Forum » Społeczeństwo

Czy Owsiak to Szatan a Caritas to Anioł?

  • Andrzej 22 sty 2014
    Erre napisał/a:

    Ale nie róbcie z tego jakiejś ważnej sprawy bo to tylko zabawa

    Zabawa, która może uratować życie.

    3 1 Cytuj
  • 22 sty 2014

    @Endrju

    Wszystko może uratować lub zabrać życie. Zawsze jest koszt alternatywny. Np. gdyby tych kilkaset tysięcy ludzi którzy poświęcili średnio 25 h wolontariatowi poszli do pracy to w tym czasie zarobiliby.

    500 000 osób razy 25h to jest 12 500 000 roboczogodzin razy 10 zł lekko licząc to mamy 125 mln zł czyli 2,5 razy więcej niż zebrała orkiestra.

    Poza tym gdy oni pójdą do pracy to wytworzą dobra czyli będzie + 125 mln w ogólnym rachunku

    WOŚP nie wytwarza tylko zbiera już zrobione czyli ogólny rachunek wychodzi 0

    Więc mamy różnicę 175 mln zł

    Zgadza się dzięki WOŚP uratowane zostanie życie może nawet kilkuset ludzi rocznie to wspaniale. Ale to jest nic w skali kraju codziennie w Polsce umiera 1100 ludzi. Rocznie prawie 400 000

    A gdyby zamiast WOŚP wolontariusze poszli na dodatkowy etat i to dali na szpitale to uratowaliby 3 razy tyle osób.

    Ja nie krytykuję tego i nie mam nic do Owsiaka, nikt ludzi nie zmusza żeby dawali więc o co całe zamieszanie? Niech sobie gra WOŚP ja tam lubię fajerwerki o 20:00

    1 1 Cytuj
  • 22 sty 2014
    Erre napisał/a:

    @Endrju

    WOŚP nie wytwarza tylko zbiera już zrobione czyli ogólny rachunek wychodzi 0
    A gdyby zamiast WOŚP wolontariusze poszli na dodatkowy etat i to dali na szpitale to uratowaliby 3 razy tyle osób.
    Ja nie krytykuję tego i nie mam nic do Owsiaka, nikt ludzi nie zmusza żeby dawali więc o co całe zamieszanie? Niech sobie gra WOŚP ja tam lubię fajerwerki o 20:00

    Czyli uważasz, że to nie ma sensu, zabawa i fajerwerki. Zamykamy akcje i po zawodach.

    A obok mam mrowisko i widzę jak maleńka mrówka dźwiga na grzbiecie budulec do mrowiska, mimo chłodu i śniegu. Ale ona jest jak świr z kawału, który zamieszczam poniżej:

    -W domu wariatów wariat, przez okno do ogrodnika:
    -panie co pan tam robi?
    -nawożę truskawki-mówi ogrodnik
    -panie ale właściwie to co pan robi?
    -nawożę truskawki, czyli posypuje gównem, odpowiada poirytowany ogrodnik
    -to ja truskawki posypuję cukrem, ale ja jestem przecież świr, popier....ny.

    2 Cytuj
  • 22 sty 2014

    Ja nie wydaje sądów. Nikomu to krzywdy nie robi więc niech grają jak chcą. Ja nawet lubię dać bo mi się te serduszka podobają i często zbierają ładne dziewczyny :)
    Policzyłem tylko, że to się nie opłaca i nie można mówić, że to pomaga bo to nie pomaga sprawia tylko wrażenie pomocy poprzez to, że większość nie widzi kosztów alternatywy. Polecam książkę
    Frédéric Bastiat "Co widać a czego nie widać"

    Co do mrówki to ja widzę dwa mrowiska:

    Jedno gdzie mrówka dźwiga na grzbiecie budulec potrzebny do budowy mrowiska mimo chłodu i śniegu. Dodam jeszcze, że robi to z poświęceniem i solidaryzmem społecznym

    I drugie w którym mrówki pomyślały i policzyły co się bardziej opłaca. Popieprzyły całą tą robotę z noszeniem na grzbietach, zbudowały dźwigi i koparki i w ogrzewanych kabinach wożą materiał po odśnieżonych drogach a w radiu leci im Last Christmas.

