Forum » Społeczeństwo

Smoleńsk - zamach czy katastrofa?

  • 14 wrz 2016

    Mówiłem od samego początku że to śledztwo to jedna wielka farsa.
    W skali światowej.

    5 3 Cytuj
  • 14 wrz 2016

    A o czym może świadczyć ta notatka służbowa? Oczekiwaliście że Putin u siebie pozwoli sobie w kaszę dmuchać? Ktokolwiek byłby w tej komisji, choćby nawet cała była złożona z działaczy PiS, bez zgody Władimira nic się w Rosji nie dzieje... i nie tylko w Rosji.. zapewne.

    Czy PiS podjął starania o odzyskanie wraku? Jakie działania i kiedy?

    4 5 Cytuj
  • 14 wrz 2016
    maktor napisał/a:

    A o czym może świadczyć ta notatka służbowa? Oczekiwaliście że Putin u siebie pozwoli sobie w kaszę dmuchać? Ktokolwiek byłby w tej komisji, choćby nawet cała była złożona z działaczy PiS, bez zgody Władimira nic się w Rosji nie dzieje... i nie tylko w Rosji.. zapewne.

    A jaki ma w tym interes car Wladimir, żeby nie zezwolić nam na NORMALNE śledztwo, dlaczego wciąż utrudnia nam dostęp do dowodów, jak ma w tym biznes? Dlaczego wciąż nie zwraca nam wraku (naszej w końcu własności) skoro zakończyli już śledztwo (raport Anodiny)?
    Zastanowiłeś się nad tym choć przez chwilę?
    Dlaczego, w końcu, jest nadal więcej pytań niż odpowiedzi w tej sprawie?

    6 2 Cytuj
  • 14 wrz 2016
    prywatnie napisał/a:

    Moj kumpel zwykl gadac: sraly muszki bedzie wiosna, bedzie lepi trawka rosla,,,,,

    :-dd

    Jakbym miał takiego kumpla to bym się do takiej znajomości nie przyznawał...

    3 3 Cytuj
  • 14 wrz 2016

    Film Smoleńsk w myślenickim kinie:

    http://www.mokis.myslenice.pl/index.php/kinomuza

    Trzeba się przejść i obejrzeć, a dopiero potem oceniać i komentować.

    3 6 Cytuj
  • Andrzej 14 wrz 2016
    pan Kracy napisał/a:

    A jaki ma w tym interes car Wladimir, żeby nie zezwolić nam na NORMALNE śledztwo, dlaczego wciąż utrudnia nam dostęp do dowodów, jak ma w tym biznes? Dlaczego wciąż nie zwraca nam wraku (naszej w końcu własności) skoro zakończyli już śledztwo (raport Anodiny)?
    Zastanowiłeś się nad tym choć przez chwilę?
    Dlaczego, w końcu, jest nadal więcej pytań niż odpowiedzi w tej sprawie?

    Właśnie dlatego, że on sobie trzyma ten wrak, a Polacy się żrą z tego powodu. A nawet Jezus powiedział, że [i] każde królestwo, wewnętrznie skłócone, pustoszeje.[/i] Nic nie robi, a Polska słabnie.

    4 2 Cytuj
  • 14 wrz 2016

    Może do tego lubi mieć atuty w rękawie. Putin to pragmatyk i realista a nie ideolog. Pozwolić żeby podrzędny kiedyś dla Rosji kraj teraz dyktował mu warunki?

    Wojna propagandowa z Unią i NATO trwa od ładnych lat. Wrogom nie oddaje się przysługi, wrogów trzyma się w niepewności. Psychologia.

    Wojna propagandowa, ot. A zamach to już śpiewka Macierewicza...

    4 4 Cytuj
  • 15 wrz 2016

    Temat do głębokiego przemyślenia.

    Skoro pis planuje ekshumacje zwłok a Lech Kaczyński był tak wielki to może teraz dla odmiany pochować go na Powązkach?

    5 4 Cytuj
  • 15 wrz 2016

    Yhmmmm............

