A kiedy pytają mnie, czy ta sytuacja z busami mi się podoba odpowiadam NIE!
Czas jak pisze 007 wziąć szable w dłoń, zwłaszcza że kupcy nie dostana kredytu by wybudować sobie galerię, prędzej sprzedadzą działkę ... no komu?
Komuś kto rozwinie komunikację w mieście. Wyobraźcie sobie gdyby na działce obok galerii Koźmińskiego powstał dworzec dla busów, zatoczka dla taksówek, piętrowy parking z restauracją/małym sklepikiem. Ktoś by na tym zrobił fortunę...
Mogłyby tam zatrzymywać się autobusy innych przewoźników, Trans-Frej, Szwagropol, Polbus, inny PKS, inne busy. Mogłaby być wielka konkurencja dla PKS Grupa, tylko trzeba ruszyć głową i ruszyć d..ę
Wszystko ładnie tylko ZGODĘ NA KAŻDY PRZYSTANEK WYDAJE GMINA I ZNAJDZIE STO POWODÓW ABY ODMÓWIĆ.Problem polega na tym że jest szantaż a nie kompromis-albo godzicie się na proponowane warunki albo nie dostajecie zezwolenia na obsługiwane linie.Aby otrzymać zezwolenie trzeba mieć zgodę właściciela przystanków a tym jest gmina.PKS o ile się nie mylę nie ma żadnego przystanku ale dziwnym zbiegiem okoliczności jest na uprzywilejowanej pozycji.
Za cały skandal komunikacyjny odpowiada PKS i gmina.Dziwi jedno -dlaczego firma która wystrychnęła na dudka niejeden raz gminę jest uprzywilejowana?
Chyba że to wszystko od początku było ukartowane a robiono tylko dobre miny?
Drajver trochę to nie tak jak piszesz, poczytaj sobie:)
Ustalanie opłat za korzystanie z obiektów i urządzeń użyteczności publicznej:
Zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 2 ustawy o gospodarce komunalnej, jeżeli przepisy szczególne nie stanowią inaczej, organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego postanawiają o wysokości cen i opłat albo o sposobie ustalania cen i opłat za usługi komunalne o charakterze użyteczności publicznej oraz za korzystanie z obiektów i urządzeń użyteczności publicznej jednostek samorządu terytorialnego. Uprawnienie to organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego mogą powierzyć organom wykonawczym tych jednostek (por. art. 4 ust. 2 ustawy o gospodarce komunalnej). Powyższy przepis pozwala zatem ustalać opłaty za korzystanie z obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. O obiekcie lub urządzeniu użyteczności publicznej można mówić tylko w przypadku, gdy został on faktycznie wyodrębniony z mienia gminnego i stanowi pewną zorganizowaną całość (por. wyrok WSA z dnia 15 czerwca 2005 r., II SA/Wr 169/05, OwSS 2005, nr 4, poz. 96). Obiektami takimi są niewątpliwie przystanki autobusowe, z których korzystają przewoźnicy po uzgodnieniu zasad korzystania z tych obiektów dokonanym z ich właścicielami lub zarządzającymi (art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy o transporcie drogowym). Uzyskane przez przewoźnika potwierdzenie uzgodnienia zasad korzystania z przystanków nie może jednak powodować nakładania na przewoźników żadnych opłat za korzystanie z tych przystanków (art. 20 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym). Przepis ten jest więc owym "przepisem szczególnym stanowiącym inaczej", o którym mowa w art. 4 ust. 1 pkt 2 ustawy o gospodarce komunalnej. Jako lex specialis wyłącza on możliwość ustalenia opłat za korzystanie przez przewoźników z przystanków autobusowych stanowiących własność gminy, uchwalanych przez radę gminy, na podstawie art. 4 ust. 1 pkt 2 ustawy o gospodarce komunalnej, jak i na podstawie art. 40 ust. 2 pkt 4 ustawy o samorządzie gminnym.
Rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Małopolskiego
z 8 czerwca 2006 r. (PN.II.0911-57-06)
Wprowadzenie odpłatności za korzystanie z przystanków jest sprzeczne z przepisem art. 22 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym, który wprost zakazuje nakładania jakichkolwiek opłat na przewoźników za korzystanie z przystanków.
Działając na podstawie art. 91 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (tekst jedn. Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 z późn. zm.), stwierdza się nieważność uchwały nr LI/437/06 Rady Gminy M.D. z dnia 26 kwietnia 2006 r. w sprawie ustalenia zasad korzystania z przystanków autobusowych na terenie gminy M.D. - w zakresie § 6.
