Myślę, że gdyby x. Andrzej, nowy proboszcz przeczytał to co tu powypisywane i to zarówno w obronie jak i posty oskarżające, to naprawdę bardzo by się przeraził ludzi, z którymi przyjdzie Mu pracować. A może nie tyle samych ludzi, co nienawiści którą pałają obie strony konfliktu.
Emocje są najgorszym doradcom - pozwólmy im opaść i troszeczkę zaufania do wymiaru sprawiedliwości.
Aleście się spalili ze wstydu "znany Maćku" i inni za trzemejskich parafian tak godnie żegnających swego najpierw wikariusza, a potem proboszcza ks. Mariana. 15 lat przeżytych i to bardzo pracowicie, to szmat czasu. Widzisz, ludzie w parafii Trzemeśnia są pracowici, mądrzy, życzliwi, znający Pismo Św. - księgę życia i chcący żyć wg. Jej reguł. To nie sędziowie bokserscy, którzy oceniają zawodnika z ostatniej rundy, czy z ostatniego ciosu.
Jestem dumna i niezmiernie szczęśliwa za tak piękne i spontaniczne pożegnanie. Wiem to z wypowiedzi ludzi po mszy św., którzy z wielką atencją wypowiadali się o dziękujących, bo bali się, że może nikt głośno nie wypowie ich uczuć i wdzięczności.
Jestem zbudowana postawą obecnego wikaritsza ks. Jakuba. Jest u nas 5 miesięcy, ale Jego powściągliwość i spokój budzi największy szacunek. Wiem od osób duchownych - rodaków, że Jemu pierwszemu kuria zaproponowała objęcie probostwa po ks. Marianie. Ks. Jakub odmówił, ale nie przytoczę Jego słów, bo ktoś mógłby jeszcze pomyśleć, że robię jakiś przytyk do ks. A. Caputy.
Obecnemu ks. proboszczowi będę klaskać, gdy zobaczę czyny, bo na kartach Pisma Św.Pan Jezus zawsze mówi :"Po czynach cię poznają, a nie po słowach". Tobie zaś "znany Maćku' i innym nikt nie bronił wystąpić nawet ze snopkiem kwiatów i bić pokłony przed nowym ks. proboszczem. Tylko widzisz, jak uczy historia, za wiwatami "Umarł król, niech żyje król" zawsze stali najwięksi obłudnicy i zdrajcy, przed którymi chciałabym przestrzec nowego ks. proboszcza.
Co jest nie potwierdzone? W TVN24 mają ci powiedzieć żebyś uwierzył? Przecież powiedzieli ostatnio na każdej mszy, że proszą aby osoby, wobec których parafia ma dług finansowy zgłaszali się. To co jeszcze mieli powiedzieć? Nie oczekuj, że ktoś powie z ambony Marian to złodziej.
No i kto sie zgłosił skoro tak dużo wiesz? Ile x pożyczył?
Może w końcu ktoś z pokrzywdzonych odważny powie: tak nazywam się "Kowalski" i x MW pożyczył ode mnie 100 tys. złotych i do dnia dzisiejszego nie oddał.
Marko napisał:
>>Kompletenie nie rozumiem, co ma RBK w całej sprawie? Jakieś prywatne rozgrywki tu toczycie. Marian przepuścił kasę parafialną oraz kurii :-))) i nie ma to nic wspólnego z nowym kościołem, chyba że też narobił długów na poczet nowej świątyni, ale to już byłoby....szkoda gadać.<<
Kasy parafialnej nie przepuścił bo:
W kościele jest ciepło,
Prądu nie odłączono,
Komornik nie zapukał do drzwi.
Za to:
Co rok byly wyjazdy dzieci na wakacje 3 tygodniowe z czego ok. 10 -oro dzieci miały wyjazd za darmo, większa część dzieci płaciła połowę ceny a pozostałe płaciły pełną kwotę tylko, że znajdź mi wakacje 3-tygodniowe dla dzieci za (z tego co pamiętam) 1 tys. zł.
Bractwo Serca Jezusowego miało kilkudniowe rekolekcje poza parafią oraz co roczne odpusty.
Były organizowane wyjazdy parafialne czy do Łagiewnik dla całej parafi, czy młodzież do Kalwarii na zakończenie wakacji, czy na Wawel w wielkie czwartk iitp. itd. Ogniska, wycieczki.
Dzieci były zawsze wynagradzane słodyczami i innymi nagrodami za wytrwałe chodzenie na nabożeństwa.
Nowo wyświęconym ministrantom zwracane pieniądze za komeszki.
Dwa kościoły zawsze pięknie ubrane świeżymi kwiatami.
