Forum » Społeczeństwo

religia jak supermarket?

  • jeden język a dwoje uszu 22 lut 2014

    To co krówka pisze wydaje się śmieszne, ale coś w tym jest. Jak tak dalej pójdzie to jeszcze za naszego życia politycy w Polsce będą nam mówić jak tłumaczyć Biblię, a za przytaczanie pewnych zwrotów tam zawartych w obecnym tłumaczeniu sądy będą karać w myśl pseudo równości

    1 1 Cytuj
  • Andrzej 22 lut 2014
    johnkotecki napisał/a:

    czyli co religia podlega ewolucji?

    Oczywiście, że tak, religia to wymysł człowieka, więc razem z nim ewoluuje.

    sh_ma napisał/a:

    To co krówka pisze wydaje się śmieszne, ale coś w tym jest. Jak tak dalej pójdzie to jeszcze za naszego życia politycy w Polsce będą nam mówić jak tłumaczyć Biblię, a za przytaczanie pewnych zwrotów tam zawartych w obecnym tłumaczeniu sądy będą karać w myśl pseudo równości

    Może tak być, ale tutaj nie obawiałbym się PO, lecz partii mieniących się chrześcijańskimi. Pamiętam, jak kiedyś w studiu bodajże [i]miedzy ziemią a niebem[/i] Artur Zawisza (wtedy PiS) wykłócał się z dwoma księżmi na temat postu piątkowego. Jego oponentami byli jakiś dominikanin, dr prawa kanonicznego i drugi ksiądz.
    Inny przykład, chociaż już nie z polityki - dyskusja red. Terlikowskiego na temat relikwii, ich znaczenia, ja jego słowa zinterpretowałem że relikwie to "magiczne przedmioty, posiadające boska moc" (to było chyba u Lisa w programie. Księża w studiu starali się mu przeciwstawić, żeby nie traktować relikwii, jako amulety, ale z miernym skutkiem.

    2 Cytuj
  • 22 lut 2014

    wymysł a co z cudami i objawieniami jak to wytłumaczysz

    1 1 Cytuj
  • 22 lut 2014

    prawdy religijne są różnie przez każdego pojmowane czasem nad interpretowane i rodzą się z tego powodu fanatyzmy które nic wspólnego nie maja z głównym nurtem religii popatrzcie na średniowieczną europę z chrześcijaństwem i jej wyprawy krzyżowe gdzie zabijano w imię Jezusa a przecież nie tego uczył
    dzisiaj popatrzcie na muzułman co dzieje się z nimi i z ich wiarą mordują w imię Allacha
    i tutaj mamy dwa przypadki w których wypaczenie prawd religijnych prowadzi do tragedii
    religia jest po to aby człowiek w chwili doświadczenia nie zwątpił i nie załamał się
    dla wielu ludzi religia jest motorem działania w kryzysowych sytuacjach daje niewiarygodną siłę do walki z przeciwnościami

    3 Cytuj
  • Artur 23 lut 2014

    Troszeczkę odchodząc od tematu, podzielę się z wami artykułem, który osobiście bardzo mi się spodobał :) powiem więcej, jeżeli kogoś interesuje tematyka fizyki, astronomii, nauki to polecam przeczytać większość artykułów na tym świetnym blogu: http://www.kwantowo.pl/2012/08/po-co-nam-bog.html

    Cytuj
  • Andrzej 23 lut 2014
    johnkotecki napisał/a:

    wymysł a co z cudami i objawieniami jak to wytłumaczysz

    A co mają cuda wspólnego z religią? Może poza tym, że każda chce je zagarnąć dla siebie. Poza tym człowiek ma taka tendencję, że jak czegoś nie rozumie, to traktuje to, jako cud. A co z energoterapeutami? Są cudotwórcami, skoro są tacy, których uleczyli? Ja nie neguję istnienia Boga, objawień też nie neguję, ale jestem w stosunku do nich sceptyczny. Duchy (w sensie upiory, straszydła) ludzie też widują, dawniej objawiały się ludziom gnomy i inne wytwory ich wyobraźni.

    johnkotecki napisał/a:

    prawdy religijne są różnie przez każdego pojmowane czasem nad interpretowane i rodzą się z tego powodu fanatyzmy które nic wspólnego nie maja z głównym nurtem religii(...)

    Oglądałem niedawno film Życie Pi. Tam pada stwierdzenie ojca głównego bohatera: Religia to mrok.

