Forum » Wolne Myśli

Ktoś nie śpi aby spać mógł ktoś.

  • adzygmunt 30 sty 2010

    Ten post to techniczne gapiostwo, takie jak p. ręcznych w Austrii z tym , że konsekwencje żadne. Ot uśmieszek politowania u bystrzaków! :P

    Cytuj
  • adzygmunt 30 sty 2010

    Idź na "U K L E J N Ę" i poszukaj dawcy imienia tej górki.
    Jak czytam "ukleina" to się wściekam. :D

    Cytuj
  • 31 sty 2010

    Nie śpimy, czuwamy do brzasku :)

    Cytuj
  • adzygmunt 31 sty 2010

    Nie czaruj. W Japonii jest południe!!! ;)

    Cytuj
  • 31 sty 2010

    Przecież ja to nie Wuj Józef. Tyle mam wspólnego z Japonią co chili con carne z Chile :)

    Cytuj
  • adzygmunt 31 sty 2010

    Jesteś skośnooki i ukrywasz to za okularami :P

    Cytuj
  • 31 sty 2010

    Ta skośność to od mrużenia oczu przed monitorem ;)

    Cytuj
  • 31 sty 2010

    [quote=adzygmunt]Ten post to techniczne gapiostwo, takie jak p. ręcznych w Austrii z tym , że konsekwencje żadne. Ot uśmieszek politowania u bystrzaków! :P[/quote]

    Który post, bo doprawdy pogubiłem się Ad w Twoim toku rozumowania.

    Cytuj
  • adzygmunt 31 sty 2010

    Ten nad "Uklejną" to gapiostwo. Ale było adresowane do "bystrzaków" :P
    Jakąś treść tam jednak przemyciłem ;)

    Cytuj
  • 1 lut 2010

    Ale się zrobiło "nerwowo" ;) Nawet nie zauważyłem że już Poniedziałek. Całe szczęście że nie musze rano wstawać ;) W sumie kocham Poniedziałki. Szansa na poznanie nowych ludzi, nowe możliwości. Pozytywne myślenie. "Bajo-bongo i do przodu! To jest moje hasło. Niezłe co?"() A teraz mimo szczerych chęci, "pora na dobranoc, bo już księżyc swieci..."()

    Cytuj
  • adzygmunt 3 lut 2010

    Ja się odmeldowuję. Za oknem cicho. Przestało gwizdać w nieszczelnych oknach, śnieg odgarnięty, by rano można było z garażu wyruszyć. Pora spać. Dobranoc. :O

    Cytuj
  • adzygmunt 4 lut 2010

    "Przyszła dziś do mnie nostalgia", tak pięknie słoneczko "dnia oko świeciło".

    Cytuj
  • 4 lut 2010

    Jak nostalgia to najlepiej posłuchać SDM, np:

    http://www.youtube.com/watch?v=7F3AY5C-LW0

    Cytuj
  • 4 lut 2010

    oj macie rację, brakowało słońca ostatnimi dniami... SDM hmm, to jak na urlop w Bieszczady pojadę :)

    Cytuj
  • 4 lut 2010

    W Bieszczady wybiorę się jesienią. Uwielbiam buczynowe lasy o tej porze roku. Niestety jeszcze trochę trzeba poczekać na urlop:(
    Dobrze, że naszych stronach też jest wiele pięknych miejsc i można szybko znaleźć się na szlaku... :) Wypad w pobliskie górki z ostatniego weekendu zaliczam do bardzo udanych mimo nieustannych opadów śniegu. I chociaż przez śnieg zgubiłam drogę, to nie przeszkodziło mi to w wędrowaniu "na siagę" - tak to się nazywa w Twoich stronach Ad? ;)

    Cytuj
  • adzygmunt 4 lut 2010

    Jak sie zgubiem, to leze prosto w dół. Łomijom co więkse dziury i potoki, byle za głosem psów!
    I jus mom dom, hej!

    Cytuj
  • 4 lut 2010

    Ciekawa jestem jak gwarowo nazywa się takie chodzenie na przełaj. Słyszałam "na siagę" ale wiem, że jest więcej takich określeń:) Może ktoś wie?

    Cytuj
  • 4 lut 2010

    Już późnooooo a nam się wcale nieee chceee spaćć, czerwone winooo będziemy pili aż do dniaaaa!!!!!
    Cholera chyba za wcześnie zacząłem świętować weekend!!! Ale co tam w końcu chyba niedługo ostatki !!!!

    Cytuj
  • 4 lut 2010

    ale się tu "regionalnie" zrobiło :) W temacie nie jestem, więc nie pomogę. Wracając do Bieszczadów, lasy w okolicy podobne ale Bieszczadzkie Morze i Góry, nie ma mocnych :)

    Cytuj
  • 5 lut 2010

    [quote=Luna]Ciekawa jestem jak gwarowo nazywa się takie chodzenie na przełaj. Słyszałam "na siagę" ale wiem, że jest więcej takich określeń:) Może ktoś wie?[/quote]

    Naser mater myślę że pasuje...

    Cytuj
  • 5 lut 2010

    Dzięki Wąsaty:)
    naser mater ma jeszcze inne znaczenia:
    http://poradnia.pwn.pl/lista.php?kat=19&szukaj=ekspresywne

    Cytuj
  • 7 lut 2010

    Mam taki problem. Jest ciemno, pisze, ale nie widze klawiszy, nawet myszka nie świeci. Ma ktos podobny problem? Jest na to recepta? Nawet nie wiem czy to co napisałem nie jest jakąś bzdurą.

    Znów mi powieka opada o tak ;)

    Cytuj
  • 7 lut 2010

    Odkąd po zachodzie słońca wciskam chemiczne światło pod klawisze keyboard`a problem z którym się borykasz już mnie nie dotyczy.
    W czerwcu bardziej ekonomiczną wersją światła chemicznego będą robaczki świętojańskie. Myślę że warto sposobu spróbować!

    Czas kończyć bo szczawian fenylu w moim lightstick`u się już utlenił i również nie widzę klawiszy :) Dobranoc.

    Cytuj
  • 8 lut 2010

    Szybko czas leci, już poniedziałek dobiega końca, a za chwile sobota, maj, grudzień. Połowę swego życia przesypiamy i gdybym nie był tak zmęczony, to bym nie myślał o śnie, tylko poszedł na wieczorny spacer. Wszystko wydaje się jaśniejsze, a zimowe powietrze dobrze wentyluje komórki. Popatrzyć na miasto w mroźną noc, na latarnie, chmury przesuwające się po granatowym niebie, zastanowić się nad ulotnością chwil...przemijaniem nas i naszych małych światów.
    Może taki spacer zmienił by ranek, ten i następne....

    Cytuj

Odpowiedz