Uzasadnienie
Uchwałą nr LI/437/06 z dnia 26 kwietnia 2006 r. Rada Gminy M.D. ustaliła zasady korzystania z przystanków autobusowych na terenie gminy M.D. W § 6 Rada Gminy zawarła zapis, iż korzystanie z przystanków jest odpłatne, wysokość opłat określa zaś Wójt Gminy M.D., natomiast środki finansowe uzyskane z opłat za korzystanie z przystanków będą przeznaczone na modernizację oraz utrzymanie przystanków w należytym stanie technicznym.
Organ nadzoru kwestionuje dopuszczalność zapisu § 6 przedmiotowej uchwały, który w jego ocenie narusza obowiązujący porządek prawny poprzez ustanowienie regulacji sprzecznej z przepisami prawa. W szczególności powyższy zapis jest sprzeczny z przepisami ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 204, poz. 2088 z późn. zm.). Zgodnie z rzeczoną ustawą, do wniosku o wydanie zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych w krajowym transporcie drogowym podmiot ubiegający się o zezwolenie jest zobowiązany dołączyć m.in. potwierdzenie uzgodnienia zasad korzystania z obiektów dworcowych i przystanków, dokonanego z ich właścicielami lub zarządzającymi (art. 22 ust. 1 pkt 3 rzeczonej ustawy). Z kolei przepis art. 22 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym stanowi, iż uzyskane przez przewoźnika potwierdzenie uzgodnienia zasad korzystania z przystanków nie może powodować nakładania na przewoźników żadnych opłat za korzystanie z tych przystanków.
W ocenie organu nadzoru kwestionowany zapis § 6 przedmiotowej uchwały poprzez wprowadzenie zasady odpłatności za korzystanie z przystanków jest sprzeczny z przepisem art. 22 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym, który wprost zakazuje nakładania jakichkolwiek opłat na przewoźników za korzystanie z przystanków. W ocenie organu nadzoru uprawnienie do nałożenia na przewoźników tego rodzaju opłat nie mieści się również w zakresie dyspozycji przepisu art. 40 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (tekst jedn. Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 z późn. zm.), stanowiącego podstawę prawną podjęcia kwestionowanej uchwały, zgodnie z którym to przepisem na podstawie ustawy o samorządzie gminnym rada gminy może wydawać akty prawa miejscowego w zakresie m.in. zasad i trybu korzystania z gminnych obiektów i urządzeń użyteczności publicznej.
Konkludując - działanie organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego, nakładające na przewoźnika obowiązek uiszczania opłat za korzystanie z przystanków wbrew regulacjom zawartym w ustawie, stanowi naruszenie zarówno przepisu art. 22 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym, jak i konstytucyjnej zasady legalizmu określonej w art. 7 Konstytucji RP, zgodnie z którą organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Każda decyzja organu władzy publicznej musi bowiem odpowiadać wymogom legalności, a zatem musi być ona m.in. zgodna z obowiązującymi przepisami prawa materialnego. Podejmując kwestionowaną uchwałę i wprowadzając do niej zapisy o treści sprzecznej z przepisami obowiązującego porządku prawnego, Rada Gminy M.D. naruszyła ową zasadę legalizmu.
Z uwagi na powyższe organ nadzorczy stwierdza, iż w jego ocenie kwestionowana uchwała w sposób istotny narusza obowiązujący porządek prawny, a powyżej podniesione argumenty czynią zasadnym niniejsze rozstrzygnięcie nadzorcze stwierdzające nieważność powołanej na wstępie uchwały w zakresie określonym sentencją niniejszego rozstrzygnięcia nadzorczego.
Na rozstrzygnięcie nadzorcze przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie.
Winno się ją wnieść za pośrednictwem Wojewody Małopolskiego
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź ale zostałem źle zrozumiany.W całej tej rozgrywce chodzi o to że jeżeli przewoźnicy nie przejdą na dworzec to nie otrzymają zezwoleń ponieważ nie będą mieć przystanku początkowego lub końcowego a na inny myślę władza się nie zgodzi.To jest właśnie chytre posunięcie-dwie pieczenie na jednym ogniu-market będzie miał klientów a PKS spore pieniądze za wjazd.Tylko gdzie w tym wszystkim interes gminy i lokalnych przedsiębiorców?
