[quote=gość: julia***] załóż bloga z przepisami to byłoby fascynujace. tez jestem pasjonatka gotowania i chetnie "podbieralabym" ci przepisy :) [/quote]
W sumie myślałam o okolicznych lasach, ale z tego co widzę nie jest aż tak daleko do tej Ochotnicy.Wiec może w tym roku odpuszczę sobie Sułkowice, gdzie kurki to ja nigdy na oczy nie widziałam...(zresztą z innymi grzybami też jest tam dość krucho)
[quote=Mysleniczanin007] gość: julia*** napisał/a: załóż bloga z przepisami to byłoby fascynujace. tez jestem pasjonatka gotowania i chetnie "podbieralabym" ci przepisy :)
A nie wystarczą przepisy tutaj? ;) [/quote]
Wystarczą, wystarczą...
Czekamy w takim razie na nowe przepisy i oczywiście na informację kiedy będzie wysyp grzybów;-)
Pierwszą recepturą z cyklu Zdrowy Grill jaką chciałem Wam przedstawić to zdrowy obiad z grilla dla dwojga:
Filety z Kury na Szparagach w Sosie Truskawkowym
Składniki; (2 porcje)
2 podwójne filety z kurczaka
250 g szparagi (asparagus)
250 g białego groszku w strączkach
200 g mlodego groszku zielonego w strąkach
2 łyżki stołowe stołowe świeżego soku z cytryny
1 łyżka jw. oleju orzechowego lub lnianego
2 łyżki jw. oleju rzepakowego
50 g orzechów włoskich (najlepiej prażonych)
100 g szalotek
2 duże truskawki do dekoracji
Swieży sos truskawkowy
Przygotowanie;
Sos truskawkowy (ok 300 g)
6-8 truskawek opłukanych bez listków i rdzenia
1 łyżka stołowa balsamicznego octu
1/2 łyżki jw. cukru
3-4 szczypty soli (najlepiej morskiej)
2 łyżki jw. oleju orzechowego lub lnianego
Składniki miksujemy w mikserze do konsystencji puree, dbając by nasz sos był równomiernie rozdrobniony i wolny od krup i niezmiksowanych kawałków. Tak przygotowany sos przechowujemy w lodówce do dwóch dni przed podaniem. Przygotowanie sosu dużo wcześniej pozwala na osiągnięcie pełnego aromatu truskawek, orzechów z nutką pieprzu.
Przygotowanie warzyw i filetów;
Rozpalamy grilla lub rozgrzewamy piekarnik do +/- 300 C
Szparagi - płukamy, obcinamy końcówki łodyżek i kroimy na 4 cm kawałki
Groszki - płukamy obcinamy końcówki strączków
W dużym garczku zagotowujemy wodę do którego wrzucamy przygotowane warzywa i gotujemy na wolnym ogniu ok 2 minuty. Następnie odcedzamy i "hartujemy" zimną wodą. Następnie dokładnie odsuszamy (metody skarpety nie polecam ;) ) i w misce do sałat mieszamy razem z sokiem z cytryny, olejem orzechowym, solą, pieprzem i posiekanymi drobno szalotkami. Mieszamy składniki.
Filety z kurczaka myjemy, usuwamy ścięgna i tłuszcz, myjemy i odsuszamy. Nacieramy olejem rzepakowym posypując pieprzem i dodajemy sok z cytryny. Na grill kładziemy folię aluminiową którą pędzelkiem rozprowadzamy pozostały olej. Na tak przygotowaną folię kładziemy filety i grillujemy ok 5-6 minuty i obracamy na drugą stronę, pieczemy kolejne 5-6 min. Kiedy mięso jest złoto - brązowe ściągamy z grilla i dajemy mu ostygnąć (ok 5 min)
Alternatywnie procedura jest podobna dla pieczenia w piekarniku - pieczemy w ten sam spósób na najwyższej półce piekarnika 5-6 min na stronę aż do uzyskania złoto brązowego koloru miesą. Odstawiamy do wystygnięcia.
Następnie filety kroimy w poprzek na kawałki ok centymetrowej grubości, warzywa dzielimy na dwa talerze i układamy na nich pokrojone filety. Polewamy potrawę sosem z truskawek, posypujemy pozostałymi orzechami i przystrajamy truskawką i podajemy!