    I mówisz mi, że ja jestem bez serca bo tamta mrówka tak się stara i pracuje i poświęca a ja tego nie doceniam. Bo ja doceniam to drugie mrowisko

    Chociaż mam dziwne wrażenie, że Cię nie zrozumiałem , a aluzji z tym kawałem na pewno nie zrozumiałem. Jeśli możesz przełożyć z polskiego na mój to byłbym wdzięczny :)

    Cytuj
  • 22 sty 2014

    Erre....ale tych 500 000 wolontariuszy to przeważnie dzieci , młodzież ,babcie , dziadkowie ,którzy nie mogą iść do pracy z powodu wieku.W Polsce mamy setki fundacji charytatywnych ( Owsiak jest w pierwszej dziesiątce ),które niosą pomoc chorym ,niepełnosprawnym itd. Poskładajmy deko do deka a uzbiera się kilogram ,a to już jest coś. nie policzyłam ile ważą serca tych wolontariuszy bo nie ma takiej wagi .

    5 1 Cytuj
  • 22 sty 2014

    Ja rozumiem, że to ma też inne pozytywne strony. Może zawyżyłem trochę. Nie jestem przeciwnikiem tego tylko chciałem to policzyć.

    Różnimy się podejściem bo jest taka waga. Wszystko ma swoją cenę.
    Ludzkie życie też ma cenę i można ją łatwo wyrazić w złotówkach.
    Brzmi okrutnie? świat jest brutalny
    Jeden wyjątek jeśli rozpatrujemy swoje życie, rodziny i innych których kochamy to może być bezcenne.

    Ale odpowiedz mi jasmin na jedno pytanie

    - Dostajesz informację z Korei Północnej. Potwierdziłaś ją i informacja jest pewna na 100%. Mają w obozie 100 małych dzieci, jeśli im nie przelejesz na konto 150 tysięcy złotych to je utopią, nagrają i wyślą ci film.

    Sprzedałbyś dom i wysłałabyś te pieniądze? - Ja bym nie wysłał, a oni żądają tylko 1500 zł za życie.

    Wiem co ci przychodzi na myśl. Żeby to państwo zabrało wszystkim polakom i zapłaciło ;)

    Ale gdyby mieli kobietę którą kocham to zapłaciłbym im każdą cenę.

    Wszystko ma wartość subiektywną ludzkie życie też

    1 2 Cytuj
  • 22 sty 2014

    http://niezalezna.pl/50908-luksusowy-apartament-na-strzezonym-osiedlu-tak-wyglada-blok-jerzego-owsiaka

    Owsiak to Anioł z Ursynowa..
    Szukał słoika i zapomniał na co go zamienił.
    Ciekawe czy to był jedyny słoik ?

    2 Cytuj
  • 22 sty 2014

    To te 150 tys bym wyżebrała od rodziny , sąsiadów i od kogo by się tylko dało ,a fundacja też by pomogła ,bo chyba po to są żeby pomagać .Dla dzieci każdy zrobił by wszystko ,tak jak Ty dla kobiety ,którą kochasz. Abyć może kiedyś ktoś z Korei uratuje nasze dzieci

    3 Cytuj
  • 22 sty 2014

    jasmin życie jest brutalne. Gdybyś tak zrobiła to oni natychmiast wzięliby następne dzieci i wysłali takie informacje do innych i zaczęliby na tym zarabiać. Wtedy ginęły by tysiące tych dzieci.
    Dlatego należy nie pomagać tej 100 nawet dla dobra innych.
    Ale jesteś kobietą dobrze, że masz takie zdanie nawet jeśli nie jest prawdziwe to nie chciałbym żebyś go zmieniała, ale proszę Cię nie idź do polityki nigdy :)

    2 Cytuj
  • 22 sty 2014

    Co ty mówisz Erre 100 dzieci ma umrzeć??? dla dobra innych. Ile razy za jednego porwanego człowieka płaci się dużo więcej a Ty mówisz ,żeby nie płacić 150 tys. za 100 dzieci przed , którymi jeszcze całe życie.
    To jak porwą twoje( oby nigdy Ci się to nie przytrafiło ) to nie płać bo na tym przykładzie będą porywać inne.