Wiele jest pytań na które nie ma odpowiedzi np.
Po co PKS było potrzebne zezwolenie na stację paliw jak nie ma na dworcu ani metra kwadratowego własności?
Dlaczego umowy z przewoźnikami ma podpisywać PKS jak nie jest właścicielem dworca?
Dlaczego władza tak dba aby jedna z sieci handlowych miała uprzywilejowaną pozycję ponieważ będzie miał przywożonych klientów pod same drzwi?
Jakim prawem PKS jako konkurent ma wymierzać kary za opóźnienie wjazdu itp.i kto zagwarantuje równe traktowanie przewoźników?
Wydaje się że ta kontrola busów też był przeprowadzona nie przypadkowo tuż przed spotkaniem w sprawie dworca.
O tym że busy jeżdżą przeładowane wiadomo było od dawna i pies z kulawą nogą się tym nie interesował.Nagle teraz pokaz siły akurat przed negocjacjami.Czy to nie dziwny zbieg okoliczności?
Drajver kilka postów wyżej poddałem Wam (busiarzom) propozycję wydzierżawienia kawałka działki od Kongregacji Kupieckiej. Tam możecie mieć przystanek początkowy i końcowy. Możecie również wynajmować innym busom z poza Myślenic (Rabka, Jordanów itp). Możecie spróbować dogadać się z Trans-Frejem, Szwagropolem, Polbusem, inny PKS-ami nie podlegającymi PKS Grupa. Możecie na wydzierżawiony plac ściągnąć TAXI.
Czy Ty to widzisz?
Ale na to musi być zgoda organu wydającego zezwolenie,czy nie jasno się wyrażam.Nawet gdybym był właścicielem połowy Myślenic to o tym z jakiego miejsca może odjeżdżać bus DECYDUJE URZĘDNIK.ZNAJDZIE STO POWODÓW ŻEBY DAĆ DECYZJĘ ODMOWNĄ.
Wcale nie musi silić się na uzasadnienie.
Proszę sprawdzić ile trzeba świstków aby otworzyć linię?
Wymienieni wyżej przewoźnicy kompletnie nie mają interesu w tym aby wjeżdżać do Myślenic.Nie wierzycie proszę ich zapytać?Autobusy dalekobieżne traktują Myślenice jako za...pie przy zakopiance i tyle.Aby dostać się do Łodzi,Warszawy trzeba jechać do Krakowa lub.....Lubnia.
Śmieszne.
Drajver trochę "ściemniasz". Nie mów mi, że mając własny czy wydzierżawiony teren nie otrzymasz zgody na przystanek początkowy czy końcowy. Zezwolenia takie wydaje Starostwo Powiatowe. Tutaj masz namiary: http://www.myslenicki.pl/pl/content/view/104/91/
taki_gościu, ale to już trzeba opłacić za wynajem terenu, zrobić zadaszenie stanowisk, sprzątać i wywozić śmieci, oświetlenie terenu, toalety i znowu porządek i sprzątanie toalet, odśnieżanie w zimie placu, a krótko mówiąc to dodatkowe koszty dla busiarzy i co z ewentualnymi opłatami dla innych przewoźników? A TAXI będzie stało za friko? Może pomysł dobry ale nie z busiarzami.
[quote=gość: pro] taki_gościu, ale to już trzeba opłacić za wynajem terenu, zrobić zadaszenie stanowisk, sprzątać i wywozić śmieci, oświetlenie terenu, toalety i znowu porządek i sprzątanie toalet, odśnieżanie w zimie placu, a krótko mówiąc to dodatkowe koszty dla busiarzy i co z ewentualnymi opłatami dla innych przewoźników? A TAXI będzie stało za friko? Może pomysł dobry ale nie z busiarzami. [/quote]
nie wydaje sie wam wlasnie ze busiarze chca prowadzic ten biznes polowicznie? wlasny plac nie bo koszty, dworzec nie bo koszty, wieksze busy-koszty, wiec jedyne co widza to podniesienie cen biletow... tak daleko nie zajada. przedsiebiorstwo to twor ktory nie tylko ma przynosic dochody ale w ktory trzeba tez inwestowac
[quote=gość: pro] taki_gościu, ale to już trzeba opłacić za wynajem terenu, zrobić zadaszenie stanowisk, sprzątać i wywozić śmieci, oświetlenie terenu, toalety i znowu porządek i sprzątanie toalet, odśnieżanie w zimie placu, a krótko mówiąc to dodatkowe koszty dla busiarzy i co z ewentualnymi opłatami dla innych przewoźników? A TAXI będzie stało za friko? Może pomysł dobry ale nie z busiarzami. [/quote]
Można tak skalkulować wynajem, że z opłat wnoszonych przez innych przewoźników (Trans-Frej, Szwagropol, Polbus, inny PKS, inne busy.) oraz TAXI zminimalizują koszty wynajmu, a już od busiarzy zależy jak zachęcić inne podmioty transportowe do korzystania z ich dworca.