Fantastyczne niskokaloryczne (320 kalorii) danie na letnie popołudnia. Aromatyczne i smaczne. Łatwe i proste w przygotowanie (ok 30 min plus 30 min na sos). Powstało dwa lata temu w wyniku "błędu w sztuce" a okazało się hitem lata 2009. Wynik mojego zamiłowania do letnich potraw szparagowych (asparagus). Dla dopełnienia bukietu smaków polecam serwować schłodzone półsłodkie różowe wino lub biały zinfandel (akcent truskawkowy).
Bon apetit!
Zapomniałem nadmienić że wszystkie prezentowane przepisy posiadają patenty na wyłączność komercyjną, oznacza to że wolne dla domowego użytku posiadają klauzule wyłączności i nie mogą być wprowadzone do menu w sposób komercyjny bez wcześniejszego zezwolenia.
Na jutrzejsze śniadanie polecam moje ulubione Śniadanie Mistrza ;)
Omlet z Pomidorami i Serem.
Składniki (1 omlet)
2-3 jajka
Jeden mały lub pół średniego pomidora.
10-20 g żółtego sera (Im chudszy tym lepiej ;)
Natka pietruszki (świeża lub suszona)
Pieprz i sól
Jajka wbijamy do naczynia, jedno całe i dwa białka. Lekko ubijamy aż uzyskamy jednolitą konsystencje. Natkę pietruszki siekamy drobno, zcieramy na tarce ser. Pomidora kroimy na kilka cienkich plasterków.
Rozgrzewamy niestykową średniej wielkości patelnię na którą wylewamy równomiernie wymiksowane jajka. Posypujamy częscią pietruszki i serem. Na połowę omleta kładziemy pokrojonego pomidora. Solimy i pieprzymy do smaku. Na pomidory kładziemy drugą warstwę sera. Po ok 2 min. Podważamy drugą stronę omleta i nakrywamy pomidory. Pieczemy tak jeszcze około 1 min.
Omleta podaję z razową bułeczką z dżemem i połowkami truskawek, no i oczywiście sokiem ze świeżych pomarańczy. ;)
Bon apetit!
Ma ktoś dobry przepis na lody??
Ja znalazłam taki ale do tego jest potrzebny Termomix.
Banan pokroić na 4 cm i włożyć do lodówki zamrozić. Zamrożone owoce truskawki, borówki itd. cukru 50g. sok z połowy cytryny, obrót i 10 sekund a potem na 30 sekund pozycja 8. Smacznego
A jedliście rybę w grzybach? Ja taką jadłem pierwszy raz w Krakowie w restauracji Mekong. W domu robię ciut inaczej. Rybę smażę, to normalne na oleju- najlepszy szczupak. A grzyby leśne duszę z cebulką na małej porcji margaryny. Ja mam grzyby w słoiczkach , tylko gotowane z solą i je daję razem z małą ilością wody. Pod koniec duszenia dodaje rybkę, by smaki się połączyły. Ostrożnie zmieszaniem. U nas to danie ginie w oka mgnieniu. A do tego tylko chlebek i to bez masła.
A jedliście ryb z grzybami? Ja w Krakowie jadłem w restauracji Mekong. Mam zamiar trochę zmienić ten ich przepis, bo mam szczupaka i zrobię go z duszonymi grzybami leśnymi. Mam nadzieję, że będzie smaczny.
Zasmażka to tak ale do pierogów z mięskiem, ruskich. Do mięsnych i ruskich polecam zasmażkę z cebulki nie lubię skwarków ponoć są najlepsze. A najlepsza zasmażka to ze śmietany wiejskiej.
Bierzemy słoik ze śmietaną. Wcześniej przygotowaliśmy sobie już patelnie na palniku. Dajemy na tą patelnie 4 łyżki lub więcej jak kto lubi i cały czas mieszamy po kilku minutach wychodzi wspaniała zasmażka.
to nie zasmażka tylko omasta lub okrasa jak kto woli, zasmażka służy do zagęszczania i robi się ją z mąki i masła
W przypadku smakołyków mam słabość do sękacza. Tak tak, wiem nie jest to zapomniany smakołyk i można go kupić w sklepie, ale cóż trudno mi sobie go odmówić. Szczególnie w połączeniu z poranną kawą. Tutaj przepis na sękacz: http://beszamel.se.pl/sekacz/sekacz-jak-zrobic-w-domu-przepis,590/ tylko nie wiem czy ktoś się podejmie :) ?? W pewnym wieku trzeba też zadbać o kondycję i o to, aby smakołyki nie szły w boczki. A więc odstawienie tłuszczy na rzecz innych pokarmów typu warzywa i owoce w różnej formie... A jak patrzę na ulicy, to niewiele osób przejmuje się nadmiarowymi kilogramami. A wystarczy przyswoić sobie kilka zasad żywieniowych które np tutaj zostały opisane: http://brodatyrebel.pl/10-zasad-zdrowej-diety-ktore-powinienes-wprowadzic-zycie/ aby utrzymać wagę w ryzach.