    2 Cytuj
  • 22 sty 2014

    @malina

    Nie denerwuj mnie wysil się i przeczytaj to co pisałem wcześniej. Jak można być takim ignorantem?

    2 Cytuj
  • 22 sty 2014

    Te same argumenty są powtarzane od lat przez zwolenników i przeciwników. Wystarczy spojrzeć, w żadnym zorganizowanym, "normalnym" kraju, w którym majątek państwowy, albo samorządowy nie jest rozkradany i trwoniony, prawo jest prawem, a przestępstwa ścigane są z całą jego mocą, nie uświadczysz podobnych owsików, jak i przesadnej ofiarności na kościół. Daje to do myślenia...

    3 1 Cytuj
  • 22 sty 2014
    Erre napisał/a:

    @malina

    Nie denerwuj mnie wysil się i przeczytaj to co pisałem wcześniej. Jak można być takim ignorantem?

    No właśnie jak można?

    3 Cytuj
  • 22 sty 2014

    Ty nie wiesz o czym ja mówiłem. Litości....

    Cytuj
  • Def Ibrylator 23 sty 2014
    Erre napisał/a:

    @Endrju

    Wszystko może uratować lub zabrać życie. Zawsze jest koszt alternatywny. Np. gdyby tych kilkaset tysięcy ludzi którzy poświęcili średnio 25 h wolontariatowi poszli do pracy to w tym czasie zarobiliby.

    500 000 osób razy 25h to jest 12 500 000 roboczogodzin razy 10 zł lekko licząc to mamy 125 mln zł czyli 2,5 razy więcej niż zebrała orkiestra.

    Poza tym gdy oni pójdą do pracy to wytworzą dobra czyli będzie + 125 mln w ogólnym rachunku

    WOŚP nie wytwarza tylko zbiera już zrobione czyli ogólny rachunek wychodzi 0

    Więc mamy różnicę 175 mln zł

    Zgadza się dzięki WOŚP uratowane zostanie życie może nawet kilkuset ludzi rocznie to wspaniale. Ale to jest nic w skali kraju codziennie w Polsce umiera 1100 ludzi. Rocznie prawie 400 000

    A gdyby zamiast WOŚP wolontariusze poszli na dodatkowy etat i to dali na szpitale to uratowaliby 3 razy tyle osób.

    Ja nie krytykuję tego i nie mam nic do Owsiaka, nikt ludzi nie zmusza żeby dawali więc o co całe zamieszanie? Niech sobie gra WOŚP ja tam lubię fajerwerki o 20:00

    Przepraszam, że to powiem, ale takiego pieprzenia dawno nie słyszałem. Idąc tym (idiotycznym) tokiem myślenia, proponuję (równie idiotycznie, podążając za sensem Twojej wypowiedzi) np. zakazać chodzić do kościoła ludziom, a ten czas przeznaczyć na pracę. Przecież kościół nie daje żadnych zysków dla Państwa, (jest raczej kosztem). W kościele łatwo się zarazić grypą, a to obciąża potem budżet Państwa. A pieniądze przeznaczone na leczenie mojej grypy zmniejszyły budżet i w drugiej części polski umarł ktoś z braku pieniędzy na leczenie (czyli kościół zabija !). A same kościoły przecież mogłyby być zamienione na supermarkety, co dałoby zysk, czyli brak supermarketów w kościele to kolejna strata. Nie opłaca się ! Zdelegalizować msze !

    Errie, zastanawiam się, jakim trzeba być idiotą, żeby coś takiego pisać. Na prawdę przepraszam Cię, że to pisze, bo staram się powstrzymywać od pisania pod impulsem, ale teraz to mi żyłka wyskoczyła na twój poziom myślenia.

