Co do Kamila Stocha - dziennikarze go zjedzą żywcem. Nawet nie oglądałem komentarzy i wywiadów po konkursie. Te hieny z TV zaraz zaczą wrzeszczeć o nowym Małyszu. Nie zdziwi mnie jeśli sztucznie wykreowane oczekiwania mediów spalą chłopaka. Byłoby szkoda bo to naprawde duzy talent. Od czasów świetności Adama nikt nawet nie zbliżył się do jego poziomu. Żaden inny Polak nie wygrał konkursu w Pucharze Swiata. Do tej pory Kamil był 13 w klasyfikacji gen, w lecie rządził. Oby tak dalej i nich się cały świat dziennikarski od niego odwali
Piłkarze ręczni mogą spokojnie pakować walizki.
Wygrana Szwedów z Chorwacją 29 - 26 /dzisiaj/ Zostaje jej Dania, ma już 6 pkt Nam zostają mecze z Serbią i Chorwacją. Nawet dwa zwycięstwa /4 pkt/ razem sześć.
To jest na coś liczyć?
Adzygmunt to jakoś biergen dziś brakło siły a co do liczenia punktów do końca to choćby biergen wygrała wszystko do końca to justyna też będzie jakieśpunkty zdobywać więć naucz się liczyć a dziś odrobiła nawet
Hmmm
Adzygmunt mówił o piłce ręcznej a nie o narciarstwie biegowym, ale ... punkty trzeba liczyć tu i tu :)
A co do piłki ręcznej kolejny horror, tym razem z happy endem. Punkty są potrzebne bo tylko siedem drużyn z tych mistrzostw zagra w eliminacjach do IO w Londynie. Dlatego we wtorek będziemy kibicować biało-czerwonym.
PS. A czy wiecie, że bramki i siatki na mistrzostwa pochodzą z Jawornika? Z firmy INTER SPORT byłego trenera siatkarek Dalinu Jana Bałuka? :)
[quote=Civic] no tak, ja tu o szczypiornistach wtrąciłem :) A tak, słyszałem, kolega właśnie mówił, że gdzieś pisali, że brameczki są z Jawornika :) [/quote]
Mój tekst (a zwłaszcza jego początek był do alapatala. Po prostu napisaliśmy swoje posty w jednym czasie :)
Alapatala Liczyć umiem do, jak trzeba i dwóch tysięcy. Nie lubię ciułać. W pucharze tak to będzie wyglądało.
Dalej wiem swoje, złota nie będzie, choć jej, dla mnie to normalne, życzę.
Wenta jechał z drużyna po medal, a teraz muszą liczyć punkty jak tu załapać się na siódme.
Znam obu panów trenerów "od małego" i zdziwię się jeśli podniesie tę drużynę na wyższą półkę.
Złote czasy ten zespół i ten trener mają za sobą. O powodach nie piszę bo powstałby długi elaborat. A w dodatku jak w sporcie z niewiadomym rezultatem. Ja nie muszę się wysilać, zrobią to media po mistrzostwach i niecierpliwi działacze z kibicami takimiż!
AD... no tak, może jechał po medal, bo wszystkim się wydawało, że "on się nam należy". A tu jednak każda z drużyn na MŚ twierdzi podobnie, że to jej się należy. Z naszej drużyny nie był żaden wielki, pewny faworyt. Po prostu drużyna systematycznie "licząca się w grze o najwyższą stawkę" ja się tam cieszę, że mamy taką a nie inną, na razie najlepszą jaką za życia pamiętam i po prostu cieszę się, że mogę te mecze oglądać :) Pozdrawiam i kibicujmy naszym, oby było jak najlepiej, na ile starczy sił :)
Mógłbym napisać /piłka ręczna/ a nie mówiłem?
Grę szczypiornistów podsumuję krótko szkoda chłopaków. Być może każdy z nich chciał wygrać, ale sam, nie w zespole.
Być może wiele umieją, ale jak nie podają celnie? W grze zawsze się mówi za podanie odpowiada podający, ale przyjmujący mógłby też się postarać.
Brak szybkiego ataku, brak obrony przed szybkim, brak przeglądu, gdzie jest piłka odbita od bramki i bramkarza.
Długo można wymieniać błędy. Czyja to wina? Brak nowoczesności w grze, to wina trenera.
