Forum » Myślenice

Kampania wyborcza 2010 WYSTARTOWALA!

  • 13 lis 2010

    [quote]Osiedlowiec a zgłosiłeś to na policję??[/quote]
    Nie nie zgłaszałem bo jestem przeciw Ostrowskiemu, a poza tym nie mam OC i byłem jeszcze wczorajszy. Szybę już załatwiłem na szrocie, więc nie ma problemu. Tylko wkurza mnie że zrobili to pewnie ci za którymi sam jestem wrrrrr.

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    Jak nie masz OC to Twoje auto nie powinno się poruszać po ulicy, a jak byłeś wczorajszy to pewnie sam sobie wybiłeś sprawdź czy na głowie nie masz guza.

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    [quote]Jak nie masz OC to Twoje auto nie powinno się poruszać po ulicy, a jak byłeś wczorajszy to pewnie sam sobie wybiłeś sprawdź czy na głowie nie masz guza.[/quote]

    Żartujesz sobie ze mnie? Byliśmy na akcji "Ostry" i trocheśmy wypili ale nie aż tak żeby nie dać rady jechać a tym bardziej sobie szybe wybijać.

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    ahhh te dopalacze...

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    A za mną jechało wczoraj wieczorem zielone volvo. Ja w lewo, on w lewo, ja prosto, on prosto. Ja przyspieszam, on przyspiesza.
    Zjechałem na pobocze. On stanął za mną 100m dalej.
    Przestraszony zostawiłem samochód i uciekłem przez łąkę.

    I to ma być pozytywna kampania??!!!!

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    Gowin ??? Kielan ??? Ostrowski??? kogo wybrać ??? nie wiem !!!
    Chyba będę strzelać !!!!

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    Ależ ty adi dopiero zioniesz ogniem do zwolenników obecnego burmistrza jak i do niego samego. Mnie wczoraj oskarżyłaś o opluwanie kielana a ty co sobą prezentujesz dziś. Ale jak sama stwierdziłaś tonący brzytwy chwyta pozdrawiam kielanomanów widzę że adrenalina i poziom agresji w waszych szeregach wzrasta

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    "Mnie wczoraj oskarżyłaś o opluwanie kielana a ty co sobą prezentujesz dziś."
    Powiedz mi w której z moich wypowiedzi Cie oskarżyłem udowodnij alojzy ??
    Widać ,że już na swoje wszystko przeinaczacie.

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    Masakra z ta kampanią i plakatami ile można masakra .... dobrze że niedługo się to skończy. Kielanomania trwa dziennie na moim przystanku a z 25 razy nowy plakat......... Kielana oczywiście...

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    To normalna sprawa, że w czasie przed wyborami wieszane są plakaty i trwa rywalizacja pomiędzy komitetami. Z czego tu robić sensacje?
    Podoba mi się to, że Pan Kielan bardzo solidnie prowadzi swoją kampanię. Systematycznie spotyka się z mieszkańcami, jest przygotowany merytorycznie do dyskusji i nie unika trudnych pytań. Mieszkańców traktuje z szacunkiem. Wychodzi naprzeciw ich oczekiwaniom ale nie obiecuje przysłowiowych gruszek na wierzbie. Przyłączyła się do niego spora grupa ludzi, którzy pomagają mu w kampanii. Widać, że ma umiejętności oraz predyspozycje do bycia liderem i do zarządzania.

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    Luna zauważ pewną prawidłowość w działaniu klakierów na tym forum: Znajdują najmniej ważną, błachostkę i rozdmuchują do rangi problemu. W tym przypadku ilość plakatów. Robią to po to by tak rozpisać się o byle czym, przykrywając tym spamem wartościowe teksty z solidną informacją lub faktem. Tak zwana "czysta kampania wyborcza". Tylko nikt tego nie usuwa, takie wodolejstwo niestety też jest spamem. Politycznym.

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    Tu się z Wami zgodzę w całej rozciągłości. Myslę, że ostatnią istotną kwestią poruszoną w tym temacie był brak debaty...

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    Ja was nie rozumiem czy wy nie potraficie logicznie myśleć.
    Przytaczam pierwsze lepsze pytanie

    Arkusza pisze:
    29 października 2010 o 07:03

    Zakończmy te przepychanki. Niech Pan po prostu odpowie:

    JAKĄ KWOTĘ OTRZYMAŁA GMINA OD SPÓŁKI BLUE PARK?