    Powiedzieć Ci, czym jest WOŚP ? To nie tylko pieniądze i nie tylko uratowani ludzie. Sam fakt, że kilkaset tysięcy uratowanych dla Ciebie ludzi to tylko pusta statystyka świadczy o Tobie bardzo niedobrze (podobne myślenie miał Stalin. Podaj mu rękę). WOŚP to coś więcej. To idea, ogólnopolski ruch. To nauka dla młodych ludzi, że w życiu trzeba dać coś od siebie bezinteresownie, za darmo. To nauka dla ludzi starszych, aby nie zadławili się codziennym biegiem za pieniądzem i przystanęli raz w roku. Oddali część swoich pieniędzy drugiemu człowiekowi. To nauka, próba, test wiary dla chrześcijan. To próba wystawiona naszemu sumieniu, naszemu dziedzictwu, naszej kulturze. WOŚP rozbudza w ludziach coś, co nie jest w stanie zastąpić żadna suma pieniędzy. WOŚP jest kroplą w morzu potrzeb, ale jest kroplą, która zmienia cały kraj, kroplą, która jest słyszalna na całym świecie. (prościej: To jak kropla przyprawy dodana do zupy - nie zwiększy jej objętości, więcej osób się nią nie naje, ale zmieni smak tak niepowtarzalnie, że poruszy wszystkich). WOŚP pomaga spojrzeć na problemy drugiego człowieka, bo jest medialny. Ta medialność jest tutaj kluczowa i wyjątkowo wspaniała. Jeżeli raz do roku można wykorzystać media do czegoś innego niż politycznej papki - jest to dzień święty.

    (Ps. a teraz zamień sobie słowo WOŚP na kościół, i może zrozumiesz, dlaczego w pierwszym akapicie dałem taki a nie inny przykład i dla czego bardzo szanuję i WOŚP i kościół)

    2 Cytuj
  • 23 sty 2014

    Powiedzieć Ci, czym jest WOŚP ? To nie tylko pieniądze i nie tylko uratowani ludzie. Sam fakt, że kilkaset tysięcy uratowanych dla Ciebie ludzi to tylko pusta statystyka świadczy o Tobie bardzo niedobrze (podobne myślenie miał Stalin. Podaj mu rękę). WOŚP to coś więcej. To idea, ogólnopolski ruch. To nauka dla młodych ludzi, że w życiu trzeba dać coś od siebie bezinteresownie, za darmo. To nauka dla ludzi starszych, aby nie zadławili się codziennym biegiem za pieniądzem i przystanęli raz w roku. Oddali część swoich pieniędzy drugiemu człowiekowi. To nauka, próba, test wiary dla chrześcijan. To próba wystawiona naszemu sumieniu, naszemu dziedzictwu, naszej kulturze. WOŚP rozbudza w ludziach coś, co nie jest w stanie zastąpić żadna suma pieniędzy. WOŚP jest kroplą w morzu potrzeb, ale jest kroplą, która zmienia cały kraj, kroplą, która jest słyszalna na całym świecie. WOŚP pomaga spojrzeć na problemy drugiego człowieka, bo jest medialny. Ta medialność jest tutaj kluczowa i wyjątkowo wspaniała. Jeżeli raz do roku można wykorzystać media do czegoś innego niż politycznej papki - jest to dzień święty.

    Piękne słowa naprawdę .
    Ale Erre i takich ich nie zrozumie , bo on ma swoje wyliczenia i to jest dla niego święte .

    3 Cytuj
  • Andrzej 23 sty 2014
    buuu napisał/a:

    Te same argumenty są powtarzane od lat przez zwolenników i przeciwników. Wystarczy spojrzeć, w żadnym zorganizowanym, "normalnym" kraju, w którym majątek państwowy, albo samorządowy nie jest rozkradany i trwoniony, prawo jest prawem, a przestępstwa ścigane są z całą jego mocą, nie uświadczysz podobnych owsików, jak i przesadnej ofiarności na kościół. Daje to do myślenia...