A zawodnicy także grający siłowo, bez skuteczności wejścia na koło do rzutu.
Ja zmieniłbym trenerów i odmłodził mocno skład.
Kto proponuje tego 28 letniego nielota Bachledę do reprezentacji? Tajner?
Niestety nasi lotniarze pokazali, że latać nie umieją. Małysz jest solidnej klasy zawodnikiem. Adrenaliny już przed jego skokiem jakoś nie czuję, a nawet myślę o tym, by nie zepsuł tego, co w pierwszym skoku zarobił. Dla mnie samego jest to już niespodzianką.
Stoch to jeszcze zagadkowy facet. Tylko że Ci najlepsi szczególnie Austriacy mieli sukcesy przed dwudziestką.
Szkoda Kubicy. Współczuję mu jako człowiekowi, Jako zawodnik Formuły 1 w sytuacji, gdzie specjalnie pod niego "krojony był bolid" to skrajna nieodpowiedzialność.
Sam stracił sezon. W następnym może już nie być dla niego miejsca.
A ja straciłem zainteresowanie formułą.
Robert wracaj do zdrowia, i w końcu wydoroślej!
Tęskno mi!
Zacząłem oglądać druga połowę Arsenal-Barcelona i kopara mi opadła ze zdumienia, gorzej została do końca meczu.
Dlaczego? zapomniałem, że można tak grać w piłkę nożną. Zapomniałem, bo jak się ogląda Smudę i jego kopaczy to o czym tu marzyć?
Dlaczego piszę w temacie biało czerwoni? Dwóch z jedenastki zespołu grającego w barwach Polski to Polacy.
I ... niech będzie zaspamowałem!
Mecz "Kolejorza". Kopara mi opadła ale z diametralnie innego powodu.
Zwycięstwo nie śmierdzi, ale niczego dobrego nie wróży!
Jeszcze jedna uwaga. Mam gdzieś taką technikę pokazywania meczu. Piłka czerwona, linie czerwone, kamera za wysoko, piłkarze jak krasnale.
Być może mamy dobrych realizatorów lecz nie w Poznaniu, niech uczą się fachu w Londynie od wczorajszych realizatorów.
Mogę szczerze napisać, że Justyna dostając się do pierwszej szóstki czyli finału osiągnęła sukces.
Zastanawiam się czy zdobędzie medal. Utrzymanie dużej formy w tak długim przedziale czasowym to wielka praca i umiejętność.
Życzę jej tego!
Nie wiedzie się Kruczkowi.
Małysz jeśli to nie plotka już jest po drugiej stronie, czyli naszej kibiców.
Jak nie wyjdzie drużynówka na medal, to zastanawiam się po cóż trzymać Kruczka!
Czy Justyna była w stanie zdobyć złoto, srebro? Moim zdaniem nie.
Brąz to także wspaniałe osiągniecie!
Małysz odchodzi, a tak naprawdę nie widać następców. Stoch chimeryczny, Żyła to nie ta klasa zawodnicza. Hula czasem mu coś się uda, dalej pustynia.
Źle się dzieje, a Tajnerowe oblicze świeci jak księżyc w pełni!
Brak krytycznego spojrzenie razi!
Bardzo szybko media przymknęły sie, na temat zatarć w zespole biegaczek.
Niestety w niesnaski w głównej mierze sa na linii Justyna i pozostała kadra.
Kustyna rządzi i może ma dużo do powiedzenia, lecz to nie wpływa na podniesienie poziomu innych narciarek.
Zgoda buduje, niezgoda rujnuje i to widac gołym okiem
Już masz do połowu obcięta głowę. Uważaj aby powiedzenie "marzenia ściętej głowy", nie spełniły się!
Co nie ma nic wspólnego z moimi marzeniami!
Co do Kamila Stocha - dziennikarze go zjedzą żywcem. Nawet nie oglądałem komentarzy i wywiadów po konkursie. Te hieny z TV zaraz zaczą wrzeszczeć o nowym Małyszu. Nie zdziwi mnie jeśli sztucznie wykreowane oczekiwania mediów spalą chłopaka. Byłoby szkoda bo to naprawde duzy talent. Od czasów świetności Adama nikt nawet nie zbliżył się do jego poziomu. Żaden inny Polak nie wygrał konkursu w Pucharze Swiata. Do tej pory Kamil był 13 w klasyfikacji gen, w lecie rządził. Oby tak dalej i nich się cały świat dziennikarski od niego odwali
Piłkarze ręczni mogą spokojnie pakować walizki.