Pracownicy kościoła mieli wynagrodzenia miesięczne nie jak w innych parafiach czekają na ślub, pogrzeb i coroczną kolędę.
Wszyscy kapłani rodacy i inni podejmowani na plebani gościnnie i wiele, wiele innych rzeczy, które nie sposób wyliczyć.
I nie myśl, że na innych parafiach tak jest! Bo tak nie ma!
Więc jeżeli nie były oddawane pieniądze do kurii to znaczy, że zostały na parafi! I chwała Bogu!
Marko napisał> Wymagasz, aby rbk reagowała, a czemu Ty nie zareagowałeś?<<
Z prostej przyczyny:
Nie miałem takiej wiedzy. Nie przyszedł się pożyczyć ani do mnie ani do żadnego mojego znajomego.
I na tą chwile to właściwie nie wiem czy wogóle od kogokolwiek coś pozyczył.
kolo321 napisał/a:Pesymista TO JEST PRAWDA!!!!! sam jestem porzywdzony bo mi sie nie wypłacił i porębie i chyba jeszcze w trzemeśnii i nikt nie może nic z tym zrobić...Od czego jest sąd?
Gdyby pożyczył ode mnie pieniądze, które uczciwie zarobiłem o:
Zglosilbym pożyczkę do US, a następnie gdyby mi nie oddał w umówionym terminie, przesunął bym termin, a jeżeli w dalszym ciągu nie oddał sprawa trafiła by do sądu.
Więc nie mów , że pożyczył ktoś od ciebie pieniądze bo to nie prawda.
1. Nie rób z siebie idioty. Wszyscy już wiedzą o pożyczkach u ludzi w okolicy. Również o tej u ludzi "niewłaściwych", którzy zgłosili się po dług i kuria musiała reagować. Zatem nie rób z siebie dziecka. Trzeba było na mszy zapytać Mariana o prawdę, ciekawe co by powiedział.
Nie masz sąsiadów, znajomych? Nikt Cię nie lubi? Bo mam wrażenie, że siedzisz przed kompem i z nikim nie rozmawiasz wokół.
2. Ludzie jak dobrze wiesz pożyczali w większości "na gębę" bo im do głowy nie przyszedł taki numer ze strony księdzia. Zresztą Wam tutaj tak broniącym też zapewne nie. Jak widzę gdy jutro zadzwoni do Was po pożyczkę, to pożyczycie bez wachania.
A mówią, że Polak mądry po szkodzie - widać w Trzmeśnie jeszcze nie.
3. Takie durnoty piszesz. Ciekawe czy zgłaszasz wszystkie dochody do skarbówki. Pamiętaj, że 50zł od cioci czy baci też powinieneś zgłosić chociaż opodatkowaniu nie podlega. Zatem nie pisz głupot co byś nie zrobił na ich miejscu.
I przestańce pisać o tym jak dużo zrobił i dzieci na kolonie brał za friko. Jak za friko jak brał pieniądze od ludzi i przepuszczał. Halo! Jak do Was można mówić? Rozumiem, że traktujecie go jak Robin Hood`a. Czyli jak zadłużył się u bogatego to jego strata tak? Bo zamożnego można "rypać" na kaskę? Większość z nich zapewne daje Wam robotę i macie dzięki nim na chleb, ale o tym pewnie żaden nie pomyśli. Tacy z Was wspaniali parafianie.
TO JEST NIESAMOWITE JAK ŁATWO MOŻNA ZMANIPULOWAĆ LUDZKIE UMYSŁY - aż strach mnie ogarnia...
Co jest nie potwierdzone? W TVN24 mają ci powiedzieć żebyś uwierzył? Przecież powiedzieli ostatnio na każdej mszy, że proszą aby osoby, wobec których parafia ma dług finansowy zgłaszali się. To co jeszcze mieli powiedzieć? Nie oczekuj, że ktoś powie z ambony Marian to złodziej.
No i kto sie zgłosił skoro tak dużo wiesz? Ile x pożyczył?
Może w końcu ktoś z pokrzywdzonych odważny powie: tak nazywam się "Kowalski" i x MW pożyczył ode mnie 100 tys. złotych i do dnia dzisiejszego nie oddał.
Marko napisał:
>>Kompletenie nie rozumiem, co ma RBK w całej sprawie? Jakieś prywatne rozgrywki tu toczycie. Marian przepuścił kasę parafialną oraz kurii :-))) i nie ma to nic wspólnego z nowym kościołem, chyba że też narobił długów na poczet nowej świątyni, ale to już byłoby....szkoda gadać.<<
Kasy parafialnej nie przepuścił bo:
W kościele jest ciepło,
Prądu nie odłączono,
Komornik nie zapukał do drzwi.