    Piszesz głupoty. Wszędzie masz ludzi dobrej woli i fundacje. Włącz sobie brytyjską telewizję (takie BBC czy SKY), co chwilę lecą reklamy: przelej nam 3 funty na dzieci w afryce, na schronisko dla zwierząt, na pomoc dla bezdomnych, and so on). Włącz sobie szwedzką telewizję, takie svt24, tv4, też masz reklamy z prośbą o datki na różne cele dobroczynne. No, chyba, że Zjednoczone Królestwo, czy Szwecja nie są normalnymi państwami, z wysokim socjalem, w którym majątek państwowy nie jest rozkradany. O innych krajach się nie wypowiem, bo nie mam takiej wiedzy.

    1 Cytuj
  • 23 sty 2014

    Tak ale tam nikt nie zbiera pieniędzy aby kupić sprzęt dla państwowych szpitali co jest obowiązkiem właściciela.Można powiedzieć że WOŚP ratuje nie tyle dzieci co szpitale.

    Cytuj
  • 23 sty 2014

    @def_ibrylator

    "Przepraszam, że to powiem, ale takiego pieprzenia dawno nie słyszałem."

    No ja też, ty po prostu nie rozumiesz o czym ja pisałem.
    Ja nigdzie nie mówiłem, że WOŚP jest złe ja tylko liczyłem opłacalność tego i mówię, że uwzględniając jako najważniejsze kryterium, pomoc chorym to to się nie opłaca.

    Do Was np. nie dociera, że dając na WOŚP finansujecie wojnę w Afganistanie.

    Dlaczego to do Was nie dociera? Bo nie wiecie jak działa system, i cała gospodarka. To jest układ zamknięty.

    Jeśli oni planują budżet w sejmie. I wiedzą, że potrzeba sprzętu do leczenia raka za 50 mln. Ale tą kasę uzbiera Owsiak to oni za te 50 mln wyślą nowych żołnierzy do Afganistanu. A inaczej trzeba by je było albo chociaż część dać na szpitale.

    Gdyby tacy ludzie jak ty malina i def_ibrylator mieli władzę w Polsce to albo byście ją stracili za 10 godzin w wyniku skrajnej niekompetencji i ośmieszenia. Albo byście przejrzeli na oczy jak świat naprawdę działa, albo skończyłoby się tragiczną biedą i totalną zapaścią narodu.

    "To nauka, próba, test wiary dla chrześcijan. To próba wystawiona naszemu sumieniu, naszemu dziedzictwu, naszej kulturze."

    Tak to jeszcze zeszyt, drewno i kawałek betonu test dla arabów. To próba wystawiona naszym butom, naszej budce telefonicznej, naszemu smokowi wawelskiemu.

    "WOŚP rozbudza w ludziach coś, co nie jest w stanie zastąpić żadna suma pieniędzy"

    Brednie, dam przeciętnej osobie 800 zł i będzie miała więcej emocji i rozbudzenia szczęśliwego niż z całego WOŚP przez 20 lat

    " WOŚP jest kroplą w morzu potrzeb, ale jest kroplą, która zmienia cały kraj, kroplą, która jest słyszalna na całym świecie."

    Morze to zbiór kropel, nie zmienia to całego kraju nie jest to słyszalne na świecie.
    Możesz pisać wiersze o tym a inni się wzruszać. Ale prawdziwa gospodarka nie uznaje emocji. Kilkaset ludzi to nawet nie statystyka. Jesteście zbyt delikatni

    1 2 Cytuj
  • Def Ibrylator 23 sty 2014
    Erre napisał/a:

    @def_ibrylator

    "Przepraszam, że to powiem, ale takiego pieprzenia dawno nie słyszałem."

    No ja też, ty po prostu nie rozumiesz o czym ja pisałem.
    Ja nigdzie nie mówiłem, że WOŚP jest złe ja tylko liczyłem opłacalność tego i mówię, że uwzględniając jako najważniejsze kryterium, pomoc chorym to to się nie opłaca.

    Do Was np. nie dociera, że dając na WOŚP finansujecie wojnę w Afganistanie.