    <<Zdaniem Laska z pierwszego spotkania podkomisji smoleńskiej z mediami "nie dowiedzieliśmy się tak naprawdę niczego nowego". Według niego zarzuty wycięcia z rejestratorów parametrów lotu danych z ostatnich sekund wynikają "z całkowitego niezrozumienia zasad działania i zapisu czarnych skrzynek oraz synchronizacji danych. Podkomisja po raz kolejny pokazuje, że wybiera sobie z materiałów, co jej pasuje, i odrzuca to, co nie pasuje" - powiedział Lasek>>

    http://fakty.interia.pl/raporty/raport-lech-kaczynski-nie-zyje/aktualnosci/news-maciej-lasek-rosjanie-ukryli-czesc-faktow,nId,2275833

    5 2 Cytuj
  • 15 wrz 2016
    4 3 Cytuj
  • 16 wrz 2016
    prywatnie napisał/a:

    Ps. Podczas konferencji podkomisji dziennikarze nie mieli możliwości zadawania pytań,,,,,

    http://fakty.interia.pl/raporty/raport-lech-kaczynski-nie-zyje/aktualnosci/news-szef-mon-brzoza-nie-miala-nic-wspolnego-z-ta-tragedia,nId,2275893

    Muszę przyznać że konferencja była w sensie organizacyjnym kompletną klapą / nieporozumieniem. To niestety prawda. Jakaś niedoróbka im się wkradła.
    Ale na szczęście pojawiło się sporo nowych faktów. Między innymi postawa Tuska i Milera.

    2 4 Cytuj
  • 17 wrz 2016
    Walker84 napisał/a:

    Musz ę przyznać że konferencja była w sensie organizacyjnym kompletną klapą / nieporozumieniem. To niestety prawda. Jakaś niedoróbka im się wkradła.
    Ale na szczęście pojawiło się sporo nowych faktów. Między innymi postawa Tuska i Milera.

    Jeszcze postawa Maciarewicza , postawa Blasika, telefon Jarosława, i wiele wiele innych np. polityka smoleńska.

    5 2 Cytuj
  • 17 wrz 2016

    A vodka od Wlodka kiedy bd?

    2 1 Cytuj
  • 17 wrz 2016

    Jakoś ta historia pasuje mi do Smoleńska:

    8 lutego 1982 roku do Kliniki Neurologii Akademii Medycznej we Wrocławiu zostaje przyjęty pacjent z napadami padaczki, który w roku 1966 i 1975 doznał poważnych urazów głowy. Badania wskazują na krwiak mózgu. Lekarze zalecają trepanację czaszki i usunięcie skrzepu.

    Skrzep znika, krwiak przestaje być problemem, Szpital odwołuje operację. To wydarzenie uformowało Domańskiego. Dało mu poczucie wyjątkowości i siłę do działania wbrew wszelkim przeciwnościom.

    1983. Pierwsze objawienie

    8 czerwca 1983 roku Kazimierz Domański jedzie na działkę podwiązać pomidory. Nagle kończą mu się tasiemki. Idzie po nowe do altanki. Czeka tam na niego Matka Boska. „Natychmiast uklęknął i zaczął się modlić. Przerwała mu. - Wstań - powiedziała, kładąc rękę na ramieniu. - Ty masz uzdrawiać ludzi”. Tak też czyni.

    Tylko w pierwszym roku po objawieniach przez oławskie ogródki działkowe przewija się około 100 tysięcy pielgrzymów. Ciżba ludzi jest tak wielka, że oprócz domniemanych cudów zdarzają się też jak najbardziej prawdziwe tragedie. Dwóch mężczyzn umiera w kolejce do altanki. Kolejne dwie osoby giną na torach, które tłumy muszą pokonać po drodze do ogródków działkowych.

    Na jednym objawieniu się nie kończy. Będzie ich łącznie - według samego Kazimierza Domańskiego - około 270.

    „Objawienia zawsze mam o trzeciej w nocy. Matka Boża pojawia się na chmurce, Chrystus ma kasztanowe włosy i brodę.

