Forum » Myślenice

spotkales kiedys crossowca?

  • 2 gru 2011

    Ostatnio straż śmigała na quadzie po szlaku.

    1 Cytuj
  • 30 mar 2012

    Mówicie że crossowcy są walnięci a zobaczcie co wy piszecie jaka linka macie *** w głowach

    Cytuj
  • 31 mar 2012

    Pozwoliłem sobie wynotować kilka wypowiedzi zwolenników "sportów motorowych"
    "Ludzie, dlaczego wam wszystko przeszkadza? To rajdy to motory cały czas macie jakieś problemy." - to mój ulubiony, dlaczego nam WSZYSTKO przeszkadza. Mistrz.
    "A Dla mnie pojazd na czterech kółkach w lesie to TRAKTOR z napranym jak meserszmit kierowcą, wywożący "nielegalnie" drzewo z lasu. Więc punkt widzenie zależy od punktu siedzenia." No tak to przecież nie my jesteśmy winni.
    "Problem jest spory, bo las jest dla wszystkich, nie tylko dla tych cichych, maluczkich co to kochają las za spokój, dzikie zwierzątka itp. co to jak idą na grzyby to zostaje po nich 2 butelki po Tyskim i paczka po chipsach" No i jasne, to my, turyści jesteśmy winni, pijemy piwo, śmiecimy, żremy chipsy.
    "Pytanie czy zwalniać jeżeli słyszy się o historiach kamienowania, albo wkładania patyków w koła, fakt jest taki, że spora grupa turystów jest niepoczytalnych i strach przy nich zwalniać." Normalnie terror. Aż strach wjeżdżać do lasu.
    "KROWA... a ja lubie i motorkiem po lesie pojezdzić, i kocham po górach pochodzić. I co wy na to" Prawdziwy miłośnik przyrody.
    "Chodzicie po szlakach słuchając śpiew ptaszków, a nie zdajecie sobie sprawy z tego że kilka metrów od szlaku znajdują się wysypiska śmieci. Ciekawe ilu z Was drodzy „ekolodzy” wie jak wygląda wycinka w lesie i co zostawiają po sobie ludzie wycinający lasy." Dobry argument, bardzo merytoryczny. Inna sprawa, nie wiedziałem, że złość na motorowców rozjeżdżających lasy czyni mnie ekologiem. Myślałem że do tego trzeba mieć jakieś większe kwalifikacje.
    "Jeden z moich znajomych miał raz wypadek na jednym ze szlaków skręcił kostkę, a miał takiego pecha, że padła mu bateria w telefonie, nie mógł się poruszać. Na szczęście jeździł jakiś jak to niektórzy tutaj piszą "nowobogacki" na quadzie i kumplowi pomógł, zawiózł go do domu. " Zaraz się rozpłaczę. Wzruszająca historia. Proponuję uruchomić służbę ratowniczą złożoną z kładowców. A nóż znowu ktoś skręci nogę.
    "Dziwi mnie, że to my ludzie off roadu chcemy wyznaczenia terenów dla nas, a nie turyści i ekolodzy" (Znowu ekolodzy). Tak, to nasza wina, bo nam się nie chce organizować wam hobby. Kupiłem sobie łódkę, ale mi się nie chce wozić ją nad jezioro. Zaparkuję ją na Kościuszki i poczekam aż zainterweniujecie u burmistrza żeby mi pogłębili Rabę zgoda?
    "Człowiek , który uprawia ten sport to nie jest jakiś pierdzioch, który wolny czas spędza przed telewizorem i piwem. A do lasu idzie jak baba już ma go dość w domu i wtedy wszyskie swoje frustracje wyładowuje no wszystkim co się porusza, żyje rośnie." Popatrzcie jakimi jesteśmy pierdziochami! (Choć bardziej mi się wydaje co innego bardziej pierdzi). Czepiamy się aktywnych sportowców, wywalamy na nich swoje frustracje.
    "Z wypowiedzi wynika jasno grupa pasjonatów chcę znaleźć kompromis. Ale to wam też przeszkadza. DLACZEGO ? Bo nie będzie z kim szukać zaczepki w lesie ? Nie będzie sie mozna użalać nad sobą, jak to jechał taki jeden i strasznie kamienie na drodze zniszczył ? Nie będziecie mogli opowieści po powrocie z lasu puszczać jak to takiego jednego na motocyklu prawie złapałem?" To już wiem dlaczego tak lubię chodzić do lasu. Łapanie pasjonatów ot do czego mnie tak tam ciągnie.
    "Crossy Wam ekolodzy przeszkadzaja, ale jak palicie smieciami, butelkami w piecach to jest ok? wystarczy przejsc wieczor przez Myslenice.." Widzicie ekolodzy jacy z was ekolodzy.

