[quote=gość: biedaczek]drugiej strony to dlatego są bogaci, ze nie trwonią pieniędzy [/quote]
ŚWIĘTE SŁOWA NAPISAŁEŚ. Moi sąsiedzi mają dwoje dzieci (3 i 6 lat) i jestem w szoku jak te dzieci są ubrane - same firmowe ciuchy a sąsiedzi mają dom nawet nie ocieplony i nie ogrodzony, wożą się przegniłym na wylot fiatem uno i widać, że cienko prosperują.
Nie będę z siebie "bogoca" ani biedaka robić ale w życiu bym na kilkuletnie dziecko drogich ciuchów nie kupiła wolę odłożyć i kupić działkę czy mieszkanie przynajmniej jak dorosną to coś od matki i ojca dostaną.
[quote=gość: Kate] w Kurdeszu jeśli poprosisz, to Ci sprowadzą na zmówienie, ja tak indyka zamawiałam. [/quote]
Moze z indyka zrobia ges a z klienta barana.
Jaja robia za darmo,
ŚWIĘTE SŁOWA NAPISAŁEŚ. Moi sąsiedzi mają dwoje dzieci (3 i 6 lat) i jestem w szoku jak te dzieci są ubrane - same firmowe ciuchy a sąsiedzi mają dom nawet nie ocieplony i nie ogrodzony, wożą się przegniłym na wylot fiatem uno i widać, że cienko prosperują.
Nie będę z siebie "bogoca" ani biedaka robić ale w życiu bym na kilkuletnie dziecko drogich ciuchów nie kupiła wolę odłożyć i kupić działkę czy mieszkanie przynajmniej jak dorosną to coś od matki i ojca dostaną.
to, że dzieci mają markowe ciuchy nie znaczy, że rodzice kupuja takie nówki w sklepie. ja swoim kupuje często ciuchy w CIUCHOLANDACH i tam tez niedrogo kupisz oryginalne ciuszki
Moje dzieci też mają markowe ciuchy,najczęściej kupowane na aukcjach internetowych.za niewielkie pieniądze można kupić super rzecz,sprzedać dalej jak wyrośnie,właściwie za te same pieniądze.Chińszczyzna naszych sklepów jest ostatnio przerażająca;(Jakośc i smrud;(((Sto razy wolę markową odzież w super jakości(choć i tu zdażają sie wyjątki)
niekiedy sklepy w Krakowie są tańsze niż sklepy w Myślenicach. A rzeczy dla małych dzieci szczególnie. U Nas przepłacisz a jakość niekiedy jest nieadekwatna do ceny
Żeby nie zakładać nowego tematu,podłączę się pod sklepy,bo to przecież sklep.
Uważajcie podpisując umowy na Cyfrowy Polsat w punkcie w Rynku,jeśli podpisujecie to tylko z panem,pani co innego wam będzie mówić a co innego napisze w umowie,sam się przekonałem,co innego mi mówiła siedząc naprzeciwko a co innego miałem w umowie ( której nie przeczytałem )więc jako dobry forumowicz ostrzegam. Czytajcie uważnie co podpisujecie...
Moje drogie ,drodzy właścicele sklepów powiedzcie ja wam handel idzie grono moich znajomych albo zlikwidowało bądz są na skraju by zlikwidować działalność ....sama właśnie doszłam do tego etapu co tu zrobić by wytrwać w ciężkich czasach.....
Ja też byłam w szoku jak ten drewniany sklepik koło Bysinki na 3 maja zlikwidowali i tez sie zastanawiam czy przenieśli czy nie , tam były takie fajne i nie powtarzalne rzeczy .szkoda ,żal
Dziś jest sobota tych z państwa, którzy zastanawiają się nad przyczynami stopnowego upadku handlu w Myślenicach zapraszam właśnie dziś do Krakowa - do Bonarki i Galerii Krakowskiej. Ja byłem tydzień temu i spotkałem wielu ludzi z Myślenic a dla czego tam jeżdżą ? PO PROSTU JEST TANIEJ I DUUUUUŻO WIĘKSZY WYBÓR a na dodatek wszystko jest pod jednym dachem więc nie trzeba gonić pomiędzy różnymi sklepami i pod każdym szukać miejsca do zaparkowania.
