[quote=marko] gość: gaef napisał/a:A ja wczoraj byłem pierwszy raz bo cegielnia była zamknięta i będę tam chodził bo mi się podoba zaopatrzenie. To skąd wiesz, że jest fajne zaopatrzenie? Przez okno zaglądałeś? - ha ha ha, porażka... [/quote]
Jak to skąd wie... Wszedł do środka i zobaczył. Porażka to jest twoja umiejętność czytania ze zrozumieniem.
W okolicach Myślenic jest kilka hodowli gęsi ale nie będę tu nikogo konkretnego reklamował. Wpisz sobie w GOOGLE zapytanie i załatwione. Moja 6-letnia córeczka w ciągu 15 sekund znalazła sześciu hodowców gęsi w odległości od 4 do 12 km od centrum Myślenic. A ty ile masz lat że sobie nie potrzafisz poradzić ?
maxim dziekuje ci z całego serca za radę ale ja nie mam zamiaru jezdzic po hodowlach gęsi które to wyszukała w google twoja nadzwyczaj inteligentna 6 letnia córusia. Pytam o sklep w myślenicach a wiec jesli nie masz na ten temat nic do powiedzenia to sie poprostu nie dozywaj i tyle
[quote=gość: gdzie kupić gęś] ja nie mam zamiaru jezdzic po hodowlach gęsi [/quote]
Zamów przez internet i podaj dokładny adres to gęś przyleci na miejsce.
Nie musi być adresu wystarczy podać namiar GPS najlepiej własnej kuchni i o podanej godzinie otworzyć okno - gęś wyląduje wprost w twoim piekarniku. Z tego co wiem to internetowy market Jan ma taką opcję.
W Myślenicach sklepy (nawet te, które istnieją od lat na rynku) są likwidowane bo nie wyrabiają na czynsz, który jest ogromny, porównywalny do Krakowa, a nawet więcej. Niedługo w Myślenicach będą same banki, jeśli i one będą w stanie się utrzymać bo placówki bankowe też się likwidują, ale co dalej...?
Spójrzmy prawdzie prosto w oczy.. Czy można coś fajnego kupić w Naszym mieście?Może zaczniecie WY (Sprzedawcy) szukać fajnego towaru to może i klient się znajdzie. W co drugim sklepie to samo....
aniaa zgadzam się z tobą myślenickie sklepy oferują głównie tanią chinszczyznę a gdy człowiek szuka czegoś dobrej jakości to ma problem.Szukasz fajnego prezentu np zestawu do wina to problem, szukasz butów skórzanych to problem bo w sklepach skaje, szukasz notesu w skórzanej oprawie to problem i tak można wymieniać.
Był fajny sklep ale JUŻ GO NIE MA byłam w ciężkim szoku. Gdzie oni się przenieśli?? Ktoś wie?? Na trzeciego maja koło mostku był taki fajny mały sklepik - pomóżcie !!!
mydlarnia zobaczymy jak długo przetrwa to sklep w stylu kupię raz i nie wrócę . To sklep moim zdaniem na większe miasto nie na Myślenice tym bardziej że są 2 rossmany i inne drogerie a poza tym podobno ( mówiły znajome) jest drogo mydła na wagę za 100g od 14 zł a taka kostka waży o wiele więcej więc za kostkę mydła ok 20 zł ta masakryczne dużo ( pomijam fakt że za takie rzeczy tzreba zapłacić więcej nie tyle co za zwykle mydło toaletowe ale niestety ludziom brakuje pieniędzy) Ja życzę powodzenia - wszystko zależy czy Pani co to otworzyła sama tam sprzedaje i czy lokal jest jej bo wtedy ma szansę na rynku - odchodziłoby sporo kosztów które wykańczają drobnych handlarzy
A co o mydlarni mówić... Chwilę pociągną bo można tam coś na prezent kupić a teraz mikołaj i gwiazdka a na wiosnę padną bo to za małe miasto na taki sklep co oferuje drogi szajs, którego jedynym plusem jest ładne opakowanie.
