ale kicha w naszym tesco. ludzi tam nie ma, pustki coraz wieksze na regałach, bułek brakuje, surówki jakieś wyschnięte, bananów nie ma, pomarańcze przejrzałe, ekspedientka zamiast siedziec na kasie to w biurze,coraz mniejsza ilosc ekpedientek
kicha straszna
a tak sie pieknie zapowiadało i takie piekne bilbordy wisiały na mieście. Ktoś chyba wtopił z tym tesco
[quote=gość: ale kiszka z tym TESCO] ale kicha w naszym tesco. ludzi tam nie ma, pustki coraz wieksze na regałach, bułek brakuje, surówki jakieś wyschnięte, bananów nie ma, pomarańcze przejrzałe, ekspedientka zamiast siedziec na kasie to w biurze,coraz mniejsza ilosc ekpedientek
kicha straszna
a tak sie pieknie zapowiadało i takie piekne bilbordy wisiały na mieście. Ktoś chyba wtopił z tym tesco [/quote]
Ekspedientka to może raczej na krześle powinna siedzieć...przy kasie :)
I właśnie dlatego lubię to Tesco. Brak kolejek, kasa bez obsługowa, ciepłe bułeczki - poezja. Tylko mało asortymentu, ale na małe zakupy jest super.
Nie wiem czy tak nie ma ludzi, bo parking no-stop zajęty.
Po co ekspedientki mają siedzieć przy kasie jak są kasy bez obsługowe - dużo to szybsze niż stanie w sznureczku do kasy.
@marko, specjalisto w każdym prawie temacie na forum, po pierwsze parking nie jest non-stop zajęty, a jeśli już jest trochę więcej samochodów, to nie zapominajmy że ludzie przyjeżdżają nie tylko do Tesco, są tam rownież inne sklepy. Po drugie- kasa bezobsługowa może i dobra na drobne zakupy, ale taki system zawsze może zawieźć i tak czy tak trzeba czekać na kogoś z obsługi, to raz, a dwa- jeśli są klasyczne stanowiska kasowe, to wypada żeby kasjerki je zajmowały, nawet dla bezpieczeństwa sklepu.
to dobry ten salceson czy nie /co ty go tak reklamujesz moze i ten salceson dobry ale sklep do kitu po 2 dniach murowana biegunka bo wendliny tam kupione są nie do zjedzenia czy ty innych specjałów nie kupujesz////
rzadko ostatnio kupuję wędline bo w myślenicach to faktycznie ciężko o coś dobrego ale jak byłam w tesco to przypadkiem zerknełam do tego szubryta, oczywiście według pań obsługujących wszystko najświeższe i najlepsze, no więc jak tak to tak poprosiłam o pięć różnych wędlin po 10 dag, kiełbase wiejską i parówki i................. naprawde polecam, a jeśli chodzi o mięsa i wędliny to zakupy najlepiej robić we czwartek piątek i sobote i nie ma się co oszukiwać
[quote=gość: gość 29] rzadko ostatnio kupuję wędline bo w myślenicach to faktycznie ciężko o coś dobrego ale jak byłam w tesco to przypadkiem zerknełam do tego szubryta, oczywiście według pań obsługujących wszystko najświeższe i najlepsze, no więc jak tak to tak poprosiłam o pięć różnych wędlin po 10 dag, kiełbase wiejską i parówki i................. naprawde polecam, a jeśli chodzi o mięsa i wędliny to zakupy najlepiej robić we czwartek piątek i sobote i nie ma się co oszukiwać [/quote]
Nie no, tak natrętnej ekspedientki to dawno moje oczy nie widziały, człowiek sobie spokojnie butów nie może dotknąc bo ta już zaczyna zachwalać i rozpływać się nad każdą parą w sklepie.
chodzi mi dokładnie od sklep na gałczyńskiego obok mydlarni bo zdaje się ze oni maja w mieście 3 sklepy.koszmarrrrrrrrrrrrrrr
czy tylko ja nie lubię takich ekspedientek?
