była LSK czyli extra klasa.Z Myślenic grała tylko Aga Lehman, Tondera i chyba Kosek. Na meczach były tłumy/chyba że Małysz skakał/ były bębny,trąbki i pan z klawiszami nadawał ton. Potem brakło kasy na utrzymanie i sprzedano miejsce w lidze. Młode zawodniczki wywalczyły awans do II ligi i teraz ją mamy. Wtedy grały jeszcze Kęsek, Malina, Żaba, Masłowska, Biela. Kibiców było już znacznie mniej ale też byli.Ubiegły sezon zakończył się po ciężkich bojach z Biłgorajem w play-off.Nasze uległy 3-2.nie pamiętam ktore to było m-ce ale w czwórce.pozdrawiam .
Tak sobie myślę, że niektórzy to powinni mieć zakaz dostępu do internetu. Dobrze ktoś wcześniej powiedział, że dla takich ludzi sportem jest klikanie myszką.
Tak samo zastanawiają mnie użytkownicy którzy narzekają, zróbcie to,zróbcie tamto, dlaczego nie było dopingu, ale praktycznie żaden z nich ani palcem nie kiwnie żeby jakoś to zorganizować.
Nie chcę się wypowiadać za innych, ale nie opuściłem chyba ani jednego meczu w Myślenicach od kilku lat i wierzcie albo nie, ale mi brakuje tych meczy na których można było pośpiewać, pokrzyczeć, kiedy w niedzielę rano człowiek nie mógł słowa wypowiedzieć :P ale przecież nie będę tego robił sam, do tego potrzeba co najmniej kilku osób, ale jak było ostatnimi czasy widać takich po prostu brak. Nie jestem jednym z tych chłopaków z Orła więc za nich też nie chcę się wypowiadać.
A co do niektórych plotek które tu powstają, to już chyba szkoda pisać. Rozmawiałem nieraz z trenerami, z dziewczynami i nic z tych rzeczy które tu ktoś napisał nie jest prawdą. Nie wiem, może taki ktoś chce zabłysnąć, wyróżnić się na tym forum, ale chyba powinien znaleźć inny sposób, niż rozsiewanie plotek...
To może ja się nie do końca dobrze wypowiedziałem, mój post tyczy się kilku wcześniejszych w których widoczne jest narzekanie etc. :) Przepraszam jeśli się źle zrozumieliśmy :)
Ciekawe...... Wcześniej się dogadywaliście z chłopakami z Orła i był doping. Ja myślę że ktoś kręci. Kibicujecie na meczach od dawna i chyba się umawialiście. a nagle co. Z Orła dzwonią i mówią że nie będą przychodzić czy coś w tym stylu?
Może powiesz dlaczrgo jeszcze 24 pazdziernika byli wszyscy i były bębny a teraz jest pusto?
Ja mówiłem, nie chcę się za nikogo tłumaczyć, czy kogoś oczerniać. Po prostu chodzili, a potem to nagle "umarło" szczerze powiedziawszy nie rozmawiałem praktycznie z żadnym z nich od tego czasu...
Dziwnie wyszło w takim razie. Przepraszam ale ja naprawdę nie mogę tego zrozumieć :)
Razem kibicujecie od kilku lat i nagle oni nie przychodzą nic nie mówiąc? Nie umawialiście się przed meczami jaka będzie oprawa itp? Nie macie swoich numerów komórek?
Jak gram ze swoimi znajomymi co sobotę w w piłkę na orliku to zawsze jesteśmy umówieni z przeciwnikami którzy nie są naszymi kumplami. Czasem nie ma składu albo pogoda brzydka to nie jedziemy i nie dzwonimy do nich ani oni do nas. Ale jakbyśmy 2-3 razy pod rząd nie przyjechali to by dzwonili i pytali czemu nie przyjeżdżamy , co się podziało że nas nie ma. I wcale nie chodzi o to że jak jedni nie przyjadą to będzie mało graczy. Po prostu takie są reguły w życiu. Dobrze mówię chyba?
A wy jakby nigdy nic nie odzywacie się do siebie i udajecie że wszystko jest w porządku. Nie umiem tego zrozumieć :/
Nie dziwie Ci się, bo ja sam tego nie rozumiem. Do następnego meczu mam nadzieję pogadam z chłopakami, dopytam dlaczego ich nie było. Miejmy nadzieje, że jeszcze się uda coś stworzyć. Nie chcę nic obiecywać, bo sam nie wiem jak to się skończy...
