, czasem później zrozumiem.
W mowie i piśmie "słowo wróblem wyleci a wróci wołem".
I to jest problem.
Przyłączam się do Twojego zdania. Dobrze, że przywołałeś do pamięci zmarłego członka rady budowy kościoła. Jemu także za jego prace dla nas należy się chwila chwała. Nie tylko medale i ordery się liczą Bardziej ludzka pamięć o tych co odchodzą.
Ja w ogóle nie zauważyłem żebyśmy dyskutowali . Co prawda z tego co piszesz; Ty rozpocząłeś dyskutować i w końcu przestałeś, ale wybacz...mi jakoś to umknęło. :)
Dlaczego nikt nie zauważa, że ten Kościół to architektoniczny dramat...żałosna próba nawiązania do Bazyliki mariackiej w Krakowie o kalekich proporcjach....Dlaczego gadacie tylko o lampkach, parkingach...to nie zmieni zniszczonego tym gniotem krajobrazu...Pozdrawiam
De gustibus non est disputandum.
Był czas dyskusji, było reagować.
Kawa się rozlała na stole, gdybyś chciał/a coś zmienić to tylko szmata na mokro i sucho!
Moje zdanie jest takie: jeśli ktoś chce je znać niech przeczyta. W środku jest ok, a może być tylko lepiej. Przez wieki będzie zdobiony.
Widzę, że moderatorzy tego forum, tylko pilnują, żeby na pierwszej stronie nie pojawiły się dwa wątki mające ten sam wyraz w tytule. Jak ich potrzeba...to ich nie ma. Pysznie.
Dzisiaj dowiedziałem się, że została opublikowana lista osób wpłacających kasę na nowy kościół wraz z kwotami pieniężnymi! Dla mnie jest to zupełnie karygodne zachowanie! Czemu to ma służyć? Ma otworzyć serca ludzi i zachęcić do wpłat? A co z tymi, którzy naprawdę nie mogą dać wiecej i są na tej liście!
Może ktoś z Rady Budowy Kościoła mi wytłumaczy, czym ktoś się kierował?
Mi się to też nie podoba!!! teraz się zacznie obgadywanie ten dał tyle ,ten wogule,ten jeszcze mógł dać więcej itd...niech wydrukują ile było ogólnie wpłat od parafian i na co te pieniądze zostały wydane a nie ile kto dał! niech się postawią na miejscu tych ludzi ,którzy naprawdę nie mają z czego dać (bardzo dużo jest takich osób) ciekawe czy było by im milo? a potem niech drukują!
Byłem przekonany, że kwota za pomnik jest sporą barierą i ogłaszanie tak krótkiego terminu zbiórki, dość sporej sumy pieniędzy mnie zastanowił.
Ale po publikacji "biuletynu Rady Budowy" widzę, że sprawa pomnika i 100 tyś złotych jest jak najbardziej osiągalna. Co tu ukrywać, parafianie złożyli się na kościół w kwocie ponad 5mln złotych, zatem do biednych, parafia nie należy - pamiętajmy, że wszystko to w czynie społecznym!
Publikacja, z prawnego punktu widzenia jest na granicy prawa, właściwie jego naruszeniem. Ale pytanie, czy wpłacając każdy mieszkaniec zgadza się na ujawnienie swoich danych osobowych. To w takim ustawieniu, rzeczywiście może budzić nie smak, bo pierwsze co się robi, to szuka siebie na liście a potem sąsiada i znajomych :) a potem kto dał najwięcej.
Jest też inna strona medalu, jak parafianie mogą fundować sobie np stację drogi krzyżowej, płytę czy ołtarz tak mogą znaleźć się na cokole na wieki - jako fundator. Podobnie należy traktować ten biuletyn, jako formę wyróżnienia. Bo zwróćcie uwagę, że nie ma na tej liście osób które nie wpłaciły.