zresztą to samo w sklepie odzieżowym na przeciwko Kurdesza. Ledwo wchodzisz a tam 'dzien dobry' wychodzisz ledwo za klamkę złapiesz a tam 'DO WIDZENIA'
[quote=gość: sprzedawca] Nie no, najlepiej jak by witali klientów słowami "czego chcesz b..u, spadaj c..o" to by było git [/quote]
Nie popadajmy odrazu w skrajoności sprzedawco. Każdego klienta zniechęci chamska obsługa w sklepie ale wierz mi że nic tak nie denerwuje klienta jak sprzedawca-natręt albo sprzedawca "wymuszone uprzejmości"
jak klient traktowałby sprzedawcę tak jakby sam chciałby byc traktowany to i sprzedawca byłby miły.tak się składa ,że pracuję w jednym ze sklepów i oglądam zachowania klientów na co dzień i niestety kulturą większość nie grzeszy. Na tym forum poruszany jest temat sklepów i nie raz obsługi i często jest ona nie rozumiana(obsługa) przez Was forumowiczów (potencjalnych klientów)niestety. Bo często ludzie przychodzący do sklepu sa nie mili ,nie uprzejmi więc dlaczego Sprzedawca ma koło takiej osoby skakać i być miłym. Często klienci się na obsłudze wyżywają i traktują ich jak gorszych od siebie i stroją fochy.Bo klient uważa ,że jemu sie wszystko nalezy a Ty (sprzedawco) skacz bo ja jestem panem a Ty przedmiotem który ma skakać obok mnie!!!duży błąd!!
Więc kliencie traktuj osobę pracującą w sklepie z szacunkiem a on Tobie też bedzie dany od obsługi. Traktuj innych tak jak Ty byś chcial byc traktowany.
do "Sklep obuwniczy Jarko"-nie widzę nic w tym złego jak klient wychodzi ze sklepu i nie chce mu sie powiedzieć do widzenia a sprzedawca mówi mu do widzenia
[quote=gość: Zuzka] Dzień dobry;) Najgorszy sklep, do którego trafiłam to jubiler na Niepodległości. Bardzo nie polecam. Bardzo! [/quote]
Ja mam zupełnie inne odczucia co do sklepu jubilerskiego na Niepodległości, robiłam tam parę razy zakupy. Może więcej szczegółów a nie skwitowanie " najgorszy sklep"
[quote=gość: Kate1] gość: gość 29 napisał/a: rzadko ostatnio kupuję wędline bo w myślenicach to faktycznie ciężko o coś dobrego ale jak byłam w tesco to przypadkiem zerknełam do tego szubryta, oczywiście według pań obsługujących wszystko najświeższe i najlepsze, no więc jak tak to tak poprosiłam o pięć różnych wędlin po 10 dag, kiełbase wiejską i parówki i................. naprawde polecam, a jeśli chodzi o mięsa i wędliny to zakupy najlepiej robić we czwartek piątek i sobote i nie ma się co oszukiwać
Tylko raz byłaś, a tyle już wiesz? [/quote]
pierwsza wizyta ale jakże owocna, teraz tam zaglądam często i dlatego polecam - podejrzewam że to zrozumiałe
[quote=gość: spragniony] hej jestem nowy w miescie,czy moze jest tu gdzies seks-szop??? [/quote]
albo szop pracz by Ci brudne myśli wyprał
ale kicha w naszym tesco. ludzi tam nie ma, pustki coraz wieksze na regałach, bułek brakuje, surówki jakieś wyschnięte, bananów nie ma, pomarańcze przejrzałe, ekspedientka zamiast siedziec na kasie to w biurze,coraz mniejsza ilosc ekpedientek
kicha straszna
a tak sie pieknie zapowiadało i takie piekne bilbordy wisiały na mieście. Ktoś chyba wtopił z tym tesco
dzis to nawet dziewczyny z wysepki z lakierami do paznokci zwijały swoj biznes
a tak hucznie wszyscy otwierali TESCO i wojna o BUS-y z tym związana żeby Tesco klientów napędzać....czasem życie jest sprawiedliwe :-)
[quote=gość: ale kiszka z tym TESCO] ale kicha w naszym tesco. ludzi tam nie ma, pustki coraz wieksze na regałach, bułek brakuje, surówki jakieś wyschnięte, bananów nie ma, pomarańcze przejrzałe, ekspedientka zamiast siedziec na kasie to w biurze,coraz mniejsza ilosc ekpedientek
kicha straszna
a tak sie pieknie zapowiadało i takie piekne bilbordy wisiały na mieście. Ktoś chyba wtopił z tym tesco [/quote]
Ekspedientka to może raczej na krześle powinna siedzieć...przy kasie :)
I właśnie dlatego lubię to Tesco. Brak kolejek, kasa bez obsługowa, ciepłe bułeczki - poezja. Tylko mało asortymentu, ale na małe zakupy jest super.
