Forum » Sport

Dalin - siatkówka

  • 5 lis 2009

    na razie pewnie będą deseczki, o ile w ogóle ;)

    Cytuj
  • 5 lis 2009

    Ile potrzeba tych trąbek? Może coś się zaradzi...

    Cytuj
  • 5 lis 2009

    Jak chcą dopingu to niech zadbają o "narzędzia" do tego celu...

    [quote=Hitman]No a trąbki może będą, ale pewnie jeszcze nie na ten mecz :) [/quote]
    Nie ma pośpiechu, wystarczy jak będą na ostatni mecz, obtrąbimy na maxa :D

    Cytuj
  • 5 lis 2009

    [quote=wąsaty dziadulo]Ile potrzeba tych trąbek?[/quote]

    Każda ilość się liczy, nawet jedna by wystarczyła :P

    A muszę powiedzieć, że klub się interesuje kibicami. To od nich wyszły pomysły z dodatkowymi "gadżetami" dla klubu, zobaczymy jak się sprawy potoczą dalej :)

    Cytuj
  • 5 lis 2009

    Zaciekawiło mnie to forum, cieszę się że Myśleniczanki maja taki doping. Przyznaję się że jeszcze nie byłam na tej nowej hali na meczu ale w sobotę mobilizuję całą rodzinkę i będziemy! Pozdrawiamy tych PRAWDZIWYCH kibiców i oby tak dalej! Mobilizujcie Myślenice aby dopingowały. Dzięki

    Cytuj
  • 6 lis 2009

    Pokażmy, że jesteśmy z Siatkarkami NA DOBRE I NA ZŁE i przyjdźmy dopingować je w sobotę o 18.00. :)

    Cytuj
  • 7 lis 2009

    [quote]Pokażmy, że jesteśmy z Siatkarkami NA DOBRE I NA ZŁE i przyjdźmy dopingować je w sobotę o 18.00. :) [/quote]

    Yhm wszystko było widzać na hali .... CISZA...

    Cytuj
  • 7 lis 2009

    Aaa idze z takim dopingiem ile było w tej grupce osob z porównaniem do ostatniego meczu??!! 1/3 ja tak myśle. Gdzie ci kibole co sie tu wypowiadali?. Nie było nawet wywieszki KS. wstyd................
    Ale miejmy nadzieje ze na następnym meczu będzie więcej Młokoksów! :)

    Cytuj
  • 7 lis 2009

    Myślę, że gdyby nas była 1/3 z tych co na ostatnim meczu byli, to na pewno by coś się z tego urodziło, no ale cóż... Szkoda klawiatury... :/

    Cytuj
  • 7 lis 2009

    No też prawda.
    Jak ktoś znajdzie zdjęcia z meczu na jakiejś stronie to prosze o podanie;)
    Pozdrawiam:)

    Cytuj
  • 7 lis 2009

    Nie ma na co patrzeć, gra jak na plaży trawiastej...

    Cytuj
  • Mieczysław Nowak 8 lis 2009

    Zapraszam do oglądniecia zdjęc z meczu:

    www.mietnow.pl

    Pozdrawiam.

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    byłem dziś na meczu naszych siatkarek, i muszę stwierdzić że nawet dla mnie siatkarskiego laika było widoczna nieobecność Anny W. To co wyprawiawała jej siostra tzw. ,,ruda" wołało o pomste do nieba, szkoda że brakuje nam klasowej drugiej rozgrywająćej :D

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    według mnie dziewczyny grały bez wiary w siebie i potrzeba nam dobrej środkowej ponieważ Świerczyńska gra fatalne mecze pierwszy dobry atak w drugim secie co to wogóle jest :P
    i dobrej zmienniczki rozgrywającej ponieważ dziś zmienniczka popielniala wile błędów

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    Nie opowiadaj głupot panie ,,hank'', pani środkowa zagrała dziś całkiem dobry mecz, a tak całkiem szczerze to jedyną rzeczą która przycią mnie na ecze naszych siatkarek jest obecność pani Krasińskiej, ta leworęczna kobieta przyciąga mą uwagę tak że nie zwracam uwagi na nasze oraz przyjezdne zawodniczki, byłbym w niebo wdzięczny jakby moja myślenicka idolka udziela się na tym forum :D