    Pragnę zauważyć, że uchylając się notorycznie od tej odpowiedzi staje się Pan coraz mniej wiarygodny i jak na dłoni widać, że ma Pan przed mieszkańcami coś do ukrycia.

    Odpowiedz
    mostrowski pisze:
    29 października 2010 o 08:23

    Szanowny Arkusza,
    Nie uchylam się od odpowiedzi! Zachęcam Cię o złożenie stosownego wniosku w Urzędzie. To nic trudnego i skomplikowanego. Nie rozumiem dlaczego wszyscy tak unikają tej formy uzyskania informacji. Wystarczy napisać kilka zdań, podać swoje PRAWDZIWE IMIĘ I NAZWISKO, przynieść osobiście lub wysłać mailem treść takiego pisemka. TYLE. Wszystko oficjalnie, a nie za pośrednictwem prywatnego bloga. To jest urząd i konieczne jest zachowanie stosownych procedur.
    Maciej Ostrowski

    I teraz jeszcze raz pytam, czy wy Kielanowcy i krzykacze nie rozumiecie że na prywatnym blogi Burmistrz nie ma prawa podawać tego typu wiadomości.
    Pewnie wielu z was o tym wie i chciałoby po podaniu takiej informacji oskarżyć burmistrza, ale nie udaje się i to jest wasz największy problem.

    Zorro

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    Zorro dlaczego takie dane nie mogą być podane na blogu skoro już podawane były inne informacje związane z pracą zawodową i pełnioną funkcją np. o wręczeniu "Samorządowych oskarów", o rankingu miast, czy też o debacie kandydatów? Czym to jest podyktowane i skąd TY to wiesz???

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    Znam procedury. Tylko droga urzędowa przy podawaniu takich danych, a dlaczego tego ci nie powiem.

    Informacje które były podane są jak wiesz informacjami które wcześniej pojawiły się w mediach więc są informacjami wolnymi od tej procedury.

    Jako pracownik nie obawiam się o żadne zmiany szefostwa bo przeżyłem już kilku burmistrzów, i Pan Kielan też mi nie straszny, więc proszę nie doszukuj się promocji obecnego burmistrza przez wzgląd na strach przed zwolnieniem, bo chyba wiesz jak trudno zwolnić urzędnika bez na prawdę konkretnej przyczyny, przykładu nie będę dawał bo "Kielanowcy" go dobrze znają.

    Cytuj
  • 13 lis 2010

    W tej sytuacji jeżeli to prawda to pytanie do Cyrka, czy o tym nie wiedział czy to był przykład Czarnego Pijaru, dla nie wiedzących co to definicja
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarny_PR

    Cytuj
  • 14 lis 2010

    Apropos informacji publicznej - fragment posta z bloga, autorstwa Aurelii Stachowicz (pozdrawiam!:) ):

    Aurelia Stachowicz pisze:
    28 października 2010 o 09:38
    (...)

    I na koniec jeszcze jedna rzecz, k†óra rozwaliła mnie do reszty. Piszesz, że zadawane pytania związane są z dostępem do informacji pubicznej.
    I tutaj proszę o przeczytanie ze zrozumieniem. Informację publiczną można otrzymać na dwa sposoby:
    1) od przedstawicieli Gminy – Burmistrza, Radnych, pracowników – z ich inicjatywy,
    2) po złożeniu zapytania.
    Ten blog jest najlepszym przykładem zachowań obrazujących postawę Burmistrza.
    Z UE pozyskaliśmy tyle i tyle dotacji – pytam więc Macieju, czy to nie jest informacja publiczna? Przecież nikt z nas nie pytał, sam napisałeś. Są kontrowersje, ludzie mówią, domyślają się, czytają Gazety. Powiedz, czy na te wszystkie kontrowersje nie można odpowiedzieć z własnej inicjatywy? Potwierdzić lub zaprzeczyć?"

    Cytuj
  • 14 lis 2010

    Odnośnie plakatów to niekoniecznie zrywają ludzie poszczególnych sztabów,wandalizm i niszczenie mienia mamy we krwi i nie trzeba wyborów aby demolowane były klatki schodowe czy zrywane na przystankach rozkłady.
    Jeżeli ktoś głosuje tylko dlatego że ktoś na plakacie ładnie wygląda to może niech w tym dniu siedzi w domu.
    "Zorro" to nie ten z dawnego forum.