Prawdopodobnie, wszyscy Ci mieszkańcy będą kiedyś umieszczeni, gdzieś w Kościele lub księgach parafialnych, jako fundatorzy tego Kościoła.
W końcu biuletyn ten może być dobrą zagrywką marketingową. Kiedy mój sąsiad dał 300 zł więcej, to czemu mam być gorszy?! jeżeli mnie stać to dam 500 zł itd.
Reasumując. Są dobre i złe przesłanki, stojące za publikacją tego typu informacji. Jak wspomniałem, nie ma tutaj listy mieszkańców, jest lista fundatorów, dlatego jako forma pewnego rodzaju wyróżnienia jest dla mnie jedynym argumentem za tym, aby wyrazić zgodę na upublicznienie tych informacji.
Niestety, nie wiem kto nawet zbiera te datki, ale powinna zostać przez te osoby przekazana informacja o publikacji i możliwości zastrzeżenia swoich danych, np wpis w jakiej kwocie przez mieszkańca parafii....
:)
Ja myślę , że Trzemeśnia nie jest jeszcze skomercjalizowana :) Jak by była...to stary kościół wystarczy w mojej wyobraźni. ;)
Zgadzam się ,że biuletyny są marketingowym zabiegiem. To oczywista oczywistość ,że dajemy na kościół, pomnik... marzenia proboszcza, bo tak trzeba.
Bezczelność tych zbierających na kościół jest przerażająca...
"Nie dasz?"
"Ja nie dam? na kościół? "
i nakręca się koło.
Gdybym nazwał to "zbiorowym szantażem" to byłaby to przesada , ja nazywam to "zbiorowym oswojeniem".
Ludzi jednak cieszy ,że mają wspólną świątynie.
Mnie to jednak mało cieszy.
zdecydowanie jestem przeciwna tworzeniu list i ogłaszaniu publicznym.
Ludzie daja różnie jak mogą, nigdy nie jest w społeczeństwie by zrozumieli, że jedni dają ile mogą i to może byc dużo więcej niż dla majętnegi kilka tysięcy
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\to zdecydowanie paskudztwo ze strony rady budowy koscioła
ja tam wole dax naprzyklad fundacji dymnej czy dr |Clowm
daje tam a szydxic będą tu
I ci mam suę tłumaczyć ze nie jestem wielnłądem?
jak chce się wam spać to kładziecie się koło łóżka ... nie widzę sensu głośników za zewnątrz
[quote=gość: buhaha] jak chce się wam spać to kładziecie się koło łóżka ... nie widzę sensu głośników za zewnątrz [/quote]
Jasne... przecież to jest oczywiste. :)))
W nowym kościele w Trzemeśni dzisiaj pożegnano parafiankę, o której pamięć długo w "narodzie" nie zginie.
Bardzo byłem zaskoczony jak wiele ciepłych słów miała dla niej młodzież, z jaką estymą pożegnało ją starsze społeczeństwo.
Widać, jak wiele dobrego dała z siebie dla nas wszystkich.
Napisać zazdroszczę Ci Mario, chciałbym, ale nie odważę się!
Trochę tu nie miejsce, aby o tym pisać, ale faktycznie była to "zacna" kobieta.
Do @ adzygmunt
Czy ty nie masz wstydu? Jak możesz pisać w takim temacie o tym.? Nie masz w sobie tyle obiektywizmu , żeby ten temat potraktować osobno? ... Ładujesz tu swoje wypociny myśląc, że jesteś ŚWIĘTY I DOBRY?
Nie obrażaj mnie.
Cóż w tym złego, że kościół godnie pożegnał swjego parafianina?
I z jakiej racji obrażasz. Nie stać Cie na kulturę? Ech gienek gienek
Dla mnie ten wpis jest kompletnie nie na miejscu. Dodanie go w kontekście innych wypowiedzi w tym wątku sprawia ,że tracę dystans i jest dla mnie obraźliwy i nieetyczny.
Poza tym użyte słowa :"zazdroszczę Ci..." wyprowadziły mnie z równowagi.