[quote=gość: strapiona] Ja też byłam w szoku jak ten drewniany sklepik koło Bysinki na 3 maja zlikwidowali i tez sie zastanawiam czy przenieśli czy nie , tam były takie fajne i nie powtarzalne rzeczy .szkoda ,żal [/quote]
były za drogie, dobrze im tak!! ceny z kosmosu, ale właścicielka malczanem popierdziuje to chyba kiepsko było
czy w Myslenicach mozna gdzies wypozyczyc ubrania? np spodnie damskie? jezdze co weekend do Energy/Pomaranczy i bez sensu kupowac tylko na jeden wieczor ciuch, duzo lepiej by bylo wypozyczac na kazda impreze inny ciuch.
[quote=gość: OlaImprezowiczka] czy w Myslenicach mozna gdzies wypozyczyc ubrania? np spodnie damskie? jezdze co weekend do Energy/Pomaranczy i bez sensu kupowac tylko na jeden wieczor ciuch, duzo lepiej by bylo wypozyczac na kazda impreze inny ciuch. [/quote]
Można koło dworca na słonecznej, polecam często korzystam.
A ja myslę że w Myślenicach było po prostu za dużo wszystkiego ( sklepy, usługi) i póki ludzie mieli pieniądze to kupowali a teraz przebijają się tylko ci najlepsi z dobry towarem , cenami adekwatnymi do jakości i ci co na rynku są lata i maja wyrobioną pozycje i stałych klientów zdobywanych latami i oni przetrwają resztę wykończą wysokie czynsze i brak klienteli . Poza tym dziwie się tym co teraz otwierają biznes widząc że co po chilę zamyka się jakiś sklep, lokal itp.
Mięsny to tylko szubryt , swieze schodzi szybko nic nie siedzi . Spoko sklep miła obsługa mimo iz kolejki tam sa ciagle - panie daja rade
[quote=gość: biedaczek]drugiej strony to dlatego są bogaci, ze nie trwonią pieniędzy [/quote]
ŚWIĘTE SŁOWA NAPISAŁEŚ. Moi sąsiedzi mają dwoje dzieci (3 i 6 lat) i jestem w szoku jak te dzieci są ubrane - same firmowe ciuchy a sąsiedzi mają dom nawet nie ocieplony i nie ogrodzony, wożą się przegniłym na wylot fiatem uno i widać, że cienko prosperują.
Nie będę z siebie "bogoca" ani biedaka robić ale w życiu bym na kilkuletnie dziecko drogich ciuchów nie kupiła wolę odłożyć i kupić działkę czy mieszkanie przynajmniej jak dorosną to coś od matki i ojca dostaną.
słyszał ktoś o kontroli celnej w sklepach lub innych lokalach?
w Kurdeszu jeśli poprosisz, to Ci sprowadzą na zmówienie, ja tak indyka zamawiałam.
Informacja wyżej dla osoby która pytała, gdzie kupić gęś :-)
[quote=gość: Kate] w Kurdeszu jeśli poprosisz, to Ci sprowadzą na zmówienie, ja tak indyka zamawiałam. [/quote]
Moze z indyka zrobia ges a z klienta barana.
Jaja robia za darmo,
ŚWIĘTE SŁOWA NAPISAŁEŚ. Moi sąsiedzi mają dwoje dzieci (3 i 6 lat) i jestem w szoku jak te dzieci są ubrane - same firmowe ciuchy a sąsiedzi mają dom nawet nie ocieplony i nie ogrodzony, wożą się przegniłym na wylot fiatem uno i widać, że cienko prosperują.
Nie będę z siebie "bogoca" ani biedaka robić ale w życiu bym na kilkuletnie dziecko drogich ciuchów nie kupiła wolę odłożyć i kupić działkę czy mieszkanie przynajmniej jak dorosną to coś od matki i ojca dostaną.
to, że dzieci mają markowe ciuchy nie znaczy, że rodzice kupuja takie nówki w sklepie. ja swoim kupuje często ciuchy w CIUCHOLANDACH i tam tez niedrogo kupisz oryginalne ciuszki
Moje dzieci też mają markowe ciuchy,najczęściej kupowane na aukcjach internetowych.za niewielkie pieniądze można kupić super rzecz,sprzedać dalej jak wyrośnie,właściwie za te same pieniądze.Chińszczyzna naszych sklepów jest ostatnio przerażająca;(Jakośc i smrud;(((Sto razy wolę markową odzież w super jakości(choć i tu zdażają sie wyjątki)
niekiedy sklepy w Krakowie są tańsze niż sklepy w Myślenicach. A rzeczy dla małych dzieci szczególnie. U Nas przepłacisz a jakość niekiedy jest nieadekwatna do ceny
Moze z indyka zrobia ges a z klienta barana.