    Cytuj
  • adzygmunt 14 lis 2010

    Zupełnie trafne spostrzeżenie.
    Zrywanie plakatów to ulubiona zabawa pederastającej młodzieży.
    Jak również przewracanie znaków drogowych, ulubiony sport KS "Wandal" Droginia.
    Ostatnio na przystanku, wcześniej info o skręcie przed mostem, Długo by wymieniać.
    Trzemeśnia nie jest lepsza. Rywalizują między sobą.
    Dajcie im trochę czasu a zaczną butelkami rzucać do młyńskiego kamienia w Porębie a na koniec "osprejują" go.

    Cytuj
  • Czesiek Zawadiaka 14 lis 2010

    Jo bym wogule nic nie muwił. U nos na maurach jokrzem był z Ziutkiem tyż nic nie muwili a ino robili i pozyskiwali z uniji i zawsze na tom flaszecke było.
    Chcysz wiedzieć idź do urzyndu i zadoj pytanie, a nieburz sie na bolu Macieja. Widać nie trza ci wiedzy a ino chcysz ponarzykać.

    Cytuj
  • 15 lis 2010

    [quote=...]Masakra z ta kampanią i plakatami ile można masakra .... dobrze że niedługo się to skończy. Kielanomania trwa dziennie na moim przystanku a z 25 razy nowy plakat......... Kielana oczywiście...[/quote]

    To jak znam życie wcześniej był tam 25 razy Ostrowski....

    Cytuj
  • 15 lis 2010

    zorro i blustar - Racja, procedury urzędowe są bardzo restrykcyjne. Wczoraj rozmawiałam z kolegą pracującym w urzędzie i jest dokładnie tak jak to napisał zorro. Każdy pracownik podpisuje przy umowie o pracę pismo (lojalnościówkę) w którym zobowiązuje się pod karą jakimś tam paragrafem, że nie wyniesie i nie wykorzysta danych do których ma dostęp poza Urzędem (nie znam dokładnego tekstu). Blog Macieja Ostrowskiego o czym sam pisze jest blogiem osoby a nie burmistrza więc każde dane które za wszelką cenę bezskutecznie starają się Panowie od Kielana wydobyć, a które nie były wcześniej upublicznione są danymi urzędowymi.
    Domyślam się dlaczego takie często natarczywe i podpuszczające starania na blogu Ostrowskiego by coś wyciągnąć. Chodzi o to że gdyby takie dane pojawiły się na blogu, zostałyby zaraz wykorzystane przez "Kielanowców" i Ostrowski mógłby zostać oskarżony o upublicznianie danych, do których dostęp jest możliwy jedynie drogą urzędową: Imię Nazwisko, Adres, Przyczyna, a jeżeli nie to przynajmniej publicznie zostałby on przedstawiany po tym jako osoba prywatna wykorzystująca dane urzędowe dla własnej kampanii.

    Cytuj
  • 15 lis 2010

    LICZĄ SIĘ LUDZIE - dlatego tak wielkie pieniądze wydaje się na plakaty
    OKROPNE

    Cytuj
  • 15 lis 2010

    Do Lumki.
    Procedury są restrykcyjne - to jedno z czym moge sie zgodzić. Pozostałe - jedna wielka ściema. Nie mozna bowiem traktować wybiórczo informacji publicznej. Zatem skoro Pan maciej Ostrowski powiedział "a" powinien powiedzieć i "b". Nie wiem jakimi kryteriami "doboru" informacji o gminie przeznaczonych do publikacji na prywatnym blogu Pana Macieja Ostrowskiego autor sie kieruje. Ale moim zdaniem jest to oczywiste - skoro pisze prywatnie - niech napisze o osiagnięiach żony i dzieci, a nie zdobytych nagrodach jako Burmistrz- bądź co bądź osoba publiczna i urzędowa.

    Jeśli chodzi o dokument zwany przez Ciebie "lojalnościówką", to proszę nie myl pojęć. Każdy Urzędnik, a nawet więcej stażysta w szanującej sie instytucji podpisuje dokument mówiący o ochronie danych osobowych wynikających ze stosownej ustawy. To,że nie szanuje się podpisywanych przez siebie oświadczeń prowadzi m.in. do ujawniania częśći "wygodnej prawdy", pomijając istotne szczególy w innych sprawach.

    Prawdę powiedziawszy jako urzędnik stwierdzam, że wykorzystywanie jakiejkolwiek informacji związanej z wykonywana praca prywatnie jest wielce nieprofesjonalne.

    Cytuj
  • 15 lis 2010

    Już się policzyli. Panu Kielanowi i Gowinowi już dziękujemy. Nie przekroczyli 40% we dwójkę. Ciekawe co teraz zrobi Sawicki?

    Cytuj

Odpowiedz