    Czytając te wypowiedzi można wysnuć taki wniosek, że traktorzyści i turyści, którzy właściwie są pijakami i śmieciarzami (no i palą butelki w piecach) czyhają na na pasjonatów sportów motorowych, którzy tak naprawdę są prawdziwymi ekologami i miłośnikami przyrody i zastawiając na nich pułapki dają upust własnym frustracjom.

    4 4 Cytuj
  • 31 mar 2012

    witam ....czytając TĄ TWOJĄ wyczerpującą wypowiedz jestem w szoku ...ty po prostu masz klopot i ot tak postanowiłeś swoje żale frustracje wylać na forum ok .twoje praw ...zastanawiam sie z kąt twoje mniemanie że traktorzyści piją nie wiem no ale może tak jest ale z jednym to sie nie zgadzam ... ok jeżdzijcie sobie na tych waszych kładach tylko do cholery nie róbcie na złość innym mam sąsiada dupek jeden nie zwraca uwagi na bawiące się dzieci tylko po....la ile fabryka dała ..to chyba najlepszy przykład a jest to niejeden który moge przytoczyć sezon się zaczyna ...i oby nikt nie musiał ratować takiej zbłąkanej owieczki ...............

    3 1 Cytuj
  • 31 mar 2012

    iziii, to chyba nie do mnie te słowa tak?

    2 Cytuj
  • 31 mar 2012

    no chyba tak ...to w takim razie do kogo ... to TY jesteś fanem ''CROSSÓW''nie twierdze że każdy tak robi ale są i tacy ......tak że nie pisz o crossach w samych super latywach ..bo rzeczywistość jest trochę inna..

    1 Cytuj
  • Marek Stoszek 31 mar 2012

    Dawno nie pisałem to napisze. Jazda po lesie na motórze lub kładzie to objaw nowobogackiej mody nie ukrywajmy prymitywnej. Grupy dobrze sytuowanych szpanerów którym wydaje się że im wszystko wolno brykają po lesie w "nowoczesnych zbrojach" na stalowych rumakach" niejednokrotnie zwleczonych ze szrotu w Reichu za parę "ojro". Jest to objaw skrajnego prostactwa ale cóż to cena jaką płacimy za postęp cywilizacyjny. Wzorem dla mnie jest pewien znajomy z Wierzbanowej który tak "zmodyfikował" swój las ze wjeżdżający do niego nowobogacki wychodzi na nogach z bekiem. I to jest optymistyczne. A reszcie leśnych raiderów życzę wszystkiego najgorszego.

    8 7 Cytuj
  • 31 mar 2012

    NO ZENUŚ zgadzam się w zupełności wreszcie się uśmiałam czytając post..

    2 4 Cytuj
  • 31 mar 2012

    Zal wam dupę ściska biedaczyny hehehe. Zazdrościcie, że ktoś ma motocykl. Żenada i tyle prymitywy.

    4 10 Cytuj
  • 31 mar 2012

    [quote=Laozi] iziii, to chyba nie do mnie te słowa tak? [/quote]

    Też się zastanawiałam do kogo ta odpowiedź , ale chyba jednak do Ciebie ;D
    Po prostu zupełnie nie zrozumiała biedna iziii o co Ci chodziło Laozi :)

    1 3 Cytuj
  • 31 mar 2012

    Brawo Zenek , brawo!!!