Za to:
Co rok byly wyjazdy dzieci na wakacje 3 tygodniowe z czego ok. 10 -oro dzieci miały wyjazd za darmo, większa część dzieci płaciła połowę ceny a pozostałe płaciły pełną kwotę tylko, że znajdź mi wakacje 3-tygodniowe dla dzieci za (z tego co pamiętam) 1 tys. zł.
Bractwo Serca Jezusowego miało kilkudniowe rekolekcje poza parafią oraz co roczne odpusty.
Były organizowane wyjazdy parafialne czy do Łagiewnik dla całej parafi, czy młodzież do Kalwarii na zakończenie wakacji, czy na Wawel w wielkie czwartk iitp. itd. Ogniska, wycieczki.
Dzieci były zawsze wynagradzane słodyczami i innymi nagrodami za wytrwałe chodzenie na nabożeństwa.
Nowo wyświęconym ministrantom zwracane pieniądze za komeszki.
Dwa kościoły zawsze pięknie ubrane świeżymi kwiatami.
Pracownicy kościoła mieli wynagrodzenia miesięczne nie jak w innych parafiach czekają na ślub, pogrzeb i coroczną kolędę.
Wszyscy kapłani rodacy i inni podejmowani na plebani gościnnie i wiele, wiele innych rzeczy, które nie sposób wyliczyć.
I nie myśl, że na innych parafiach tak jest! Bo tak nie ma!
Więc jeżeli nie były oddawane pieniądze do kurii to znaczy, że zostały na parafi! I chwała Bogu!
Marko napisał> Wymagasz, aby rbk reagowała, a czemu Ty nie zareagowałeś?<<
Z prostej przyczyny:
Nie miałem takiej wiedzy. Nie przyszedł się pożyczyć ani do mnie ani do żadnego mojego znajomego.
I na tą chwile to właściwie nie wiem czy wogóle od kogokolwiek coś pozyczył.
Zgadzam się w zupełności !! , ale najwięcej wypowiadają się ci którzy nic nie wiedzą, a anonimowość pozwala mi pisać byle co, chodź brak im wiedzy w tym temacie !!!
Do antonio jesteś zupełnym ignorantem. Nie interesujesz ani nie interesowałeś się sprawami parafii to się nie wypowiadaj. Ciekawe czy ty byś się przyznał jak byś pożyczył księdzu pieniądze
! jak by się ktoś przyznał to by o nim przez 2 lata mówili.
Ciekawe czy słyszałeś co ks. Andrzej powiedział chyba w nowy rok. Że mają się zgłaszać osoby poszkodowane przez parafie !
Pożegnanie x Mariana było bardzo Przepiękne ze strony Parafian.Po prostu sobie na to zasłużył tak wieloletnim trudem którym dokonał:P Najbardziej śmieszyła mnie ta 3 z RBK która wyszła podziękować a tylko moim zdaniem się ośmieszyła.I tak ładnie dziękowała a poza Plecami księdza Mariana Tył...... Obrabiała!!!!!!!!!..... I co oni to nie są !!!!!!!!!!!!!!!!!! haha Zmienić ich!!!!I
Mamy wybaczyć nie raz,nie siedem ale siedemdziesiąt siedem razy.
TAK? To czemu nie wybaczycie jak np. ktoś jedzie po pijanemu i zabije dziecko itp.????
WSTYD, WSTYD I JESZCZE RAZ WSTYD!!!!!!!! ZAMIAST ROBIĆ TAKIE CEREGIELE TO MINISTRANTOM PIENIĄDZE MOGLIBY WYPŁACIĆ, A MOŻE ZA TĄ KASE BY TAK WYDRUKOWAĆ LISTE ILE MARIAN MA DŁUGU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Co rok byly wyjazdy dzieci na wakacje 3 tygodniowe z czego ok. 10 -oro dzieci miały wyjazd za darmo, większa część dzieci płaciła połowę ceny a pozostałe płaciły pełną kwotę tylko, że znajdź mi wakacje 3-tygodniowe dla dzieci za (z tego co pamiętam) 1 tys. zł.
Bractwo Serca Jezusowego miało kilkudniowe rekolekcje poza parafią oraz co roczne odpusty.
Były organizowane wyjazdy parafialne czy do Łagiewnik dla całej parafi, czy młodzież do Kalwarii na zakończenie wakacji, czy na Wawel w wielkie czwartk iitp. itd. Ogniska, wycieczki.
Dzieci były zawsze wynagradzane słodyczami i innymi nagrodami za wytrwałe chodzenie na nabożeństwa.
