Do Paco to cały czas potrzebują pracowników w skład w który wchodzą: kucharz, kelnerka i pomoc kuchenna. Cały czas mają ogłoszenie w Gazecie Myślenickiej w dziale praca i na drzwiach wejściowych do Paco też im nieraz pisze ogłoszenie o pracy. A szukają tak już od bardzo długiego czasu. Widać nikt im nie pasuje. To jest po prostu chore i nie normalne!!! Kogo oni szukają czy naprawdę z tak wielkiej ilości osób bezrobotnych nikt się nie nadaje do pracy???!!!
Jak płacą 5 złotych na godzine to nie dziwota że tak jest,non stop sie zmienia tam personel więc coś nie gra,kucharz też co chwile inny bo chodze tam co pare tygodni od 6 lat blisko więc widze jak się ekipa zmienia.
W nowym budynku przy ulicy Słowackiego tam gdzie na górze jest Galeria Dziecięca na dole powstaje jakiś sklep obuwniczy może tam będą potrzebować do pracy drogie Panie! A tak nawiasem mówiąc ciekawego jak długo się tam utrzyma ten sklep jak przecież tam jest taki kosmiczny czynsz! Chyba że sam właściciel otwiera ten sklep to już co innego!
[quote]W nowym budynku przy ulicy Słowackiego tam gdzie na górze jest Galeria Dziecięca na dole powstaje jakiś sklep obuwniczy może tam będą potrzebować do pracy drogie Panie! A tak nawiasem mówiąc ciekawego jak długo się tam utrzyma ten sklep jak przecież tam jest taki kosmiczny czynsz! Chyba że sam właściciel otwiera ten sklep to już co innego![/quote]
W zeszłym tygodniu w tym miejscu było ogłoszenie o przyjęciu do pracy w sklepie obuwniczym, ale jak dzwoniłam to nikt nie odbierał, a teraz juz nie ma tej kartki.
byłam wczoraj na słowackiego na rekrutacji, stało nas około40 osób, marne szanse! już miał osoby "z polecenia"! choć właściciel nie jest z myślenic!!!! paranoja!!!
[quote]Do Paco to cały czas potrzebują pracowników w skład w który wchodzą: kucharz, kelnerka i pomoc kuchenna. Cały czas mają ogłoszenie w Gazecie Myślenickiej w dziale praca i na drzwiach wejściowych do Paco też im nieraz pisze ogłoszenie o pracy. A szukają tak już od bardzo długiego czasu. Widać nikt im nie pasuje. To jest po prostu chore i nie normalne!!! Kogo oni szukają czy naprawdę z tak wielkiej ilości osób bezrobotnych nikt się nie nadaje do pracy???!!! [/quote]
Byłam tam swego czasu na tej "rekrutacji"... cała rzecz polega na tym że biorą na okres próbny, przychodzą ludzie robią za darmo, nawet szklanki wody nikt nie zaproponuje, i biznes się kręci niskim kosztem, a co to kto to czy chory czy zdrowy nikt o książeczkę nie pyta.Wnioski sami wyciągnijcie...
40 osób było na tej rekrutacji do tego sklepu obuwniczego o ludzie masakra 40 chętnych na jedno wolne miejsce pracy co się to dzieje szok! ale jest bezrobocie kosmiczne!!
Ja szukam pracy od maja, myślałam że coś ciekawego znajdę w Myślenicach ale jak na razie nic nie ma:-) Jestem z 7 letnim doświadczeniem pracowałam w biurze byłam na stanowisku kierowniczym i jakoś wcale nie jest łatwo o pracę. Jakby ktoś słyszał o czymś fajnym to czekam na wiadomość
Dobra rada dla wszytskich szukających... Nie idźcie do B&W... Nie wypłacają sie w terminach a i zarobki też są nie adekwatne do wykonywanej pracy... Nie ważne jakie stanowisko , trzeba i tak robić wszystko... Sprzątać, myć, prać...
Prawda jest taka, że w Myślenicech bez znajomoći to nikt pożądnej pracy nie znajdzie... Co najwyżej można iśc do sklepu sprzedawać za marne grosze bojąc się każdego dnia że pracę się straci...Bo wszystkie instytucje i urzędy i firmy obsadzane są znajomymi i rodziną rządzących... Taka prawda i niestety nic się nie zmieni:(:(:(
Gościu :( to ty dopiero teraz zrozumiałeś już dawno tak jest ,bez wykształcenia odpowiedniego Jest zajmuje stanowisko kierownicze i dziwota że za wodę płacimy więcej od innych miejscowości itd....... można wiele tu przedstawić, tak samo w Starostwie ile osób jest odpowiednich itd.....
Jest praca w Paco na rynku,szukają kelnerów,pomoc kuchenna i kucharzy,
Do Paco to cały czas potrzebują pracowników w skład w który wchodzą: kucharz, kelnerka i pomoc kuchenna. Cały czas mają ogłoszenie w Gazecie Myślenickiej w dziale praca i na drzwiach wejściowych do Paco też im nieraz pisze ogłoszenie o pracy. A szukają tak już od bardzo długiego czasu. Widać nikt im nie pasuje. To jest po prostu chore i nie normalne!!! Kogo oni szukają czy naprawdę z tak wielkiej ilości osób bezrobotnych nikt się nie nadaje do pracy???!!!