Ja pamiętam jak za starych czasów jadło się takie wafelkowe misie z takim dziwnym kremem w środku. Pamiętam, że był jasny. Kurcze już nawet nie bardzo pamiętam jak smakowały, tak dawno tego nie widziałam.
Mnie to zawsze rozbrajały czekoladki z alkoholem u babci, i zawsze jakoś mi je dawała :D Uwielbiam święta, bo babcia zawsze zrobi swojego popisowego makowca! Widziałam dość sporo przepisów tutaj http://dziewczynakucharza.pl , ale jakoś nic nie równa się z tym, co zrobi babcia :D
Wspaniałe przepisy. Sękacz nie jest taki łatwy do zrobienia - jest też dosyć drogi w produkcji, a jeśli robisz pierwszy raz, nie masz pewności, że wyjdzie.
Ja pamiętam jak za starych czasów jadło się takie wafelkowe misie z takim dziwnym kremem w środku. Pamiętam, że był jasny. Kurcze już nawet nie bardzo pamiętam jak smakowały, tak dawno tego nie widziałam.
są takie jeszcze misiaczki, ja kupuję w Krzywaczce w Paleo ale z pewnością są też w marketach myślenickich. Z pewnością kupisz je na odpustach. MNIAM :)
[quote=gość: julia***] załóż bloga z przepisami to byłoby fascynujace. tez jestem pasjonatka gotowania i chetnie "podbieralabym" ci przepisy :) [/quote]
A nie wystarczą przepisy tutaj? ;)
W sumie myślałam o okolicznych lasach, ale z tego co widzę nie jest aż tak daleko do tej Ochotnicy.Wiec może w tym roku odpuszczę sobie Sułkowice, gdzie kurki to ja nigdy na oczy nie widziałam...(zresztą z innymi grzybami też jest tam dość krucho)
[quote=Mysleniczanin007] gość: julia*** napisał/a: załóż bloga z przepisami to byłoby fascynujace. tez jestem pasjonatka gotowania i chetnie "podbieralabym" ci przepisy :)
A nie wystarczą przepisy tutaj? ;) [/quote]
Wystarczą, wystarczą...
Czekamy w takim razie na nowe przepisy i oczywiście na informację kiedy będzie wysyp grzybów;-)
Pierwszą recepturą z cyklu Zdrowy Grill jaką chciałem Wam przedstawić to zdrowy obiad z grilla dla dwojga:
Filety z Kury na Szparagach w Sosie Truskawkowym
Składniki; (2 porcje)
2 podwójne filety z kurczaka
250 g szparagi (asparagus)
250 g białego groszku w strączkach
200 g mlodego groszku zielonego w strąkach
2 łyżki stołowe stołowe świeżego soku z cytryny
1 łyżka jw. oleju orzechowego lub lnianego
2 łyżki jw. oleju rzepakowego
50 g orzechów włoskich (najlepiej prażonych)
100 g szalotek
2 duże truskawki do dekoracji
Swieży sos truskawkowy
Przygotowanie;
Sos truskawkowy (ok 300 g)
6-8 truskawek opłukanych bez listków i rdzenia
1 łyżka stołowa balsamicznego octu
1/2 łyżki jw. cukru
3-4 szczypty soli (najlepiej morskiej)
2 łyżki jw. oleju orzechowego lub lnianego
Składniki miksujemy w mikserze do konsystencji puree, dbając by nasz sos był równomiernie rozdrobniony i wolny od krup i niezmiksowanych kawałków. Tak przygotowany sos przechowujemy w lodówce do dwóch dni przed podaniem. Przygotowanie sosu dużo wcześniej pozwala na osiągnięcie pełnego aromatu truskawek, orzechów z nutką pieprzu.