To wszystko na ten temat.
<gienek> Czytaj ze zrozumieniem. Tam było napisane "nie odważę" a to wiele znaczy jak dla mnie.
Kosciól to nir tylko głosniki na polu i brak parkingu. To także co wąniejsze, jak chce i może pożegnac wiernych. Ktoś napisał kościół to my!
To była godna i piękna uroczystośc a Ty siejesz jadem. Tylko po to by dokopać adz?
I to jest właśnie nie na tym miejscu.
Najwyraźniej mamy inne spojrzenie na niektóre sprawy. Dla mnie parking, kostka brukowa i głośniki nijak mają się do przeżyć duchowych...a o sprawach przyziemnych toczy się tu dyskusja. I nagle ktoś ni z gruchy ni z pietruchy wkleja tekst o wydarzeniu , które poruszyło wielu. Zupełnie mi to nie odpowiada. Nie dość ,że nie pasuje do wątku ... to razi moje uczucia. Słowa " nie odważę" odebrałem jak udawaną skromność...ale nie chcę już brnąć w to dalej.
Ze względu na szacunek dla zmarłej ...resztę ZMILCZĘ i to samo proponuję innym.
gienek chodzi Ci o parking, kostkę i głośniki, a do adz masz problem o to że wspomina Parafiankę, a Ty po co do kościoła chodzisz? bo Mamusia kazała i tak ci zostało? To jest postawa katolika? A co do tematu obrażania Twoich uczuć poprzez wypowiedź innego Użytkownika tego forum nie dotyczącą Ciebie świadczy to o totalnym braku tolerancji, albo zaburzeniach osobowości bo "normalnego" czlowieka nie obrażają odmienne poglądy innych. A tak poza tym to w tytule nie ma hasła: praking, kostka czy głośniki tylko Kościół ogólnie więc porozmawiać można o wszystkim, ale do tego trzeba mieć trochę kultury...
Peace daruj sobie tego rodzaju przytyki.
Rozumiem ,że masz wyobraźnię i rozumiem też, że pisanie na forum jest pewnego rodzaju doświadczeniem a priori. "Doświadczeniem poza" , pisaniem w próżnię sieci komputerowej, i wreszcie pisaniem do kogoś kto istnieje realnie ,ale tylko w naszej głowie. Dlatego można napisać wszystko?
Można napisać wszystko na temat kościoła i wydarzeń z nim związanych , bo tytuł jest „Nowy Kościół w Trzemeśni”?
Otóż czytając wątek wg mnie nie można napisać tu o wszystkim, bo mieszanie takich delikatnych spraw jak pogrzeb z kostką brukową jest co najmniej wulgarne w swojej wymowie. Dlatego mnie to oburzyło.
Ale to ja nie mam kultury.
Jeszcze do Rady Budowy Kościoła:
Można by pomyśleć o podjeździe na schodach dla niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich. Może to jest już w planie.
[quote=gość: gienek] Peace daruj sobie tego rodzaju przytyki.
Rozumiem ,że masz wyobraźnię i rozumiem też, że pisanie na forum jest pewnego rodzaju doświadczeniem a priori. "Doświadczeniem poza" , pisaniem w próżnię sieci komputerowej, i wreszcie pisaniem do kogoś kto istnieje realnie ,ale tylko w naszej głowie. Dlatego można napisać wszystko?
[/quote]
naprawdę staram się to zrozumieć, ale jedynie co mi to przypomina, to deklaracje statutowe młodzieży wszechpolskiej :)
ograniczanie sie do czegokolwiek w tym temacie nie jest na miejscu, nie taktem jest również pisanie nie na temat.
W mojej opinii wszystko zostało zachowane zgodnie z regulaminem, dlatego też, pianie na wyrost o wartościach etycznych, jest hmm dziwne.