Jaja robia za darmo,
Baran to ty jesteś i do tego rogaty....i nikt go z Ciebie robić nie musi.
Gęsi i kaczki znajdziesz w Cegielni
Żeby nie zakładać nowego tematu,podłączę się pod sklepy,bo to przecież sklep.
Uważajcie podpisując umowy na Cyfrowy Polsat w punkcie w Rynku,jeśli podpisujecie to tylko z panem,pani co innego wam będzie mówić a co innego napisze w umowie,sam się przekonałem,co innego mi mówiła siedząc naprzeciwko a co innego miałem w umowie ( której nie przeczytałem )więc jako dobry forumowicz ostrzegam. Czytajcie uważnie co podpisujecie...
Moje drogie ,drodzy właścicele sklepów powiedzcie ja wam handel idzie grono moich znajomych albo zlikwidowało bądz są na skraju by zlikwidować działalność ....sama właśnie doszłam do tego etapu co tu zrobić by wytrwać w ciężkich czasach.....
Ja też byłam w szoku jak ten drewniany sklepik koło Bysinki na 3 maja zlikwidowali i tez sie zastanawiam czy przenieśli czy nie , tam były takie fajne i nie powtarzalne rzeczy .szkoda ,żal
A moim zdaniem straszna tandeta i lipa byla w tym sklepiku i marna jakość
Dziś jest sobota tych z państwa, którzy zastanawiają się nad przyczynami stopnowego upadku handlu w Myślenicach zapraszam właśnie dziś do Krakowa - do Bonarki i Galerii Krakowskiej. Ja byłem tydzień temu i spotkałem wielu ludzi z Myślenic a dla czego tam jeżdżą ? PO PROSTU JEST TANIEJ I DUUUUUŻO WIĘKSZY WYBÓR a na dodatek wszystko jest pod jednym dachem więc nie trzeba gonić pomiędzy różnymi sklepami i pod każdym szukać miejsca do zaparkowania.
Wg mnie jedyną zaletą zakupów w Krakowie to dużo większy wybór, ceny wcale nie takie porywające
A jo żuzyte boterie wywalom na pole, w sklepie to kajsik bym je predać woloł HEY
[quote=gość: strapiona] Ja też byłam w szoku jak ten drewniany sklepik koło Bysinki na 3 maja zlikwidowali i tez sie zastanawiam czy przenieśli czy nie , tam były takie fajne i nie powtarzalne rzeczy .szkoda ,żal [/quote]
były za drogie, dobrze im tak!! ceny z kosmosu, ale właścicielka malczanem popierdziuje to chyba kiepsko było
I baterjóff nie kcieli skupowac HEY
czy w Myslenicach mozna gdzies wypozyczyc ubrania? np spodnie damskie? jezdze co weekend do Energy/Pomaranczy i bez sensu kupowac tylko na jeden wieczor ciuch, duzo lepiej by bylo wypozyczac na kazda impreze inny ciuch.
Ola kotku wpadnij do mnie to ci spodnie pożyczę i bokserki jeśli chcesz ;-)
[quote=gość: OlaImprezowiczka] czy w Myslenicach mozna gdzies wypozyczyc ubrania? np spodnie damskie? jezdze co weekend do Energy/Pomaranczy i bez sensu kupowac tylko na jeden wieczor ciuch, duzo lepiej by bylo wypozyczac na kazda impreze inny ciuch. [/quote]
Można koło dworca na słonecznej, polecam często korzystam.
A ja myslę że w Myślenicach było po prostu za dużo wszystkiego ( sklepy, usługi) i póki ludzie mieli pieniądze to kupowali a teraz przebijają się tylko ci najlepsi z dobry towarem , cenami adekwatnymi do jakości i ci co na rynku są lata i maja wyrobioną pozycje i stałych klientów zdobywanych latami i oni przetrwają resztę wykończą wysokie czynsze i brak klienteli . Poza tym dziwie się tym co teraz otwierają biznes widząc że co po chilę zamyka się jakiś sklep, lokal itp.
gdzie koło dworca na słonecznej jest wypożyczalnia ubrań???