Przygotowanie warzyw i filetów;
Rozpalamy grilla lub rozgrzewamy piekarnik do +/- 300 C
Szparagi - płukamy, obcinamy końcówki łodyżek i kroimy na 4 cm kawałki
Groszki - płukamy obcinamy końcówki strączków
W dużym garczku zagotowujemy wodę do którego wrzucamy przygotowane warzywa i gotujemy na wolnym ogniu ok 2 minuty. Następnie odcedzamy i "hartujemy" zimną wodą. Następnie dokładnie odsuszamy (metody skarpety nie polecam ;) ) i w misce do sałat mieszamy razem z sokiem z cytryny, olejem orzechowym, solą, pieprzem i posiekanymi drobno szalotkami. Mieszamy składniki.
Filety z kurczaka myjemy, usuwamy ścięgna i tłuszcz, myjemy i odsuszamy. Nacieramy olejem rzepakowym posypując pieprzem i dodajemy sok z cytryny. Na grill kładziemy folię aluminiową którą pędzelkiem rozprowadzamy pozostały olej. Na tak przygotowaną folię kładziemy filety i grillujemy ok 5-6 minuty i obracamy na drugą stronę, pieczemy kolejne 5-6 min. Kiedy mięso jest złoto - brązowe ściągamy z grilla i dajemy mu ostygnąć (ok 5 min)
Alternatywnie procedura jest podobna dla pieczenia w piekarniku - pieczemy w ten sam spósób na najwyższej półce piekarnika 5-6 min na stronę aż do uzyskania złoto brązowego koloru miesą. Odstawiamy do wystygnięcia.
Następnie filety kroimy w poprzek na kawałki ok centymetrowej grubości, warzywa dzielimy na dwa talerze i układamy na nich pokrojone filety. Polewamy potrawę sosem z truskawek, posypujemy pozostałymi orzechami i przystrajamy truskawką i podajemy!
Fantastyczne niskokaloryczne (320 kalorii) danie na letnie popołudnia. Aromatyczne i smaczne. Łatwe i proste w przygotowanie (ok 30 min plus 30 min na sos). Powstało dwa lata temu w wyniku "błędu w sztuce" a okazało się hitem lata 2009. Wynik mojego zamiłowania do letnich potraw szparagowych (asparagus). Dla dopełnienia bukietu smaków polecam serwować schłodzone półsłodkie różowe wino lub biały zinfandel (akcent truskawkowy).
Bon apetit!
Zapomniałem nadmienić że wszystkie prezentowane przepisy posiadają patenty na wyłączność komercyjną, oznacza to że wolne dla domowego użytku posiadają klauzule wyłączności i nie mogą być wprowadzone do menu w sposób komercyjny bez wcześniejszego zezwolenia.
Na jutrzejsze śniadanie polecam moje ulubione Śniadanie Mistrza ;)
Omlet z Pomidorami i Serem.
Składniki (1 omlet)
2-3 jajka
Jeden mały lub pół średniego pomidora.
10-20 g żółtego sera (Im chudszy tym lepiej ;)
Natka pietruszki (świeża lub suszona)
Pieprz i sól
Jajka wbijamy do naczynia, jedno całe i dwa białka. Lekko ubijamy aż uzyskamy jednolitą konsystencje. Natkę pietruszki siekamy drobno, zcieramy na tarce ser. Pomidora kroimy na kilka cienkich plasterków.
Rozgrzewamy niestykową średniej wielkości patelnię na którą wylewamy równomiernie wymiksowane jajka. Posypujamy częscią pietruszki i serem. Na połowę omleta kładziemy pokrojonego pomidora. Solimy i pieprzymy do smaku. Na pomidory kładziemy drugą warstwę sera. Po ok 2 min. Podważamy drugą stronę omleta i nakrywamy pomidory. Pieczemy tak jeszcze około 1 min.
Omleta podaję z razową bułeczką z dżemem i połowkami truskawek, no i oczywiście sokiem ze świeżych pomarańczy. ;)
Bon apetit!
Ma ktoś dobry przepis na lody??
Ja znalazłam taki ale do tego jest potrzebny Termomix.