Nowo wyświęconym ministrantom zwracane pieniądze za komeszki.
Dwa kościoły zawsze pięknie ubrane świeżymi kwiatami.
I TO WSZYSTKO KOSZTOWAŁO DWA I PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH WG. CIEBIE????
Tak jasne uratowała bajki to se można opowiadać! Kto RBK będzie bronił to i tak będzie głupoty gadał!!!..........A skad wiesz że im nie Wypłacił. A te Wyjazdy na Wakacje to co mało mieli:P Pewnie za to że służą to miliony by chcieli!!!!!!! i
Ale Macie pojęcie ludzie. Albo raczej nie macie. Marko zachowujesz się jak te błazny z RBK ta trójca, która wyszła. Po prostu żałośni są. Pośmiewisko. A jezeli nic nie wiesz chlopie to pogadaj z kimś z RBK bo mieli spotkanie i wiadome jest że ks. MARIAN JEST ROZLICZONY CO DO GROSZA. A PIENIEĄDZE KTÓRE NIE WPŁACIŁ KURII SĄ ZAINWESTOWANE W KOŚCIÓL. POMNIK JEST ZAPŁACONY A STACJE NADPŁACONE. I JEZELI BEDZIE ZGODA TO KS. MARIAN PRZEDTSAWI ROZLICZENIE BUDOWY JEZELI DOSTANIE NA TO ZGODĘ. WIĘC JEŹELI NIC NIE WIECIE TO TAKIE PROSTACKIE ZACHOWANIE JEST NIE NA MIEJSCU. A MINISTRANCI NIE MIELI PŁACONE BO JEZDZILI NA WAKACJE ZA DARMMO ALBO ZA POL CENY I TAKA BYŁA UMOWA. I TYLE!!!
Tak wczoraj po uroczystosciach chyba cale rodziny lub znajomi tzw.Elity zasiadły na forum by jeszcze JACZYC i ZOCHYDZIĆ WSZYSTKO!!!! Chociażby o tych kwiatak i nie tylko.Mysle, ze Ks. Andrzejowi najmniej na tym zależało i zapewne dostanie jeszcze wielk kwiatów ale nie OD WAS KAMELEONY!!!!
Z mojej strony to wielki chcę wyrazić wielki szacunek dla Ks M za to, że odważył się przyjść i publicznie, godnie sie pożegnać, podziękować i przeprosić za błędy!jakie, tego nikt nie wie, ponieważ nie zostało to oficjalnie powiedziane...Nie każdy miałby, aż tyle odwagi, a przecież wszyscy popełniamy błędy!ale najwięcej krytykują Ci, którzy nie potrafili by tego zrobić, jak zresztą się okazało podczas niedzielnej mszy! Wyszli tylko Ci którzy chcieli wyrazić mu wdzięczność! A Ci którzy tu na forum mają dużo do powiedzenia na jego temat, kompletnie go nie znając jakoś nie potrafili wyjść i powiedzieć mu tego prosto w oczy!Nagle wszyscy pochowali się po kątach!Dlaczego?
zasann napisał/a:Ale Macie pojęcie ludzie. Albo raczej nie macie. Marko zachowujesz się jak te błazny z RBK ta trójca, która wyszła. Po prostu żałośni są. Pośmiewisko. A jezeli nic nie wiesz chlopie to pogadaj z kimś z RBK bo mieli spotkanie i wiadome jest że ks. MARIAN JEST ROZLICZONY CO DO GROSZA. A PIENIEĄDZE KTÓRE NIE WPŁACIŁ KURII SĄ ZAINWESTOWANE W KOŚCIÓL. POMNIK JEST ZAPŁACONY A STACJE NADPŁACONE. I JEZELI BEDZIE ZGODA TO KS. MARIAN PRZEDTSAWI ROZLICZENIE BUDOWY JEZELI DOSTANIE NA TO ZGODĘ. WIĘC JEŹELI NIC NIE WIECIE TO TAKIE PROSTACKIE ZACHOWANIE JEST NIE NA MIEJSCU. A MINISTRANCI NIE MIELI PŁACONE BO JEZDZILI NA WAKACJE ZA DARMMO ALBO ZA POL CENY I TAKA BYŁA UMOWA. I TYLE!!!Więc pytam ............. Za co żeście księdza OBALILI skoro nic Wam nie zrobił..... Z KAPRYSU?????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Byli tacy którzy chcieli go poniżyć i to zrobili wielke znajomości i pieniądze rządzą światem i jak widać Kościołem teź. Przykre ale prawdziwe. Teraz kiedy się juź dowiedziałem prawdy, chociaź nigdy nie wątpiłem że może być inaczej jestem szczęśliwy. A te niedowiarki którzy nadają bezpodstawnie na Ks. Mariana zbladną. Chociaż to pewnie takie osoby, że nie będą umieli się przyznać do swojego błedu.