Konkurencja na rynku musi być. Jan jako supermarket moim zdaniem się sprawdza,zwłaszcza ze względu na szeroki asortyment. A reszta? Małe sklepy odzieżowe , w których ceny są większe niż w sieciówkach, a jakość niestety "jednorazowa" nierzadko.....
A ja wróżę Mydlarni sukces na naszym rynku. A wiecie czemu? Bo wcale nie jest tak że w Myślenicach mieszka tylko biedota, która kupuję tylko szare mydło w drogerii czy kisku ruchu. Jest tu mnóstwo bogatych ludzi dla których takie 10 dkg mydła za 14 zł to drobny wydatek.
W tym sklepie znajdziesz naturalne kosmetyki a to nie jest to samo co w kosmetyki ze zwykłych drogerii.
Osobiscie zakupów tam robić nie będę bo nie mam takiej potrzeby, ale są ludzie którzy takich kosmetyków poszukują. Mydlania to sklep niszowy i jestem pewna że znajdzie tu sporo klientów.
Bardzo ciekawy pomysł, piekny klimatyczny sklepik, sympatyczna i bardzo wyedukowana w kosmetykach naturalnych pani. Ja zyczę im sukcesu i mam nadziję że w Myślenicach będziee coraz więcej tego typu sklepów a nie tylko klony z made in china
Mydlarnia sobie poradzi ale wy to mam wrażenie potraficie tylko narzekać, jojczyć i praktykować czarnowidztwo. Otwórzcie swój biznesik i zobaczycie jak to miło być obsmarowanym w necie.
Więcej optymizmu , uśmiechu i zyczliwości a będzie nam się żyło lepiej
wymydlona a moze zamiast wplatywac swoja firme w forumowe wysypisko narzekan i zwalaczania sie przez konkurencje zachowaj dystans i przeprowadz profesjonalna kampanie reklamowa z banerami ulotkami czym tam chcesz a nie podpytuj po cichu o o pinie na forum. jako jedyna masz taki sklep w miescie, wiec nie zachowuj sie jak kilkunastu wlascicieli kebabowni i nie psuj tego co zrobilas. dobra dzialalnosc obroni sie sama, a jak zaczniesz pisac posty w stylu "co sadzicie..." to ludzie wymysla wszystko...
pomysl póki nie jest jeszce za pozno. chyba ze wolisz wciagac sie w jalowe dyskusje z anonimowymi userami zamiast budowac sobei dobry pr wokol dzialalnosci...
bartek ale zaraz, zaraz ja nie jestem właścielką Mydlarni:)
No tak zapomniałam, że jak ktos tu cos pozytywnego napisze to według was jest to na bank włascieciel, albo pracownik który sam sobie robi reklamę:)
wymydlona, myślisz, że w M-cach jest dużo bogatych ludzi, tak tu masz rację ale weź na uwagę to, że większość z nich to prawdziwe sknery, oszczędzają na myciu i praniu żeby mieć na wypasione fury, poobserwuj szmateksy, a zobaczysz jakie bogoce tam robią zakupy, robię w handlu i mam do czynienia z myślenickimi bogaczami i widzę jak im drżą ręce przy wydawaniu kaski, wieczne utyskiwanie na ceny, lepszy klient biedny bo przynajmniej nie robi z siebie "dziada" tak jak ci bogoce, ale z drugiej strony to dlatego są bogaci, ze nie trwonią pieniędzy
[quote=gość: aniaa] Gdzie można oddać zużyte baterie? [/quote]
Ja parę razy oddawałam w MediaExpert przy ulicy słowackiego....