Owszem na początek trzeba trochę zainwestować: utwardzenie terenu, wiaty, toalety, ale nie są to aż tak wielkie koszty.
Ciekawi mnie ilu jest busiarzy w Myślenicach. Gdyby była znana ich liczba łatwiej byłoby policzyć koszty inwestycji, a potem rozsądne umowy z innymi przewoźnikami i możecie zagiąć Koźmińskiego :)
4. potwierdzenie uzgodnienia zasad korzystania z obiektów dworcowych i przystanków, dokonanego z ich właścicielami lub zarządzającymi .
A właścicielem przystanków przeważnie są gminy lub zarządy dróg i kółeczko się zamyka.Albo idziesz do PKS albo zmień zawód.
Na przewóz na ternie gminy np.do Poręby zezwolenie wydaje gmina nie starostwo.
Zaproponowane kwoty nie są niskie a miejscowi na razie mają mieć zniżki .Normalna opłata to 9 zł + vat.Wystarczy pomnożyć przez kilkaset kursów dziennie i wychodzi konkretna suma dla PKS.
Jeżeli bilet do jakiejś miejscowości kosztuje 2 zł.to muszę przewieźć 5 pasażerów na kursie na opłatę a gdzie ZUS,paliwo amortyzacja ,podatek drogowy itp.
Zachęcam do otwierania tego dochodowego interesu którego wielu zazdrości.
Drajver chyba się nie rozumiemy. Jeśli masz swój teren wydzierżawiony np. od Kongregacji Kupieckiej występujesz do Starostwa o ZEZWOLENIE NA WYKONYWANIE REGULARNYCH I REGULARNYCH SPECJALNYCH PRZEWOZÓW OSÓB W KRAJOWYM TRANSPORCIE DROGOWYM. Myślę, że to bez problemu uzyskasz.
Piszesz mi:
[quote=driver] 4. potwierdzenie uzgodnienia zasad korzystania z obiektów dworcowych i przystanków, dokonanego z ich właścicielami lub zarządzającymi .
A właścicielem przystanków przeważnie są gminy lub zarządy dróg i kółeczko się zamyka.Albo idziesz do PKS albo zmień zawód.
Na przewóz na ternie gminy np.do Poręby zezwolenie wydaje gmina nie starostwo. [/quote]
Przecież jeżdżąc do tej pory takie zezwolenia już macie. Chyba, że nie macie?
Mamy ale każda zmiana wymaga ponownego wystąpienia do organu wydającego.
Aby np.teraz otrzymać zgodę na wyjazd z parkingu u Jana muszę wystąpić do urzędu o zmianę trasy.Na 100% dostanę odpowiedź odmowną.
No tak, pewno teraz płacą grosze więc opłata to już dramat. Dla tego samego powodu w Krakowie stoją pod galerią, a nie wjeżdżają na dworzec. Chociaż ja parę razy korzystałam z usług busów, które odjeżdżały z dworca (zgodnie z rozkładem jazdy). Niestety to nie byli nasi, tylko obcy, którzy przejeżdżali przez Myślenice,wysadzali mnie na przelotowym przystanku pod Carrefourem. Oni jakoś problemów nie mieli żeby płacić za wjazd na dworzec
A kiedy pytają mnie, czy ta sytuacja z busami mi się podoba odpowiadam NIE!
Czas jak pisze 007 wziąć szable w dłoń, zwłaszcza że kupcy nie dostana kredytu by wybudować sobie galerię, prędzej sprzedadzą działkę ... no komu?
Komuś kto rozwinie komunikację w mieście. Wyobraźcie sobie gdyby na działce obok galerii Koźmińskiego powstał dworzec dla busów, zatoczka dla taksówek, piętrowy parking z restauracją/małym sklepikiem. Ktoś by na tym zrobił fortunę...