    3 3 Cytuj
  • Marek Stoszek 31 mar 2012

    [quote=gość: woojek] Zal wam dupę ściska biedaczyny hehehe. Zazdrościcie, że ktoś ma motocykl. Żenada i tyle prymitywy. [/quote]
    Nie denerwuj się bo ci żyłka pęknie :-) i będzie dopiero bieda. Motocykl to jest tzw "czoper" którym jeżdżą prawdziwi bossowie a nie złom krosowy. Motór to se każdy kupić może i jak piszesz dupy mi nie ściska bo mam na tyle kasy że mógł bym sobie taki taki kupić ale tego nie zrobię bo mam dwa zwoje mózgowe więcej od ciebie.

    6 5 Cytuj
  • 31 mar 2012

    Ja serdecznie zapraszam darczyńców narządów na crossach do SALONU wyciszycie się i odpoczniecie...

    3 3 Cytuj
  • 31 mar 2012

    Zenek widać jak "wiele" wiesz na temat crossów, człowieku ogarnij się. Są różne sposoby spędzania wolnego czasu, jedni piją inni zbierają znaczki jeszcze inni czytają książki, ja i reszta crossowców jeżdżę na motocyklu. Jeżeli popierasz "modyfikowanie" lasu, to życzę Ci, żeby idąc przez las wpadł w jedną z pułapek.

    Lewa w górę !!

    4 4 Cytuj
  • 31 mar 2012

    Zenek, ileż bólu bije z Twojego postu, ale nie, to nie tylko ból, bo jak zinterpretować Twoje słowa ...." A reszcie leśnych raiderów życzę wszystkiego najgorszego.".... to szybko można dojśc do wniosku, że inteligentny i kulturalny człowiek czegoś takiego by nie napisał.

    4 6 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    Zenek Twoja wypowiedź świadzczy tylko o twoim prostactwie. "nowobogadzcy na motorach i kładach" , szpanerzy ? Powiedz mi jaki to szpan ? Ubłocić się po szyję w lesie. Mylisz pojęcia kolego.

    5 5 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    często wolny czas spędzam na spacerach w lesie ale niestety crossowcy których tutaj niektórzy bronią to kupa chamów, rozjeżdżających szlaki, smrodzących paliwem , powodujących ogromny hałas i mających pieszych gdzieś nie pamiętacie już spotkania pieszego z crossowcem na kudłaczach???? . i prawda jest że to sport noworyszów, dla szpanu motor i jazda do lasu. niech powstaną odpowiednie tory, miejsca gdzie będą uprawiać tę swoją zabawę a nie las bo to nie ich miejsce i przez to ich nie cierpię!!!!!zresztą mnóstwo znajomych z którymi przemierzam nasze lasy jest tego zdania

    8 2 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    Monika25 nie wyzywaj Zenka od prostaków bo sama jesteś pół mózgiem. Przecież im o to chodzi aby "bohatersko" wrócić do domu obłoconym i potem kreować się na "bohatera" gdzie on to nie jeździł. Nie może i nie będzie wśród normalnych turystów tolerancji dla tej hołoty, czy wam się to podoba czy nie. Koniec i kropka.

    5 4 Cytuj
  • Marek Stoszek 1 kwi 2012

    Mój post choć wzbudził tyle kontrowersji dowodzi jak ważny jest to problem. Pisząc że życzę leśnym raiderom wszystkiego najgorszego miałem na myśli:rozbite miski olejowe, przebite opony, zerwane łańcuchy itd. oczywiście na szlaku. Wiem jak bolesne jest to dla jeżdżących po lasach co piszę bo wpływa to na zachwianie ich autorytetu w środowisku i podważa ogólne uwielbienie w śród współplemieńców. Co do postu Cygnusa i Moniki pragnę dodać że to wspaniale że tak światłe osoby jak wy pragną oświecić tych półgłówków i ćwierć inteligentów (jak choćby ja) co w lesie szukają ciszy i ukojenia. Las oczywiście jest dla postępowych amatorów adrenaliny a nie dla jakiś tam turystów i miłośników przyrody. Dziękuję tym co są podobnego zdania jednak uważajcie aby i wam nie zarzucili braku inteligencji ci co w głowie mają olej, z kłada albo motoru :-)))