Byli tacy którzy chcieli go poniżyć i to zrobili wielke znajomości i pieniądze rządzą światem i jak widać Kościołem teź. Przykre ale prawdziwe. Teraz kiedy się juź dowiedziałem prawdy, chociaź nigdy nie wątpiłem że może być inaczej jestem szczęśliwy. A te niedowiarki którzy nadają bezpodstawnie na Ks. Mariana zbladną. Chociaż to pewnie takie osoby, że nie będą umieli się przyznać do swojego błedu.[/cytat]
Tak to wszystko prawda!
Dziś się dowiedziałem że pożegnanie Wielebnego i tak kochanego przez Was ks.M. jest obecnie tematem nr.1 w całej okolicy(a nawet powiecie i woj.) Zdziwią się pewnie organizatorzy- ale- NIESTETY są strasznie szkalowani tym całym przedstawieniem.Pokrzywdzeni całym zajściem są parafianie którzy nie chcieliby się pod tym podpisać.Zostaliśmy wrzuceni do jednego wora i słyszałem opinię że wszyscy bijemy brawo(tak jak na mszy)za tak patologiczne zachowania, jakich dopuścił się wyrzucony przez kurię ks.
WSTYD, WSTYD I JESZCZE RAZ WSTYD!!!!!!!! ZAMIAST ROBIĆ TAKIE CEREGIELE TO MINISTRANTOM PIENIĄDZE MOGLIBY WYPŁACIĆ, A MOŻE ZA TĄ KASE BY TAK WYDRUKOWAĆ LISTE ILE MARIAN MA DŁUGU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To popieram i tu bym się podpisał. I jeszcze jedno. Wasz ulubiony i zasłużony ksiądz M. za takie postępowanie (jak jego) każdą inną zwykłą osobę zaraz by zlinczował słowami.
Plotka zawsze wyleci wróbelkiem a wraca wołem.Dlaczego któryś ministrant nie napisze,że jezdzili na wakacje za darmo,ponieważ ks.Marian odkładał ich pieniądze z kolędy.Te pieniądze nie przepadały,tylko były opłacane wyjazdy większości dzieci.Tomo nie gorączkuj się tak,bo naprawdę ani Ty ani ja nie wiemy tak do końca o co poszło...
Plotka zawsze wyleci wróbelkiem a wraca wołem.Dlaczego któryś ministrant nie napisze,że jezdzili na wakacje za darmo,ponieważ ks.Marian odkładał ich pieniądze z kolędy.
tak tylko że marian zabierał ministantom wszystkie "lewe" pieniadze z koledy. (nie jestem ministrantem)
Myślę, że gdyby x. Andrzej, nowy proboszcz przeczytał to co tu powypisywane i to zarówno w obronie jak i posty oskarżające, to naprawdę bardzo by się przeraził ludzi, z którymi przyjdzie Mu pracować. A może nie tyle samych ludzi, co nienawiści którą pałają obie strony konfliktu.
Emocje są najgorszym doradcom - pozwólmy im opaść i troszeczkę zaufania do wymiaru sprawiedliwości.
Aleście się spalili ze wstydu "znany Maćku" i inni za trzemejskich parafian tak godnie żegnających swego najpierw wikariusza, a potem proboszcza ks. Mariana. 15 lat przeżytych i to bardzo pracowicie, to szmat czasu. Widzisz, ludzie w parafii Trzemeśnia są pracowici, mądrzy, życzliwi, znający Pismo Św. - księgę życia i chcący żyć wg. Jej reguł. To nie sędziowie bokserscy, którzy oceniają zawodnika z ostatniej rundy, czy z ostatniego ciosu.
Jestem dumna i niezmiernie szczęśliwa za tak piękne i spontaniczne pożegnanie. Wiem to z wypowiedzi ludzi po mszy św., którzy z wielką atencją wypowiadali się o dziękujących, bo bali się, że może nikt głośno nie wypowie ich uczuć i wdzięczności.
Jestem zbudowana postawą obecnego wikaritsza ks. Jakuba. Jest u nas 5 miesięcy, ale Jego powściągliwość i spokój budzi największy szacunek. Wiem od osób duchownych - rodaków, że Jemu pierwszemu kuria zaproponowała objęcie probostwa po ks. Marianie. Ks. Jakub odmówił, ale nie przytoczę Jego słów, bo ktoś mógłby jeszcze pomyśleć, że robię jakiś przytyk do ks. A. Caputy.
