Forum » Wolne Myśli

Ktoś nie śpi aby spać mógł ktoś.

  • 12 sie 2010

    Najlepiej krzakami.

    Cytuj
  • adzygmunt 12 sie 2010

    E, to dopiero jesienią a mnie złość trzepie teraz!

    Cytuj
  • adzygmunt 12 sie 2010

    I tym mało optymistycznym akcentem wyłączam kompa. Dobranoc!

    Cytuj
  • 12 sie 2010

    Wcześnie, to ja sobie pobuszuje z dziewczynami;)

    Cytuj
  • 12 sie 2010

    Och, Cygnus jak dobrze, że Cię mamy;)

    Cytuj
  • 12 sie 2010

    Zawsze w takich chwilach dopisuj...że wirtualnie, bo wiesz licho nie śpi;)

    Cytuj
  • 12 sie 2010

    Mało powiedziane! Licho czuwa cały czas i mnoży się...

    Cytuj
  • 12 sie 2010

    O na forum pojawiła sie Redakcja i Mierzej zaraz zrobią tutaj porządek. Znów mi ktoś pokasuje wpisy i takie tam atrakcje.

    Cytuj
  • adzygmunt 13 sie 2010

    Ty to masz szczęście. Ciebie chociaż kasują, mnie nie zauważają. Za mało wulgaryzmów czy "cóś".

    Cytuj
  • 13 sie 2010

    Po wczorajszym nalocie myślałem że zrobią sprzątanie, ale nie, pewnie szykują się do zmian, w końcu parę razy coś tam Redakcja napomknęła.

    W sumie mogą za mną nie przepadać , ale kiedy kilka razy pytałem o moderatorów zostałem olany, a przecież wypadało by chociaż coś napisać.
    Chyba odpocznę od tego forum, chociaż trochę;)by mi Was brakowało.

    Cytuj
  • waligóra ogrodowy 13 sie 2010

    Cygnus, jesteś mizantropem? (przypominasz mi wujka Marcina, który woli spędzać czas z końmi niż z ludźmi. To na podstawie jego historii powstałą książka "Zaklinacz koni", czy jakoś tak)

    Cytuj
  • 13 sie 2010

    O znów kasują moje wpisy. O CO TUTAJ DO CHOLERY CHODZI?????????????

    Cytuj
  • waligóra ogrodowy 13 sie 2010

    Moje też kasują! Ale to Wam pewnie odpowiada. :( Marcin skacze ze złości!

    Cytuj
  • 14 sie 2010

    Zastanawiam się czy już aby nie za późno na nocne pisanie. Wróciłem z przyjęcia i jakoś nie mogę zasnąć. Wertuje forum. Ostatnio pojawiło się kilka nowych tematów. Znów zarzucą mi przydługawe wypowiedzi ;) Miałem dzisiaj okazję porozmawiać z "czarnym" na temat polskiego rasizmu. Bardzo ciekawe spostrzeżenia jak na Afro-Polaka urodzonego w Polsce w dużym mieście. Człowiek uczy sie czegoś nowego każdego dnia. Może dlatego nie chce mi się spać. Psu zresztą też. Podejrzewam że "wyciągnie" mnie na poranny spacer...

    Cytuj
  • adzygmunt 14 sie 2010

    Zmoczyła Ci poranna rosa stopy?
    Psina pewnie zmokła aż po brzuszysko!

    Cytuj
  • 14 sie 2010

    A potem spaliśmy na kanapie aż do południa. Fellini często mnie "usypia". Fabuła jest doskonała jednak męczy mnie czytanie napisów polskiego tłumaczenia. ;)

    Cytuj
  • 21 sie 2010

    I po spaniu. ;) Relatywnie posiadanie psa, wymaga poświęceń. W moim przypadku "utrapieniem" są pobudki "skoro świt". Siedzę na werandzie z kubkiem gorącej kawy i patrze jak Winston "patroluje" ogrodowe "włości". I znów poranne oblucje, "wycieranie mordy", warczenie na szczotkowanie pazurów i można zaczynać nowy dzień. Jak to mówią "na mieście"; Nie miała "baba" kłopotu, kupiła sobie prosię" Sensus, stricte - dosłownie, nie trzeba przenośni. :D

    Cytuj
  • 21 sie 2010

    Dobrze że ktoś wymyślił koty, te się same myją, wyprowadzają, przyprowadzają.