Mogłyby tam zatrzymywać się autobusy innych przewoźników, Trans-Frej, Szwagropol, Polbus, inny PKS, inne busy. Mogłaby być wielka konkurencja dla PKS Grupa, tylko trzeba ruszyć głową i ruszyć d..ę
Wszystko ładnie tylko ZGODĘ NA KAŻDY PRZYSTANEK WYDAJE GMINA I ZNAJDZIE STO POWODÓW ABY ODMÓWIĆ.Problem polega na tym że jest szantaż a nie kompromis-albo godzicie się na proponowane warunki albo nie dostajecie zezwolenia na obsługiwane linie.Aby otrzymać zezwolenie trzeba mieć zgodę właściciela przystanków a tym jest gmina.PKS o ile się nie mylę nie ma żadnego przystanku ale dziwnym zbiegiem okoliczności jest na uprzywilejowanej pozycji.
Za cały skandal komunikacyjny odpowiada PKS i gmina.Dziwi jedno -dlaczego firma która wystrychnęła na dudka niejeden raz gminę jest uprzywilejowana?
Chyba że to wszystko od początku było ukartowane a robiono tylko dobre miny?
Drajver trochę to nie tak jak piszesz, poczytaj sobie:)
Ustalanie opłat za korzystanie z obiektów i urządzeń użyteczności publicznej:
Zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 2 ustawy o gospodarce komunalnej, jeżeli przepisy szczególne nie stanowią inaczej, organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego postanawiają o wysokości cen i opłat albo o sposobie ustalania cen i opłat za usługi komunalne o charakterze użyteczności publicznej oraz za korzystanie z obiektów i urządzeń użyteczności publicznej jednostek samorządu terytorialnego. Uprawnienie to organy stanowiące jednostek samorządu terytorialnego mogą powierzyć organom wykonawczym tych jednostek (por. art. 4 ust. 2 ustawy o gospodarce komunalnej). Powyższy przepis pozwala zatem ustalać opłaty za korzystanie z obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. O obiekcie lub urządzeniu użyteczności publicznej można mówić tylko w przypadku, gdy został on faktycznie wyodrębniony z mienia gminnego i stanowi pewną zorganizowaną całość (por. wyrok WSA z dnia 15 czerwca 2005 r., II SA/Wr 169/05, OwSS 2005, nr 4, poz. 96). Obiektami takimi są niewątpliwie przystanki autobusowe, z których korzystają przewoźnicy po uzgodnieniu zasad korzystania z tych obiektów dokonanym z ich właścicielami lub zarządzającymi (art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy o transporcie drogowym). Uzyskane przez przewoźnika potwierdzenie uzgodnienia zasad korzystania z przystanków nie może jednak powodować nakładania na przewoźników żadnych opłat za korzystanie z tych przystanków (art. 20 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym). Przepis ten jest więc owym "przepisem szczególnym stanowiącym inaczej", o którym mowa w art. 4 ust. 1 pkt 2 ustawy o gospodarce komunalnej. Jako lex specialis wyłącza on możliwość ustalenia opłat za korzystanie przez przewoźników z przystanków autobusowych stanowiących własność gminy, uchwalanych przez radę gminy, na podstawie art. 4 ust. 1 pkt 2 ustawy o gospodarce komunalnej, jak i na podstawie art. 40 ust. 2 pkt 4 ustawy o samorządzie gminnym.
Rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Małopolskiego
z 8 czerwca 2006 r. (PN.II.0911-57-06)
Wprowadzenie odpłatności za korzystanie z przystanków jest sprzeczne z przepisem art. 22 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym, który wprost zakazuje nakładania jakichkolwiek opłat na przewoźników za korzystanie z przystanków.
Działając na podstawie art. 91 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (tekst jedn. Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 z późn. zm.), stwierdza się nieważność uchwały nr LI/437/06 Rady Gminy M.D. z dnia 26 kwietnia 2006 r. w sprawie ustalenia zasad korzystania z przystanków autobusowych na terenie gminy M.D. - w zakresie § 6.
Uzasadnienie
Uchwałą nr LI/437/06 z dnia 26 kwietnia 2006 r. Rada Gminy M.D. ustaliła zasady korzystania z przystanków autobusowych na terenie gminy M.D. W § 6 Rada Gminy zawarła zapis, iż korzystanie z przystanków jest odpłatne, wysokość opłat określa zaś Wójt Gminy M.D., natomiast środki finansowe uzyskane z opłat za korzystanie z przystanków będą przeznaczone na modernizację oraz utrzymanie przystanków w należytym stanie technicznym.