:(
Jak płacą 5 złotych na godzine to nie dziwota że tak jest,non stop sie zmienia tam personel więc coś nie gra,kucharz też co chwile inny bo chodze tam co pare tygodni od 6 lat blisko więc widze jak się ekipa zmienia.
tak samo jest w oberży wilczy głód w krzyszkowicach identycznie jak w tym paco też gość tak szuka od dawna pracowników,,,
Może chcą ustanowić rekord ilości pracowników , może jakaś nowa dyrektywa naszej kochanej , wspaniałomyślnej i prospołecznej Unii Ełropejskij ??
A może interes nie idzie i dlatego słabo płacą.
o prace w Myślenicach jest strasznie trudno nawet do głupiego sklepu jest ciężko się dostać:(
W nowym budynku przy ulicy Słowackiego tam gdzie na górze jest Galeria Dziecięca na dole powstaje jakiś sklep obuwniczy może tam będą potrzebować do pracy drogie Panie! A tak nawiasem mówiąc ciekawego jak długo się tam utrzyma ten sklep jak przecież tam jest taki kosmiczny czynsz! Chyba że sam właściciel otwiera ten sklep to już co innego!
NIE WIE KTOŚ ile zarabia się w Biedronce?
[quote]W nowym budynku przy ulicy Słowackiego tam gdzie na górze jest Galeria Dziecięca na dole powstaje jakiś sklep obuwniczy może tam będą potrzebować do pracy drogie Panie! A tak nawiasem mówiąc ciekawego jak długo się tam utrzyma ten sklep jak przecież tam jest taki kosmiczny czynsz! Chyba że sam właściciel otwiera ten sklep to już co innego![/quote]
W zeszłym tygodniu w tym miejscu było ogłoszenie o przyjęciu do pracy w sklepie obuwniczym, ale jak dzwoniłam to nikt nie odbierał, a teraz juz nie ma tej kartki.
byłam wczoraj na słowackiego na rekrutacji, stało nas około40 osób, marne szanse! już miał osoby "z polecenia"! choć właściciel nie jest z myślenic!!!! paranoja!!!
[quote]Do Paco to cały czas potrzebują pracowników w skład w który wchodzą: kucharz, kelnerka i pomoc kuchenna. Cały czas mają ogłoszenie w Gazecie Myślenickiej w dziale praca i na drzwiach wejściowych do Paco też im nieraz pisze ogłoszenie o pracy. A szukają tak już od bardzo długiego czasu. Widać nikt im nie pasuje. To jest po prostu chore i nie normalne!!! Kogo oni szukają czy naprawdę z tak wielkiej ilości osób bezrobotnych nikt się nie nadaje do pracy???!!! [/quote]
Byłam tam swego czasu na tej "rekrutacji"... cała rzecz polega na tym że biorą na okres próbny, przychodzą ludzie robią za darmo, nawet szklanki wody nikt nie zaproponuje, i biznes się kręci niskim kosztem, a co to kto to czy chory czy zdrowy nikt o książeczkę nie pyta.Wnioski sami wyciągnijcie...
40 osób było na tej rekrutacji do tego sklepu obuwniczego o ludzie masakra 40 chętnych na jedno wolne miejsce pracy co się to dzieje szok! ale jest bezrobocie kosmiczne!!
mam pytanie czy to będzie salon obuwniczy firmowy?
do kromki: nie z tego co widać to nie.
Raczej kicha.. jak w większości sklepów :/
Czy ktoś orientuje się, ile w Myślenicach zarabia opiekunka do dziecka?
Ja szukam pracy od maja, myślałam że coś ciekawego znajdę w Myślenicach ale jak na razie nic nie ma:-) Jestem z 7 letnim doświadczeniem pracowałam w biurze byłam na stanowisku kierowniczym i jakoś wcale nie jest łatwo o pracę. Jakby ktoś słyszał o czymś fajnym to czekam na wiadomość
to szukaj w Kraku - tam masz szanse na dobrze platna prace...
Wiecie co Lódzie ,Tak sobie nieraz oglondam oferty pracy i óważam rze jest jej teraz znacznie wiencej nisz hoćby w rokó óbiegłym .
pżeglondam praca.myslenice.pl , praca.gratka.pl i od jakiegoś czasó widzę rze tyh ofert pżybywa ..
http://www.praca.myslenice.pl/index.php?option=com_marketplace&page=show_category&catid=6&Itemid=66
Dobra rada dla wszytskich szukających... Nie idźcie do B&W... Nie wypłacają sie w terminach a i zarobki też są nie adekwatne do wykonywanej pracy... Nie ważne jakie stanowisko , trzeba i tak robić wszystko... Sprzątać, myć, prać...
do legendario znowu potrzebują chyba kucharza hehehe więc do pracy bezrobotni
Prawda jest taka, że w Myślenicech bez znajomoći to nikt pożądnej pracy nie znajdzie... Co najwyżej można iśc do sklepu sprzedawać za marne grosze bojąc się każdego dnia że pracę się straci...Bo wszystkie instytucje i urzędy i firmy obsadzane są znajomymi i rodziną rządzących... Taka prawda i niestety nic się nie zmieni:(:(:(
Gościu :( to ty dopiero teraz zrozumiałeś już dawno tak jest ,bez wykształcenia odpowiedniego Jest zajmuje stanowisko kierownicze i dziwota że za wodę płacimy więcej od innych miejscowości itd....... można wiele tu przedstawić, tak samo w Starostwie ile osób jest odpowiednich itd.....