    Kazimierz Domański rozpoczął starania o fundusze. Zaczął od zbierania darowizn od przybywających do jego altany pielgrzymów. Jednak po wielkiej ekscytacji roku 1983 liczba odwiedzających Oławę spadła.

    W 1985 roku Oława bierze udział w popularnym programie TV Turniej Miast. O cudownych wydarzeniach na ogródkach działkowych im. Jakuba Sobieskiego dowiaduje się cały kraj. Do miasta ściągają kolejni pielgrzymi i ciekawscy. 8 grudnia 1985 roku milicja w Oławie raportuje, że w trzydziestotysięcznym mieście znajduje się około 50 tysięcy pielgrzymów. Jednego dnia.

    W tym samym roku Kazimierz Domański traci monopol na objawienia. Jak twierdzi 17-letnia oławianka Krystyna Żurawska, ukazała się jej sama Matka Boska.
    Okrzyknięta Namiestniczką Bożą Żurawska zostaje nakryta na kupowaniu alkoholu w Pewexie. Ale wierni już niedługo dostaną następny cud.

    17 stycznia 1986 roku Konferencja Episkopatu Polski ostrzega wiernych, aby nie pielgrzymowali do Oławy. Kościół nie uznaje objawień Domańskiego.
    Na skargę do władz na hałas Domański jednak ustępuje. Wiesza na płocie tablicę: „Za zgodą władz miejskich - Matka Boska uzdrawia we wtorki i czwartki”. Pomimo tego ruch pielgrzymkowy rozwija się dalej.

    Samozwańczy prorok zaczyna zbierać pieniądze na budowę kościoła. I mu się to udaje. Problem w tym, że nie ma gruntu, na którym można by go było postawić. A przecież nakaz, jaki Domański miał usłyszeć od Matki Boskiej, był jasny:

    Ale wtedy pojawia się nieoczekiwana pomoc. Rodzina Marty Marek, parafianki z Oławy, przekazuje hektar gruntów, który miał być jej posagiem, pod budowę kościoła. Marta Marek przyjmuje śluby czystości i do końca życia pozostaje panną. Budowa kościoła rusza.

    1996 rok. Sanktuarium jest gotowe. Pomimo sprzeciwu Wrocławskiej Kurii Metropolitalnej:

    Domański prowadzi te modlitwy codziennie. Oprócz dni przeznaczonych na misje w Polsce i za granicą. Niestrudzenie prowadzi też budowę kościoła. Przez 11 lat nieustępliwie wierzy, że musi zbudować go tak, jak Matka Boska mu nakazała. I udaje się. W 1994 roku Sanktuarium Matki Bożej Królowej Wszechświata Bożego Pokoju zostaje ukończone - rękami samych wiernych, często emerytowanych budowlańców i inżynierów, ale także górników czy kolejarzy.

    Lata 1994-1999 to rozwój kultu, liczne pielgrzymki z Polski i z Niemiec, publikacja książki „Iskra Bożego Pokoju” z Oławy oraz namaszczenie kolejnego Namiestnika Bożego - Maćka Obodzińskiego. Potwierdzeniem, że tym razem to odpowiedni Namiestnik, ma być kolejny „cud” - pojawienie się krwi na Sakramencie Świętym w trakcie mszy. Niestety, Maciek jednak nie poczuł powołania - po kilku latach wyjeżdża do pracy do Belgii.

    Sama liczebność wiernych na oławskiej działce sprawia, że Kościół waha się, czy podejmować skrajne decyzje wobec samozwańczego wizjonera, choć wytyka mu błędy doktrynalne. Domański jest już w podeszłym wieku. Kościół czeka. Jest cierpliwy.

    W czerwcu 2002 roku Kazimierz Domański umiera. Przed śmiercią jedna się z Kościołem, kara interdyktu zostaje zdjęta. Charyzmatycznego działkowca żegnają dwa tysiące ludzi.