Obecnemu ks. proboszczowi będę klaskać, gdy zobaczę czyny, bo na kartach Pisma Św.Pan Jezus zawsze mówi :"Po czynach cię poznają, a nie po słowach". Tobie zaś "znany Maćku' i innym nikt nie bronił wystąpić nawet ze snopkiem kwiatów i bić pokłony przed nowym ks. proboszczem. Tylko widzisz, jak uczy historia, za wiwatami "Umarł król, niech żyje król" zawsze stali najwięksi obłudnicy i zdrajcy, przed którymi chciałabym przestrzec nowego ks. proboszcza.
"Za takie zachowanie, może być odprawiona co najwyżej msza, bez żadnych fanfarów."
Zgadzam sie z przedmowca.
Pesymista TO JEST PRAWDA!!!!! sam jestem porzywdzony bo mi sie nie wypłacił i porębie i chyba jeszcze w trzemeśnii i nikt nie może nic z tym zrobić...
[quote=marko]Co za głupoty piszesz!??
Co jest nie potwierdzone? W TVN24 mają ci powiedzieć żebyś uwierzył? Przecież powiedzieli ostatnio na każdej mszy, że proszą aby osoby, wobec których parafia ma dług finansowy zgłaszali się. To co jeszcze mieli powiedzieć? Nie oczekuj, że ktoś powie z ambony Marian to złodziej.
No i kto sie zgłosił skoro tak dużo wiesz? Ile x pożyczył?
Może w końcu ktoś z pokrzywdzonych odważny powie: tak nazywam się "Kowalski" i x MW pożyczył ode mnie 100 tys. złotych i do dnia dzisiejszego nie oddał.
Marko napisał:
>>Kompletenie nie rozumiem, co ma RBK w całej sprawie? Jakieś prywatne rozgrywki tu toczycie. Marian przepuścił kasę parafialną oraz kurii :-))) i nie ma to nic wspólnego z nowym kościołem, chyba że też narobił długów na poczet nowej świątyni, ale to już byłoby....szkoda gadać.<<
Kasy parafialnej nie przepuścił bo:
W kościele jest ciepło,
Prądu nie odłączono,
Komornik nie zapukał do drzwi.
Za to:
Co rok byly wyjazdy dzieci na wakacje 3 tygodniowe z czego ok. 10 -oro dzieci miały wyjazd za darmo, większa część dzieci płaciła połowę ceny a pozostałe płaciły pełną kwotę tylko, że znajdź mi wakacje 3-tygodniowe dla dzieci za (z tego co pamiętam) 1 tys. zł.
Bractwo Serca Jezusowego miało kilkudniowe rekolekcje poza parafią oraz co roczne odpusty.
Były organizowane wyjazdy parafialne czy do Łagiewnik dla całej parafi, czy młodzież do Kalwarii na zakończenie wakacji, czy na Wawel w wielkie czwartk iitp. itd. Ogniska, wycieczki.
Dzieci były zawsze wynagradzane słodyczami i innymi nagrodami za wytrwałe chodzenie na nabożeństwa.
Nowo wyświęconym ministrantom zwracane pieniądze za komeszki.
Dwa kościoły zawsze pięknie ubrane świeżymi kwiatami.
Pracownicy kościoła mieli wynagrodzenia miesięczne nie jak w innych parafiach czekają na ślub, pogrzeb i coroczną kolędę.
Wszyscy kapłani rodacy i inni podejmowani na plebani gościnnie i wiele, wiele innych rzeczy, które nie sposób wyliczyć.
I nie myśl, że na innych parafiach tak jest! Bo tak nie ma!
Więc jeżeli nie były oddawane pieniądze do kurii to znaczy, że zostały na parafi! I chwała Bogu!
Marko napisał> Wymagasz, aby rbk reagowała, a czemu Ty nie zareagowałeś?<<
Z prostej przyczyny:
Nie miałem takiej wiedzy. Nie przyszedł się pożyczyć ani do mnie ani do żadnego mojego znajomego.
I na tą chwile to właściwie nie wiem czy wogóle od kogokolwiek coś pozyczył.
Od czego jest sąd?
Gdyby pożyczył ode mnie pieniądze, które uczciwie zarobiłem o:
Zglosilbym pożyczkę do US, a następnie gdyby mi nie oddał w umówionym terminie, przesunął bym termin, a jeżeli w dalszym ciągu nie oddał sprawa trafiła by do sądu.
Więc nie mów , że pożyczył ktoś od ciebie pieniądze bo to nie prawda.