Nie wiem czy tak nie ma ludzi, bo parking no-stop zajęty.
Po co ekspedientki mają siedzieć przy kasie jak są kasy bez obsługowe - dużo to szybsze niż stanie w sznureczku do kasy.
@marko, specjalisto w każdym prawie temacie na forum, po pierwsze parking nie jest non-stop zajęty, a jeśli już jest trochę więcej samochodów, to nie zapominajmy że ludzie przyjeżdżają nie tylko do Tesco, są tam rownież inne sklepy. Po drugie- kasa bezobsługowa może i dobra na drobne zakupy, ale taki system zawsze może zawieźć i tak czy tak trzeba czekać na kogoś z obsługi, to raz, a dwa- jeśli są klasyczne stanowiska kasowe, to wypada żeby kasjerki je zajmowały, nawet dla bezpieczeństwa sklepu.
A propo Szubryta...jedliście salceson hetmański??Ooo... mniaaaaaaaaaaaaaaaam...............:-)
to dobry ten salceson czy nie /co ty go tak reklamujesz moze i ten salceson dobry ale sklep do kitu po 2 dniach murowana biegunka bo wendliny tam kupione są nie do zjedzenia czy ty innych specjałów nie kupujesz////
wiecie kto wygrał już ten samochód??
hej jaki sklep odzieżowy polecacie najbardziej chodzi o zakup spodni w normalnej cenie????? z góry dziękuję
rzadko ostatnio kupuję wędline bo w myślenicach to faktycznie ciężko o coś dobrego ale jak byłam w tesco to przypadkiem zerknełam do tego szubryta, oczywiście według pań obsługujących wszystko najświeższe i najlepsze, no więc jak tak to tak poprosiłam o pięć różnych wędlin po 10 dag, kiełbase wiejską i parówki i................. naprawde polecam, a jeśli chodzi o mięsa i wędliny to zakupy najlepiej robić we czwartek piątek i sobote i nie ma się co oszukiwać
[quote=gość: gość 29] rzadko ostatnio kupuję wędline bo w myślenicach to faktycznie ciężko o coś dobrego ale jak byłam w tesco to przypadkiem zerknełam do tego szubryta, oczywiście według pań obsługujących wszystko najświeższe i najlepsze, no więc jak tak to tak poprosiłam o pięć różnych wędlin po 10 dag, kiełbase wiejską i parówki i................. naprawde polecam, a jeśli chodzi o mięsa i wędliny to zakupy najlepiej robić we czwartek piątek i sobote i nie ma się co oszukiwać [/quote]
Tylko raz byłaś, a tyle już wiesz?
Nie no, tak natrętnej ekspedientki to dawno moje oczy nie widziały, człowiek sobie spokojnie butów nie może dotknąc bo ta już zaczyna zachwalać i rozpływać się nad każdą parą w sklepie.
chodzi mi dokładnie od sklep na gałczyńskiego obok mydlarni bo zdaje się ze oni maja w mieście 3 sklepy.koszmarrrrrrrrrrrrrrr
czy tylko ja nie lubię takich ekspedientek?