    [cytat]
    religia jest po to aby człowiek w chwili doświadczenia nie zwątpił i nie załamał się
    dla wielu ludzi religia jest motorem działania w kryzysowych sytuacjach daje niewiarygodną siłę do walki z przeciwnościami[/cytat]

    Nie religia powinna być motorem dla ludzi w chwilach zwątpienia, ale wiara. Wiara w Boga, nie w religię. Religia jest po to, aby panować nad jej wyznawcami ;)

    2 1 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 23 lut 2014

    Wczoraj miałem coś jeszcze zrobić, ale byłem na tyle śpiący i zmęczony że odpuściłem i poszedłem wcześniej niż zwykle spać. Wcześniej niż zwykle, ale o godzinie o której tak naprawdę zwykle powinienem już spać. Dzięki temu obudziłem się sam bez budzika dużo wcześniej niż zwykle w niedzielę. Dzięki temu zdążyłem zrobić z rana to i owo min spokojnie przeczytać i rozważyć fragmenty Pisma Świętego czytane dziś w kościołach, oraz wcześniej wyjść do kościoła aby pomodlić się i przygotować lepiej na Eucharystię. Na pewno bardzo to pomogło w dobrym przeżyciu Mszy Świętej, a czytane Słowo bardziej przemówiło do mnie niż zwykle. Pewne fragmenty zwróciły moją uwagę w kontekście aktualnych moich problemów. Drugie czytanie, a szczególnie jedno zdanie zwróciło moją szczególną uwagę w kontekście tego tematu i ogólniej całego forum:
    "Mądrość bowiem tego świata jest głupstwem u Boga."

    Czytanie 1 listu św. Pawła do Koryntian napisał/a:

    Czyż nie wiecie, że jesteście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest święta, a wy nią jesteście. Niechaj się nikt nie łudzi. Jeśli ktoś spośród was mniema, że jest mądry na tym świecie, niech się stanie głupim, by posiadł mądrość. Mądrość bowiem tego świata jest głupstwem u Boga. Zresztą jest napisane: "On udaremnia zamysły przebiegłych", lub także: "Wie Pan, że próżne są zamysły mędrców". Nikt przeto niech się nie chełpi z powodu ludzi. Wszystko bowiem jest wasze: czy to Paweł, czy Apollos, czy Kefas; czy to świat, czy życie, czy śmierć, czy to rzeczy teraźniejsze, czy przyszłe; wszystko jest wasze, wy zaś Chrystusa, a Chrystus Boga.

    1 1 Cytuj
  • 23 lut 2014
    Endrju napisał/a:

    A co mają cuda wspólnego z religią?

    patrząc na chrześcijaństwo to dużo

    1 Cytuj
  • 23 lut 2014
    Endrju napisał/a:

    Oglądałem niedawno film Życie Pi. Tam pada stwierdzenie ojca głównego bohatera: Religia to mrok

    jeżeli spojrzymy na chrześcijaństwo a w szczególności na nauki zawarte w ewangeliach to niemożna mówić że religia jest mrokiem bo takie stwierdzenie woła o pomstę do nieba, gdzie jest mrok w naukach Jezusa,
    w prawym i sprawiedliwym życiu ? to jest mrok ?

    1 Cytuj
  • Andrzej 23 lut 2014
    johnkotecki napisał/a:

    jeżeli spojrzymy na główny nurt chrześcijaństwa (nauki zawarte w ewangeliach) to niemożna mówić że religia jest mrokiem bo takie stwierdzenie odnosi się tylko do fanatyków którzy mają niewiele wspólnego z prawdami religijnymi chrześcijaństwa

    Clue chrześcijaństwa, to nie cała religia. A teraz dodaj do tego całą otoczkę na przestrzeni wieków. Co ze stosami? Co z hamowaniem postępu i odkryć naukowych? Bo to przecież jest cała religia, nie tylko prawdy zawarte w ewangeliach. To dogmaty, prawa, zakazy oraz nakazy ustanawiane przez przełożonych danych religii. Jak to nazwać, jeśli nie mrokiem?

    2 1 Cytuj
  • 23 lut 2014

    bo takie stwierdzenie odnosi się tylko do fanatyków którzy mają niewiele wspólnego z prawdami religijnymi chrześcijaństwa
    umiesz czytać czy nie?

    2 1 Cytuj
  • 5 mar 2014

    Dlaczego przyznanie sie do bycia katolikiem jest aktem odwagi?Nawet w czasach komuny nikt nie prześladował katolików a teraz w wolnym kraju trzeba odwagi aby przyznać sie do wiary.
    http://www.styl.pl/magazyn/prawdziwe-historie/news-smartfon-i-rozaniec,nId,1136015

    1 2 Cytuj
  • Andrzej 5 mar 2014
    johnkotecki napisał/a:

    bo takie stwierdzenie odnosi się tylko do fanatyków którzy mają niewiele wspólnego z prawdami religijnymi chrześcijaństwa
    umiesz czytać czy nie?

    Imagine there's no countries
    It isn't hard to do
    Nothing to kill or die for
    And no religion too...

    Religia często jest pretekstem do czynienia zła i kontroli nad ludem. Od starożytnych po teraźniejszość.
    Jak widać, nie tylko ja jestem takiego zdania :p

    2 1 Cytuj
  • 8 mar 2014
    1 Cytuj
  • 8 mar 2014
    krowka123 napisał/a:

    Dlaczego przyznanie sie do bycia katolikiem jest aktem odwagi?Nawet w czasach komuny nikt nie prześladował katolików a teraz w wolnym kraju trzeba odwagi aby przyznać sie do wiary.