    Dlaczego to do Was nie dociera? Bo nie wiecie jak działa system, i cała gospodarka. To jest układ zamknięty.

    Jeśli oni planują budżet w sejmie. I wiedzą, że potrzeba sprzętu do leczenia raka za 50 mln. Ale tą kasę uzbiera Owsiak to oni za te 50 mln wyślą nowych żołnierzy do Afganistanu. A inaczej trzeba by je było albo chociaż część dać na szpitale.

    Gdyby tacy ludzie jak ty malina i def_ibrylator mieli władzę w Polsce to albo byście ją stracili za 10 godzin w wyniku skrajnej niekompetencji i ośmieszenia. Albo byście przejrzeli na oczy jak świat naprawdę działa, albo skończyłoby się tragiczną biedą i totalną zapaścią narodu.

    "To nauka, próba, test wiary dla chrześcijan. To próba wystawiona naszemu sumieniu, naszemu dziedzictwu, naszej kulturze."

    Tak to jeszcze zeszyt, drewno i kawałek betonu test dla arabów. To próba wystawiona naszym butom, naszej budce telefonicznej, naszemu smokowi wawelskiemu.

    "WOŚP rozbudza w ludziach coś, co nie jest w stanie zastąpić żadna suma pieniędzy"

    Brednie, dam przeciętnej osobie 800 zł i będzie miała więcej emocji i rozbudzenia szczęśliwego niż z całego WOŚP przez 20 lat

    " WOŚP jest kroplą w morzu potrzeb, ale jest kroplą, która zmienia cały kraj, kroplą, która jest słyszalna na całym świecie."

    Morze to zbiór kropel, nie zmienia to całego kraju nie jest to słyszalne na świecie.
    Możesz pisać wiersze o tym a inni się wzruszać. Ale prawdziwa gospodarka nie uznaje emocji. Kilkaset ludzi to nawet nie statystyka. Jesteście zbyt delikatni

    Ty piszesz to na prawdę, czy jesteś internetowym trollem, który robi sobie jaja wrzucając irracjonalne rzeczy do internetu ? Proszę określ się, bo nie wiem z kim piszę i czuję, że jestem wkręcany przez idiotę.

    Ps: "Jeśli oni planują budżet w sejmie. I wiedzą, że potrzeba sprzętu do leczenia raka za 50 mln. Ale tą kasę uzbiera Owsiak to oni za te 50 mln wyślą nowych żołnierzy do Afganistanu. A inaczej trzeba by je było albo chociaż część dać na szpitale."

    Nie mieszaj WOŚP'u w rząd, bo WOŚP nie ma nic do tego, jak rząd działa. To zdanie to krytyka rządu, nie WOŚP. W takim razie nie kupuj dóbr luksusowych, bo podatek z nich idzie do Państwa. A państwo przewidziało, że je kupujesz i za część tych podatków finansuje żołnierzy w Afganistanie, aborcję i inne zła tego świata. Zrezygnuj także z kupowania alkoholu, papierosów i najlepiej benzyny. Państwo wszystko to obliczyło, i kupując te rzeczy świadomie wspierasz największe zło. Jeżeli zrezygnujesz i Twoje czyny będą czyste i doskonałe, wtedy przyznam Ci rację, że ja dając na WOŚP robię więcej zła niż ty. Obecnie, przykro mi, ale wychodzi na to, że to ty nie wiesz skąd głównie biorą się pieniądze na działania państwa. Uwierz, że w większej części jesteś odpowiedzialny za zło tego świata kupując w sklepie makaron, litra wódki czy tankując benzynę, niż dając na WOŚP.

    Kurde, macie gorsze argumenty niż wszyscy specjaliści Macierewicza razem wzięci !