    17 listopada 2005 roku Sanktuarium Matki Bożej Królowej Wszechświata Bożego Pokoju , dzieło życia Domańskiego, zostaje przejęte przez Kościół katolicki. Dwa lata później, 22 sierpnia 2007 roku, arcybiskup Marian Gołębiowski święci świątynię i nadaje jej imię Najświętszej Marii Panny Królowej.
    Kościół dostaje w darowiźnie pełen zestaw: parafię i parafian.

    4 2 Cytuj
  • 17 wrz 2016

    https://www.youtube.com/watch?v=KUZlMa7gGLY
    Powoli wychodzą fakty na temat polskiego jak i rosyjskiego śledztwa i nie chodzi mi wcale o to czy był zamach czy nie tylko jak dochodzono do prawdy ustalonej.
    Jak prowadzi sie śledztwa w sprawie katastrof lotniczych wszędzie a jak u nas.
    Bomba to nie trotyl na próbkach tylko słowa szefa polskiej komisji na temat jak a wyglądać raport-ma być to samo bo jak nie to mamy bat na swoje plecy.
    Dodać do tego kłamstwa doktor Ewy,wypowiedź ambasadora i nie trzeba być fanem PiSu aby zobaczyć że coś tu śmierdzi

    http://wpolityce.pl/smolensk/308554-totalny-blamaz-ewy-kopacz-tym-razem-rosyjski-ambasador-udowodnil-jej-smolenskie-matactwa-wideo

    4 4 Cytuj
  • 17 wrz 2016

    Cimpoly z powrotem do szkoly :-d

    1 2 Cytuj
  • 17 wrz 2016

    Ale nie do tej którą ty kończyłeś?
    Widać właśnie poziom szkolnictwa po reformie AWS pod rządami dyrektorów po zaocznych studiach.

    2 5 Cytuj
  • 17 wrz 2016
    krowka123 napisał/a:

    Ale nie do tej którą ty kończyłeś?
    Widać właśnie poziom szkolnictwa po reformie AWS pod rządami dyrektorów po zaocznych studiach.

    Dodatkowe korepetycje z Historii najnowszej przydałyby się niektórym pismakom/propagandystom platformy/nowoczesnej z forum. Nie mają podstawowej wiedzy. Wypowiadają się na temat Wałęsy a nie wiedzą co on robił w latach 70-tych. Piszą o Smoleńsku a nie wiedzą ile było komisji śledczych i która i kiedy była n miejscu zdarzenia.
    To jest kpina że można tak bredzić.

    2 9 Cytuj
  • Andrzej 17 wrz 2016

    Co ty piszesz człowieku? Kogo obchodzą jakieś komisje śledcze ds. katastrofy smoleńskiej? A co niby one wyjaśnią? Kogo obchodzi, co robił Wałęsa w latach 70? Ja wtedy w pieluchy stałem. Liczy się to, że ani skrzynek ani wraku nie ma, a ja żyję w wolnym kraju a w podręcznikach Wałęsa dalej jest przywódcą Solidarności i tym, który przyczynił się do obalenia komunizmu.

    Samot się rozbił, bo lądowali na jakimś archaicznym lotnisku a piloci nie mieli jaj, żeby powiedzieć nie, ponieważ warunki na to nie pozwalały. Ten od Jaka (afair z dziennikarzami) też chojrak. Też powinien za to beknąć.

    Kto w ogóle wymyślił jakieś stare, kiepsko wyposażone lotnisko na pipidówce? Pomysłodawca powinien w pierdlu siedzieć (chyba, że sam też leciał).

    6 1 Cytuj
  • 17 wrz 2016

    Walker gdybyś pogadał z którymś z tych autorytetów albo zjadł jabłuszko z Jabłuszkiem lub z kimś z jego otoczenia pomyślałbyś że mamy 70 % analfabetów jak w 1945 roku ale wtedy ludzie tak nie klęli jak obecne elity.

    1 4 Cytuj
  • Andrzej 17 wrz 2016

    Klęli tak samo, tylko mikrofonów i podsłuchów było mniej.

    2 1 Cytuj
  • 19 wrz 2016
    1 1 Cytuj

Odpowiedz