Organ nadzoru kwestionuje dopuszczalność zapisu § 6 przedmiotowej uchwały, który w jego ocenie narusza obowiązujący porządek prawny poprzez ustanowienie regulacji sprzecznej z przepisami prawa. W szczególności powyższy zapis jest sprzeczny z przepisami ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 204, poz. 2088 z późn. zm.). Zgodnie z rzeczoną ustawą, do wniosku o wydanie zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych w krajowym transporcie drogowym podmiot ubiegający się o zezwolenie jest zobowiązany dołączyć m.in. potwierdzenie uzgodnienia zasad korzystania z obiektów dworcowych i przystanków, dokonanego z ich właścicielami lub zarządzającymi (art. 22 ust. 1 pkt 3 rzeczonej ustawy). Z kolei przepis art. 22 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym stanowi, iż uzyskane przez przewoźnika potwierdzenie uzgodnienia zasad korzystania z przystanków nie może powodować nakładania na przewoźników żadnych opłat za korzystanie z tych przystanków.
W ocenie organu nadzoru kwestionowany zapis § 6 przedmiotowej uchwały poprzez wprowadzenie zasady odpłatności za korzystanie z przystanków jest sprzeczny z przepisem art. 22 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym, który wprost zakazuje nakładania jakichkolwiek opłat na przewoźników za korzystanie z przystanków. W ocenie organu nadzoru uprawnienie do nałożenia na przewoźników tego rodzaju opłat nie mieści się również w zakresie dyspozycji przepisu art. 40 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (tekst jedn. Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 z późn. zm.), stanowiącego podstawę prawną podjęcia kwestionowanej uchwały, zgodnie z którym to przepisem na podstawie ustawy o samorządzie gminnym rada gminy może wydawać akty prawa miejscowego w zakresie m.in. zasad i trybu korzystania z gminnych obiektów i urządzeń użyteczności publicznej.
Konkludując - działanie organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego, nakładające na przewoźnika obowiązek uiszczania opłat za korzystanie z przystanków wbrew regulacjom zawartym w ustawie, stanowi naruszenie zarówno przepisu art. 22 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym, jak i konstytucyjnej zasady legalizmu określonej w art. 7 Konstytucji RP, zgodnie z którą organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Każda decyzja organu władzy publicznej musi bowiem odpowiadać wymogom legalności, a zatem musi być ona m.in. zgodna z obowiązującymi przepisami prawa materialnego. Podejmując kwestionowaną uchwałę i wprowadzając do niej zapisy o treści sprzecznej z przepisami obowiązującego porządku prawnego, Rada Gminy M.D. naruszyła ową zasadę legalizmu.
Z uwagi na powyższe organ nadzorczy stwierdza, iż w jego ocenie kwestionowana uchwała w sposób istotny narusza obowiązujący porządek prawny, a powyżej podniesione argumenty czynią zasadnym niniejsze rozstrzygnięcie nadzorcze stwierdzające nieważność powołanej na wstępie uchwały w zakresie określonym sentencją niniejszego rozstrzygnięcia nadzorczego.
Na rozstrzygnięcie nadzorcze przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie.
Winno się ją wnieść za pośrednictwem Wojewody Małopolskiego
Jeśli tylko będziecie chcieć możecie wygrać :)
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź ale zostałem źle zrozumiany.W całej tej rozgrywce chodzi o to że jeżeli przewoźnicy nie przejdą na dworzec to nie otrzymają zezwoleń ponieważ nie będą mieć przystanku początkowego lub końcowego a na inny myślę władza się nie zgodzi.To jest właśnie chytre posunięcie-dwie pieczenie na jednym ogniu-market będzie miał klientów a PKS spore pieniądze za wjazd.Tylko gdzie w tym wszystkim interes gminy i lokalnych przedsiębiorców?
Wiele jest pytań na które nie ma odpowiedzi np.
Po co PKS było potrzebne zezwolenie na stację paliw jak nie ma na dworcu ani metra kwadratowego własności?
Dlaczego umowy z przewoźnikami ma podpisywać PKS jak nie jest właścicielem dworca?
Dlaczego władza tak dba aby jedna z sieci handlowych miała uprzywilejowaną pozycję ponieważ będzie miał przywożonych klientów pod same drzwi?