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    tez uważam ze Krasińska jest wraz z Aśka Pietrzyk najlepsza zawodniczka naszej drużyny ale reszta dziewczyn gra poniżej swoich możliwości i bez przekonania w swoje umiejętności :)
    mam nadzieje ze nasze siatkarki wygrają w następnym pojedynku z niżej notowany rywalem

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    Tak kolego ,,kanaliza'' Krasińska wybija się ponad cały zespól, mógłbym ją oglądać bez przerwy, jej grę oraz nieprzeciętną urodę, szkoda że nie znam się z nią osobiście, moim marzeniem jest móc chociaż spojrzeć na nią z odległości bliższej niż wysokość trybun naszej nowej hali, a co do dzisiejszego meczu szkoda tylko podwójnych uderzeń w pierwszych dwóch setach, myślę że gdyby w tej akcji uczestniczyła Krasinska to coś takiego nie miałoby miejsca :D Powodzenia Kasiu!

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    Żebyś się nie spuścił do kanalizacji :D Krasińska grała dobrze co jest faktem ale bez przesady. Pietrzyk? Dziś to naprawdę "pokazała". Świerczyńska trochę gorszy mecz ale zawsze trrzyma poziom bo jest wysoka. Jakby nauczyla się skakać wyżej to by była wiodącą zawodniczką. Szlachetka średnio ale dalej niby kontuzja czy coś, co jej jednak nie tlumaczy. Filipek poniżej średniej. Stara gwardia Lehman-Dybała też bez większego przekonania. Na deser panienki Wojtan. Młodsza to byla jak sparaliżowana i ja sadze ze presji druzyny i kibicow nie wytrzymala po prostu. A nasza modelka co weszla w drugim secie to jak zawsze słabo.
    I deser deserów! Zwracam się do ławki trenerskiej: gdzie kupujecie taki super towar że pełny luzik i relax cały czas? Też bym takie cudo zapalił. Podrzucie tel do dilera.
    A tak serio to chłopy to zero reakcji, ŻADNYCH decyzji i prób ratowania sytuacji. Lepiej oddajcie to w inne rece zanim więcej syfu narobicie niż już jest!!

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    Jaaa, dopiero wstałęm, mecz masakra i nie tylko mecz :|

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    co to jest "wstałęm"?? :D
    jak to powiedział Stachu Cichoń na meczu "kobieta zmienną jest.. "
    następny mecz będzie lepszy :)

    Cytuj
  • adzygmunt 8 lis 2009

    Na meczu nie byłem. To w końcu jaki wynik? Podajcie w liczbach, bo o ocenie wiem!
    Może tabelę również?
    A poziom chociaż "czymał" Stachu C?
    Do Marcin'a. Tego nie powiedział Stachu Cichoń.
    148 - sto czterdzieści osiem lat temu, wyśpiewano to w operze "Rigoletto" po włosku:
    La donna e mobile (qual piuma al vento) kobieta zmienna jest jak piórko na wietrze. Podaję za Kopalińskim. Melodię wyśpiewuję po nosem i dobrze, że nie słyszysz!
    Ponieważ to rubryka sportowa, to by całkiem nie wyglądał ten wpis na spam - podaję:
    Nie mylić rzeczonego wyżej "vento" z Wentą - trenerem piłkarzy ręcznych!
    Co tam! dodam:
    http://szasad.wrzuta.pl/audio/9iVO5hgmrle/luciano_pavaroti_-_verdi_rigoletto_-_la_donna_e_mobile

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    Dalin Myślenice Siarka Tarnobrzeg 1:3 23:25 18:25 25:19 22:25

    miejsce drużyna mecze punkty sety małe pkt.

    1 PWSZ Karpaty Krosno 8 20 22:8 718:598
    2 AZS Skawa UE Kraków 8 20 22:8 686:603
    3 KS Anser Siarka 8 18 20:12 737:661
    4 Wisła AGH Kraków 8 17 20:9 670:602
    5 KS Dalin Myślenice 8 13 17:15 720:669
    6 MKS Pogoń Proszowice 7 9 13:17 617:638

    O meczu nie będę się wypowiadał po zbulwersowani kibice i naganiacze w nocy już dużo napisali.