Popieram w 100% wypowiedź 'Gościa'.Bardzo mądrze to napisał.Myśle ze przynajmniej część z tych chłopaków to przemyśli a Hitman zadziała w tym kierunku i powróci jak za 24 października:D
Fajnie by było jakbyście się dogadali. Wiesz na forum można poczytać że niektóre osoby chętnie by się włączyły w pomoc w tworzeniu oprawy. Poza forum też z różnymi osobami gadam i powiem Ci że nie jest źle! Nie myśl że jesteś sam bo chętnie pomożemy.
Nawet jakby się udało odnowić kącik kibica jak za dawnych lat za co trzymam kciuki to nowe osoby chyba dopuścicie do kibicowania :)
Tylko tylu tu jest chętnych i wszystkim tak brakuje tego dopingu, więc dlaczego nikt się nie dołączył do nas, na pewno jakby było nas coraz więcej to nie byłoby takich problemów jak ostatnio...
No tak ale z meczu na mecz było nas wiecej.'Gość' by wzioł swoich znajomych,ja biore pare kumpli,osoby z kącika i jeszcze pare nowych osob by sie moze przyłonczyło to by coś z tego naprawde było!!:)Bardzo bym chciał zeby kącik kibica powrócił,wystarczy ze tylko przyjdzie ekipa ktora zawsze przychodziła to juz bd wszyscy wiedzieli ze on sie odnowił i na nastepnym meczu będzie lepiej:D
W sobotę jadę do Krakowa i będę się kręcił w centrum to zaglądne na mecz naszych dziewczyn na hale Wisły. Gdzieś mi tu śmignęło przed oczami że pare osób też się wybiera. To może się umówimy 10 min przed meczem koło hali Wisły i razem pójdziemy co??
była LSK czyli extra klasa.Z Myślenic grała tylko Aga Lehman, Tondera i chyba Kosek. Na meczach były tłumy/chyba że Małysz skakał/ były bębny,trąbki i pan z klawiszami nadawał ton. Potem brakło kasy na utrzymanie i sprzedano miejsce w lidze. Młode zawodniczki wywalczyły awans do II ligi i teraz ją mamy. Wtedy grały jeszcze Kęsek, Malina, Żaba, Masłowska, Biela. Kibiców było już znacznie mniej ale też byli.Ubiegły sezon zakończył się po ciężkich bojach z Biłgorajem w play-off.Nasze uległy 3-2.nie pamiętam ktore to było m-ce ale w czwórce.pozdrawiam .
sprostowanie to był Łańcut a nie Biłgoraj, sorry.
Lańcut o ile pamiętam był w 2008, w ub.roku grały z Biłgorajem.
Tak sobie myślę, że niektórzy to powinni mieć zakaz dostępu do internetu. Dobrze ktoś wcześniej powiedział, że dla takich ludzi sportem jest klikanie myszką.
Tak samo zastanawiają mnie użytkownicy którzy narzekają, zróbcie to,zróbcie tamto, dlaczego nie było dopingu, ale praktycznie żaden z nich ani palcem nie kiwnie żeby jakoś to zorganizować.
Nie chcę się wypowiadać za innych, ale nie opuściłem chyba ani jednego meczu w Myślenicach od kilku lat i wierzcie albo nie, ale mi brakuje tych meczy na których można było pośpiewać, pokrzyczeć, kiedy w niedzielę rano człowiek nie mógł słowa wypowiedzieć :P ale przecież nie będę tego robił sam, do tego potrzeba co najmniej kilku osób, ale jak było ostatnimi czasy widać takich po prostu brak. Nie jestem jednym z tych chłopaków z Orła więc za nich też nie chcę się wypowiadać.
A co do niektórych plotek które tu powstają, to już chyba szkoda pisać. Rozmawiałem nieraz z trenerami, z dziewczynami i nic z tych rzeczy które tu ktoś napisał nie jest prawdą. Nie wiem, może taki ktoś chce zabłysnąć, wyróżnić się na tym forum, ale chyba powinien znaleźć inny sposób, niż rozsiewanie plotek...
Z całym szacunkiem Hitman ale moja wypowiedż to nie narzekanie tylko odpowiedż na pytanie Szefa z poprzedniej strony.
To może ja się nie do końca dobrze wypowiedziałem, mój post tyczy się kilku wcześniejszych w których widoczne jest narzekanie etc. :) Przepraszam jeśli się źle zrozumieliśmy :)
Ciekawe...... Wcześniej się dogadywaliście z chłopakami z Orła i był doping. Ja myślę że ktoś kręci. Kibicujecie na meczach od dawna i chyba się umawialiście. a nagle co. Z Orła dzwonią i mówią że nie będą przychodzić czy coś w tym stylu?
Może powiesz dlaczrgo jeszcze 24 pazdziernika byli wszyscy i były bębny a teraz jest pusto?