Antonio,
1. Nie rób z siebie idioty. Wszyscy już wiedzą o pożyczkach u ludzi w okolicy. Również o tej u ludzi "niewłaściwych", którzy zgłosili się po dług i kuria musiała reagować. Zatem nie rób z siebie dziecka. Trzeba było na mszy zapytać Mariana o prawdę, ciekawe co by powiedział.
Nie masz sąsiadów, znajomych? Nikt Cię nie lubi? Bo mam wrażenie, że siedzisz przed kompem i z nikim nie rozmawiasz wokół.
2. Ludzie jak dobrze wiesz pożyczali w większości "na gębę" bo im do głowy nie przyszedł taki numer ze strony księdzia. Zresztą Wam tutaj tak broniącym też zapewne nie. Jak widzę gdy jutro zadzwoni do Was po pożyczkę, to pożyczycie bez wachania.
A mówią, że Polak mądry po szkodzie - widać w Trzmeśnie jeszcze nie.
3. Takie durnoty piszesz. Ciekawe czy zgłaszasz wszystkie dochody do skarbówki. Pamiętaj, że 50zł od cioci czy baci też powinieneś zgłosić chociaż opodatkowaniu nie podlega. Zatem nie pisz głupot co byś nie zrobił na ich miejscu.
I przestańce pisać o tym jak dużo zrobił i dzieci na kolonie brał za friko. Jak za friko jak brał pieniądze od ludzi i przepuszczał. Halo! Jak do Was można mówić? Rozumiem, że traktujecie go jak Robin Hood`a. Czyli jak zadłużył się u bogatego to jego strata tak? Bo zamożnego można "rypać" na kaskę? Większość z nich zapewne daje Wam robotę i macie dzięki nim na chleb, ale o tym pewnie żaden nie pomyśli. Tacy z Was wspaniali parafianie.
TO JEST NIESAMOWITE JAK ŁATWO MOŻNA ZMANIPULOWAĆ LUDZKIE UMYSŁY - aż strach mnie ogarnia...
Zgadzam się w zupełności !! , ale najwięcej wypowiadają się ci którzy nic nie wiedzą, a anonimowość pozwala mi pisać byle co, chodź brak im wiedzy w tym temacie !!!
Do antonio jesteś zupełnym ignorantem. Nie interesujesz ani nie interesowałeś się sprawami parafii to się nie wypowiadaj. Ciekawe czy ty byś się przyznał jak byś pożyczył księdzu pieniądze
! jak by się ktoś przyznał to by o nim przez 2 lata mówili.
Ciekawe czy słyszałeś co ks. Andrzej powiedział chyba w nowy rok. Że mają się zgłaszać osoby poszkodowane przez parafie !
Pożegnanie x Mariana było bardzo Przepiękne ze strony Parafian.Po prostu sobie na to zasłużył tak wieloletnim trudem którym dokonał:P Najbardziej śmieszyła mnie ta 3 z RBK która wyszła podziękować a tylko moim zdaniem się ośmieszyła.I tak ładnie dziękowała a poza Plecami księdza Mariana Tył...... Obrabiała!!!!!!!!!..... I co oni to nie są !!!!!!!!!!!!!!!!!! haha Zmienić ich!!!!I
Tylko że ta trójka z RBK uratowała majątek parafii przed defraudacją.
TAK? To czemu nie wybaczycie jak np. ktoś jedzie po pijanemu i zabije dziecko itp.????
WSTYD, WSTYD I JESZCZE RAZ WSTYD!!!!!!!! ZAMIAST ROBIĆ TAKIE CEREGIELE TO MINISTRANTOM PIENIĄDZE MOGLIBY WYPŁACIĆ, A MOŻE ZA TĄ KASE BY TAK WYDRUKOWAĆ LISTE ILE MARIAN MA DŁUGU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I TO WSZYSTKO KOSZTOWAŁO DWA I PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH WG. CIEBIE????
Tak jasne uratowała bajki to se można opowiadać! Kto RBK będzie bronił to i tak będzie głupoty gadał!!!..........A skad wiesz że im nie Wypłacił. A te Wyjazdy na Wakacje to co mało mieli:P Pewnie za to że służą to miliony by chcieli!!!!!!! i
Ale Macie pojęcie ludzie. Albo raczej nie macie. Marko zachowujesz się jak te błazny z RBK ta trójca, która wyszła. Po prostu żałośni są. Pośmiewisko. A jezeli nic nie wiesz chlopie to pogadaj z kimś z RBK bo mieli spotkanie i wiadome jest że ks. MARIAN JEST ROZLICZONY CO DO GROSZA. A PIENIEĄDZE KTÓRE NIE WPŁACIŁ KURII SĄ ZAINWESTOWANE W KOŚCIÓL. POMNIK JEST ZAPŁACONY A STACJE NADPŁACONE. I JEZELI BEDZIE ZGODA TO KS. MARIAN PRZEDTSAWI ROZLICZENIE BUDOWY JEZELI DOSTANIE NA TO ZGODĘ. WIĘC JEŹELI NIC NIE WIECIE TO TAKIE PROSTACKIE ZACHOWANIE JEST NIE NA MIEJSCU. A MINISTRANCI NIE MIELI PŁACONE BO JEZDZILI NA WAKACJE ZA DARMMO ALBO ZA POL CENY I TAKA BYŁA UMOWA. I TYLE!!!