    9 2 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    Nie uważam, że jazda na crossie jest dowodem na bycie bezmózgowcem. Więcej, potrafię sobie wyobrazić, że "ubłocenie się poszyję" może być przygodą, jeśli towarzyszą jej wyzwania, adrenalina, i to wszystko co wiąże się aktywnym wypoczynkiem. Mogę nawet zrozumieć, że jest to kontakt z przyrodą, bo przecież jest. Śmieszą mnie tylko argumenty (iziii czytaj uważnie) jakimi posługują się crossowcy próbując narzucić nam swoją wolę. I jak wszystkich nas "ekologów" wk...ia mnie rozpieprzanie lasu, hałas, smród i niebezpieczeństwo jakie noszą takie eskapady. Nie przekonuje mnie szyderstwo że to sport 'nuworyszów'. Zawsze coś jest nowe, potem staje się klasyczne. Tylko, że jak ktoś wcześniej zauważył, trzeba mieć infrastrukturę żeby uprawiać dany sport. To czyni owych bezmózgowców - brak wyobraźni, poszanowania, kultury, tylko zasada: ja mam motór i jazda. Wrażliwość kibola. Czemu sobie nie kupią sprzętu np. do kitesurfingu? Bo za daleko trzeba jeździć żeby go uprawiać? A tu tyle lasów rozjeżdżenia, można hulać do woli.

    4 6 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    zenek. Obawiam się, że twoje życzenia będą bardzo trudne do spełnienia.
    1. Motocykl typu cross nie posiada miski olejowej
    2. Opony są wypełnione tzw. musem więc bardzo trudno wręcz prawie niemożliwe jest je przebić
    3. Co do łancucha to też bardzo skomplikowana sprawa .

    Ale marzyć możesz dalej .

    2 3 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    Właściciele lasu powinni robić pułapki w postaci głębokich rowów, widywałem już takie na leśnych ścieżkach. A gdy jeszcze przykryjemy gałęźmi i ściółką robi się pułapka pierwsza klasa. Wpada wtedy cross albo quad, słychać tylko trzask giętego stopu made in china. Cross ucieknie i nic wam nie zrobi, bo to on popełnia wykroczenie. Nie dziwię się złości turystów i właścicieli lasów widocznej też na tym forum.

    4 4 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    "sposób "na mamuta"" a ty w ogóle nie popełniasz wykroczenia...

    Art. 160. § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
    podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

    Takie moje rozmyślenie: Człowiek woli zabić lub spowodować kalectwo drugiego człowieka, tylko dlatego, że pierwszemu nie podoba się co drugi robi dla przyjemności, sportu, zabicia czasu itp...

    2 8 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    @Anonim: policz sobie ilu crossowców/quadowców zginęło lub zostało poważnie rannych do tej pory z powodu zastawiania na nich pułapek (osobiście nie słyszałem) vs. ile spowodowali wypadków śmiertelnych lub powodujących poważne urazy. A jak już policzysz, to dojdziesz do wniosku, że każdy motocyklista/quadowiec wjeżdżając do lasu automatycznie podpada pod paragraf który przytoczyłeś.

    Zresztą - skoro sam wywołaleś temat przepisów - w Polsce zabronione jest wjeżdżanie quadami oraz motocyklami do lasu. Tak więc nie pouczaj innych o tym kiedy łamią prawo, popatrz sobie w lustro.

    6 4 Cytuj
  • 1 kwi 2012

    Zenek, nie próbuj łagodzić tonu swojego wpisu do którego się odniosłem, czy gdyby ktoś życzył Tobie żebyś w czasie poszukiwań pozostałości po wojnie wdepnął na mine, to jak byś to zrozumiał że chodzi o krowi placek? Napisałeś co napisałeś wystawiając przy okazji sobie świadectwo.

    Byłem, jestem i mam nadzieje że będę jak najdłużej motocyklistą, nie mam motocykla terenowego, ale mam wielu znajomych jak to piszecie crosowców, nie mam też klapek na oczach jak wy krytykanci i jak w każdej grupie wiem że są ludzie na poziomie i prostaki.

    sposób na mamuta, nie wiem czy wiesz(pewnie nie), ale to co napisałeś do podżeganie do przestępstwa za to się też idzie siedzieć lub dostaje zawiasy, więc zanim napiszesz kolejne idiotyzmy to się zastanów.

    5 4 Cytuj

Odpowiedz