Ja mówiłem, nie chcę się za nikogo tłumaczyć, czy kogoś oczerniać. Po prostu chodzili, a potem to nagle "umarło" szczerze powiedziawszy nie rozmawiałem praktycznie z żadnym z nich od tego czasu...
Dziwnie wyszło w takim razie. Przepraszam ale ja naprawdę nie mogę tego zrozumieć :)
Razem kibicujecie od kilku lat i nagle oni nie przychodzą nic nie mówiąc? Nie umawialiście się przed meczami jaka będzie oprawa itp? Nie macie swoich numerów komórek?
Jak gram ze swoimi znajomymi co sobotę w w piłkę na orliku to zawsze jesteśmy umówieni z przeciwnikami którzy nie są naszymi kumplami. Czasem nie ma składu albo pogoda brzydka to nie jedziemy i nie dzwonimy do nich ani oni do nas. Ale jakbyśmy 2-3 razy pod rząd nie przyjechali to by dzwonili i pytali czemu nie przyjeżdżamy , co się podziało że nas nie ma. I wcale nie chodzi o to że jak jedni nie przyjadą to będzie mało graczy. Po prostu takie są reguły w życiu. Dobrze mówię chyba?
A wy jakby nigdy nic nie odzywacie się do siebie i udajecie że wszystko jest w porządku. Nie umiem tego zrozumieć :/
Nie dziwie Ci się, bo ja sam tego nie rozumiem. Do następnego meczu mam nadzieję pogadam z chłopakami, dopytam dlaczego ich nie było. Miejmy nadzieje, że jeszcze się uda coś stworzyć. Nie chcę nic obiecywać, bo sam nie wiem jak to się skończy...
Dzieki:)
Szkoda tylko ze wtedy tak mało chodziłem:(
Popieram w 100% wypowiedź 'Gościa'.Bardzo mądrze to napisał.Myśle ze przynajmniej część z tych chłopaków to przemyśli a Hitman zadziała w tym kierunku i powróci jak za 24 października:D
Fajnie by było jakbyście się dogadali. Wiesz na forum można poczytać że niektóre osoby chętnie by się włączyły w pomoc w tworzeniu oprawy. Poza forum też z różnymi osobami gadam i powiem Ci że nie jest źle! Nie myśl że jesteś sam bo chętnie pomożemy.
Nawet jakby się udało odnowić kącik kibica jak za dawnych lat za co trzymam kciuki to nowe osoby chyba dopuścicie do kibicowania :)
Tylko tylu tu jest chętnych i wszystkim tak brakuje tego dopingu, więc dlaczego nikt się nie dołączył do nas, na pewno jakby było nas coraz więcej to nie byłoby takich problemów jak ostatnio...
pamiętam że na osiedlu były takie klapki z dwóch deseczek połączonych paskiem i one robiły tyle hałasu, nawet małe dzieci było słychać. To było super.
One są zrobione, na następnym meczu u nas na hali, zostawimy je gdzieś przy wejściu, żeby każdy mógł skorzystać, nie jest ich dużo, ale zawsze coś :)
superrrrrrr, na pewno skorzystam bo przychodzę wcześnie.Dzięki
No tak ale z meczu na mecz było nas wiecej.'Gość' by wzioł swoich znajomych,ja biore pare kumpli,osoby z kącika i jeszcze pare nowych osob by sie moze przyłonczyło to by coś z tego naprawde było!!:)Bardzo bym chciał zeby kącik kibica powrócił,wystarczy ze tylko przyjdzie ekipa ktora zawsze przychodziła to juz bd wszyscy wiedzieli ze on sie odnowił i na nastepnym meczu będzie lepiej:D
A jakby tak już od tego meczu 12 grudnia... Kumpel kumpla i jego kumple itd. :) To naprawdę może fajnie wyglądać :)
Tak tylko zawsze przychodziłem i ostatnio nie było ludzi to nie wiem czy przychodzic na nastepny mecz.Jak bd ekipa to napewno będe wiec do dzieła:)
Żeby jeszcze siatkarki tak bardzo chciały jak Wy to byłaby pełnia szczęścia :D
No nie gadajcie głupot bo to podobno plota ze siatkarki nie chcą dopingu-oni go potrzebują jak ktos napisał parenaście komentarzy wczesniej.
kibicc, czy ty jesteś mądry inaczej czy udajesz ?
ja mówie (teraz łopatologicznie), żeby tak się siatkarkom chciało grać jak Wam chce się kibicować :D
Sorówa,źle zrozumiałem.
W sobotę jadę do Krakowa i będę się kręcił w centrum to zaglądne na mecz naszych dziewczyn na hale Wisły. Gdzieś mi tu śmignęło przed oczami że pare osób też się wybiera. To może się umówimy 10 min przed meczem koło hali Wisły i razem pójdziemy co??