Dla jednych pogrzeb jest przeżyciem, dla drugich informacją, dla trzecich chwilą dygresji na swoim żywotem. Tak czy owak, temat i miejsce ku temu jest odpowiednie.
Założyć nowy temat? no też chyba nie na miejscu, bo dlaczegóż nie wspomnieć innych zmarłych, który też na to zasługują.
Nekrolog forumowy? to już jest nieco skrajne.
Dlatego, wspomnienie wydarzenia takie wydarzenia jest jak najbardziej na miejscu.
Dodam, ze w tym tygodniu zmarł członek rady budowy Kościoła, to tak dla zainteresowanych, może technokratyczne podejście posłuży chwili zadumania również dla Gienka.
Zauważyłeś Irussus, że przestałem dyskutować z Gienkiem. Właściwie, jestem przekonany, że tak jak szybko napisał swój post, tak teraz nie wie, jak się wycofać z tych słów. Trochę mu współczuję, a jego inwektywy pod moim adresem? nie pierwsze i nie ostatnie.
Mnie z rzadka, ale jednak także się zdarzają. Czasem umiem się z tego wycofać, czasem później zrozumiem.
W mowie i piśmie "słowo wróblem wyleci a wróci wołem".
I to jest problem.
Przyłączam się do Twojego zdania. Dobrze, że przywołałeś do pamięci zmarłego członka rady budowy kościoła. Jemu także za jego prace dla nas należy się chwila chwała. Nie tylko medale i ordery się liczą Bardziej ludzka pamięć o tych co odchodzą.
Ja w ogóle nie zauważyłem żebyśmy dyskutowali . Co prawda z tego co piszesz; Ty rozpocząłeś dyskutować i w końcu przestałeś, ale wybacz...mi jakoś to umknęło. :)
Koniec i pozdrawiam :)
Dlaczego nikt nie zauważa, że ten Kościół to architektoniczny dramat...żałosna próba nawiązania do Bazyliki mariackiej w Krakowie o kalekich proporcjach....Dlaczego gadacie tylko o lampkach, parkingach...to nie zmieni zniszczonego tym gniotem krajobrazu...Pozdrawiam
De gustibus non est disputandum.
Był czas dyskusji, było reagować.
Kawa się rozlała na stole, gdybyś chciał/a coś zmienić to tylko szmata na mokro i sucho!
Moje zdanie jest takie: jeśli ktoś chce je znać niech przeczyta. W środku jest ok, a może być tylko lepiej. Przez wieki będzie zdobiony.
No dokładnie, wyglądu to już raczej nie zmienimy. Dla mnie jest OK.
Jeżeli modertorzy tu pilnują to proszę o usunięcie postów nie związanych z tematem - kłótnia powyżej. Trochę nie na miejscu jest ta kłótnia.
Myślę, że tzw. "nekrolog forumy" to całkiem nie głupi pomysł - napewno lepiej, niż pisać gdzieś między wierszami, a potem drzeć z tego powodu koty.
Widzę, że moderatorzy tego forum, tylko pilnują, żeby na pierwszej stronie nie pojawiły się dwa wątki mające ten sam wyraz w tytule. Jak ich potrzeba...to ich nie ma. Pysznie.
Ale pomysł pomnika jest cool :)))
Dzisiaj dowiedziałem się, że została opublikowana lista osób wpłacających kasę na nowy kościół wraz z kwotami pieniężnymi! Dla mnie jest to zupełnie karygodne zachowanie! Czemu to ma służyć? Ma otworzyć serca ludzi i zachęcić do wpłat? A co z tymi, którzy naprawdę nie mogą dać wiecej i są na tej liście!
Może ktoś z Rady Budowy Kościoła mi wytłumaczy, czym ktoś się kierował?
Mi się to też nie podoba!!! teraz się zacznie obgadywanie ten dał tyle ,ten wogule,ten jeszcze mógł dać więcej itd...niech wydrukują ile było ogólnie wpłat od parafian i na co te pieniądze zostały wydane a nie ile kto dał! niech się postawią na miejscu tych ludzi ,którzy naprawdę nie mają z czego dać (bardzo dużo jest takich osób) ciekawe czy było by im milo? a potem niech drukują!