    4 Cytuj
  • 23 sty 2014

    W odniesieniu do toczącej się dyskusji dodam jeszcze, że nie jestem ani za, ani ostro przeciw. Kiedyś zdecydowanie na "tak", w ostatnich latach bardziej w kierunku "nie". Myślę, że pewne doniesienia wokół obiegu pieniędzy między fundacją, Mrówką Całą i Złotym Melonem będą się coraz bardziej nawarstwiać. Prawo w naszym kraju jest tak skonstruowane... niedopowiedzenia i niejasności prawne wiążą ręce organom ścigania. "Polska nierządem stoi", pisano wieki temu, ale jakże ciągle współczesne. Teraz pytanie, czy ktoś kiedyś odważy ruszyć to g....

    1 Cytuj
  • 23 sty 2014

    [cytat=Erre]Wasza dyskusja nie ma sensu. Weźcie kartkę i policzcie. Budżet NFZ to 63 miliardy zł. Owsiak uzbiera 50 milionów. Pełnymi liczbami na to popatrzcie

    Budżet NFZ:

    63 479 324 000 zł

    Owsiak uzbierał:

    50 600 000 zł

    W procentach jest to 0,07 %

    Czyli jeśli budżet NFZ to 1 kg to Owsiak uzbierał 0,7 grama

    Kiedyś tam 20 lat temu gdy sytuacja była dramatyczna po PRL to to miało sens rzeczywiście pomagało. Teraz Polska jest bogatym i nowoczesnym krajem i te śmieszne miliony kompletnie nic nie zmieniają i nie robią żadnej różnicy. Ja wiem, że wy myślicie jak to bardzo pomaga szpitalom bo tak zobaczyliście w TV ale to nie ma znaczenia żadnego. Równie dobrze mogłoby grać w Polsce 100 orkiestr i 100 Owsiaków wtedy to co uzbierali byłoby dopiero bardzo lekko zauważalne.

    Erre choćby grało 1000 takich orkiestr to nie jest w stanie dogonić budżetu NFZ. ale nie rozumiem jak można porównywać budżet instytucji państwowej do prywatnej organizacji. Gdybyśmy myśleli tym tokiem, to nie potrzeba żadnych fundacji bo państwo da nam na wszystko.
    Pozwól że troszkę cię uświadomię w kwestii NFZ. Jest to instytucja, która nie finansuje zakupu sprzętu medycznego. NFZ płaci szpitalom kwotę zawartą w kontrakcie, który jest podpisywany raz na rok lub na kilka lat. Płaci tak naprawdę za punkty, osobogodziny itp. Bardzo często zdarza się tak że szpital wypracuje więcej punktów niż w kontrakcie ale za to już NFZ nie zapłaci, nie mówiąc o finansowaniu sprzętu medycznego. Na sprzęt najczęściej szpital musi zarobić sam. Właśnie dzięki takim organizacjom jak między innymi WOŚP otrzymujemy sprzęt. Może i kwoty uzbierane przez Owsiaka to 0,07 %. Polska jest bogatym i nowoczesnym krajem. ciekawe gdzie. Powiedz to mieszkańcom naszej gminy, którzy korzystają z opieki społecznej lub nie mają pracy. Powiedz to pacjentom, którzy są odsyłani ze szpitala bez badań, bo nie ma na nie pieniędzy. To że fundacja Owsiaka zakupuje sprzęt, nie powinno przeszkodzić rządowi w finansowaniu szpitali. Powinni robić swoje i koniec. A Owsiak . no cóż dziwię się mu że znosi te wszystkie upokorzenia i pomówienia. Ja na jego miejscu rzuciła bym to w cholerę i radźcie sobie. Czekajcie aż da wam NFZ. co ty na to ERRE?

    4 1 Cytuj
  • 23 sty 2014

    Gdyby tacy ludzie jak ty malina i def_ibrylator mieli władzę w Polsce to albo byście ją stracili za 10 godzin w wyniku skrajnej niekompetencji i ośmieszenia. Albo byście przejrzeli na oczy jak świat naprawdę działa, albo skończyłoby się tragiczną biedą i totalną zapaścią narodu.

    No właśnie, nie nadaję się, nie znam się na polityce i się na ten temat nie wypowiadam.
    A Ty się, nie znasz, nie nadajesz a dyskutujesz, aż się nie dobrze robi jak się to czyta.
    A jedno wiem na pewno, jak byś Ty dorwał się do władzy to byś robił to samo co wszyscy , czyli NIC!!!