Wygrana Szwedów z Chorwacją 29 - 26 /dzisiaj/ Zostaje jej Dania, ma już 6 pkt Nam zostają mecze z Serbią i Chorwacją. Nawet dwa zwycięstwa /4 pkt/ razem sześć.
To jest na coś liczyć?
popieram lakukaracza dziennikarze powinni mieć zakaz zbliżania się do takich sportwców oni wszystko psują
Adzygmunt to jakoś biergen dziś brakło siły a co do liczenia punktów do końca to choćby biergen wygrała wszystko do końca to justyna też będzie jakieśpunkty zdobywać więć naucz się liczyć a dziś odrobiła nawet
[quote=adzygmunt]
To jest na coś liczyć? [/quote]
trzeba grać o awans na IO, więc nie pisz, że nie warto, bo warto nawet dla nas, kibiców
Hmmm
Adzygmunt mówił o piłce ręcznej a nie o narciarstwie biegowym, ale ... punkty trzeba liczyć tu i tu :)
A co do piłki ręcznej kolejny horror, tym razem z happy endem. Punkty są potrzebne bo tylko siedem drużyn z tych mistrzostw zagra w eliminacjach do IO w Londynie. Dlatego we wtorek będziemy kibicować biało-czerwonym.
PS. A czy wiecie, że bramki i siatki na mistrzostwa pochodzą z Jawornika? Z firmy INTER SPORT byłego trenera siatkarek Dalinu Jana Bałuka? :)
no tak, ja tu o szczypiornistach wtrąciłem :) A tak, słyszałem, kolega właśnie mówił, że gdzieś pisali, że brameczki są z Jawornika :)
[quote=Civic] no tak, ja tu o szczypiornistach wtrąciłem :) A tak, słyszałem, kolega właśnie mówił, że gdzieś pisali, że brameczki są z Jawornika :) [/quote]
Mój tekst (a zwłaszcza jego początek był do alapatala. Po prostu napisaliśmy swoje posty w jednym czasie :)
Alapatala Liczyć umiem do, jak trzeba i dwóch tysięcy. Nie lubię ciułać. W pucharze tak to będzie wyglądało.
Dalej wiem swoje, złota nie będzie, choć jej, dla mnie to normalne, życzę.
Wenta jechał z drużyna po medal, a teraz muszą liczyć punkty jak tu załapać się na siódme.
Znam obu panów trenerów "od małego" i zdziwię się jeśli podniesie tę drużynę na wyższą półkę.
Złote czasy ten zespół i ten trener mają za sobą. O powodach nie piszę bo powstałby długi elaborat. A w dodatku jak w sporcie z niewiadomym rezultatem. Ja nie muszę się wysilać, zrobią to media po mistrzostwach i niecierpliwi działacze z kibicami takimiż!
AD... no tak, może jechał po medal, bo wszystkim się wydawało, że "on się nam należy". A tu jednak każda z drużyn na MŚ twierdzi podobnie, że to jej się należy. Z naszej drużyny nie był żaden wielki, pewny faworyt. Po prostu drużyna systematycznie "licząca się w grze o najwyższą stawkę" ja się tam cieszę, że mamy taką a nie inną, na razie najlepszą jaką za życia pamiętam i po prostu cieszę się, że mogę te mecze oglądać :) Pozdrawiam i kibicujmy naszym, oby było jak najlepiej, na ile starczy sił :)
To całe 100% racji w stosunku do ... napiszę mediów i szalonych optymistów!
Mógłbym napisać /piłka ręczna/ a nie mówiłem?
Grę szczypiornistów podsumuję krótko szkoda chłopaków. Być może każdy z nich chciał wygrać, ale sam, nie w zespole.
Być może wiele umieją, ale jak nie podają celnie? W grze zawsze się mówi za podanie odpowiada podający, ale przyjmujący mógłby też się postarać.
Brak szybkiego ataku, brak obrony przed szybkim, brak przeglądu, gdzie jest piłka odbita od bramki i bramkarza.