    "No chyba że ty", ja takiego problemu nie mam, wszyscy w około wiedzą,że jestem katolikiem.
    Ortodoksi z dzielnic Jerozolimy, maja taki problem, poza swoja dzielnicą wszyscy na nich patrzą z zaciekawieniem, bo oni manifestują i demonstrują swoja "inność".
    Nakładaj na ubranie rybę i nie będziesz się musiał do niczego przyznawać, bo będziesz rozpoznawalny z daleka.

    1 Cytuj
  • 8 mar 2014

    Cytat""No chyba że ty", ja takiego problemu nie mam, wszyscy w około wiedzą,że jestem katolikiem."
    Czytając Twoje wypowiedzi mozna mieć inne zdanie ale pozory mylą.

    1 Cytuj
  • 8 mar 2014
    krowka123 napisał/a:

    Cytat""No chyba że ty", ja takiego problemu nie mam, wszyscy w około wiedzą,że jestem katolikiem."
    Czytając Twoje wypowiedzi mozna mieć inne zdanie ale pozory mylą.

    Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia? Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości! Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki . Gdy Jezus dokończył tych mów, tłumy zdumiewały się Jego nauką. Uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak ich uczeni w Piśmie. (Mt 7:21-29)

    1 1 Cytuj
  • 8 mar 2014

    trzeba sobie najpierw odpowiedzieć na pytanie czym jest prawdziwa wiara i jaki jest prawdziwie wierzący człowiek ?

    1 Cytuj
  • 8 mar 2014

    Jezus przecież powiedział wam o fałszywych prorokach "wilkach w owczej skórze" abyście się ich wystrzegali

    1 Cytuj
  • 8 mar 2014

    może coś z innego źródła to powinno wam coś powiedzieć o religii i wierze

    http://www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-101-prawdziwa-natura-religii

    Cytuj
  • 8 mar 2014

    Nauka Chrystusa polegała na edukacji ciemnego ludu, który nie chodził do szkoły i Jezus pełnił rolę nauczyciela, który wykłada zasady fizyki i umiejętność przetrwania np.
    "Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki . "

    Tymi naukami Jezus nie wymagał ślepego oddania, czy ślepej wiary. Nauczał i dawał wędkę a lud miał za pomocą tej wędki zam zorganizować sobie pokarm.

    Niestety niektórzy naukę Jezusa wykładają w ten sposób: słuchajcie nas, my jesteśmy następcami Jezusa na ziemi, jeżeli nas będziecie słuchać będziecie szczęśliwi i żyć będziecie wiecznie.

    Protestanci natomiast naukę Jezusa interpretują jako mądrość, z której należy korzystać i nią się kierować. Nie obiecują mannę z nieba i nie łudzą lud "szczęśliwym ubóstwem", każą pracować i wypracowywać dla siebie dobro.

    Nasz kościół każe się modlić, a dobro samo zagości w naszych domach, niektórzy w taką naukę wierzą np. Ameryka Łacińska, i leniu*****ą czekając na mannę i dobroczyńcę, zaś panny z Wenezueli, na bogaty związek małżeński. Kościół ich mami dobrocią i szczęściem wiecznym w zamian za jałmużnę a w przeszłości za oddanie dóbr kościołowi.

    Nie znajdziesz nigdzie nauczania Jezusa polegającego na oddawani jemu samemu korzyści a przecież kościół ma być jego ramieniem. Jezus mówi aby być mądrym, umiejętnie budować dom, aby nie został zalany a nie na terenie zalewowym ( i szukaniu winnych), należy dbać o zdrowie uczy Jezus, czyli robić badania okresowe, korzystać z bieżącej wiedzy i osiągnięć techniki a nie olewać wypracowaną mądrość pokoleń a później liczenie na modły, które mają chronić dom przed powodzą albo niszczącego zdrowie chronić przed jego utratą.

    Wiara to przede wszystkim mądrość, wiedza, nauka i ciągłe parcie do przodu, przeciwieństwem wiary jest świadoma żebranina i lenistwo.

    2 1 Cytuj
  • 8 mar 2014

    Szkoda że świeccy nie mogą być wybierani bo w następnym konklawe 100% sukces gwarantowany.

    1 Cytuj
  • 9 mar 2014
    krowka123 napisał/a:

    Szkoda że świeccy nie mogą być wybierani bo w następnym konklawe 100% sukces gwarantowany.

    Sukces już jest!
    Tym sukcesem jest Papież Franciszek, kiedyś świecki chemik, dzisiaj Papież.
    Bóg powoła go, aby oświecił tępy kościół i wyprowadził go na właściwą ścieżkę
    i nawrócił błądzących.

    1 Cytuj
  • 9 mar 2014

    Bono ale wierzę że Ty zrobiłbyś to lepiej.Czemu z lektora nie poszłeś dalej zrobiłbyś zawrotną karierę i myślę że razem z ks.Bonieckim,Sową itp zawrócilibyście Kościół ze złej drogi.

    1 2 Cytuj
  • 9 mar 2014

    kariera w kościele ?! i znów zła droga

    Cytuj

Odpowiedz