    4 Cytuj
  • 23 sty 2014

    @def_ibrylator

    "Jeżeli zrezygnujesz i Twoje czyny będą czyste i doskonałe, wtedy przyznam Ci rację, że ja dając na WOŚP robię więcej zła niż ty."

    Trafiłeś w czuły punkt, mam swoistą obsesję na tym ile płacę państwu. Liczę każdy rachunek ze stacji itp. bo chcę wiedzieć ile zapłaciłem państwu.

    Następnie wyłudzam zasiłek dla bezrobotnych, różne dotacje gdzie tylko się da itp. Na chwilę obecną jestem z Polską na niewielkim plusie.
    Więc ja nie finansuję niczego i zachęcam innych do tego.
    Ja mam we krwi działanie gospodarki to moja pasja i wiem co mówię

    @malina

    "A jedno wiem na pewno, jak byś Ty dorwał się do władzy to byś robił to samo co wszyscy , czyli NIC!!! "

    Jak to przecież rząd ciągle robi jakieś durne ustawy utrudniające życie. Więc skoro bym nic nie robił to byłbym o niebo lepszy od tego rządu, który tylko przeszkadza.

    @Mania_

    "Polska jest bogatym i nowoczesnym krajem. ciekawe gdzie."

    No jak to? Przecież od tylu lat kradną i dalej jest co kraść ;).
    Ile jest warte ubranie, które masz teraz na sobie? komputer z którego to czytasz? pomieszczenie w, którym jesteś? tak jesteś bogata.

    Co do tego co napisałaś o NFZ to przekonałaś mnie trochę, może jednak Owsiak to bardziej anioł :) a jakie jest Twoje zdanie na temat caritasu?

    1 1 Cytuj
  • 24 sty 2014
    Erre napisał/a:

    Ja nie wydaje sądów. Nikomu to krzywdy nie robi więc niech grają jak chcą. Ja nawet lubię dać bo mi się te serduszka podobają i często zbierają ładne dziewczyny :)
    Policzyłem tylko, że to się nie opłaca i nie można mówić, że to pomaga bo to nie pomaga sprawia tylko wrażenie pomocy poprzez to, że większość nie widzi kosztów alternatywy. Polecam książkę
    Frédéric Bastiat "Co widać a czego nie widać"

    Co do mrówki to ja widzę dwa mrowiska:

    Jedno gdzie mrówka dźwiga na grzbiecie budulec potrzebny do budowy mrowiska mimo chłodu i śniegu. Dodam jeszcze, że robi to z poświęceniem i solidaryzmem społecznym

    I drugie w którym mrówki pomyślały i policzyły co się bardziej opłaca. Popieprzyły całą tą robotę z noszeniem na grzbietach, zbudowały dźwigi i koparki i w ogrzewanych kabinach wożą materiał po odśnieżonych drogach a w radiu leci im Last Christmas.

    I mówisz mi, że ja jestem bez serca bo tamta mrówka tak się stara i pracuje i poświęca a ja tego nie doceniam. Bo ja doceniam to drugie mrowisko

    Chociaż mam dziwne wrażenie, że Cię nie zrozumiałem , a aluzji z tym kawałem na pewno nie zrozumiałem. Jeśli możesz przełożyć z polskiego na mój to byłbym wdzięczny :)

    Erre...Wrócę jeszcze do tych mrówek....Jest jeszcze trzecie mrowisko , gdzie każda mrówka ma swoje zadanie , każda ma swój cel ,swoją role ,swoją specjalizacje .Dużo tych mrówek .Jedne budują drogi łopatami inne dzwigami ,jedne opiekują chorych ,bez rąk, nóg ,niewidomych ,które walczą z trudnościami dnia codziennego i potrzebują opieki innych mrówek 24h . Jeszcze inne mają to wszystko gdzieś i podziwiają tylko te cwane mrówki,które potrafią tylko kombinować,Nie ma mrowisk idealnych.

    1 2 Cytuj

Odpowiedz