    Może to zabrzmi trywialnie i amatorsko, ale po 3 pod rząd porażkach (2 u siebie) ktoś powinien zrobić rachunek sumienia. Moim zdaniem i zawodniczki i trenerzy.
    Ktoś zaraz krzyknie że są na 5. miejscu, przegrały mecze z najlepszymi i że to po prostu chwilowy spadek formy.
    OK! Możliwe że chwilowy ale reagować należy jak najszybciej żeby nie okazało się za kilka kolejek iż trzeba bronić się przed spadkiem.
    Po tym co wczoraj było zaprezentowane na boisku, to uważam że Dalin chwilowo jest do pokonania nawet przez Proszowice i Krzeszowice. Porażka w takim stylu przed własną publiką powinna dać dziewczynom i trenerom do myślenia.

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    Byłem wczoraj na meczu i muszę przyznać, że poziom jaki prezentują panie o nazwisku WOJTAN jest niższy od podwórkowego... To, że ojciec jest na ławce trenerskiej nie oznacza, że w Dalinie nie może grac ktoś inny na tej pozycji. Potrzebujemy dobrej rozgrywającej bez niej awans do wyższej klasy rozrywkowej jest po prostu nie możliwy... Muszę przyznać, że poziom prowadzenia drużyny przez duet Bicz-Wojtan jest żenujący. Siatkówka jest takim sportem, że jeśli nie idzie trzeba dokonywać zmian, czasem krzyknąć na dziewczyny, po prostu żyć z tym zespołem, a nie stać przy linii jak statysta...

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    ja jednak uwazam ze wejscie na boisko anny wojtan ozywilo nieco gre zespolu... gra od tego momentu byla lepsza i niedlugo po tym mielismy tego widoczny efekt czyli wygrany set. mimo paru bledow uwazam ze i tak zagrala duzo lepiej niz jej mlodsza siostra. nie chcialbym tu usprawiedliwiac agnieszki ale mozliwe ze przyczyna jej bledow byl stres. uwazam jednak ze trenerzy wykonali dobry ruch wpuszczajac ja na boisko. sadze ze ma ona talent i nalezy go rozwijac

    Cytuj
  • 8 lis 2009

    Udało mi się!Wreszcie miałem czas,żeby zobaczyć "nasze" siatkarki w akcji.Niestety obowiązki nie pozwalały mi wybrać się na wcześniejsze mecze na nowej hali.
    No i zasiadłem sobie wygodnie w oczekiwaniu na wspaniałe widowisko - błyskawiczne akcje i bloki odbierające przeciwniczkom chęć do walki.
    Jak było - wiedzą wszyscy.
    I nie mam zamiaru bawić się w wymyślanie złośliwych uwag pod adresem dziewczyn.Chcę tylko zwrócić uwagę na jedną z nich.Numer 3 (Świerczyńska?).Przy jej wzroście,czyt. zasięgu,powinna blokować wszystko.A ona stała pod siatką,jak ta sirota którą ktoś za karę wysłał na boisko.O próbach krótkiej nie wspomnę.
    Dziwi mnie,że mając możliwość powiększenia składu o nowe zawodniczki,trenerzy zdecydowali się pozostawić skład,(chyba)bez zmian.
    Lehman-Dybała i Karasińska same nie wygrają meczu.
    P.Cichoń prosił,żeby nie wypisywać złośliwych uwag pod adresem siatkarek.Ale myślę,że może gorzkie słowa piszących w końcu dadzą do myślenia trenerom i ogólnie pojętym działaczom.
    A sławny doping?Jeden kolega z werbelkiem i kilku z trąbkami.Zacytuję sołtysa z filmu "Sami swoi",bo pasuje: "... i cisza,jak po śmierci organisty".
    Szkoda,że czasy zdartych gardeł,ogłuszające dudnienia bębnów można tylko wspominać.

    Cytuj

Odpowiedz