[quote=Mysleniczanin007]Mon-max, piszesz o Romanie czy Wieśniaku :D[/quote] Pisze o Wieśniaku bo on pisał, że idzie na wódkę. A pana Romana nie znam może też poszedł na wódkę i piją dalej razem. Kto to wie?!
mam pytanie czy moderator może usunąć tak z 7 moich ostatnich wpisów ?? jednak lepiej pisać na trzeźwo! zastanawiam się czy wy też często tak macie, że im więcej się staracie tym gorzej wychodzi??? nawet mi się nie chce wyjść z chałupy....
W domu śpią. Za oknem chlapie deszcz o szyby. Na rano będzie ślizgawka. Drżyjcie kierowcy. Mnie jutro jazda nie grozi, chociaż... w tym momencie przypomniałem sobie o imprezie "granice przyczepności" Im pogoda powinna służyć. Dobrej nocy!!!
I kolejny weekend za nami. Wszyscy naładowani energią, tak można startować w kolejny tydzień. Teoretycznie, bo mnie weekend wybija z rytmu jak i wszelkie przerwy świąteczne. Człowiek się rozleniwia.
no witam serdecznie! ludzie pomóżcie bo nie wiem co robić! włączam telewizor - olimpiada, otwieram gazetę - olimpiada, włączam radio - olimpiada, włączam internet olimpiada, próbuję pogadać ze znajomymi - olimpiada.... chodzę głodny bo boję się otworzyć lodówkę. Może przesadzam, ale powiedzcie czy to jeszcze sport co lepsze rywalki naszej gwiazdy mają astmę, to może powinny startować na paraolimpiadzie ??
Masz problem "wieśniak". Ja co otworzę telewizor to mam igrzyska olimpijskie. Za tydzień jak otworzę będę miał olimpiadę.I to wcale nie jest śmieszne. Gadające głowy od rana do wieczora. :O
I to by było na tyle! dobranoc.
potocznie mówi się OLIMPIADA! znowu nie jestem taki głupi i wiem, że to co tam wyczyniają nie jest śmieszne, obecnie sport wyczynowy prowadzi do normalnego kalectwa. A telewizor to się włącza, drzwi to sobie można otworzyć (jeśli już chwytamy się za słówka - tylko po co ???? przecież z tego całego towarzystwa wydajesz się Panie ADZ najrozsądniejszym towarzyszem rozmów.
Jeśli chodzi o gadające głowy to nie ma się o co obrażać, przecież wiadomo, że raz pisze się z sensem innym razem do smiechu, a czasem to i bez sensu w końcu dlatego to forum żyje.
Wieśniak teraz odsypia dzień pewnie.
Pił na pochybel Romana i Donalda. A może na pochybel wszystkim? Więc teraz jest zmuszony odespać zakłucenia grawitacji. ;)
Tak czasami bywa jak się nie ma umiaru.
Mon-max, piszesz o Romanie czy Wieśniaku? :D
Pacząc na Pan Wieśniak to puźno się wstaje gdzie Pan Zdzichó pracuje dzień i noc.
pozdrawiam
Zdzichó
[quote=Mysleniczanin007]Mon-max, piszesz o Romanie czy Wieśniaku :D[/quote] Pisze o Wieśniaku bo on pisał, że idzie na wódkę. A pana Romana nie znam może też poszedł na wódkę i piją dalej razem. Kto to wie?!
Pisać każdy może... A alkohol w Piątki szkodzi... Przynajmniej w nadmiarze i tym którzy do pracy w Sobotę... :( Oczywiście chodzi mi o Wieśniaka...
Zawsze pełno młodych ludzi szło do knajp w piątki. A dziś cisza.
no spoko! chyba jeszcze żyję, zastanawiam się tylko czy wnormalnym kraju??? a jutro kolejny piękny dzień k.... mać !!!!!
Balans, trzymaj poziom, Wieśniak. Balansuj, jednym okiem ;)
Och żyjesz żyjesz myślisz, że tam na górze Cię już chcą?? A czy piękny to się okaże dopiero jutro.
Za oknem deszcz brr, wolałem śnieg. Było duchowo, wzorcowo, czyściutko. A teraz wylezą wszystkie zimowe brudy brr.
mam pytanie czy moderator może usunąć tak z 7 moich ostatnich wpisów ?? jednak lepiej pisać na trzeźwo! zastanawiam się czy wy też często tak macie, że im więcej się staracie tym gorzej wychodzi??? nawet mi się nie chce wyjść z chałupy....
Och niestety tak to bywa w życiu. Im bardziej się staramy tym jest gorzej. Jutro może będzie lepiej.
W domu śpią. Za oknem chlapie deszcz o szyby. Na rano będzie ślizgawka. Drżyjcie kierowcy. Mnie jutro jazda nie grozi, chociaż... w tym momencie przypomniałem sobie o imprezie "granice przyczepności" Im pogoda powinna służyć. Dobrej nocy!!!
Deszcz?? Ja byłam na polu i w centrum Myślenic pada śnieg. Dość sporo go nasypało. Dobrej nocki
Śnieg i całkiem ładnie sie zrobiło, znów jest biało;) Znów łopatki w ruch, znów.
O tej porze mnie tu jeszcze nie było. Zobacze jaki efekt będzie rano, wystartuje jak strzała, czy będe się snuł jak diesel.
Teraz w ruch to sól bo ślisko okropnie trza uważać na ulicy i chodnikach.
I kolejny weekend za nami. Wszyscy naładowani energią, tak można startować w kolejny tydzień. Teoretycznie, bo mnie weekend wybija z rytmu jak i wszelkie przerwy świąteczne. Człowiek się rozleniwia.
no witam serdecznie! ludzie pomóżcie bo nie wiem co robić! włączam telewizor - olimpiada, otwieram gazetę - olimpiada, włączam radio - olimpiada, włączam internet olimpiada, próbuję pogadać ze znajomymi - olimpiada.... chodzę głodny bo boję się otworzyć lodówkę. Może przesadzam, ale powiedzcie czy to jeszcze sport co lepsze rywalki naszej gwiazdy mają astmę, to może powinny startować na paraolimpiadzie ??
A zaglądałeś do Gazety Myślenickiej Wieśniak? Tam nie ma olimpiady. Przynajmniej nie tej w Vancouver 2010 ;)
Masz problem "wieśniak". Ja co otworzę telewizor to mam igrzyska olimpijskie. Za tydzień jak otworzę będę miał olimpiadę.I to wcale nie jest śmieszne. Gadające głowy od rana do wieczora. :O
I to by było na tyle! dobranoc.
potocznie mówi się OLIMPIADA! znowu nie jestem taki głupi i wiem, że to co tam wyczyniają nie jest śmieszne, obecnie sport wyczynowy prowadzi do normalnego kalectwa. A telewizor to się włącza, drzwi to sobie można otworzyć (jeśli już chwytamy się za słówka - tylko po co ???? przecież z tego całego towarzystwa wydajesz się Panie ADZ najrozsądniejszym towarzyszem rozmów.
Jeśli chodzi o gadające głowy to nie ma się o co obrażać, przecież wiadomo, że raz pisze się z sensem innym razem do smiechu, a czasem to i bez sensu w końcu dlatego to forum żyje.
No, Wieśniak. Zagrałeś mi na ambicji, oj zagrałeś! ;)