Byłem przekonany, że kwota za pomnik jest sporą barierą i ogłaszanie tak krótkiego terminu zbiórki, dość sporej sumy pieniędzy mnie zastanowił.
Ale po publikacji "biuletynu Rady Budowy" widzę, że sprawa pomnika i 100 tyś złotych jest jak najbardziej osiągalna. Co tu ukrywać, parafianie złożyli się na kościół w kwocie ponad 5mln złotych, zatem do biednych, parafia nie należy - pamiętajmy, że wszystko to w czynie społecznym!
Publikacja, z prawnego punktu widzenia jest na granicy prawa, właściwie jego naruszeniem. Ale pytanie, czy wpłacając każdy mieszkaniec zgadza się na ujawnienie swoich danych osobowych. To w takim ustawieniu, rzeczywiście może budzić nie smak, bo pierwsze co się robi, to szuka siebie na liście a potem sąsiada i znajomych :) a potem kto dał najwięcej.
Jest też inna strona medalu, jak parafianie mogą fundować sobie np stację drogi krzyżowej, płytę czy ołtarz tak mogą znaleźć się na cokole na wieki - jako fundator. Podobnie należy traktować ten biuletyn, jako formę wyróżnienia. Bo zwróćcie uwagę, że nie ma na tej liście osób które nie wpłaciły.
Prawdopodobnie, wszyscy Ci mieszkańcy będą kiedyś umieszczeni, gdzieś w Kościele lub księgach parafialnych, jako fundatorzy tego Kościoła.
W końcu biuletyn ten może być dobrą zagrywką marketingową. Kiedy mój sąsiad dał 300 zł więcej, to czemu mam być gorszy?! jeżeli mnie stać to dam 500 zł itd.
Reasumując. Są dobre i złe przesłanki, stojące za publikacją tego typu informacji. Jak wspomniałem, nie ma tutaj listy mieszkańców, jest lista fundatorów, dlatego jako forma pewnego rodzaju wyróżnienia jest dla mnie jedynym argumentem za tym, aby wyrazić zgodę na upublicznienie tych informacji.
Niestety, nie wiem kto nawet zbiera te datki, ale powinna zostać przez te osoby przekazana informacja o publikacji i możliwości zastrzeżenia swoich danych, np wpis w jakiej kwocie przez mieszkańca parafii....
:)
Zastanawiam się ile w tym skomercjalizowanym świecie zostaje miejsca na prawdziwą wiarę?
Ja myślę , że Trzemeśnia nie jest jeszcze skomercjalizowana :) Jak by była...to stary kościół wystarczy w mojej wyobraźni. ;)
Zgadzam się ,że biuletyny są marketingowym zabiegiem. To oczywista oczywistość ,że dajemy na kościół, pomnik... marzenia proboszcza, bo tak trzeba.
Bezczelność tych zbierających na kościół jest przerażająca...
"Nie dasz?"
"Ja nie dam? na kościół? "
i nakręca się koło.
Gdybym nazwał to "zbiorowym szantażem" to byłaby to przesada , ja nazywam to "zbiorowym oswojeniem".
Ludzi jednak cieszy ,że mają wspólną świątynie.
Mnie to jednak mało cieszy.
zdecydowanie jestem przeciwna tworzeniu list i ogłaszaniu publicznym.
Ludzie daja różnie jak mogą, nigdy nie jest w społeczeństwie by zrozumieli, że jedni dają ile mogą i to może byc dużo więcej niż dla majętnegi kilka tysięcy
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\to zdecydowanie paskudztwo ze strony rady budowy koscioła
ja tam wole dax naprzyklad fundacji dymnej czy dr |Clowm
daje tam a szydxic będą tu
I ci mam suę tłumaczyć ze nie jestem wielnłądem?