[quote=marko] gość: gaef napisał/a:A ja wczoraj byłem pierwszy raz bo cegielnia była zamknięta i będę tam chodził bo mi się podoba zaopatrzenie. To skąd wiesz, że jest fajne zaopatrzenie? Przez okno zaglądałeś? - ha ha ha, porażka... [/quote]
Jak to skąd wie... Wszedł do środka i zobaczył. Porażka to jest twoja umiejętność czytania ze zrozumieniem.
gdzie w myślenicach kupię gęś? wiem ze w kurdeszu, ale tam są tylko piersi a mi chodzi o całą gęś
W okolicach Myślenic jest kilka hodowli gęsi ale nie będę tu nikogo konkretnego reklamował. Wpisz sobie w GOOGLE zapytanie i załatwione. Moja 6-letnia córeczka w ciągu 15 sekund znalazła sześciu hodowców gęsi w odległości od 4 do 12 km od centrum Myślenic. A ty ile masz lat że sobie nie potrzafisz poradzić ?
maxim dziekuje ci z całego serca za radę ale ja nie mam zamiaru jezdzic po hodowlach gęsi które to wyszukała w google twoja nadzwyczaj inteligentna 6 letnia córusia. Pytam o sklep w myślenicach a wiec jesli nie masz na ten temat nic do powiedzenia to sie poprostu nie dozywaj i tyle
[quote=gość: gdzie kupić gęś] ja nie mam zamiaru jezdzic po hodowlach gęsi [/quote]
Zamów przez internet i podaj dokładny adres to gęś przyleci na miejsce.
Nie musi być adresu wystarczy podać namiar GPS najlepiej własnej kuchni i o podanej godzinie otworzyć okno - gęś wyląduje wprost w twoim piekarniku. Z tego co wiem to internetowy market Jan ma taką opcję.
W Myślenicach sklepy (nawet te, które istnieją od lat na rynku) są likwidowane bo nie wyrabiają na czynsz, który jest ogromny, porównywalny do Krakowa, a nawet więcej. Niedługo w Myślenicach będą same banki, jeśli i one będą w stanie się utrzymać bo placówki bankowe też się likwidują, ale co dalej...?
Spójrzmy prawdzie prosto w oczy.. Czy można coś fajnego kupić w Naszym mieście?Może zaczniecie WY (Sprzedawcy) szukać fajnego towaru to może i klient się znajdzie. W co drugim sklepie to samo....
aniaa zgadzam się z tobą myślenickie sklepy oferują głównie tanią chinszczyznę a gdy człowiek szuka czegoś dobrej jakości to ma problem.Szukasz fajnego prezentu np zestawu do wina to problem, szukasz butów skórzanych to problem bo w sklepach skaje, szukasz notesu w skórzanej oprawie to problem i tak można wymieniać.
[quote=gość: aniaa] W co drugim sklepie to samo.... [/quote]
i w każdej branży tak samo....
Był fajny sklep ale JUŻ GO NIE MA byłam w ciężkim szoku. Gdzie oni się przenieśli?? Ktoś wie?? Na trzeciego maja koło mostku był taki fajny mały sklepik - pomóżcie !!!
pada sklep za sklepem
farciara zagraniczna chemia się przeniosła na przeciwko sądu
padaja sklepy bo ostrowski sprowadzil tesco , biedronke i jana.jemu podziekujcie
a co powiecie o mydlarni?
mydlarnia zobaczymy jak długo przetrwa to sklep w stylu kupię raz i nie wrócę . To sklep moim zdaniem na większe miasto nie na Myślenice tym bardziej że są 2 rossmany i inne drogerie a poza tym podobno ( mówiły znajome) jest drogo mydła na wagę za 100g od 14 zł a taka kostka waży o wiele więcej więc za kostkę mydła ok 20 zł ta masakryczne dużo ( pomijam fakt że za takie rzeczy tzreba zapłacić więcej nie tyle co za zwykle mydło toaletowe ale niestety ludziom brakuje pieniędzy) Ja życzę powodzenia - wszystko zależy czy Pani co to otworzyła sama tam sprzedaje i czy lokal jest jej bo wtedy ma szansę na rynku - odchodziłoby sporo kosztów które wykańczają drobnych handlarzy
A co o mydlarni mówić... Chwilę pociągną bo można tam coś na prezent kupić a teraz mikołaj i gwiazdka a na wiosnę padną bo to za małe miasto na taki sklep co oferuje drogi szajs, którego jedynym plusem jest ładne opakowanie.