    Cytuj
  • adzygmunt 22 sie 2010

    Nie tylko wymyślił. Już są, widziałem, sam się wyprowadza, dając znać miauczeniem, wraca wskakując na okno, Myje się, i wchodzi jak kocisko panisko do domu. Dobrze,że myszy, krety zostawia na wycieraczce.
    Taki z niego pieszczoszek w domu, a za winklem chałupy tygrys!

    Cytuj
  • 23 sie 2010

    U mnie właśnie został przygarnięty taki bezdomny biedaczek. Taki niby słodki i i bezbronny, a jakiego nerwa dostaje na widok akwarium. Skrada się cichutko na miękkich łapkach, a potem atakuje rybki przez szybę. Komiczny widok:) Najfajniej mieć równocześnie ze dwa koty. Ich zabawy, polowanie na siebie, pościgi są rozbrajające

    Cytuj
  • adzygmunt 23 sie 2010

    I podwójny kłopot.
    Aby tego uniknąć wykastruj, wysterylizuj. To dla przygarniętych kotów wspaniała perspektywa spokojnego i zdrowego życia. Widzę to po moim "tygrysie".
    Niestety to droga impreza. Kastrowanie kota 140 zł w Theriosie, sterylizacja kotki chyba jeszcze droższa!

    Cytuj
  • 24 sie 2010

    Dzień zaczął się tak ładnie, śniadanie na tarasie, ptaki i nic ponad to, tylko cisza. A kończy się tak że mam ochote kląć(klnąć), a przecież nie posługuje się tą formą ekspresji. Dupa gładko mi przechodzi, wiec sobie powtórze, dupa, a niech mnie wytną.

    Cytuj
  • 25 sie 2010

    Dzięki Cygnusowi wpadłem na szalony pomysł nowego chwytu marketingowego dla papieru toaletowego ;) A tak na poważnie Cygnus to polecam herbaty z melissa officinalis. Wyłagodzi Twoje stany napięciowe i złagodzi stres. Sam stosuje już od dawna. Mam wstręt do wszelakich "tabletek", nawet na migrenę stosuje zioła zamiast pigułek przeciwbólowych. Natura ma "lek na każde zło" ;) nie wolno tylko zaniedbywać zarówno "zła" jak i natury...

    Cytuj
  • 27 sie 2010

    Dla uspokojenia nerwów polecam kontakt ze sztuką. Do niedzieli 29.08.10r w Muzeum Narodowym w Krakowie trwa wystawa twórczości znanej na całym świecie polskiej rzeźbiarki Magdaleny Abakanowicz. Jej prace zawierają moc z potęgi Ziemi. Sama autorka na swój sposób mitologizuje kreowaną przez siebie rzeczywistość i nadaje stworzonym przez siebie postaciom głębię i niejednoznaczność. Wejście w ten świat zachęca do fantazjowania. Po obejrzeniu wystawy pozostaje pewien twórczy niedosyt...
    http://www.mmkrakow.pl/9961/2010/8/4/przeglad-sztuki-magdaleny-abakanowicz-w-muzeum-narodowym?districtChanged=true

    Cytuj
  • adzygmunt 29 sie 2010

    Zastanawiałem się przejeżdżając przez Trzemeśnię. III wojna światowa? Dojechałem do kościoła i wszystko jasne: ODPUST.
    Młodzież się bawi wydając tatusine i mamusine ciaki!!!
    Jeszcze nikomu nic nie urwało, nikogo nie poparzyło.
    Może czas z tym zwyczajem skończyć, dla naszego i naszych braci młodszych zdrowia?

    Cytuj

Odpowiedz