Banan pokroić na 4 cm i włożyć do lodówki zamrozić. Zamrożone owoce truskawki, borówki itd. cukru 50g. sok z połowy cytryny, obrót i 10 sekund a potem na 30 sekund pozycja 8. Smacznego
A jedliście rybę w grzybach? Ja taką jadłem pierwszy raz w Krakowie w restauracji Mekong. W domu robię ciut inaczej. Rybę smażę, to normalne na oleju- najlepszy szczupak. A grzyby leśne duszę z cebulką na małej porcji margaryny. Ja mam grzyby w słoiczkach , tylko gotowane z solą i je daję razem z małą ilością wody. Pod koniec duszenia dodaje rybkę, by smaki się połączyły. Ostrożnie zmieszaniem. U nas to danie ginie w oka mgnieniu. A do tego tylko chlebek i to bez masła.
Ale bym przycięła klasycznego pstrąga z frytkami - o rany narobiliście smaka...
+1, ale bez frytek, za to ryba podwójnie.
A jedliście ryb z grzybami? Ja w Krakowie jadłem w restauracji Mekong. Mam zamiar trochę zmienić ten ich przepis, bo mam szczupaka i zrobię go z duszonymi grzybami leśnymi. Mam nadzieję, że będzie smaczny.
Z grzybkami nie próbowałam aczkolwiek nie mówię nie dopóki nie spróbuje :P
Endrju dla Ciebie :*
mnie sie zawsze marzyło otworzyć coś takiego :) własny bar z zapomnianymi smakami ;) nawet nazwa firmy by była dobra :D kiedyś tu przeglądałam https://rmarket.pl/pl/jak-wybrac-gotowa-nazwe-dla-firmy-lub-produktu/2,10,34 i mi się spodobało tez kilka :)
to nie zasmażka tylko omasta lub okrasa jak kto woli, zasmażka służy do zagęszczania i robi się ją z mąki i masła
W przypadku smakołyków mam słabość do sękacza. Tak tak, wiem nie jest to zapomniany smakołyk i można go kupić w sklepie, ale cóż trudno mi sobie go odmówić. Szczególnie w połączeniu z poranną kawą. Tutaj przepis na sękacz: http://beszamel.se.pl/sekacz/sekacz-jak-zrobic-w-domu-przepis,590/ tylko nie wiem czy ktoś się podejmie :) ?? W pewnym wieku trzeba też zadbać o kondycję i o to, aby smakołyki nie szły w boczki. A więc odstawienie tłuszczy na rzecz innych pokarmów typu warzywa i owoce w różnej formie... A jak patrzę na ulicy, to niewiele osób przejmuje się nadmiarowymi kilogramami. A wystarczy przyswoić sobie kilka zasad żywieniowych które np tutaj zostały opisane: http://brodatyrebel.pl/10-zasad-zdrowej-diety-ktore-powinienes-wprowadzic-zycie/ aby utrzymać wagę w ryzach.
Ooo sękacz! Nie pamiętam kiedy ostatni raz go jadłam :(.
Większość produktów można teraz dostać na internecie
Może nie jest to wyszukane, ale uwielbiam zwykłe herbatniki do gorącej kawy z mlekiem. Normalnie cymuś.
Pieczona Sowa heh :) Tego nie znałam :) Również uwielbiam herbatniki, albo maślane albo oblane czekoladą - pycha!
Ja pamiętam jak za starych czasów jadło się takie wafelkowe misie z takim dziwnym kremem w środku. Pamiętam, że był jasny. Kurcze już nawet nie bardzo pamiętam jak smakowały, tak dawno tego nie widziałam.
Stare domowe przepisy, przekazywane z pokolenia na pokolenie są najlepsze. A czy ktoś może posiada dobry i sprawdzony na kruche pierogi?
moze ktos wie jak zrobić sledzie,ale takie jak sa w puszkach
Mnie to zawsze rozbrajały czekoladki z alkoholem u babci, i zawsze jakoś mi je dawała :D Uwielbiam święta, bo babcia zawsze zrobi swojego popisowego makowca! Widziałam dość sporo przepisów tutaj http://dziewczynakucharza.pl , ale jakoś nic nie równa się z tym, co zrobi babcia :D
Wspaniałe przepisy. Sękacz nie jest taki łatwy do zrobienia - jest też dosyć drogi w produkcji, a jeśli robisz pierwszy raz, nie masz pewności, że wyjdzie.
są takie jeszcze misiaczki, ja kupuję w Krzywaczce w Paleo ale z pewnością są też w marketach myślenickich. Z pewnością kupisz je na odpustach. MNIAM :)
macie może przepis na domowe krówki?