Tak wczoraj po uroczystosciach chyba cale rodziny lub znajomi tzw.Elity zasiadły na forum by jeszcze JACZYC i ZOCHYDZIĆ WSZYSTKO!!!! Chociażby o tych kwiatak i nie tylko.Mysle, ze Ks. Andrzejowi najmniej na tym zależało i zapewne dostanie jeszcze wielk kwiatów ale nie OD WAS KAMELEONY!!!!
To przyjedz i Mu daj na Niedzielnej mszy i bedziesz z siebie dumny.Jak mu nie zależało to poco sie wypowiadasz:P
Z mojej strony to wielki chcę wyrazić wielki szacunek dla Ks M za to, że odważył się przyjść i publicznie, godnie sie pożegnać, podziękować i przeprosić za błędy!jakie, tego nikt nie wie, ponieważ nie zostało to oficjalnie powiedziane...Nie każdy miałby, aż tyle odwagi, a przecież wszyscy popełniamy błędy!ale najwięcej krytykują Ci, którzy nie potrafili by tego zrobić, jak zresztą się okazało podczas niedzielnej mszy! Wyszli tylko Ci którzy chcieli wyrazić mu wdzięczność! A Ci którzy tu na forum mają dużo do powiedzenia na jego temat, kompletnie go nie znając jakoś nie potrafili wyjść i powiedzieć mu tego prosto w oczy!Nagle wszyscy pochowali się po kątach!Dlaczego?
Byli tacy którzy chcieli go poniżyć i to zrobili wielke znajomości i pieniądze rządzą światem i jak widać Kościołem teź. Przykre ale prawdziwe. Teraz kiedy się juź dowiedziałem prawdy, chociaź nigdy nie wątpiłem że może być inaczej jestem szczęśliwy. A te niedowiarki którzy nadają bezpodstawnie na Ks. Mariana zbladną. Chociaż to pewnie takie osoby, że nie będą umieli się przyznać do swojego błedu.
Byli tacy którzy chcieli go poniżyć i to zrobili wielke znajomości i pieniądze rządzą światem i jak widać Kościołem teź. Przykre ale prawdziwe. Teraz kiedy się juź dowiedziałem prawdy, chociaź nigdy nie wątpiłem że może być inaczej jestem szczęśliwy. A te niedowiarki którzy nadają bezpodstawnie na Ks. Mariana zbladną. Chociaż to pewnie takie osoby, że nie będą umieli się przyznać do swojego błedu.[/cytat]
Tak to wszystko prawda!
Dziś się dowiedziałem że pożegnanie Wielebnego i tak kochanego przez Was ks.M. jest obecnie tematem nr.1 w całej okolicy(a nawet powiecie i woj.) Zdziwią się pewnie organizatorzy- ale- NIESTETY są strasznie szkalowani tym całym przedstawieniem.Pokrzywdzeni całym zajściem są parafianie którzy nie chcieliby się pod tym podpisać.Zostaliśmy wrzuceni do jednego wora i słyszałem opinię że wszyscy bijemy brawo(tak jak na mszy)za tak patologiczne zachowania, jakich dopuścił się wyrzucony przez kurię ks.
To popieram i tu bym się podpisał. I jeszcze jedno. Wasz ulubiony i zasłużony ksiądz M. za takie postępowanie (jak jego) każdą inną zwykłą osobę zaraz by zlinczował słowami.
Plotka zawsze wyleci wróbelkiem a wraca wołem.Dlaczego któryś ministrant nie napisze,że jezdzili na wakacje za darmo,ponieważ ks.Marian odkładał ich pieniądze z kolędy.Te pieniądze nie przepadały,tylko były opłacane wyjazdy większości dzieci.Tomo nie gorączkuj się tak,bo naprawdę ani Ty ani ja nie wiemy tak do końca o co poszło...
tak tylko że marian zabierał ministantom wszystkie "lewe" pieniadze z koledy. (nie jestem ministrantem)