Jakim prawem PKS jako konkurent ma wymierzać kary za opóźnienie wjazdu itp.i kto zagwarantuje równe traktowanie przewoźników?
Wydaje się że ta kontrola busów też był przeprowadzona nie przypadkowo tuż przed spotkaniem w sprawie dworca.
O tym że busy jeżdżą przeładowane wiadomo było od dawna i pies z kulawą nogą się tym nie interesował.Nagle teraz pokaz siły akurat przed negocjacjami.Czy to nie dziwny zbieg okoliczności?
drajver a jaką stawkę za wjazd na dworzec Wam zaproponowano?
Drajver kilka postów wyżej poddałem Wam (busiarzom) propozycję wydzierżawienia kawałka działki od Kongregacji Kupieckiej. Tam możecie mieć przystanek początkowy i końcowy. Możecie również wynajmować innym busom z poza Myślenic (Rabka, Jordanów itp). Możecie spróbować dogadać się z Trans-Frejem, Szwagropolem, Polbusem, inny PKS-ami nie podlegającymi PKS Grupa. Możecie na wydzierżawiony plac ściągnąć TAXI.
Czy Ty to widzisz?
My swoje a Drajver swoje...
Ale na to musi być zgoda organu wydającego zezwolenie,czy nie jasno się wyrażam.Nawet gdybym był właścicielem połowy Myślenic to o tym z jakiego miejsca może odjeżdżać bus DECYDUJE URZĘDNIK.ZNAJDZIE STO POWODÓW ŻEBY DAĆ DECYZJĘ ODMOWNĄ.
Wcale nie musi silić się na uzasadnienie.
Proszę sprawdzić ile trzeba świstków aby otworzyć linię?
Wymienieni wyżej przewoźnicy kompletnie nie mają interesu w tym aby wjeżdżać do Myślenic.Nie wierzycie proszę ich zapytać?Autobusy dalekobieżne traktują Myślenice jako za...pie przy zakopiance i tyle.Aby dostać się do Łodzi,Warszawy trzeba jechać do Krakowa lub.....Lubnia.
Śmieszne.
drajver ma swoje racje.
drajwer w takim razie co zamierzacie zrobic? nie wyobrazam sobie zeby nie bylo busow, albo zeby bilet kosztowal 7-10 zł do krakowa
Drajver trochę "ściemniasz". Nie mów mi, że mając własny czy wydzierżawiony teren nie otrzymasz zgody na przystanek początkowy czy końcowy. Zezwolenia takie wydaje Starostwo Powiatowe. Tutaj masz namiary:
http://www.myslenicki.pl/pl/content/view/104/91/
taki_gościu, ale to już trzeba opłacić za wynajem terenu, zrobić zadaszenie stanowisk, sprzątać i wywozić śmieci, oświetlenie terenu, toalety i znowu porządek i sprzątanie toalet, odśnieżanie w zimie placu, a krótko mówiąc to dodatkowe koszty dla busiarzy i co z ewentualnymi opłatami dla innych przewoźników? A TAXI będzie stało za friko? Może pomysł dobry ale nie z busiarzami.
[quote=gość: pro] taki_gościu, ale to już trzeba opłacić za wynajem terenu, zrobić zadaszenie stanowisk, sprzątać i wywozić śmieci, oświetlenie terenu, toalety i znowu porządek i sprzątanie toalet, odśnieżanie w zimie placu, a krótko mówiąc to dodatkowe koszty dla busiarzy i co z ewentualnymi opłatami dla innych przewoźników? A TAXI będzie stało za friko? Może pomysł dobry ale nie z busiarzami. [/quote]
nie wydaje sie wam wlasnie ze busiarze chca prowadzic ten biznes polowicznie? wlasny plac nie bo koszty, dworzec nie bo koszty, wieksze busy-koszty, wiec jedyne co widza to podniesienie cen biletow... tak daleko nie zajada. przedsiebiorstwo to twor ktory nie tylko ma przynosic dochody ale w ktory trzeba tez inwestowac
[quote=gość: pro] taki_gościu, ale to już trzeba opłacić za wynajem terenu, zrobić zadaszenie stanowisk, sprzątać i wywozić śmieci, oświetlenie terenu, toalety i znowu porządek i sprzątanie toalet, odśnieżanie w zimie placu, a krótko mówiąc to dodatkowe koszty dla busiarzy i co z ewentualnymi opłatami dla innych przewoźników? A TAXI będzie stało za friko? Może pomysł dobry ale nie z busiarzami. [/quote]
Można tak skalkulować wynajem, że z opłat wnoszonych przez innych przewoźników (Trans-Frej, Szwagropol, Polbus, inny PKS, inne busy.) oraz TAXI zminimalizują koszty wynajmu, a już od busiarzy zależy jak zachęcić inne podmioty transportowe do korzystania z ich dworca.