zresztą to samo w sklepie odzieżowym na przeciwko Kurdesza. Ledwo wchodzisz a tam 'dzien dobry' wychodzisz ledwo za klamkę złapiesz a tam 'DO WIDZENIA'
Nie no, najlepiej jak by witali klientów słowami "czego chcesz b..u, spadaj c..o" to by było git
"dzień dobry" zawsze mówi osoba wchodząca do pomieszczenia w którym są ludzie
[quote=gość: sprzedawca] Nie no, najlepiej jak by witali klientów słowami "czego chcesz b..u, spadaj c..o" to by było git [/quote]
Nie popadajmy odrazu w skrajoności sprzedawco. Każdego klienta zniechęci chamska obsługa w sklepie ale wierz mi że nic tak nie denerwuje klienta jak sprzedawca-natręt albo sprzedawca "wymuszone uprzejmości"
jak klient traktowałby sprzedawcę tak jakby sam chciałby byc traktowany to i sprzedawca byłby miły.tak się składa ,że pracuję w jednym ze sklepów i oglądam zachowania klientów na co dzień i niestety kulturą większość nie grzeszy. Na tym forum poruszany jest temat sklepów i nie raz obsługi i często jest ona nie rozumiana(obsługa) przez Was forumowiczów (potencjalnych klientów)niestety. Bo często ludzie przychodzący do sklepu sa nie mili ,nie uprzejmi więc dlaczego Sprzedawca ma koło takiej osoby skakać i być miłym. Często klienci się na obsłudze wyżywają i traktują ich jak gorszych od siebie i stroją fochy.Bo klient uważa ,że jemu sie wszystko nalezy a Ty (sprzedawco) skacz bo ja jestem panem a Ty przedmiotem który ma skakać obok mnie!!!duży błąd!!
Więc kliencie traktuj osobę pracującą w sklepie z szacunkiem a on Tobie też bedzie dany od obsługi. Traktuj innych tak jak Ty byś chcial byc traktowany.
do "Sklep obuwniczy Jarko"-nie widzę nic w tym złego jak klient wychodzi ze sklepu i nie chce mu sie powiedzieć do widzenia a sprzedawca mówi mu do widzenia
ale macie problemy, pozazdrościć tylko
ciesz się ,że Ty ich nie masz:-)
Dzień dobry;) Najgorszy sklep, do którego trafiłam to jubiler na Niepodległości. Bardzo nie polecam. Bardzo!
Zgadzam się z Tobą w 100%! Zresztą czego można się spodziewać, skoro Amada należała do tych samych właścicieli. Może go zamkną jak Amadę. Oby!
Ja nie polecam takiego klienta jak ty Zuzka wszystkim jubilerom w tym mieście :)
Bardzo nie polecam. Bardzo! A powodu nie podam tak jak i ty :)
[quote=gość: Zuzka] Dzień dobry;) Najgorszy sklep, do którego trafiłam to jubiler na Niepodległości. Bardzo nie polecam. Bardzo! [/quote]
Ja mam zupełnie inne odczucia co do sklepu jubilerskiego na Niepodległości, robiłam tam parę razy zakupy. Może więcej szczegółów a nie skwitowanie " najgorszy sklep"
Muza ano szczegóły są takie że to pewnie po prostu zawistna konkurencja:-)
Według mnie również sklep jest ok a właściciel bardzo uprzejmy!
[quote=gość: Kate1] gość: gość 29 napisał/a: rzadko ostatnio kupuję wędline bo w myślenicach to faktycznie ciężko o coś dobrego ale jak byłam w tesco to przypadkiem zerknełam do tego szubryta, oczywiście według pań obsługujących wszystko najświeższe i najlepsze, no więc jak tak to tak poprosiłam o pięć różnych wędlin po 10 dag, kiełbase wiejską i parówki i................. naprawde polecam, a jeśli chodzi o mięsa i wędliny to zakupy najlepiej robić we czwartek piątek i sobote i nie ma się co oszukiwać
Tylko raz byłaś, a tyle już wiesz? [/quote]
pierwsza wizyta ale jakże owocna, teraz tam zaglądam często i dlatego polecam - podejrzewam że to zrozumiałe