Długo można wymieniać błędy. Czyja to wina? Brak nowoczesności w grze, to wina trenera.
A zawodnicy także grający siłowo, bez skuteczności wejścia na koło do rzutu.
Ja zmieniłbym trenerów i odmłodził mocno skład.
Ehhh nawet nie wiem co napisać :( Po cichu marzył mi się brąz, realnie oceniałem ich na 5, 6- te miejsce, a tu wyszła "kicha" :(
Kto proponuje tego 28 letniego nielota Bachledę do reprezentacji? Tajner?
Niestety nasi lotniarze pokazali, że latać nie umieją. Małysz jest solidnej klasy zawodnikiem. Adrenaliny już przed jego skokiem jakoś nie czuję, a nawet myślę o tym, by nie zepsuł tego, co w pierwszym skoku zarobił. Dla mnie samego jest to już niespodzianką.
Stoch to jeszcze zagadkowy facet. Tylko że Ci najlepsi szczególnie Austriacy mieli sukcesy przed dwudziestką.
Szkoda Kubicy. Współczuję mu jako człowiekowi, Jako zawodnik Formuły 1 w sytuacji, gdzie specjalnie pod niego "krojony był bolid" to skrajna nieodpowiedzialność.
Sam stracił sezon. W następnym może już nie być dla niego miejsca.
A ja straciłem zainteresowanie formułą.
Robert wracaj do zdrowia, i w końcu wydoroślej!
Tęskno mi!
Zacząłem oglądać druga połowę Arsenal-Barcelona i kopara mi opadła ze zdumienia, gorzej została do końca meczu.
Dlaczego? zapomniałem, że można tak grać w piłkę nożną. Zapomniałem, bo jak się ogląda Smudę i jego kopaczy to o czym tu marzyć?
Dlaczego piszę w temacie biało czerwoni? Dwóch z jedenastki zespołu grającego w barwach Polski to Polacy.
I ... niech będzie zaspamowałem!
Mecz "Kolejorza". Kopara mi opadła ale z diametralnie innego powodu.
Zwycięstwo nie śmierdzi, ale niczego dobrego nie wróży!
Jeszcze jedna uwaga. Mam gdzieś taką technikę pokazywania meczu. Piłka czerwona, linie czerwone, kamera za wysoko, piłkarze jak krasnale.
Być może mamy dobrych realizatorów lecz nie w Poznaniu, niech uczą się fachu w Londynie od wczorajszych realizatorów.
Mogę szczerze napisać, że Justyna dostając się do pierwszej szóstki czyli finału osiągnęła sukces.
Zastanawiam się czy zdobędzie medal. Utrzymanie dużej formy w tak długim przedziale czasowym to wielka praca i umiejętność.
Życzę jej tego!
Justyna dzisiaj zdobyła się na maksimum możliwości.
niestety od Bjoergen w tym biegu odstawała, a jeszcze pomogła jej Johauk.
Uważam, że nie jest źle!
Nie wiedzie się Kruczkowi.
Małysz jeśli to nie plotka już jest po drugiej stronie, czyli naszej kibiców.
Jak nie wyjdzie drużynówka na medal, to zastanawiam się po cóż trzymać Kruczka!
Czy Justyna była w stanie zdobyć złoto, srebro? Moim zdaniem nie.
Brąz to także wspaniałe osiągniecie!
Małysz odchodzi, a tak naprawdę nie widać następców. Stoch chimeryczny, Żyła to nie ta klasa zawodnicza. Hula czasem mu coś się uda, dalej pustynia.
Źle się dzieje, a Tajnerowe oblicze świeci jak księżyc w pełni!
Brak krytycznego spojrzenie razi!
Bardzo szybko media przymknęły sie, na temat zatarć w zespole biegaczek.
Niestety w niesnaski w głównej mierze sa na linii Justyna i pozostała kadra.
Kustyna rządzi i może ma dużo do powiedzenia, lecz to nie wpływa na podniesienie poziomu innych narciarek.
Zgoda buduje, niezgoda rujnuje i to widac gołym okiem
Na temat stosunków panujących w kadrze naszych biegaczek dużo mogłaby powiedzieć Sylwia Jaśkowiec
Takzże pomocy jaka dostaje z PZN? Kontuzja paskudna, rok startowy z głowy, stypendium także z głowy?
Między innymi to też