Owszem na początek trzeba trochę zainwestować: utwardzenie terenu, wiaty, toalety, ale nie są to aż tak wielkie koszty.
Ciekawi mnie ilu jest busiarzy w Myślenicach. Gdyby była znana ich liczba łatwiej byłoby policzyć koszty inwestycji, a potem rozsądne umowy z innymi przewoźnikami i możecie zagiąć Koźmińskiego :)
4. potwierdzenie uzgodnienia zasad korzystania z obiektów dworcowych i przystanków, dokonanego z ich właścicielami lub zarządzającymi .
A właścicielem przystanków przeważnie są gminy lub zarządy dróg i kółeczko się zamyka.Albo idziesz do PKS albo zmień zawód.
Na przewóz na ternie gminy np.do Poręby zezwolenie wydaje gmina nie starostwo.
Zaproponowane kwoty nie są niskie a miejscowi na razie mają mieć zniżki .Normalna opłata to 9 zł + vat.Wystarczy pomnożyć przez kilkaset kursów dziennie i wychodzi konkretna suma dla PKS.
Jeżeli bilet do jakiejś miejscowości kosztuje 2 zł.to muszę przewieźć 5 pasażerów na kursie na opłatę a gdzie ZUS,paliwo amortyzacja ,podatek drogowy itp.
Zachęcam do otwierania tego dochodowego interesu którego wielu zazdrości.
Na to że inni będą zatrzymywać się w Myślenicach proszę nie liczyć,jeszcze za czasów starego dworca nie byli zainteresowani a co dopiero teraz.
Drajver chyba się nie rozumiemy. Jeśli masz swój teren wydzierżawiony np. od Kongregacji Kupieckiej występujesz do Starostwa o ZEZWOLENIE NA WYKONYWANIE REGULARNYCH I REGULARNYCH SPECJALNYCH PRZEWOZÓW OSÓB W KRAJOWYM TRANSPORCIE DROGOWYM. Myślę, że to bez problemu uzyskasz.
Piszesz mi:
[quote=driver] 4. potwierdzenie uzgodnienia zasad korzystania z obiektów dworcowych i przystanków, dokonanego z ich właścicielami lub zarządzającymi .
A właścicielem przystanków przeważnie są gminy lub zarządy dróg i kółeczko się zamyka.Albo idziesz do PKS albo zmień zawód.
Na przewóz na ternie gminy np.do Poręby zezwolenie wydaje gmina nie starostwo. [/quote]
Przecież jeżdżąc do tej pory takie zezwolenia już macie. Chyba, że nie macie?
Mamy ale każda zmiana wymaga ponownego wystąpienia do organu wydającego.
Aby np.teraz otrzymać zgodę na wyjazd z parkingu u Jana muszę wystąpić do urzędu o zmianę trasy.Na 100% dostanę odpowiedź odmowną.
Ale gdybyś wystąpił o zgodę na wyjazd z ul. Słonecznej to na bank dostaniesz, bo urząd nie będzie miał powodów do umotywowania odmowy.
drajver napisałeś, że miejscowi na razie mają mieć zniżki.
To wyduś z siebie i powiedz ile zaproponowano Wam za wjazd na dworzec?
w myslenickiej czytalem ze 8-9 zl dla obcych a 50% znizki przez pierwszy rok dla busiarzy z myslenic a w kolejnych latach 25% znizki. zresztą tu jest artykul na ten temat: http://www.gazeta.myslenice.pl/serwis/archiwum/2011/14/PKS-sklada-propozycje-dla-BUSow.html
No tak, pewno teraz płacą grosze więc opłata to już dramat. Dla tego samego powodu w Krakowie stoją pod galerią, a nie wjeżdżają na dworzec. Chociaż ja parę razy korzystałam z usług busów, które odjeżdżały z dworca (zgodnie z rozkładem jazdy). Niestety to nie byli nasi, tylko obcy, którzy przejeżdżali przez Myślenice,wysadzali mnie na przelotowym przystanku pod Carrefourem. Oni jakoś problemów nie mieli żeby płacić za wjazd na dworzec