Konkurencja na rynku musi być. Jan jako supermarket moim zdaniem się sprawdza,zwłaszcza ze względu na szeroki asortyment. A reszta? Małe sklepy odzieżowe , w których ceny są większe niż w sieciówkach, a jakość niestety "jednorazowa" nierzadko.....
A ja wróżę Mydlarni sukces na naszym rynku. A wiecie czemu? Bo wcale nie jest tak że w Myślenicach mieszka tylko biedota, która kupuję tylko szare mydło w drogerii czy kisku ruchu. Jest tu mnóstwo bogatych ludzi dla których takie 10 dkg mydła za 14 zł to drobny wydatek.
W tym sklepie znajdziesz naturalne kosmetyki a to nie jest to samo co w kosmetyki ze zwykłych drogerii.
Osobiscie zakupów tam robić nie będę bo nie mam takiej potrzeby, ale są ludzie którzy takich kosmetyków poszukują. Mydlania to sklep niszowy i jestem pewna że znajdzie tu sporo klientów.
Bardzo ciekawy pomysł, piekny klimatyczny sklepik, sympatyczna i bardzo wyedukowana w kosmetykach naturalnych pani. Ja zyczę im sukcesu i mam nadziję że w Myślenicach będziee coraz więcej tego typu sklepów a nie tylko klony z made in china
Mydlarnia sobie poradzi ale wy to mam wrażenie potraficie tylko narzekać, jojczyć i praktykować czarnowidztwo. Otwórzcie swój biznesik i zobaczycie jak to miło być obsmarowanym w necie.
Więcej optymizmu , uśmiechu i zyczliwości a będzie nam się żyło lepiej
wymydlona a moze zamiast wplatywac swoja firme w forumowe wysypisko narzekan i zwalaczania sie przez konkurencje zachowaj dystans i przeprowadz profesjonalna kampanie reklamowa z banerami ulotkami czym tam chcesz a nie podpytuj po cichu o o pinie na forum. jako jedyna masz taki sklep w miescie, wiec nie zachowuj sie jak kilkunastu wlascicieli kebabowni i nie psuj tego co zrobilas. dobra dzialalnosc obroni sie sama, a jak zaczniesz pisac posty w stylu "co sadzicie..." to ludzie wymysla wszystko...
pomysl póki nie jest jeszce za pozno. chyba ze wolisz wciagac sie w jalowe dyskusje z anonimowymi userami zamiast budowac sobei dobry pr wokol dzialalnosci...
bartek ale zaraz, zaraz ja nie jestem właścielką Mydlarni:)
No tak zapomniałam, że jak ktos tu cos pozytywnego napisze to według was jest to na bank włascieciel, albo pracownik który sam sobie robi reklamę:)
wymydlona, myślisz, że w M-cach jest dużo bogatych ludzi, tak tu masz rację ale weź na uwagę to, że większość z nich to prawdziwe sknery, oszczędzają na myciu i praniu żeby mieć na wypasione fury, poobserwuj szmateksy, a zobaczysz jakie bogoce tam robią zakupy, robię w handlu i mam do czynienia z myślenickimi bogaczami i widzę jak im drżą ręce przy wydawaniu kaski, wieczne utyskiwanie na ceny, lepszy klient biedny bo przynajmniej nie robi z siebie "dziada" tak jak ci bogoce, ale z drugiej strony to dlatego są bogaci, ze nie trwonią pieniędzy
A co myslicie o sklepie MARKAM ? mięsnym na Rynku ? ;)